Strona 1 z 1

Miedź z przewodów

: czwartek, 26 kwie 2012, 14:47
autor: piotrs
Mam ścinki przewodów od uziemień. W środku jest miedziana linka.
Mam 2 wątpliwości:
1. Czy nie zawiera domieszek szkodliwych metali?
2. Czy poszarpanie takiej linki i zrobienie dość luźnej plątaniny zda egzamin jako katalizator?

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 26 kwie 2012, 16:31
autor: mtx
Takie druty się nadadzą, szkodliwe nie są, tylko będziesz potrzebował ich dość
dużo, poza tym one nie powinny być jakoś bardzo luźno splątane, bo para wtedy
przez nie szybko przeleci i nie oczyści się wystarczająco.
A ten katalizator chcesz do czego wsadzić? Do kolumny czy wypełnić
deflegmator w pot-stillu?

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 26 kwie 2012, 16:37
autor: klodek4
A jako wypełnienie do kolumny nada się taki drut :?: /oczywiście zwinięty w rodzaj sprężynek/ :!: czy lepiej zastosować pocięte rurki, resztki miedziane, itp :!:

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 26 kwie 2012, 17:07
autor: mtx
To zależy jaki on jest gruby i ile chcesz miedzi w kolumnie umieścić.
Na sprężynki pryzmatyczne (o ile takie chcesz robić) z tego co
pamiętam najlepiej nadaje się drut 0,3mm.
Co do miedzianych pozostałości to też się nadadzą tylko trzeba je dość
drobno pociąć (zbyt duże kawałki ciężko się układają w kolumnie i robią się
takie puste przestrzenie przez które para szybko przelatuje).

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 26 kwie 2012, 18:05
autor: lesgo58
Jeśli pociąłbym rurkę fi 5 ile cm tego musiałbym mieć w rurze 50,2mm , ewentualnie 60,3mm aby uzyskać ok. 5 półek?

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 26 kwie 2012, 18:26
autor: mtx
Ja u siebie pociąłem rurke 8mm na odcinki około 8mm (czasem któryś jest +/- 1mm)
i wsypałem tego do kolumny tak na 40cm. Działa dobrze i napewno o wiele lepiej
niż 20cm - czyli tak jak miałem wcześniej.

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 26 kwie 2012, 20:32
autor: lesgo58
Mi nie chodzi o właściwości katalityczne, bo do tego mam sprężynki.
Mi chodzi o uzyskanie wypełnienia stabilnego - rurki nie mają tendencji do ugniatania - które da mi właśnie 5 półek z bojlerem 6 tj ok. 92% mocy destylatu.
Amerykanie podają z takiego ich kalkulatora ,że mając pierścionki pocięte z rurki 6mm uzyskamy HEPT ok. 21cm.
Ja mam dostęp do rurki 4,8mm i dlatego jestem ciekawy ile tego wypełnienia muszę mieć i jakie HEPT uzyskam.Podejrzewam ,że lepsze ale o ile?

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 26 kwie 2012, 21:53
autor: piotrs
mtx1985 pisze:
A ten katalizator chcesz do czego wsadzić? Do kolumny czy wypełnić
deflegmator w pot-stillu?
Do kolumny.

Re: miedź z przewodów

: środa, 24 paź 2012, 23:30
autor: marmaco
Mam nadzieję, że to odpowiednie miejsce na te pytania, bo mam kilka? Mam 36cm. rury fi 50mm (w środku) planuję z tego katalizator miedziany do kolumny.
1). Czy wypełnienia można mieszać? Tzn. mam rurkę fi 6mm , mam różnego rodzaju druty z kabli energetycznych ewentualnie mogę dokupić siatkę miedzianą lub sprężynki (o ile będzie taka potrzeba).
2). Jestem w trakcie cięcia rurki na odcinki po 6-8mm. Czy brzegi muszą być ogradowane (tnę brzeszczotem) ? A może jakiś inny szybszy sposób (czekam na pomysły)?
3). Czy wystarczy długości biorąc pod uwagę, że chcę zastosować jeszcze pierścienie centrujące na początku i końcu?
Zdaję sobie sprawę, że pytanie jest wielowątkowe, jednak diabeł tkwi w szczegółach.

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 25 paź 2012, 00:42
autor: Emiel Regis
klodek4 pisze:A jako wypełnienie do kolumny nada się taki drut :?: /oczywiście zwinięty w rodzaj sprężynek/ :!: czy lepiej zastosować pocięte rurki, resztki miedziane, itp :!:
Używałem takiego cienkiego, drobno ciętego i mocno ubitego drutu w pot stillu i początkowo w kolumnie. Działało świetnie, tworząc gęstą, zbitą warstwę tyle że czyszczenie okazało się strasznie upierdliwe.
lesgo58 pisze:Mi nie chodzi o właściwości katalityczne, bo do tego mam sprężynki.
Mi chodzi o uzyskanie wypełnienia stabilnego
Ten drut, o którym piszę powyżej dawał mi coś w rodzaju namiastki stabilizacji na dł. 40cm wypełnienia.Mam teraz sprężynki miedziane ale też chcę wykombinować coś, co będzie miało niższą półkę. Dorwałem gruby drut miedziany, potnę i sprawdzę. Jego plusem w porównaniu z poprzednim cienkim drutem powinno być łatwe czyszczenie- nie będzie się 'zbijał', powinien być sypki.

@marmaco
1 można
2 ja bym to zeszlifował stożkową końcówką do wiertarki
3 powinno starczyć, w kolumnach z reguły daje się 20cm miedzi

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 25 paź 2012, 14:59
autor: klodek4
Właśnie skończyłem nabijać deflegmator sprężynkami /troszkę pracy z tym było/ , zastanawiam się jak to potem czyścić i co jaki czas należy to robić, zastosuje go w moim zestawie "dwóch deflegmatorów", na szczęście ma szersze szkło i będzie mniej się zalewać, rurki miedziane 6 mm też tnę i zastosuje w kolumience, pozdrawiam :punk: :piwo: :ok:

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 25 paź 2012, 15:24
autor: wawaldek11
Trzeba wysypać sprężynki i poddać trawieniu w roztworze kwasku z dodatkiem perhydrolu :mrgreen:

Z wysypywaniem oczywiście żarcik ;)

Zaślepiłbym boczne odejścia i zalałbym roztworem w/w. Póżniej dobrze przepłukać wodą. Chociaż któryś z kolegów pisał, że trzyma miedź "pod parą" tzn. zalane słabym roztworem do czyszczenia i nie zachodzą czarnym nalotem.
Jesteś w komfortowej sytuacji, bo możesz obserwować zmiany na powierzchni sprężynek tak podczas destylacji jak i podczas czyszczenia.

Re: miedź z przewodów

: czwartek, 25 paź 2012, 15:34
autor: klodek4
Z wysypywaniem oczywiście żarcik ;)
Dobry żarcik :hahaha:

Re: miedź z przewodów

: sobota, 27 paź 2012, 23:58
autor: marmaco
@Emiel Regis
Dzięki.
@kłodek4
Możesz kolego bliżej sprecyzować czym tniesz tą miedzianą rurkę fi 6mm bo mi brzeszczotem strasznie długo schodzi. Może masz coś szybszego?

marmaco.

Re: miedź z przewodów

: niedziela, 28 paź 2012, 00:51
autor: Wald
A wiedza jest tu ogromna. Szukajcie, a znajdziecie: http://alkohole-domowe.com/forum/miedzi ... t3685.html .

Re: miedź z przewodów

: sobota, 3 lis 2012, 16:13
autor: klodek4
@kłodek4
Możesz kolego bliżej sprecyzować czym tniesz tą miedzianą rurkę fi 6mm bo mi brzeszczotem strasznie długo schodzi. Może masz coś szybszego?
Klodek

Niestety okazało się że zwijanie drutu idzie mi o wiele szybciej niż cięcie rurki, więc zostałem przy tym :odlot: -

Re: miedź z przewodów

: środa, 9 sty 2013, 12:57
autor: Pretender
Emiel Regis pisze:...Używałem takiego cienkiego, drobno ciętego i mocno ubitego drutu w pot stillu i początkowo w kolumnie. Działało świetnie, tworząc gęstą, zbitą warstwę tyle że czyszczenie okazało się strasznie upierdliwe.....Ten drut, o którym piszę powyżej dawał mi coś w rodzaju namiastki stabilizacji na dł. 40cm wypełnienia.Mam teraz sprężynki miedziane ale też chcę wykombinować coś, co będzie miało niższą półkę. Dorwałem gruby drut miedziany, potnę i sprawdzę. Jego plusem w porównaniu z poprzednim cienkim drutem powinno być łatwe czyszczenie- nie będzie się 'zbijał', powinien być sypki.....
Emielu, napisz proszę, jakiej grubości ciąłeś drut i na odcinki jakiej długości. Dorwałem druty o grubości ok 1mm (i może grubszy) i po przeczytaniu Twojego posta zastanawiam się, czy warto zwijać sprężynki. Wypełnienie miedziane używane będzie w deflegmatorze w pod still, KO, fi 40, ok 80 cm.

Re: miedź z przewodów

: środa, 9 sty 2013, 13:33
autor: Emiel Regis
Pierwsza opcja to był drut ok 02-0,4mm z przewodu, który składał się z setek takich drucików (nie znam dokł. średnicy, nie mierzyłem i nawet nie wiem czy bym potrafił tak dokładnie). Ciąłem na kilkucentymetrowe odcinki, wsypywałem do deflegmatora i mocno ubijałem. Całość się mocno ze sobą wiązała, sporo kłopotów z wyjęciem i czyszczeniem, choć efekty były świetne.

Opcja druga to właśnie drut 1-1,2mm. Ciąłem na kilkumilimetrowe odcinki, chcąc dosłownie zasypać nimi deflegmator. Niestety była to syzyfowa praca, przerwałem po uzbieraniu ok szklanki pojemności. Nie starczyło czasu ani cierpliwości.

W zamiarze mam jeszcze próby ze skręceniem sprężynek z drutu, który był użyty do pierwszej opcji, ew. całkowity powrót to tego rozwiązania- byłem wtedy bardzo zadowolony z efektów.

Re: miedź z przewodów

: środa, 9 sty 2013, 13:55
autor: Pretender
hmmmm, to już nie wiem, którą drogę obrać. Czy kręcić pseudopryzmatyczne sprężynki czy też pociąć tylko na krótkie fragmenty drut i zasypać. Chociaż odpowiedź sama się nasuwa - nie mam możliwość kręcenia/zwijania. Ciekawy jestem tylko, czy spełni swoją rolę. Emielu, ty używałeś tego drutu w deflegmatorze w PS?

Re: miedź z przewodów

: środa, 9 sty 2013, 22:32
autor: Emiel Regis
Tak, to był pot still. Kolumna na 99% zalała by się na tym mocno zbitym drucie.
W Twoim przypadku, przy przekroju drutu ok. 1mm kręcenie sprężynek wydaje się bez sensu, z drugiej strony cięcie na kilkumilimetrowe (u mnie2-3mm) kawałki to bardzo mozolna praca, choć efekty w pot stillu mogą być świetne.

Re: miedź z przewodów

: środa, 9 sty 2013, 23:03
autor: Pretender
Bardziej interesują mnie świetne efekty :D ale to niestety będzie okupione mozolną pracą.
Zapytam jeszcze w tym wątku, wygrzebałem/wyszperałem duży pęk tasiemek miedzianych o wymiarach długość 50cm, grubość ok 1mm, szerokość 18mm - i teraz jest zonk (albo i nie) - na całej długości każdej tasiemki powycinane są okrągłe otwory fi 14mm. Także pozostaje po 2mm z każdej strony oraz odległość pomiędzy otworami ok 1mm. W jaki sposób przetworzyć te odpady, aby móc je wykorzystać (ciąć, giąć czy ...)?

Co do drutu to okazało się, że mam 1,2 i 3 mm, tak ok 2,5kg łącznie.

Re: miedź z przewodów

: niedziela, 10 lut 2013, 20:06
autor: shady
Witajcie,

Mam kolumnę aabratek wypełnioną zmywakami na przestrzeni 140cm.
Mam trochę przewodów miedzianych i chciałbym wyjąć na dole kilka zmywaków i na ich miejsce dodać trochę tych przewodów pociętych na kawałki.
Czy sprawdzi się ona w takiej formie??

Obrazek

Re: miedź z przewodów

: niedziela, 10 lut 2013, 20:29
autor: Emiel Regis
Będzie Ci zalewać kolumnę, powinieneś zastosować coś bardziej 'przewiewnego', żeby nie ograniczać przepływu par.
Do pracy w systemie pot still powinno być ok.

Re: miedź z przewodów

: niedziela, 10 lut 2013, 20:49
autor: shady
a gdyby dać po trochu pomiędzy zmywaki na całej długości??

Re: miedź z przewodów

: niedziela, 10 lut 2013, 21:11
autor: wiking
:krzycze: Lipa !!!

Re: miedź z przewodów

: niedziela, 10 lut 2013, 21:21
autor: shady
Przyszło mi do głowy jeszcze coś takiego. Szwagier hydraulik może mi dać trochę rurki miedzianej chyba fi 12. Mógłbym dać ją w pracy na tokarnie aby mi przerobili ją na wióry... Wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem niż ten pocięty przewód... jezu jak mnie ręka boli ;/

Re: miedź z przewodów

: niedziela, 10 lut 2013, 21:29
autor: lesgo58
Z tym przewodem lepiej byś zrobił jakbyś nakręcił go na jakimś pręcie i pociął na sprężynki po kilka zwojów.

Re: miedź z przewodów

: niedziela, 10 lut 2013, 21:33
autor: shady
Wstępnie chciałem robić sprężynki ale czytałem że lepiej pociąć na krótkie kawałki. Teraz jak na to patrzę to tworzy to bardzo ścisłą formę więc faktycznie jest duża szansa że flegma się na tym może zatrzymywać.... ale chodzi mi po głowie temat z tą rurką i tokarnią aby przerobić to na wióry...

Re: Miedź z przewodów

: poniedziałek, 18 lut 2013, 13:40
autor: shady
Stało się jak mówiłem, mam zrobione piękne wióry na tokarce z rurek miedzianych.

Obrazek

Mam ich tyle, że spokojnie mógłbym wypełnić z pół kolumny albo nawet cała, wymieniając wszystkie zmywaki... Czy jest sens?? wiem trzeba je myć co jakiś czas... może szkoda zachodu i wsadzić tylko na 40cm od dołu...??

Re: Miedź z przewodów

: poniedziałek, 18 lut 2013, 14:00
autor: andrea
Wg. mnie lepsze byłyby sprężynki, tak jak napisał lesgo58.
Tych wiórów napchałbym max. 30cm. Jak destylat będzie jeszcze śmierdział zawsze można dołożyć. Reszta to zmywaki, koniecznie. Na samej miedzi nie da rady uzyskać dobrego produktu. Oczywiście lepsze byłyby sprężynki z nierdzewki, ale zmywaki też są niezłe.

Re: Miedź z przewodów

: poniedziałek, 18 lut 2013, 14:55
autor: Pretender
Jak rozpoznać, czy miedź pokryta jest czymś? Próbuję wypalić, ale nic się nie łuszczy, a przynajmniej nie widać tego. Po wyjęciu z deflegmatora sprężynki ciemne, kret nie pomógł. Zaczynam wątpić czy to surowa miedź.

Re: Miedź z przewodów

: poniedziałek, 18 lut 2013, 17:05
autor: andrea
Jak są ciemne to 100% jest to czysta miedź. Poczytaj nt. miedzianych sprężynek. Najlepsze efekty daje kwasek cytrynowy, woda utleniona oraz gotowanie.

Re: Miedź z przewodów

: poniedziałek, 18 lut 2013, 20:51
autor: Pretender
Właśnie zakończyłem 2 godzinne macerowanie sprężynek w dużej ilości kreta. Mocz się teraz w kwasku. Ale do stanu pierwotnego daleko im. Stąd moje wątpliwości.

Re: Miedź z przewodów

: czwartek, 8 sie 2013, 21:10
autor: alternator11
Dopiszę się jeszcze do tego tematu.
Co zrobić z wypaloną (inaczej nie dało rady) plątaniną linki miedzianej o grubości drucików 0,4mm, tak aby się nadawała do Kolumny "Zygmunta" :) na 80mm ? Mam tej plątaniny jakieś 4 do 5 kg, a nie mam już cierpliwości tego rozplątywać bo odcinki mają po 20m i jest to drut miękki - wyżarzony. Może zrobić z tego "druciak"?

Re: Miedź z przewodów

: piątek, 9 sie 2013, 07:31
autor: olo 69
Zrób druciak, tylko nie ubijaj na siłę bo może Ci zalewać kolumnę.

Re: Miedź z przewodów

: piątek, 19 wrz 2014, 11:16
autor: newuser
Hej! Ja zakupiłem zwykły przewód YDYp 2x1mm^2 - długości 10 m. Czyli po zerwaniu izolacji wyszło mi 20 metrów drutu miedzianego. Nawinąłem to na śrubokręt aby powstały sprężynki i pociąłem na długość ok 2-3 cm.
Z 20 m drutu (koszt ok 18 zł w Leroju Merlinie) wyszedł niepełny kubek sprężynek, za to dość ciasno ubitych. Bawić się w to jeszcze, czy można dołożyć krążków z pociętej rurki na wierzch?
Obrazek

Re: Miedź z przewodów

: piątek, 19 wrz 2014, 19:57
autor: radius
newuser pisze:Bawić się w to jeszcze, czy można dołożyć krążków z pociętej rurki na wierzch?
Twój wybór :D

Re: Miedź z przewodów

: sobota, 20 wrz 2014, 12:14
autor: newuser
No właśnie liczyłem na pomoc w dokonaniu tego wyboru ;) Czy posiekana rurka miedziana będzie tak samo dobra jak sprężynki? Czy dla lepszej efektywności oczyszczania poskręcać jeszcze tego drutu? :|

Re: Miedź z przewodów

: sobota, 20 wrz 2014, 13:03
autor: Pretender
Masz drut to skręcaj drut, nie masz drutu ale masz rurkę, to tnij rurkę. Ważne aby rurka miała małe fi. Jak nje masz jednego i drugiego to idź na złom i kup drut albo od razu wióry miedziane. I po sprawie ;)

Ps
Posiekana rurka będzie równie dobra, ważne aby były to małe elementy.