Alkohole-Domowe.com

Witam wszystkich, niedawno zacząłem swoja przygodę z destylowaniem i mam za sobą już jedno ukończone z powodzeniem, lecz z racji że dysponuje podgrzewaniem w postaci kuchenki elektrycznej mam taki problem, iż muszę co kilkanaście minut regulować temperaturę pokrętłem od mocy grzania. Mam z tej racji pytanie i prośbę o pomoc, czy mógłbym do tej kuchenki podłączyć regulator temperatury, żeby sam na bieżąco regulował temperaturę to po pierwsze, no i będę wdzięczny za podesłanie linku do jakiegoś odpowiedniego termoregulatora w przystępnej cenie, moc maksymalna tej kuchenki wynosi 2.5kw.

Napisz coś więcej odnośnie sprzętu, który na tej kuchence stawiasz. Generalnie nie jest potrzebne skakanie z mocą grzania co 15min. Dajesz max do chwili gdy pary pójdą w rurę, później ustawiasz moc roboczą i praktycznie do końca nie musisz niczego regulować.

Mam pot stilla na bazie szybowaru 17l z dwoma odstojnikami i spiralą chłodniczą, no właśnie nie mam takiej płynnej regulacji tylko kilka ustawień mocy i temp albo rośnie za duża albo maleje że prawie nic się nie skrapla, a jeśli chodzi o jakiś termoregulator, który mógłbym podłączyć pod to to jaki polecacie, byle nie był za drogi.

Kolego, nie jest Ci potrzebny termolegulator do utrzymywania stałej temperatury w kociołku, bo pewnie o to chodzi (temperatura w kotle rośnie wraz z ubytkiem alkoholu) tylko prosty regulator mocy grzania, skoro ten w kuchence jest mało precyzyjny.
Masz dwie wersje :
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7033157291
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7031681296
Pod regulator podpinasz kuchenkę, dajesz ją na maxa i masz płynną regulację.

Chyba kucyk kiedyś pisał o modyfikacji takiej kuchenki pod regulator. Poszukaj na forum, jest na pewno

No rozumiem, byłby to dobry pomysł z tym regulatorem mocy i tani, ale znalazłem taką opcje
http://allegro.pl/regulator-temperatury ... 54833.html
http://allegro.pl/regulator-temperatury ... 56142.html
Co sądzicie o takich regulatorach temperatury?
Dzięki takiemu rozwiązaniu nie musiałby kontrolować cały czas temperatury, ponieważ sama by się regulowała, a nie było by to też takie drogie rozwiązanie.

Kolego, chyba się nie do końca rozumiemy? Jaką temperaturę chcesz regulować? Tą w kotle/szybkowarze? Jej się nie reguluje, ona w trakcie procesu rośnie do momentu wygotowania całego alko ze wsadu i to norma. Jedyne do czego może Ci się taki termolegulator przydać to zabezpieczenie (wyłączenie grzania po osiągnięciu zadanej wartości np. 100° w kotle - koniec procesu).

Ogólnie to mam termometr w jednym z dwóch odstojników i w instrukcji podają, że najlepsza temperatura do destylacji powinna wynosić 84-88 stopni, więc zamierzałem zakupić taki termoregulator i czujnik umieścić tam gdzie teraz jest termometr, stąd moje pytanie czy te termoregulatory które umieściłem w linkach by się nadały, czy lepiej zakupić regulator mocy, chociaż wydaje mi się, że z termoregulatorem użytkowanie destylatora byłoby najwygodniejsze.

Źle ci się wydaje
1. Kup regulator mocy.
2. Odłącz termostat w swojej kuchence.
3. Podłącz kupiony regulator.
4. Poczytaj na forum jak prawidłowo destylować na pot stillu.
5. Ciesz się swoim wyrobem

Rozumiem o co chodzi z tym regulatorem mocy, ale z czasem destylacja będzie wymagała większej temperatury i zwiększania przez to mocy grzewczej przez regulacje przeze mnie pokrętłem od regulatora mocy tak? Więc niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego ta metoda jest lepsza od zastosowania termoregulatora gdzie czujnik temperatury znajdowałby się w odstojniku gdzie przelatują opary alkoholu, widziałem ze istnieją takie aparatury gdzie stosuje się termoregulatory, stad moja ciekawość, gdyż jestem początkujący w tym hobby

Niektórzy sprzedawcy oferują taką regulację za pomocą termostatu ale jest to złe rozwiązanie, może nie tyle złe co niepraktyczne. Zasada działania takiej regulacji polega na ciągłym włączaniu i wyłączaniu pełnej mocy zastosowanych grzałek a co za tym idzie, może występować miganie żarówek w mieszkaniu, domu. Rozwiązanie to wymaga zastosowania albo SSR-a albo przekaźnika dużej mocy. Bazowanie na przekaźniku zamontowanym w termostacie może doprowadzić w efekcie do jego uszkodzenia a tym samym do uszkodzenia całego termostatu. SSR jest najlepszym rozwiązaniem ale też nie najtańszym. Wymaga odpowiedniej wielkości radiatora. Radiator można pominąć bo do sterowania prądem o natężeniu 20 A można zastosować SSR 80 A ale to dodatkowe wydatki.
Stosując taką regulację trudno jest określić (ustawić) temperaturę dnia bo nigdy nie wiadomo czy to będzie 76,9 °C czy 77,5 °C a może 78,0 °C.
Dlatego też najlepszym rozwiązaniem jest regulator mocy grzania z płynną regulacją a termostat możesz wykorzystać np do sterowania EZ.

No ok, teraz wszystko rozumiem, dzięki za dokładne wytłumaczenie, zdecyduje się na regulator mocy, zakupie taki który będzie miał zapas obciążenia przy mojej kuchence elektrycznej 2.5 kw, jutro lecę do elektrycznego:)

W elektrycznym, to ty regulatora nie kupisz
Na Alle... masz kilka do wyboru np. taki - http://allegro.pl/regulator-napiecia-mo ... 09689.html
lub - http://allegro.pl/el-car-regulator-mocy ... 29138.html + radiator
Do tego jakaś prosta obudowa i... naprzód

@Damian1412, obojętnie co byś nie zrobił zrób to porządnie.