Alkohole-Domowe.com

Moim zdaniem spokojnie wystarczy 1.5mm. Nierdzewka jest sztywna.

To napiszę inaczej. Wszystko zależy o wycinającego. Jeśli będzie to robione wolniej to nic półka nie powinna się powyginać.

Jest 1,5 mm półki były toczone bo paliłem plazmą. Kołpaki na wcisk, nie były spawane do półki.

My palimy na wysokiej klasy laserze to nie ma nawet problemu z blachami 1 mm, paliliśmy sita z blachy 1 mm o średnicy 60 mm które miały 280 otworów to były płaskie jak stół po wypaleniu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak zamawiam większe ilości to też z lasera, ale jak potrzebuję na już kilka detali to sam palę.

Dawno nic tu nie wrzuciłem, więc trzeba to nadrobić. Oto kilka fotek zbiornika z płaszczem (keg w kegu) dla kolegi z forum. Wlew 4" tri clamp, spust 2", spust z płaszcza i wyjście pod zawór bezpieczeństwa 1/2". Zbiornik jeszcze nie trawiony.

Bardzo fajny kociołek gratulacje!

Ja też się pochwalę










Jeszcze nie wszystko dokończone ,ale już niedłógo
Pozdrawiam

Brawo[SMILING FACE WITH SMILING EYES] najlepsza jest bila [SMILING FACE WITH SMILING EYES] a tak naprawdę to pozazdrościć [SMILING FACE WITH SMILING EYES]

Wysłane z mojego SM-J120FN przy użyciu Tapatalka

Przerabiałeś zbiornik na mleko??

Keg 50 l ,owinięty blachą 1,5mm

Tylko jedna uwaga.. Dlaczego bila "połówka"?
Świetna robota

Połówka za to z szatańską dziewiątką

Kawał dobrej roboty a najlepsze jest 9

Panowie oba sprzęty cieszą oko, nic tylko pozazdrościć. Jestem pod sporym wrażeniem.
Naczytałem i się o kolumnach półkowych i też postanowiłem sobie takową sprawić. Jestem na etapie zakupów podzespołów.

Witam wszystkich
Pozwalam sobie podpiąć się pod ten temat z zapytaniem: co to takiego, co się dzieje?
Otóż, gotowałem dzisiaj nastaw z soku jabłkowego i gdy temp. w kotle osiągnęła jakieś 96 st. pojawił się na najniższej półce mętny alkohol, który stopniowo przechodził na wyższe półki. Jakieś 15-30 min wcześniej temp. nad OLM zaczęła rosnąć i % na papudze spadać - pogony.
Czy to matowe to alkohol amylowy?
Krótki film: https://youtu.be/PLowV37nO4k

Kolejna sobota miło spędzona w garażu. A tak wygląda owoc pracy, taki mały "krasnal" dla kolegi. Trzy półki pod głowicę aabratek na sms. Nie zdążyłem jej "wykąpać" i wypolerować. Musi poczekać z tym do poniedziałku.

@sero, tylko dystanse na pręty daj, z rurek, albo z nakrętek. Tym bardziej, że aabratek na tym ma stanąć.
Ładna robota

Fajnie się prezentuje

Po trawieniu i polerce wygląda znacznie lepiej.

Kawał dobrej roboty, jedną rzecz bym tylko zmienił, powiększył bym okapniki (tak żeby było po 10mm przelotu na bokach, zwiększy się wtedy ich sprawność) nad grzybkami.

Dlaczego powiększenie okapników ma zwiększyć sprawność? W jaki sposób?

W naszym przypadku zwiększało sprawność. Testowaliśmy z Andrzejem różne kształty i wielkości okapników, wygięty kapelusik o średnicy po wyprasowaniu około 82mm dał najlepszy rezultat na sprawność układu. Wyszło to z testów więc dlatego, doradzam Koledze żeby sam spróbował zrobić podobny test i ewentualnie podzielił się spostrzeżeniami. Analizując inne konstrukcje kolumn półkowy można zauważyć że, czym bardziej wydłużymy drogę powrotu flegmy z poprzedniej półki to sprawność takiego układu wzrasta. Idąc tym tokiem rozumowania zwiększenie średnicy okapnika powoduje zwiększenie właśnie tej drogi, gdzie przelew znajduje się po środku grzybka.

Nie miałem możliwości sprawdzenia, dlatego pytam. W SD nie ma w ogóle okapników, ale nie wiadomo komu nich z wydajnością. A co do wysokości risero/downcomerów, to nie chodzi o to aby tworzył się syfon? I żeby para miała na tyle „ciężko” aby leciała do góry najkrótsza drogą?

W procampie SD są języki kierujące które działają średnio (testowaliśmy).
W tych zdań nie rozumiem o co Koledze chodzi :

A co do wysokości risero/downcomerów, to nie chodzi o to aby tworzył się syfon? I żeby para miała na tyle „ciężko” aby leciała do góry najkrótsza drogą?

Brawo Piotrze za spostrzegawczość Takie miałem pod ręką więc wziąłem do fotki żeby nie było że brakuje okapów. A tu masz babo placek.
Przy pojedynczych procapach ma to sens, ponieważ przy ich braku flegma wracałaby bezpośrednio w kanał przelewu kolejnego i tak praktycznie do samego dołu. Okap minimalnie większej średnicy od średnicy grzybka, powoduje powrót flegmy na półkę. Nie wiem czy ma sens robienia okapów gdy grzybki nie są umieszczone bezpośrednio jeden pod drugim (kilka na półce).

Napisałeś ... wydłużenie drogi flegmy ... Ja zrozumiałem to jako większy czyli „dłuższy” syfon. Na tyle aby pary nie przedmuchały flegmy.
Niestety, ale w takich połączeniach, diabeł tkwi w szczegółach.
Przy konstrukcji masterpaw2, siostrzanej, która i ja posiadam, niewielki otworek ułatwiający spływ cieczy z półki, ewidentnie zakłócał prace kołpaka. Dlaczego? Jeszcze tego nie wiemy, być może zbyt mały syfon? Albo jego brak?

U nas syfon ma jakieś 10mm zasyfonowania (spokojnie starcza w mocach 1,2-5 kW a nawet więcej). My posiadamy otworek 1,5mm umiejscowiony z boku rurki która jest przelotem dla par (od razu na półką). A co do wydłużenia drogi flegmy, słusznie zauważył to Kolega Sero, chodzi o to aby ociek z wyższej półki miał jak najdłuższą drogę do przelewu na półce poniżej. A co do półek z kilkoma grzybkami w formie hybrydowej się nie wypowiadam ponieważ ich nie testowaliśmy.


PS.

Ja zrozumiałem to jako większy czyli „dłuższy” syfon. Na tyle aby pary nie przedmuchały flegmy

Testowaliśmy to przy kolumnach sitowych i zasfonowanie syfonu na 10mm spokojnie starcza, ważniejsza jest dość długa rurka syfonu która znajduję się pod półką.

Dokładnie, z tym że teraz zaczynam się zastanawiać, czy ilość i fi otworów w przelewie nie powoduje osuszenia syfonu. Muszę to przegadać z masterem . A przy pustym syfonie pary lecą najmniej”trudną” drogą ...

Ps
Jeśli chodzi o porównanie półki sitowe i kołpakowe to nie możemy ich porównywać, jeśli chodzi o przepływ par i flegmy, tak mi się przynajmniej wydaje.

Ps
Tym bardziej chętnie wysłucham porad, gdyż destylat uzyskiwany z kolpakowej nie jest zadowalający, w porównaniu z krótką rurą.

Podrzuć zdjęcia, wymiary i ewentualnie jak masz filmy z pracy na różnych mocach to może dojdziemy co jest nie tak. Nasze kołpaki do obecnej formy ewaluowały kilkukrotnie a zmieniało się w nich prawie wszystko, więc jakiś podgląd na sprawę mamy, jak coś to śmiało możesz zadzwonić jak będę wiedział to na pewno doradzę 501-050-098.

Pozdrawiam
Piotr

To fakt, zrobić coś co będzie działało idealnie od samego początku jest raczej niemożliwe, projekt musi ewoluować. Spoko, ogarnę się z filmikami to wrzucę. Wiele procesów nie było, ale coś tam nagrałem.

Witam!! Wygląda bardzo imponująco. Też planuję zbudować sobie taki sprzęt tylko niestety nie znam wymiarów i zasady działania tych grzybków zamocowanych na półkach. Teraz mam pytanie czy jest ktoś w stanie z szanownych forumowiczów dodać nawet odręczna dokumentacje techniczną? Byłbym wdzięczny. W zamian mogę zaoferować pomoc w wykonaniu tych detali gdyż posiadam możliwość wykonania wszystkich detali na cnc

Masz wszystko w innych tematach o półkowej.

Pretender pisze:Przy konstrukcji masterpaw2, siostrzanej, która i ja posiadam, niewielki otworek ułatwiający spływ cieczy z półki, ewidentnie zakłócał prace kołpaka. Dlaczego? Jeszcze tego nie wiemy, być może zbyt mały syfon? Albo jego brak?

Żem dopiero teraz kolegi posta namierzył, i już z wyjaśnieniem problemu spieszę, bo on dawno rozwiązany a Pretender jak zwykle zapomniał .
Otóż, pracę półki zakłócał nie ów otworek o którym kolega wspomina, tylko moja nadgorliwość To maleństwo, szczególnie przy niższych mocach powodowało opróżnianie syfonu i anomalia pracy półek. Po drobnej korekcie lutem i palnikiem, problem znikł

No bo niepotrzebnie tam cokolwiek wierciłeś Jeśli myślałeś o opóźnianiu syfonów to przecież same się opróżnią pod śrubą skręcającą Aż tak szczelnie tam nie jest

No bo niepotrzebnie tam cokolwiek wierciłeś Jeśli myślałeś o opóźnianiu syfonów

Dlatego napisałem o nadgorliwości, właśnie tak myślałem, a teraz sam się z siebie , no cóż nikt nie jest doskonały.

masterpaw2 pisze:...no cóż nikt nie jest doskonały.

Ja jestem doskonały.
Ostatnio to co mi najdoskonalej wychodzi to ... starzenie. Poznaje po ilości wapna, które mi się sypie z uszu...

Leszku, nie jesteś jedyny, ja też próchnieję

Wy próchniejecie a ja pleśnieję

Same wapniaki na tym forumnie. Jo tyż
W końcu życie prowadzi do starości i podobno... do mądrości. Tylko ta ostatnia zależność nie zawsze się sprawdza
Będzie mod miał co przestawiać, ale w końcu po coś go mamy