Strona 1 z 1

Miedź na grzałce.

: czwartek, 8 sty 2015, 13:14
autor: kerama
Witam!Przedstawiam zdjęcie grzałek Cu/Ni zamontowanych w miedzianym zbiorniku.Widać na nim osad miedzi na grzałkach i wypolerowane okolice montażu grzałek.Boję się, że wypoleruje mi te okolice do zera(blacha ma 0,6mm grubości). Pozdrawiam i niecierpliwie czekam na odpowiedź. Kerama.

Re: Miedź na grzałce.

: czwartek, 8 sty 2015, 15:43
autor: W_TG
Moim zdaniem grzałki mają bezpośredni kontaht ze zbiornikiem i wytworzyło się ognowo galwaniczne.
W środowisku kwaśnym nikiel/miedż zaczął pokrywać zbiornik (KEG)
Ja grzałki montowałem na izolatorach podkładki fibrowe pod nakrętki i na grzałkę.
Otwór w Kegu większy o ok 2 mm i między gwintem grzałki a KEGiem oring.
Nie jest to przejrażający problem ale po dłuuugim czasie może dojść do przecienienia grałki i do przebicia.
Dlatego ZAWSZE!! zbiornik mamy uziemiony!!!!

Jak chcesz przeprowadzić małe doświadzczenie to przylutuk kawałek blaszki miedzianej do blaszki stalowej i wrzuc to na jakiś czas do słoika ze słabym kwacem (ocet, H2So4) po kilku dniach efekt będzie podobny

Re: Miedź na grzałce.

: czwartek, 8 sty 2015, 20:43
autor: kerama
Dzięki za odpowiedź. Grzałka jest od wewnętrznej strony przykręcona przez podkładkę(czerwoną) i podkładkę silikonową. Faktycznie może kontaktować się z baniakiem poprzez otwór wiercony idealnie na wymiar ale i tak zostaje kontakt przez zewnętrzną nakrętkę. Może problem rozwiąże grzałka miedziana?

Re: Miedź na grzałce.

: czwartek, 8 sty 2015, 23:54
autor: W_TG
Pod zewnętrzną nakr. tez podkładka , a po między oring centrujący i jest w pełni odizolowana.

Re: Miedź na grzałce.

: piątek, 9 sty 2015, 07:17
autor: mirek109
kerama pisze: Może problem rozwiąże grzałka miedziana?
Na pewno rozwiąże. Zbiornik miedziany to i grzałka miedziana. W moim nie ma takich problemów ale kocioł z miedzi i grzałka miedziana. Kiedy zamawiałem grzałkę - producent pierwsze pytanie zadał jaki będzie kocioł. Kiedy usłyszał że miedź to mówi - tylko grzałka miedziana.

Powodzenia

Re: Miedź na grzałce.

: piątek, 9 sty 2015, 14:33
autor: gr000by
Leżą u mnie 3 grzałki miedziane z gwintem 5/4' należące do aronii, obaj chętnie je sprzedamy.

Re: Miedź na grzałce.

: piątek, 9 sty 2015, 14:39
autor: Zygmunt
I takie grzałki można zamontować tak jak montujemy to w Alembikach, które Jan Okowita podsyła nam do przerobienia:

Obrazek

Re: Miedź na grzałce.

: piątek, 9 sty 2015, 20:42
autor: b1std
To jest mufa mosiężna? Jeżeli tak to chyba ma jakiś wpływ na destylat? Jak wygląda ona po dłuższym użytkowaniu?

Re: Miedź na grzałce.

: piątek, 9 sty 2015, 21:50
autor: Zygmunt
Tak samo, nic się w niej nie zmienia:)

Re: Miedź na grzałce.

: wtorek, 13 sty 2015, 14:20
autor: Szlumf
Grzałki Cu/Ni u mnie korodują w zbiorniku z nierdzewki. Kołnierze prawie znikły a po niklu ani śladu. Pozostaje chyba tylko zastosować sposób z oringiem podany przez W_TG lub nabyć grzałki z nierdzewki.
IMGP5236.jpeg

Re: Miedź na grzałce.

: wtorek, 13 sty 2015, 15:09
autor: ramzol
Szlumf Ile czasu używałeś tej grzałki?? Mam takie same w swoim kegu od 3-5miesiecy i jak na razie korozji nie widziałem.
Dzisiaj zajrzę do środka to zweryfikuje. Co do zdjęcia z pierwszego postu to czy te zielone odbarwienie (patyna?) jest bezpieczna?? I czy nie powinno się tego czyścić/wytrawiać??

Re: Miedź na grzałce.

: wtorek, 13 sty 2015, 17:27
autor: Szlumf
ramzol pisze:Szlumf Ile czasu używałeś tej grzałki?? Mam takie same w swoim kegu od 3-5miesiecy i jak na razie korozji nie widziałem.
Tfu, tfu, na psa urok - 13 miesięcy. Ale uszczelkę (fabryczną) miałem tylko od środka. Zresztą ją też zeżarło.

Re: Miedź na grzałce.

: środa, 14 sty 2015, 08:41
autor: W_TG
Jaką uszczelkę Ci zeżarło??. Przecież uszczelka jest z fibry czy innego tworzywa. Nie jest to metal.
A co do patyny. Nie sądzę aby miała jakiś zły wpływ na produkt.
Jak wsadzamy miedź do kolumny to też powstaje patyna.
A czyści się ją wyłącznie po to aby "odkryć" czystą miedz dla łatwości reakcji z H2S

Re: Miedź na grzałce.

: środa, 14 sty 2015, 10:43
autor: Szlumf
W_TG pisze:Jaką uszczelkę Ci zeżarło??.
Nie pamiętam jaka była. Kupiłem w komplecie z grzałkami a jak rozebrałem kocioł po awarii grzałek to nie było śladu po uszczelkach. Być może skorodowane kołnierze przecięły je przy moich próbach doszczelnienia grzałek i spłynęły z odwarem. Jakieś farfocle pływały w spuszczanym odwarze ale im się nie przyglądałem bliżej.

Re: Miedź na grzałce.

: czwartek, 5 mar 2015, 20:41
autor: magius
W_TG pisze:Otwór w Kegu większy o ok 2 mm i między gwintem grzałki a KEGiem oring.
A próbował ktoś może zamiast oringa, owinąć gwint grzałek teflonem aby odizolować styk gwintu z kegiem? Jeżeli tak, czy to się sprawdza?

Re: Miedź na grzałce.

: czwartek, 5 mar 2015, 21:10
autor: Zygmunt
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dać teflon i uszczelkę. Robimy tak w przerabianych alembikach.

Re: Miedź na grzałce.

: czwartek, 1 paź 2015, 21:45
autor: magius
Cześć.
Mam takie pytanie. Po zamontowaniu grzałek w kegu 50l i graniu dopiero trzy razy pojawia się rdza na kołnierzach grzałek:
WP_20150824_003.jpg
Grzałki zamontowane w sposób podobny jak podany wcześniej, od środka uszczelka, zamiast oringa użyłem taśmy teflonowej owijając nią gwint a od zewnątrz jest sama nakrętka bez uszczelki. Jaka może być przyczyna korozji? Czy brak zewnętrznej uszczelki jest tego przyczyną?

Re: Miedź na grzałce.

: czwartek, 1 paź 2015, 22:06
autor: W_TG
Jeżeli jest styk pomiędzy grzałką a kotłem a do tego kwaćny zacier zamknie obwód to powstaje ogniwo.
A ogniwo to korozja.

Re: Miedź na grzałce.

: niedziela, 26 mar 2017, 11:18
autor: użytkownik usunięty
Witam wszystkich.
U mnie pojawił się nalot koloru ciemnej cegły na obu grzałkach, na ich początkach w punktach styku z kegiem- miedź ?.
Nic się z tym nie dzieje, pojawiło się jakiś czas temu, nie powiększa się i nie postępuje, jednak ciekawi i troszkę martwi mnie ten nalot. Pojawił się na wskutek niewłaściwej eksploatacji, czy to raczej norma?
Pozdrawiam

Re: Miedź na grzałce.

: niedziela, 26 mar 2017, 12:22
autor: Zygmunt
Norma, nie pojawił się, tylko był od razu. Pozostałość po maszynie do zakładania grzałek od producenta tychże.