Alkohole-Domowe.com

@kondon- oczywiście tańsze są dystanse to raz, a dwa nie ma konieczności wymiany szkła na niższe jeśli tylko użytkownik tak chce, najdroższy z tego to materiał na pierścień- wypalamy jest z blachy 12 mm, jest w produkcji takiego pierścienia dużo odpadu za który tez się płaci przy wypalaniu:) zabawy ze szkłem mają raczej wymiar estetyczny niż ekonomiczny, może tez mieć znaczenie jeśli jest za niskie pomieszczenie tak jak u mnie gdzie muszę na każdym etapie dobrze przemyśleć czy nie da się urwać dodatkowego centymetra z konstrukcji.

Pytasz czy nie da się wcisnąć sondy z uszczelnieniem na teflon czy coś w tym stylu- da się ale staram się robić tak żeby było to pewne, bezpieczne i ładne... Gacek mi za to zapłacił i nie chce się wstydzić wysyłać sprzętu... Z półkowymi nie chce robić lipy, jest to droga zabawka a nawet bardzo droga i dokładam wszelkich starań żeby każdy element był wart złotówek na nią wydanych.

Nypel odbioru tzn port (bo to tak naprawdę dwa porty mojej konstrukcji) jest wspawany od wewnętrznej strony pierścienia- widać to na fotkach które umieścił Gacek:)


@radius- dzięki:)

prolog1975 pisze:Na tą chwilę zboża jestem na nie 5 półek to za mało by mieć fajny produkt do picia na już.

Nie napisałeś tego wprost, ale mniemam, że goniłeś z zacieru? Wydaje mi się, że rozwiązaniem jest pierwszy gon na potstillu, a drugi na kolumnie.

Krzysztof63 pisze:... rozwiązaniem jest pierwszy gon na potstillu, a drugi na kolumnie.

@prolog1975 Pytałem o same sita, że się opłaca robić całość samemu to wiem . Wiercenie zajmuje trochę czasu, który też kosztuje. Być może lepiej zapłacić i wypalić laserem, co da też lepszą jakość.
Powroty z wciśniętym wałkiem po prostu sobie luźno leżą na sicie?

chprzemo pisze:najdroższy z tego to materiał na pierścień- wypalamy jest z blachy 12 mm)

Myślałeś nad użyciem tulei lub rury grubościennej? Np. https://metal-e.pl/pl/p/RURA-NIERDZEWNA ... 02-mm/1507

Co myślisz o nagwintowaniu pierścienia w otworze i, w zależności od potrzeb, wkręcaniu czego potrzeba?

lesgo58 pisze:Gdy jeszcze robiłem owocówki na wypełnionej to prześladował mnie ten posmak liściowy. Walczyłem z nim eliminując z fermentowania wszelkie ogonki.

Teraz wrzucasz owoce jak leci?
Byłoby super, gdybyś opisał w swoim temacie jak obecnie działasz na swojej kolumnie. Zdecydowanie przyda się to nie tylko mi.

kondon pisze: Myślałeś nad użyciem tulei lub rury grubościennej? Np. https://metal-e.pl/pl/p/RURA-NIERDZEWNA ... 02-mm/1507 Co myślisz o nagwintowaniu pierścienia w otworze i, w zależności od potrzeb, wkręcaniu czego potrzeba?

Rura całkiem dobry pomysł ale jak dla mnie odpada z dwóch powodów- po pierwsze zrobiłem narazie 7 takich pierścieni (6 dla mnie jeden dla Gacka) i nie zapowiada się żebym robił więcej w najbliższym czasie, po drugie cięcie i obróbka takiej rury wymaga już solidnej Tokarni do której nie mam dostępu, a zlecanie gdzieś na zewnątrz byłoby nieopłacalne.

Co do gwintu w pierścieniu- można ale w moim przypadku to bez sensu, porty robię z gwintem 1/4’ wiec nie ma znaczenie czy nakręcę nakrętkę z oringiem i sondą czy zaworek precyzyjny:)

Kątówka + stołówka zamiast tokarki myślisz, że dadzą radę?

Przy rurze fi114 o ściance 6mm? Może jeśli byś miał ukośnie z tarczą 250mm to i utniesz to jakoś ale wycięcie równego plasterka z takiej rurki może być niezłym wyzwaniem- ja nawet nie będę próbował.


Myśle, ze Piła taśmowa powinna sobie poradzić z taką rurką:)

Napisałem wprost odpęd gęstego w płaszczu jak leci na krótkiej kolumnie. Dalej zwykły zbiornik i rektyfikacja na 5 półkach z podziałem frakcji. Jak dla mnie jest to nie do picia bez leżakowania. Więc kolumnę mam do owoców.
Ostatnio kombinowałem 3 półki i rura ze sprężynami 120cm oraz OLM. Te półki zachowują się podobnie do bufora stabilizując kolumnę oddając zgromadzony spiryt na koniec.
Sam podejmij decyzję czy się opłaca robić samemu.

Z tego co kojarzę udzielałem kilka razy podpowiedzi dotyczących zakupu uszczelek pod szkła... Dziś okazało się, ze nieświadomie mogłem wprowadzać w błąd- do tej pory byłem święcie przekonany, że kupuje uszczelki w firmie o adresie www uszczelki.biz i tak też wszystkim odpowiadałem, okazuje się, ze uszczelki zamawiane są na stronie uszczelki.biz.pl- adres prawie identyczny, patrząc na standardy nazewnictwa w sieci można by pomyśleć, ze to jedna strona... Niestety są to dwie firmy z czego ta bez ‚.pl’ zupełnie nie jest przygotowana i doświadczona w sprzedaży uszczelek do naszego hobby, oferuje uszczelki płaskie, nie o profilu L w cenach dużo wyższych i z minimalnymi ilościami przy pojedynczym zamówieniu.

Przepraszam jeśli wprowadziłem kogokolwiek w błąd...

Warto pamiętać o tym fenomenie nazewnictwa stron www:)

Mógłbyś podać ustawienia na jakich robisz cukrówki?
Dzięki

@Moskit81- o jakie ustawienia pytasz? Jeśli chodzi o wysokość przelewu to około 3 cm, jeśli pytasz o półki to pracowałem na dwóch i na trzech półkach.

Nie ma jednoznacznych parametrów pracy kolumny półkowej, może identyczna konstrukcja z identycznym kotłem i wsadem jest powtarzalna ale generalnie wszystko trzeba dobrać doświadczalnie:)

A rząd wielkości moc, odbiór? Ja mam 3 półki ale kołpaki i olm, bufor. Na cukrze się uczę a śliwowica czeka. Mało wiedzy dla początkującego w temacie półkowej

Odbiór na papugę, zakładasz widełki mocy alko destylatu i kręcisz tak zaworem odbioru żeby się w nich utrzymać. Moc zależy od średnicy, na sitach 4’’ moc około 3 kW jest ok.

Moskit81 pisze:A rząd wielkości moc, odbiór? Ja mam 3 półki ale kołpaki i olm, bufor. Na cukrze się uczę a śliwowica czeka. Mało wiedzy dla początkującego w temacie półkowej

Jeśli celujesz w destylaty smakowe to odpuść sobie OLM i bufor.
Na początek nie kombinuj tylko odbieraj jak na poczciwym starym pot-stillu. Kieruj się tylko papugą. Załóż sobie widełki procentowe (np. 80-55%).
Jedyne co to dopasuj sobie moc grzania w taki sposób aby utrzymać równy barbotaż na wszystkich półkach. Czyli nie możesz grzać za mocno bo będzie Ci "zalewać" górne półki. "pisząc "zalewać miałem namyśli wyższy poziom płynu na górnej półce.
Myślę że na początek moc jednej grzałki 2kW powinna być OK. Odbierz, oceń i dalej kombinuj już po swojemu.
Odbiór przedgonów możesz kombinować przeprowadzając operację na dwa sposoby.
1. Dobry przy cukrówkach. Stabilizujesz jak przy rektyfikacji i odbierasz przedgon (powoli) aż przestanie Ci śmierdzieć.
2. Dobry przy owocówkach. Pod koniec grzania zmniejszasz moc np do 1500W (a nawet i mniej) i odbierasz przedgon do kilku osobnych buteleczek (np. po 50ml) po czym przechodzisz do odbioru gonu. Tak jak opisywałem wyżej.
gdy dojdziesz do końcówki gonu to dodatkowo zacznij odbierać do osobnych buteleczek.
Te zabiegi to po to aby się nauczyć rozpoznawać "granicę" gonu. Bo bardzo łatwo wykastrować owocówkę z tego co wartościowe.
Jest tez 3 sposób.
Zrobić odpęd na szybko. Nawet tylko na suchych półkach. Po czym drugie gotowanie doczyszczające. Jak opisałem wyżej.
Uwaga: - podstawą jest bardzo dobrze zrobiony nastaw. Z dobrego surowca.
Ogólnie - kombinuj.

@lesgo58 czy bufor będzie w ogóle użyteczny przy półkowej? Skoro go mam nie chciał bym z niego rezygnować tym bardziej że bufor mam mocowany do kega na zwykłym korku od kega. W zasypowej i półkowej złącze sms więc tylko bym podmieniał bufor-zasypowa bufor-połkowa

Bufor może być potrzebny. Tylko trzeba być świadomym jego użycie. Przecież w środku mamy wypełnioną rurę. A to powoduje - czy się chce czy nie - wstępną rektyfikację na iluś tam półkach (teoretycznych),. Czyli już nie destylujemy na 3 półkach fizycznych, ale na 3 półkach fizycznych +. Jak nie ma możliwości wypięcia bufora - a chcemy destylować bez jego udziału - to wystarczy go opróżnić.
Można też potraktować bufor jako swego rodzaju katalizator. Wypełniając go miedzią. Dalej to już standardowo. Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.

Panowie, ale po co puszczacie nastaw cukrowy na półkowej , bo jeżeli tylko do nauki, to to jeszcze zrozumiem, w innym wypadku nie ma to najmniejszego sensu.

Jeśli na 10 półkach można otrzymać dobrą czystą to nie widzę sensu trzymać w kącie zasypowej skoro można mieć jeden sprzęt nieco bardziej uniwersalny

Z tym się zgodzę jeżeli mamy 10 albo i więcej półek, ale większość tutaj kolegów ma ich raptem kilka.
Zamierzam również popełnić swoją półkową, ale również moja będzie miała ich kilka, bo przede wszystkim ma być do smakówek.
Do spirytu mam zasypową, która daje rewelacyjny spiryt. Żeby półkowa dawała podobne efekty, to pewnie kosztowała by dwa razy drożej, a może i więcej. pewnie jej wymiary również będą znacznie większe od zasypowej, a tak swoją drogą, to jakiej długości są segment kolumny półkowej np 3"

Ja standardowo do 4’’ używam szkieł wysokości 100 mm, teraz sobie rzeźbie sprzęcik o wysokości półki 80 mm bo walczę o każdy cm- zobaczę na sobie jak to będzie działało...

Gdzieś na zagranicznych forach wyczytałem, że wysokość segmentu to 3/4 jego średnicy, więc jeżeli jest to prawda, to Twoja powinna mieć 76,62mm czyli by się zgadzało z tymi 80mm

@japitole jest taka sprawa... Jeszcze nie wiem za bardzo jak to nazwać, ale kolumna półkowa na buforze i 5 sitach daje mi "słaby" spirytus około 94%. Smak jest nieco inny niż na zasypowej. Ktoś gdzieś to tak ładnie nazwał "że półkowa bardzo dobrze frakcjonuje"...
Ja mam takie nieodparte wrażenie, że każda z tych półek zachowuje się jak bufor na buforze.
Teraz mam mało czasu na tego typu eksperymenty ale mam nadzieję, że uda mi się rozwinąć myśl wraz z dowodami i jakaś tezą w niedługim czasie.

Na 3 półkach odbieram 92%. Pracowałem na 2,6kW i odbierałem 30ml. Wrzucę zdjęcia żeby było wiadomo na czym robię. Papugi jeszcze nie mam, myślę o rozszerzeniu do 5-ciu półek. Zawory w drodze, cukrówki będę robił na automacie jak opanuję "Rakietę".

To nie są tylko 3 półki. To są 3 półki plus.... Pamiętaj, ze bufor wstępnie tez wzmacnia.
P.S. Proponuję nie zaśmiecać głównego tematu pobocznymi tematami.

.Gacek pisze:@japitole jest taka sprawa... Jeszcze nie wiem za bardzo jak to nazwać, ale kolumna półkowa na buforze i 5 sitach daje mi "słaby" spirytus około 94%. Smak jest nieco inny niż na zasypowej. Ktoś gdzieś to tak ładnie nazwał "że półkowa bardzo dobrze frakcjonuje"...
Ja mam takie nieodparte wrażenie, że każda z tych półek zachowuje się jak bufor na buforze.
Teraz mam mało czasu na tego typu eksperymenty ale mam nadzieję, że uda mi się rozwinąć myśl wraz z dowodami i jakaś tezą w niedługim czasie.

Udało się więcej eksperymentować? Jakieś nowe wrażenia?
Zastanawia mnie jeszcze z jaką maksymalną prędkością możemy odbierać spirytus aby kolumna pracowała do końca stabilnie. Oczywiście mówię o przypadku gdy posiadamy bufor.

Cześć Adam. Czekam jeszcze na nową głowicę z wysokim zasypem nad OLM i przygotowuję nastawy na Black Labelach. Postaram się założyć osobny temat aby tu nie śmiecić.

Cześć!

Co myślicie o skręceniu sitowej 4’ na szpilkach M6? Zakładając, ze nad nią będzie ciężka głowica ufo z OLM oraz będzie dużo półek Np. 11 ?

Ma ktoś doświadczenie z cieńszymi szpilkami? Pomijam wszystkie naprężenia na szkło itp, interesuje mnie tylko wytrzymałość takich szpilek...

Wytrzymają bez problemu.

10 szkieł miałem poskręcane m6 i na tym głowica aabratek wszystko razem nawet bez rurek między półkami. Nic się z tym nie działo.

Dziękuje Wam za informacje- uratowaliście mój projekt:)

Przemek a co Ty kombinujesz? Uchyl rąbka tajemnicy...

Jeszcze kilka dni i zaprezentuje coś o czym wspominałem już kiedyś- zupełnie nowe podejście do modulowosci i przezbrojeń- po odkręceniu 4 motylków ze szpilek zmiana konfiguracji w przedziale 2-11 półek w okolo 10 min. bez rozkręcania kolumny na części pierwsze

Ps. Gacek- mówiłem Ci przez tel. Kilka miesięcy temu, że podsunąłeś mi pomysł zupełnie przez przypadek- już zrealizowany, teraz trzeba tylko skręcić:)

Wiedziałem ale chciałem żebyś się podzielił przed szerszą publicznością

Publiczność oczekuje z niecierpliwością

Spokojnie, jeszcze gładź, malowanie itp mam na głowie:) ale widać koniec !

Nie bój nic zaraz połówka ta lepsza wymyśli coś nowego one tak lubią. Już czeka i dopadnie Cię w momencie rozluźnienia.

O tyle mam dobrze, że ma już dość remontów bo od 4 miesięcy każda chwile poświęcam na prace wykończeniowe + chociaż chwile z dzieckiem... cała nasza trójka ma po dziurki w nosie tego wszystkiego i szybko nic wymyślone nie będzie:)

Od 3 lat mam co robić urok domu, i żona nie musi wymyślać a jest co robić, ale takie prace to przyjemność

Cześć..

Nie skończone ale napiszę kilka słów...


Zaczęło się od jednego z forumowych kolegów który nakręcił mnie na spirytus z półkowej, postanowiłem zrobić kolumnę 10 półkową z maksymalną prostotą w przezbrojeniu- wyszła maszyna 11 półek, jeśli chodzi o przezbrojenia jestem zadowolony, może Was to zainteresuje:)

Po pierwsze zamówiłem na laserze formatki na "zakończenia":
do tego wypaliłem pierścienie 100x110 h 12mm, później wyjaśnię czemu taka wysokość...


Zrobiłem 3 moduły półkowej: 2, 3, 4 półki :

Od dołu i od góry wstawiłem zakończenia kolumny czyli formatka + przyspawany pierścień, dodatkowo dolne zakończenie zostało wzbogacone o port termometru:
moduły skręciłem za pomocą rurek 12x2 które nagwintowałem M12x1.25 (rurki kiepsko się gwintuje to raz, a dwa nie mam doświadczenia w tym i wyszło jak wyszło, trzyma ale estetyka zostawia wiele do życzenia), gwint jest dziwny, ale celowy- najmniej z meteycznych gwintów M12 zbiera materiału i najlepiej wypadł w testach na rurze 12x2.

I teraz cały myk z modułowością:) na pierścienie zakończeń idealnie pasuje uszczelka szkła więc na końcówki zakładam uszczelki, dokładam kryzy/flansze i skręcam na szpilce M6 - niestety nie wchodzi M8- kiedyś o to pytałem i te szpilki powinny śmiało wytrzymać:
Mogę założyć flansze ze złączami na pojedyncze moduły lub zestawiać ze sobą różne opcje 2+3, 2+4 itp... dodatkowo przygotowałem sita które mogę umieścić między modułami i kombinacji mam jeszcze więcej 2+1+3, 2+1+4, maksymalnie 2+1+3+1+4= 11 :

Takie rozwiązanie pozwala na zestawienie ilości półek od 2 do 11 sztuk przy odkręceniu jedynie 4 motylków skręcających całość- czyż to nie fajne? Wiem, może trochę przekombinowane, ale jak sobie pomyślę ile to dłubania i stresu by było przy przezbrojeniu klasycznej kolumny z 11 półkami to jestem pewien, że prędzej czy później szkła byłyby do wymiany.

Dodatkowo dzięki portom termometrów w każdym module mogę mieć ruchome wskazanie zależnie od ustawienia modułów np:

2+1+3+1+4 - porty na 3 i 7 półce
4+1+2+1+3 - porty na 5 i 8 półce
itd...

Teraz trochę o wymiarach- żeby minimalizować wysokość szkła są h=80mm, te dodatkowe cm znacząco zmniejszają całą konstrukcję, stosując standardowo szła h=100mm byłoby słabo. dodatkowo pierwsze i ostatnie szkło każdego modułu jest pomniejszone o wysokość pierścienia (12mm), jeśli skręcę dwa moduły z dodatkowym sitem między nimi całkowita wysokość półki wyniesie około 80mm. Celowo pierścienie mają taką wysokość, dzięki temu z uszczelką są wyższe od nakrętki ściskającej moduł z podkładką, nie ma problemu ze skręcaniem, jeśli pierścień byłby niższy musiałbym zmniejszać nakrętki lub dorabiać jakieś niestandardowe.

Oczywiście nie policzyłem tego wcześniej i metrowa szpilka jest za krótka, nie da się nią skręcić wszystkich modułów z dodatkowymi sitami- dlatego na fotkach wszystko jest w proszku. kupię dodatkowe szpilki, przedłużę je i wtedy będę robił testy w boju, dam znać jak poszło

pozdrawiam!

Gdzie kupowałeś szkła? Docieli na 80mm czy własnymi siłami? Pomysł świetny, wysokość metr z groszami?