Strona 1 z 2

Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 06:39
autor: PierwszyWolnyLogin
Hej

Czy spotkaliście się z fabrycznym, niebyt drogim przepływomierzem elektronicznym?
Takim, żeby ogarnął temat od 1 kropli na 5s do powiedzmy 500ml/h.

Wszystkie typowe rozwiązania ze śmigiełkiem czy turbinką nie nadają się zapewne do
najniższych zakresów. Chyba widziałem jakiś super który łapał od 10ml/h ale nie pamiętam
ilości zer w cenie :):)

Nie chce mi się wyważać otwartych drzwi, jeśli rozwiązanie istnieje...

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 06:46
autor: jatylkonachwile
Może takie rozwiązanie które już się tutaj przewinęło. Czyli pompka perystaltyczna do odbioru, masz dwie funkcje w jednym urządzeniu.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 07:13
autor: PierwszyWolnyLogin
Hmm jakiś link czy coś? Wiem co to pompa perystaltyczna - używałem kilka lat do innych celów.
Ale jakby nią mierzyć przepływ? Lekko karkołomne...

Wstępnie myślałem nad pomiarem, że tak powiem okresowym. Mały zbiorniczek z pływakiem,
znana pojemność, mierzymy czas napełniania i gdy się napełni, to spuszczamy zawartość zaworkiem.
Można zmierzyć nawet kapanie, ale niestety nie jest to pomiar real-time, tylko średnia z jakiegoś
czasu... Przy zbiorniczku powiedzmy 10ml nie powinno to zbytnio przeszkadzać. Chyba ;)
Można by mierzyć pozycję pływaka na słupie cieczy etc...

Muszę pogrzebać w magazynku za jakimś elektrozaworem ;)

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 07:28
autor: Szlumf
Może "igła z windą" post175789.html#p175789 i silniczek krokowy. Rosjanie to stosują. Ale chyba najprościej znaleźć u Chinoli jakąś pompkę perystaltyczną np. u tego sprzedawcy https://pl.aliexpress.com/item/32725118 ... 2e0eGWYdHM.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 07:33
autor: PierwszyWolnyLogin
No ale co dalej z tą pompą?

Pompa ma sporą wadę - wężyki zmieniają właściwości, a mechaniczne ich "wyciskanie" prowadzi
wcześniej czy później do pęknięcia.

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 10:52
autor: chprzemo
@PWL- kalibracja pompy wymuszona przez soft sterownika po przepompowaniu określonej ilości płynu i okresowa wymiana wężyka po przepompowaniu określonej w sofcie sterownika ilości płynu powinny rozwiązać problem:)

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 11:12
autor: PierwszyWolnyLogin
OK, to rozumiem. Pozostaje jeszcze problem, że musisz wiedzieć czy masz co pompować.
Czyli i tak jakiś zbiorniczek i czujnik poziomu potrzebny. To już prościej chyba grawitacyjnie
ten zbiorniczek opróżniać...

Idę poszukać elektrozaworu :)

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 12:28
autor: czytam
Jeden obrót pompy, to stała ilość płynu. Wystarczy liczyć obroty lub odpowiednio sterować. Jednak najprostsza w wykonaniu i regulacji wydaje się winda.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 12:36
autor: PierwszyWolnyLogin
czytam pisze:Jeden obrót pompy, to stała ilość płynu. Wystarczy liczyć obroty lub odpowiednio sterować...
Aaaa - chcesz podłączyć pompę pomijając zaworek igłowy, bezpośrednio do ujścia jeziorka?
Tak ok :)

No ale pozostaje kwestia tego, że te tanie pompy akwariowe etc są do niczego.
Dopiero medyczna, którą gdzieś dorwałem działała dobrze...

Może w takim razie pompa, ale innego rodzaju? Trzeba rozkminić...

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 12:56
autor: chprzemo
Mam pewne nieoficjalne informacje:
Jak dobrze pójdzie to za jakiś czas (kwestia 2-3 miesięcy) powinna pojawić się na ‚rynku’ pompa perystaltyczna w wykonaniu 100% metalowym, poza rolkami cała głowica z KO- oczywiście w przystępnej cenie:)

Same glowice powinny być wcześniej dostępne, cała pompa ze sterowaniem będzie najprawdopodobniej na jesieni tego roku.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 13:00
autor: PierwszyWolnyLogin
Po co? Przecież to z czego jest wykonana pompa nie ma żadnego znaczenia :)
No, może poza pracą w środowiskach agresywnych etc, ale to nie nasza bajka...

Istotna jest konstrukcja głowicy i nieszczęsne wężyki które się zużywają...

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 13:12
autor: chprzemo
Pewnie projektant głowicy to czubek który lubi KO i nie chce nic co by mogło się złamać, ukruszyć czy pęknąć pod palcem podczas wymiany wężyka:).

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: poniedziałek, 8 lip 2019, 13:43
autor: PierwszyWolnyLogin
To dlaczego nie tytan? Mięczak :D

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 14:56
autor: herbata666
Używam pompy perystaltycznej od 2 lat (fakt jest to produkt medyczny - część maszyny do dializ), prędkość odbioru od 0,5ml-1200ml/min przy wężyku 6/9mm, średnio w/w wężyk wystarcza na około 1000 litrów po tym czasie następuje jego przetarcie. Przy nowym wężyku jak jest ustawione 40ml/min to po przebiegu 500-600 litrów podaje 42ml/min. Na wyświetlaczu mam wyskalowane od 1-999 ( gdzie 1 to 0,5ml/min a 999 to 1200ml/min), możemy jeszcze pobawić się w średnice wężyków i wtedy możemy odbierać od dziesiątych części ml/min do kilku litrów na minute. Pompę oczywiście napędza silnik krokowy, który można dokładnie wysterować i skalibrować.
Dwa linki do ciekawych pomp od chinoli :

https://pl.aliexpress.com/item/32862605 ... 5eea7e99c7

https://pl.aliexpress.com/item/32740059 ... 41490OBFk3


PS
Ja bym szedł w kierunku pomp, bo jakieś zbiorniczki i mierzenie itp, dla mnie to jakaś abstrakcji (to się nie może udać), jaki jest sens układu ze zbiorniczkiem, jeżeli jest potrzebny zaworek do tego jeszcze elektrozawór i czujnik poziomu cieczy (wizualnie i technicznie tragedia) plus dodatkowo koszty budowy takiego układu, a w dodatku nic nam on nie daje, ani nie można ustalić sobie przepływu ani na bieżąco mieć podglądu tak jak w rotametrze. Czym dłużej myślę o tym zbiorniczku, tym bardziej bezsensowne mi się to wydaje. Jak dobrze oprogramujesz pompę=silnik krokowy, to dostaniesz szereg informacji czyli aktualna prędkość i ile odebrałeś lub ile chcesz odebrać.

PS2
U chinoli masz różne pompy od kilkunastu $ do 1000$ coś na pewno dobierzesz, ewentualnie allegro i może jakaś używka się trafi ja używam takiej :
https://www.olx.pl/oferta/pompa-perysta ... bfd08faf2f

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 16:57
autor: PierwszyWolnyLogin
Pompa ma niestety też wady - i tak potrzebujesz jakiś czujnik obecności płynu do wypompowania.

Pompa wydaje się być dobrym pomysłem, ale mam lekką alergię na perstaltyczne ;)
Wolałbym tłokową...

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 17:10
autor: herbata666
Po co czujnik ?? Bo chyba czegoś nie rozumiem ?? Odpalasz sprzęt i czy to ręcznie sterujesz pompą czy to przez sterownik to albo ty odpalasz pompę albo sterownika ja odpala. Jak odbierasz zaworkiem to też potrzebujesz czujnika żeby odkręcić zaworek ??Tłokowa może być ale tam już jest kwestia z jakiego materiału jest wykonana. W perystaltycznej nie ma znaczenia bo nic nie ma kontaktu z naszym urobkiem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 17:26
autor: PierwszyWolnyLogin
Skąd sterownik wie, że płyn już jest?

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 17:35
autor: bociann2
https://www.pl.endress.com/pl/Produkty/ ... agnetyczne

Cenowo kosmos, ale jakaś idea jestObrazek

Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 18:19
autor: herbata666
Do sterownika pompy dorzucasz obsługę DS, ds pakujesz na 10 półkę i masz fajne e-arc z pompą. Możesz również połączyć pompę ze sterownikiem który już masz lub budujesz, ot cała filozofia. W dodatku możesz dołożyć jeszcze jedna sondę i do zbiornika i określić progi przy jakich pompa ma zwalniać, wystarczy wyliczyć ze wzoru ilość refluksu i masz inteligentne sterowanie odbiorem.

Ps.
Nie rozumiem tez Twojego stwierdzenia, że pompa musi coś wypompowywać, przecież jak wypompujesz jeziorko to zabierzesz refluks i kolumna się rozjedzie. Tak jak byś kolego nie rozumiał działania kolumny rektyfikacyjna. Nie bierz tego do siebie ale takie mam odczucia, po czytaniu Twoich postów.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 21:02
autor: czytam
Piszę w wersji obsługi manualnej. Można operatora zastąpić automatem. Na każdym etapie można wybrać różne poziomy mocy grzania.
Odpalasz sprzęt. Pompa podłączona do odbioru. Obroty 0.
Po dotarciu par do głowicy (można to zaobserwować na termometrze) włączenie wody chłodzącej i stabilizacja. Obroty 0.
Po wybranym czasie stabilizacji włączamy wolne obroty pompy odpowiadające tempu odbioru przedgonu.
Po odebraniu przedgonu ustawiamy obroty odpowiadające odbiorowi gonu.
Na następnych etapach regulujemy, w zależności od swoich preferencji, grzanie, chłodzenie i odbiór. Danymi mogą być temperatury, ciśnienie, aromaty, moc destylatu...
Nie opisałem kilkudziesięciu oczywistości ale widać ze schematu, że żadne czujniki poziomu i pośrednie zbiorniczki nie są potrzebne.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 21:32
autor: PierwszyWolnyLogin
OK, ja to rozumiem. Po prostu myślałem, ze sprawdzacie poziom płynu w jeziorku (czy zaraz za),
po to, żeby nie pompować zbyt szybko, albo nie startować z pompowaniem zbyt wcześnie.
Oczywiście znając właściwości konkretnej kolumny można to dość dokładnie wiedzieć bez "pływaka"...

Tak czy owak wolałbym wiedzieć ile _naprawdę_ płynu wypłynęło z kolumny i dalej pompy,
choćby po to żeby wykryć ew. awarię pompy ;)

Bawiłem się dzisiaj podczas kapania mała wagą elektroniczną. Wygląda na to, że dałoby się
mierzyć przybywanie urobku w butelce po prostu ją ważąc...

Ps. Zapomniałem napisać :) Ja myślę też o trybie potstill. Tu "raczej" nie można zamknąć wylotu
cieczy pompą ;)

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 21:42
autor: rastro
herbata666 pisze: Ja bym szedł w kierunku pomp, bo jakieś zbiorniczki i mierzenie itp, dla mnie to jakaś abstrakcji (to się nie może udać), jaki jest sens układu ze zbiorniczkiem, jeżeli jest potrzebny zaworek do tego jeszcze elektrozawór i czujnik poziomu cieczy (wizualnie i technicznie tragedia) plus dodatkowo koszty budowy takiego układu, a w dodatku nic nam on nie daje, ani nie można ustalić sobie przepływu ani na bieżąco mieć podglądu tak jak w rotametrze. Czym dłużej myślę o tym zbiorniczku, tym bardziej bezsensowne mi się to wydaje.
No nie taki fachman i nie może sobie tego wyobrazić... wymyśla jakieś elektrozawory czujniki poziomu cieczy... jednak zasada KISS działa nie tylko w moim fachu ;). No ale fakt... taki zbiorniczek mógł by być wyłącznie układem pomiarowym.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: wtorek, 9 lip 2019, 22:28
autor: czytam
A po co w trybie potstil pomiar prędkości kapania? Ile będziesz grzał, tyle wykapie.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 05:51
autor: PierwszyWolnyLogin
OK, to napisz jaką moc trzeba dostarczyć żeby wogóle zaczeło kapać, jaką żeby kapało 100ml/h a jaką, 500ml/h.
No i jak poznać, że nakapało już 90ml i można zmienić buteleczkę "setkę"... :D

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 06:26
autor: johnex
Kurde to ja jestem 100 lat za murzynami bo do pomiaru odbioru wystarcza mi menzurka i stoper. Najważniejsze, że rozwiązanie proste, tanie i niezawodne.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 07:27
autor: PierwszyWolnyLogin
No jesteś :) Do mikrokontrolera trudno Cię podłączyć ;)

PWL

Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 08:32
autor: herbata666
Kolego ja mam inną radę, zbuduj to swoje ustrojstwo z tym pływakiem zbiorniczkiem, wagą, elektrozaworem i co tam jeszcze potrzeba. Przedstaw użytkownikom na forum, będziemy wtedy dyskutować czy to jest to co każdy musi mieć, czy jednak nie. Tobie coś podpowiedzieć w jaka stronę iść to naprawdę ciężka sprawa, sam mam podobnie (uważam że to po części zaleta ;)). Broń Boże nie krytykuje tego, że masz jakieś swoje pomysły i je realizujesz. Dość gadania trzeba brać się za robotę. Ja używam pompy tak jak pisałem, mam ją oprogramowaną, działa idealnie, czekamy na Twoje rozwiązanie i opis jego działania. Trzymam kciuki ;).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 09:25
autor: rastro
He... jak widzę kolejne pomysły kolegi @PWL to zaczynam podejżewać że @radiusowa beczka wisky jest coraz bardziej bezpieczna ;). post204162.html#p204162

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 10:43
autor: PierwszyWolnyLogin
herbata666 pisze:Kolego ja mam inną radę, zbuduj to swoje ustrojstwo z tym pływakiem zbiorniczkiem, wagą, elektrozaworem i co tam jeszcze potrzeba....
Żeby dyskutować na tym forum, to trzeba zdrowie mieć, naprawdę... Mówisz "A", a część forum odpowiada
"nie, B jest złe, idź w strone C" :) No po prostu ręce opadają...
Przyznałem Ci rację, że pompa załatwia sprawę przy kolumnie, a Ty się czepiasz mojego pływaka :)

Pytałem co z potstilem? Też wypompujesz urobek? Chyba raczej nie... A przydałoby się wiedzieć ile leci...

Zamówiłem sobie małą pompkę perystaltyczną u skośnych...
A w skrzyni ze skarbami znalazłem resztki jakiegoś projektu sprzed 10 lat chyba :) Niestety silnik DC,
ale może do pierwszych prób styknie. Sprawdzę na ile da się ją regulować PWM.
IMG_20190710_101416555 (1).jpg
PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 12:03
autor: rastro
PierwszyWolnyLogin pisze:OK, to napisz jaką moc trzeba dostarczyć żeby wogóle zaczeło kapać, jaką żeby kapało 100ml/h a jaką, 500ml/h.
A mając taki przepływomierz będziesz wiedział? Bo ja twierdzę że nie, zastanów się dlaczego tak będzie.
PierwszyWolnyLogin pisze:No i jak poznać, że nakapało już 90ml i można zmienić buteleczkę "setkę"... :D
Cóż do tego pewnie wystarczy jakiś mechaniczny czujnik powiedzmy jakaś sprężysta blaszka, która po przekroczeniu pewnego ciężaru zewrze styk i uruchomi alarm. Wiadomo trzeba by poeksperymentować żeby zadziałało jak trzeba.
PierwszyWolnyLogin pisze: Żeby dyskutować na tym forum, to trzeba zdrowie mieć, naprawdę... Mówisz "A", a część forum odpowiada
"nie, B jest złe, idź w strone C" :) No po prostu ręce opadają...
Ale co Ty byś chciał na forum publicznym żeby wszyscy co do jednego poklepali cię po pleckach celem poprawy Twojej samooceny? Wydaje mi się że pisząc coś na forum publicznym powinieneś się liczyć z tym że pojawią się opinie niezgodne z Twoją linią rozumowania. (To się nazywa konstruktywna krytyka, ostanio coraz częściej nazywana hejtem - no bo przecież cały świat mnie nienawidzi jak tylko ma inne zdanie niż ja)
PierwszyWolnyLogin pisze: Przyznałem Ci rację, że pompa załatwia sprawę przy kolumnie, a Ty się czepiasz mojego pływaka :)
Ta... dwa posty temu... jak już temat się rozwinął... kolega mógł nie zauważyć czy co tam gapa z niego i już...
PierwszyWolnyLogin pisze: Pytałem co z potstilem? Też wypompujesz urobek? Chyba raczej nie... A przydałoby się wiedzieć ile leci...
No więc padło pytanie w jakim celu Tobie ta informacja, jaką będzie ona miała wartość dodaną?

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 13:22
autor: herbata666
Kolego PWL, starałem się Ci doradzić w jaką stronę iść, bo też przerabiałem różne patenty z odbiorem oraz innymi ulepszeniami naszych kolumn, część nie do końca się sprawdziła cześć została zmodyfikowana itp. Kolega Akas z którym razem testujemy od paru lat różne rozwiązania, też szedł nie utartą drogą, dlatego powstały takie wynalazki jak na przykład Bufor (który jest modyfikacją dużej półki rzeczywistej), powstały różnego typu obniżone odbiory itp. Więc jak masz zapał i chęci to buduj swojego typu rozwiązania odbioru i automatyki, może jednak to będzie to i za kilka lat wszyscy będą to stosować. Bardzo dobrym przykładem jest głowica aabratek (której pomysłodawcą jest kolega aabratek). Jeżeli będziesz miał jakieś pytania odnośnie pomp perystaltycznych, to śmiało dzwoń 501-050-098 lub pytaj na pw lub tu w temacie.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 16:35
autor: PierwszyWolnyLogin
herbata666 pisze:...Jeżeli będziesz miał jakieś pytania odnośnie pomp perystaltycznych, to śmiało dzwoń 501-050-098 lub pytaj na pw lub tu w temacie.
Ja używam pomp persytaltycznych od ponad 10 lat, a Ty? Może chcesz zadzwonić? ;)
W sumie to jest nawet zabawne :)

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 16:40
autor: PierwszyWolnyLogin
rastro pisze:
PierwszyWolnyLogin pisze:OK, to napisz jaką moc trzeba dostarczyć żeby wogóle zaczeło kapać, jaką żeby kapało 100ml/h a jaką, 500ml/h.
A mając taki przepływomierz będziesz wiedział? Bo ja twierdzę że nie, zastanów się dlaczego tak będzie.
Tak. To się nazywa sprzężenie zwrotne.
Cóż do tego pewnie wystarczy jakiś mechaniczny czujnik powiedzmy jakaś sprężysta blaszka, która po przekroczeniu pewnego ciężaru zewrze styk i uruchomi alarm. Wiadomo trzeba by poeksperymentować żeby zadziałało jak trzeba.
No, tak, a jak wpadniesz na pomysł, żeby nalać do butelki 200ml to będziesz wyginał blaszkę, albo szukał grubszej :)
Wydaje mi się że pisząc coś na forum publicznym powinieneś się liczyć z tym że pojawią się opinie niezgodne z Twoją linią rozumowania.
BARDZO PROSZĘ, tylko niech będą z grubsza na temat :D

Jak na razie to 80% uwag to "nie, tak nie zadziała, nikt tak nie robi, kto to widział, rób tak jak wszyscy albo giń" ;)

Zupka na calvados się grzeje, znikam, pa :)

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 16:51
autor: herbata666
Pewnie ze można pisać by pisać, jak ktoś coś doradza to najlepiej skrytykować, lub robić dziwne aluzje.
Niektórym choć by się bardzo człowiek starał i tak nie dogodzi, bo wiedza wszystko najlepiej.

Po co w ogóle zakładałeś ten temat jak już sam wiesz jaka droga iść.

Odpowiadając pytaniem na pytanie.

Ja rektyfikuje i destyluje od 10 lat, a Ty od ilu że wszystko już wiesz ?

Pozdrawiam
Kończę wypowiadanie się w tematach Kolegi, bo niczemu to nie służy, Kolega i tak wie wszystko najlepiej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 18:19
autor: rastro
PierwszyWolnyLogin pisze:
Tak. To się nazywa sprzężenie zwrotne.
Czyżbyś na tej podstawie zamierzał sterować mocą przy destylacji prostej... Na to odpowiedź już padła wielokrotnie, nie tędy droga. Wystarczy przeszukać wątki o tej metodzie destylacji.
PierwszyWolnyLogin pisze:

No, tak, a jak wpadniesz na pomysł, żeby nalać do butelki 200ml to będziesz wyginał blaszkę, albo szukał grubszej :)
Blaszka to przykład prostego (bardzo prostego) rozwiązania... chcesz bardziej skomplikowane poszukaj pod hasłem tensometr... będzie można nawet zrobić nawet alarm z predykcją...
PierwszyWolnyLogin pisze:

BARDZO PROSZĘ, tylko niech będą z grubsza na temat :D

Jak na razie to 80% uwag to "nie, tak nie zadziała, nikt tak nie robi, kto to widział, rób tak jak wszyscy albo giń" ;)
A są nie na temat? Bo jednak odnoszę wrażenie że pieklisz się o te co podpowiadają inną drogę niż ta obrana przez Ciebie.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 18:51
autor: PierwszyWolnyLogin
herbata666 pisze:P...
Ja rektyfikuje i destyluje od 10 lat, a Ty od ilu że wszystko już wiesz?...
A wiesz o co pytałem w tym wątku - sprawdź pierwszy wpis :)
Pytałem o to czy ktoś zna przepływomierze, a nie jak destylować.

W zasadzie tylko Wasza uwaga o silniku krokowym była w temacie choć pobocznie ;)
Reszta to zwykłe przypierdalanie się...

PWL

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 18:57
autor: rastro
Panie moderatorze autor wątku chce rzeczowej odpowiedzi na swoje pytanie... więc ja jej udzielę.

Nie. I nie sądzę żeby taki był dostępny!

Reszta wątku to lanie wody nie na temat a więc do usunięcia!

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: środa, 10 lip 2019, 20:25
autor: herbata666
Kolego pisze Ci w dobrych intencjach żebyś działał po swojemu i budował, jak będziesz miał jakieś pytania walił śmiało, czy to pw czy dzwonił, a Ty stwierdzasz że pracujesz z pompami perystaltycznymi 10 lat i jest z Ciebie super fachowiec w tym temacie :
Ja używam pomp persytaltycznych od ponad 10 lat, a Ty? Może chcesz zadzwonić? ;)
W sumie to jest nawet zabawne :)
Ale co najbardziej mnie rozbawiło składając wszystko w całość, to wiedza fachowca z 10 letnim doświadczeniem (ja mam 2 lata doświadczenia i u mnie taka pompa chodzi pompuje mierzy zwalnia i startuje), nawet masz gotowce u chinskich przyjaciół z miernikiem prędkości oraz z ilością jaką przepompowała pompa :
Hmm jakiś link czy coś? Wiem co to pompa perystaltyczna - używałem kilka lat do innych celów.
Ale jakby nią mierzyć przepływ? Lekko karkołomne...
Wypowiadasz się tak jak byś pozjadał wszystkie rozumy, po co ma ktoś Ci doradzać jak wiesz najlepiej, po co Ci w ogóle forum, jak przeglądając Twoje wypowiedzi, jesteś mistrzem sam dla siebie i robisz rektyfikat jaki jeszcze nie powstał na ziemi, nawiasem mówiąc piłem (raczej starałem się spróbować) i nie była to ambrozja jak w Twoich niektórych wpisach.

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: czwartek, 11 lip 2019, 17:12
autor: bociann2
Www.sibcom.pl - ciekawe rzeczy,polskie, no i tańsze od Endress HauseraObrazek

Re: Przepływomierz elektroniczny?

: czwartek, 11 lip 2019, 19:56
autor: rastro
Wydaje się że znasz cenę, skoro tak to przynajmniej podaj rząd wielkości... ale obawiam się że nie mieści się ona w kategorii "niezbyt drogi". Inna sprawa że te zabawki nie nadają się do tego co by chciał mierzyć @PWL. W najlepszym przypadku można osiągnąć precyzję ±30ml/min przy przepływie poniżej 800ml/min. Nada się to w sam raz do mierzenia przepływu wody w chłodnicy, przynajmniej w naszej skali ;)