Strona 1 z 8

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: czwartek, 3 maja 2012, 14:11
autor: asolek
Ładnie wygląda nie tylko przy szkle ,przy kwasówce też się prezętuje nieżle.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: czwartek, 3 maja 2012, 14:48
autor: fantik1
asolek pisze:Znalazłem producenta szkła labolatoryjnego który robi na zamówienie takie sprzęty .
Ładne :klaszcze: , a jakieś namiary na tego "producenta", ile kosztuje i dlaczego tak drogo? ;)
Jaką toto ma w przybliżeniu pojemność?
Pozdrawiam

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: czwartek, 3 maja 2012, 18:11
autor: asolek
http://www.szklolaboratoryjne.pl
Wyślij meila z wymiarami i skontaktuj się z właścicielem wszystkiego się dowiesz , pojemność zrobią według twojego uznania żeby alkoholomierz wszedł do środka.

Miedziana "papuga" czyli, kiedy Radius się nudzi...

: piątek, 29 cze 2012, 16:09
autor: radius
Kiedy Radius się nudzi...
...to sobie miedzią ręce brudzi :lol:
I po kilku godzinach dłubania w metalu, taką oto wydłubał sobie "papugę", czyli dynamiczny areometr. Zastosuję ją przy mojej krótkiej kolumnie do owocówek i łyskaczy :P Areometr do niej już też zamówiony, więc kolejna produkcja whisky (w oczekiwaniu na owocki) będzie professional :odlot: bez ganiania co chwilę po nową butelkę.
DSC01240.JPG
Jak już zacząłem dłubać w tej miedzi, to przy okazji dorobiłem do mojego LM-a, moduł VM z zaworem i śrubunkiem. Jeszcze tylko chłodnica Liebiga i...voilà :lol:
DSC01241.JPG

Re: Miedziana "papuga" czyli, kiedy Radius się nudzi...

: piątek, 29 cze 2012, 16:24
autor: Emiel Regis
Całkiem ładny ptaszek ;)
A gdyby tak jeszcze zaworek spustowy?

Re: Miedziana "papuga" czyli, kiedy Radius się nudzi...

: piątek, 29 cze 2012, 17:36
autor: mtx
emiel regis pisze:A gdyby tak jeszcze zaworek spustowy?
:o :o A po co Ci zaworek spustowy? Destylat wypływa na bieżąco bez zaworka,
nawet dodam, że zaworek jest nie wskazany do papugi... ehhh... :lol:
Radius - ładnie to wygląda, ja może się zmobilizuje i też w końcu swoje części zamienię w taki bajer :)

Re: Miedziana "papuga" czyli, kiedy Radius się nudzi...

: piątek, 29 cze 2012, 19:29
autor: lesgo58
@mtx1985
Do spuszczania resztek destylatu ze środka.
Wiem, wiem , zaraz powiesz ,że można przechylić papugę - nieprawdaż?

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 30 cze 2012, 14:05
autor: Emiel Regis
Też myślę o takim ptaszku, a zaworek tak jak pisał @lesgo58, przydatny również przy odcinaniu frakcji.

Poniżej zamieszczam kilka zdjęć z opisami, które postaram się dokładnie przetłumaczyć pod każdym zdjęciem. Opisy są obszerne dlatego zamieszczę je w osobnych postach, mod-ów proszę o scalenie.
Zdjęcia i opisy pochodzą z publikacji ;
Hugh Johnson- Atlas Mondial du Vin,
Sur les chemins des vignobles de France- Selection du Reader's Digest Paris- Bruxelles-Montreal- Zurich (Conseiller de la redaction Jacques Puisais- president de l'Union nationale des Œnologues)

Górne zdjęcie;
Pierwsza operacja (destylacja) pozwoli na trzykrotne skoncentrowanie alkoholu. Idealny urobek z pierwszej dest. ma 27-28%.
IMG_5635.JPG
Pozostałości w z kotła 'vinasse' będą usunięte.
Nowy wsad będzie zawierał nastaw z winogron i z poprzednich destylacji: głowę (przedgon) i ogony (pogon) do recyklingu, także końcówki (secondes) z poprzedniego grzania.

Dolne zdjęcie;
Druga destylacja (dobre grzanie) jest uważana jako ta, która określa jakość destylatu i operator wnosi tu całą swoją wiedzę ustalając rytm grzania i dzieląc destylat na głowę, serce, (które będzie w tym przypadku koniakiem) i ostatki (nie pogony- te są przy pierwszym grzaniu)
'Głowa' i część 'ostatków' będą składnikiem wsadu do innej, pierwszej destylacji.
IMG_5634.JPG
(Tłumaczę w dużym skrócie)

Alembik alchemiczny cały czas w użyciu,
'Głowa', najbardziej 'lotna' paruje jako pierwsza,
następnie 'brouilli' (serce z 1 grzania),
na koniec 'ogony' jako najmniej 'lotne',
całość powtarzamy, eliminujemy głowę i ogony, zostaje koniak.


Na koniec przykład praktycznego zastosowania zaworka w papudze; dla niektórych powód do zrywania boków ze śmiechu, dla innych jak widać urządzenie niezbędne.

Przykłady podane przy dzieleniu frakcji dotyczyły prostych alembików (pot still) w tym przypadku do produkcji koniaku (wiadomo że przy takiej obróbce destylat potrzebuje dużo czasu spędzonego w beczce żeby nabrać walorów),
tym bardziej mają zastosowanie jeśli ktoś grzeje tylko raz używając deflegmatora czy/i refluksu.
IMG_5641.JPG
IMG_5645.JPG

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 30 cze 2012, 15:39
autor: papo
Jak by ktoś się zastanawiał, kolega od cen wzierników to JA :D

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 30 cze 2012, 17:01
autor: manowar
Nie że się czepiam ale ta papuga to jest chyba na stałe i stąd zaworek.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 30 cze 2012, 17:21
autor: Emiel Regis
No dobra, jeszcze słówko ;)
@manowar zgadza się, tutaj papuga jest na stałe, ale przecież do naszych celów można ją zespolić z kolumną i wtedy taki zaworek będzie pożyteczny, papuga będzie odkręcana tylko po procesie do czyszczenia.

Po prostu zaproponowałem takie rozwiązanie jako ułatwiające w pewnych sytuacjach życie.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 30 cze 2012, 20:23
autor: Agneskate
Zakłócające posty poleciały do śmietnika.

pomysł racjonalizatorski...zgapiony:)

: sobota, 8 wrz 2012, 01:10
autor: qmaras
Witam. Popełniłem takie coś z nudów, taki pomiar w trakcie... podpatrzyłem to na jakiejś stronie producenta "zabawek". Testy butelkowo-przelewowe wykazały , że zabangla. Jutro chce to włączyć w obieg i przetestować.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 20 paź 2012, 19:06
autor: orzechopcja
Witam, to i ja się pochwale swoim urządzeniem DIY do ciągłego pomiaru :) Lejek w opcji

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: środa, 7 lis 2012, 11:09
autor: wujo
Witam wszystkich.
Tak wygląda moja papużka która powstała wczoraj :freak:

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: piątek, 25 sty 2013, 23:38
autor: pysia
Witam,to mój pierwszy post - ale zawsze musi być ten pierwszy raz
-na podstawie informacji z forum poprawiłem swoego postilla, i po pierwszych próbach jestem b.pozytywnie zaskoczony, zbieram kase i materiały na abratka, poki co-troche z zimowej nudy pomyślałem o papudze, na podstawie zdjęć nie powinienem mieć kłopotu z budową,ale mam kilka pytań
-jak obsrewować wskazania alkoholomierza, skoro jest on głęboko schowany w rurce z destylatem,
-czy na lepszy odczyt, może wpłynąć, maksymalnie wysokie wyprowadzenie rurki odbioru
-w jakim celu montujemy podwojną rurkę u góry naczynia wzbiorczego, przecież odbiór mozna wyprowadzić bezpośrednie z niego , tak jak to jest pokazane na szklanych ptaszkach.
-może ktoś zkolegów znajdzie chwilkę i oświeci nowiciusza
pozdrawiam

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 26 sty 2013, 00:16
autor: Wald
Prosisz, masz. Szkło jest przezroczyste i poziom do pomiaru nie stanowi problemu. W miedzianych zbiornik (wewnętrzna rurka) trzeba wypełnić aż do przelewu, żeby umożliwić odczyt. Zewnętrzna rurka z odpływem (odbiorem) to zbiornik do łapania tego, co przeleje się z pierwszego zbiorniczka. Napełnianie od spodu i przelewanie na górze odbywa się na bieżąco, żeby umożliwić stały pomiar destylatu.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 26 sty 2013, 13:07
autor: pysia
dzięki WALD - teraz zaczaiłem, ten zewnętrzny niby zbiorniczek, jest na stale przymocowany do rurki z ,,alkometrem,, z odpływem jedynie przez rurkę wypływania psoty do ostatecznego odbioru. napełniasię poprzez normalne przelawanie ze środkowej rurki a skoro pojąłem - to sobie zrobię.
ps
często - oczywiste oczywistości - dla początkujących -nie są już takie oczywiste.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 26 sty 2013, 14:37
autor: lesgo58
@pysia
Tu masz podgląd na żywo...

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: piątek, 15 lut 2013, 11:59
autor: toffik
Po Polsku urządzenie to nazywa się Stągiewka( a klosz służy do zapobiegania straty w wyniku parowania). Bardzo fajny opis działania (celu zastosowania) oraz projekt znajduje się w książce autorstwa Stefana Kamińskiego "destylacja i aparaty destylacyjne w gorzelnictwie".

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 2 cze 2013, 12:45
autor: jajek12
Witam. Planuje zrobić taki sprzęcik (papugę). Jak się to sprawuje, faktycznie jest wiarygodne. Praca na alembiku.
jajek12

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 2 cze 2013, 13:24
autor: radius
Właśnie dzisiaj destylowałem zacier na żytniówkę i oczywiście pomiar mocy prowadziłem przy pomocy papugi.
Urządzonko to pokazuje aktualną moc destylatu wypływającego z chłodnicy. No, może 1-2% więcej, gdyż w papudze jednak gromadzi się destylat wcześniej do niej wpływający (o ciut większej mocy). Pracując na alembiku, tym bardziej ci polecam "ptaszka", to niesamowicie ułatwia odseparowanie poszczególnych frakcji wyłącznie dzięki obserwacji pływającego w nim alkoholomierza zamiast ciągłego pobierania próbki destylatu i pomiaru "zewnętrznego" ;)

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 2 cze 2013, 14:28
autor: Partyzant
Też polecam ten aparacik, automatycznie jest więcej czasu na inne rzeczy, a nie mówiąc już o wygodzie.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 2 cze 2013, 17:11
autor: jajek12
Dzięki za rady. Foty papugi poszły do gościa, który "bawi" się miedzią.
jajek12

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: wtorek, 4 cze 2013, 19:27
autor: Pawelek5us
Ja też się pochwalę swoim ptakiem. Jeden wieczór lutowania i jest.
Teraz po kilkunastu gotowaniach pot-stillowych uważam, że jest niezastąpiona.
Wygoda, precyzja... bardzo użyteczny gadżet. Źle napisałem, nie gadżet,
a sprzęt podstawowy.Polecam wszystkim, którzy bawią się w destylaty smakowe. :P

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: piątek, 20 wrz 2013, 16:20
autor: gary1966
Pytanie do Kolegów posługujących się Papużkami Miedzianymi: czy często trzeba czyścić ptaka wykonanego z Cu? Problem z utlenieniem. Bo mam dylemat KO czy Cu? Wiadomo gdy destylat tylko ślizgnie się po półszlachetnym metalu to od razu nabiera :D wartości.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: piątek, 4 paź 2013, 16:30
autor: waszeqq
Takie pytanko - a jak wygląda przekrój w środku papużki, bo chciałem zrobić i nie wiem jak tam jest lutowane w środku.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: piątek, 4 paź 2013, 23:02
autor: manowar
Tak - dodam od razu co może ci się przydać.
diy_distilling_parrot.jpg

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 5 paź 2013, 08:02
autor: radius
To ja wam dorzucę zdjęcie "ptaszka" z zaworkiem do opróżniania po skończonym procesie :klaszcze: Bardzo przydatne, jeżeli montujemy go na stałe do aparatu destylacyjnego :ok:
papuga.jpg

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 6 paź 2013, 01:14
autor: ta_moko
Ożesz... ! Moją papugę podczepiam na zapince zrobionej z drutu i jest to trochę wq...ce. Ten patent jest naprawdę godny, choć można prościej bez wspólnego odpływu. I fajny ten zawór z miedzianą wajchą.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: poniedziałek, 7 paź 2013, 00:11
autor: olo 69
A nie lepiej zamiast tej papugi mierzyć sobie temp. na wyjściu par na chłodnicę? Wystarczy wiedzieć przy jakiej temp. leci jaki procent i sprawa załatwiona.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: poniedziałek, 7 paź 2013, 08:23
autor: radius
Może i lepiej, ale jak klimatycznie taka papuga wygląda przy miedzianym destylatorze... :)

Re: Odp: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: sobota, 25 sty 2014, 16:46
autor: klodek4
ObrazekA ja dorobiłem się takiej papużki:mrgreen:

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 26 sty 2014, 07:14
autor: andrea
Do pełni szczęścia brak mi jeszcze zaworka do opróżniania papugi. Jaki zawór polecacie ? Musi mieć małe rozmiary.
@radius co to za zaworek, napisz coś bliżej.

Re: Odp: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 26 sty 2014, 12:11
autor: klodek4
Wczoraj testowałem mój nowy nabytek i muszę stwierdzić że o wiele lepiej się prowadzi destylacjęObrazek

ObrazekObrazek

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 26 sty 2014, 12:15
autor: aronia
Sam ją zrobiłeś czy kupiłeś? Jeśli można zapytać to ile Cię to kosztowało(praca własna + części/zakup), bo sam się zastanawiam nad zakupem.

Re: Odp: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 26 sty 2014, 12:31
autor: klodek4
Nie, nie kupiłem, zrobił mi znajomy, gratis, na szczęście, drugi znajomy ma mi zrobić z miedzi troszkę mniejszą, ja mam tylko zapłacić materiały, około 10 €

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 26 sty 2014, 12:37
autor: andrea
Ja na kolumnie zamotowałem nawet dwie, bo mam osobne wężyki na odbiór serca i pogonów. Tylko zaworki do spuszczania by się przydały.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 26 sty 2014, 13:08
autor: Pretender
Wystarczy jedna papuga. Na dole montujesz zaworek, służący nie tyle do opróżniania papugi po procesie co do oddzielenia przedgonów. Przedgony odbierasz przy otwartym zaworku, kapią bezpośrednio przez zaworek, nie ma konieczności zanieczyszczania całej papugi przedgonami. Przedgony się kończą, zamykasz zaworek i odbierasz górą.

Re: Papuga - ciągły pomiar mocy destylatu

: niedziela, 26 sty 2014, 13:14
autor: andrea
Po co mierzyć przedgony? Napisałem, że mam osobny odbiór serce pogon i przedgon. Przedgonu nie mierzę. Serce wiadomo, a pogon kiedy koniec, taka dodatkowa kontrola.