Strona 8 z 18

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: sobota, 3 lis 2018, 22:59
autor: Roman_Piotrowicz
Aaaaaaa, no to wszystko jasnego ;) dziękuję

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: sobota, 3 lis 2018, 23:21
autor: yacequ
Pytanie do Leszka.
Znowu dopadł mnie Pomysłowy Dobromir, a mianowicie skoro destylujemy tylko 16,2 l surówki w celu pozbycia się wszelkiego zła, a potem uzupełniamy wodą do 45 l, wykonując dwie gonitwy, to czemu nie możemy wykonać pierwszej gonitwy na pełnym KEG’u z 55% wsadem, który po pozbyciu się przedgonów posłuży nam w trzech kolejnych gonitwach. W ten sposób wykonamy cztery a nie sześć gonitw. Gdzie się mylę ?

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 00:02
autor: Airacobrator
Słabo to widzę, zlewamy wtedy wrzącą surówkę w ilości 30 litrów. Transport jej wraz z przechowaniem, plus dodatkowe rozgrzewanie kotła, nie wiem tylko czy to ma wpływ na jakość alkoholu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 07:57
autor: lesgo58
yacequ pisze:czemu nie możemy wykonać pierwszej gonitwy na pełnym KEG’u z 55% wsadem, który po pozbyciu się przedgonów posłuży nam w trzech kolejnych gonitwach.
Pomysł jak najbardziej ok.
A z tego pomysłu mogą skorzystać jak najbardziej osoby posiadające w zbiorniku grzałki zamontowane bardzo wysoko.
Metoda 2.5 to jest swego rodzaju kanon, którego nie trzeba się ściśle trzymać. Jest metodą rozwojową. Wszelkie wariacje są jak najbardziej dopuszczalne.
Był on opisany w czasach gdy w obiegu nie było jeszcze buforów stabilizujących. Osoby posiadające bufor mogą rozszerzyć spektrum działania pomagający odebrać jak najwięcej przedgonów do 4 podejść. Jest pełna dowolność. Tak jak pełną dowolnością jest ilość odebranych przedgonów. Bo nie wszystko co wydaje się, że jest złe musi być złe.
Mnie dokładne oczyszczenie spirytusu pasuje głównie przy cukrówkach gdy spirytus przeznaczam do nalewek.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 08:53
autor: Szlumf
yacequ pisze:.................. to czemu nie możemy wykonać pierwszej gonitwy na pełnym KEG’u z 55% wsadem, który po pozbyciu się przedgonów posłuży nam w trzech kolejnych gonitwach. ...............
Czy dobrze zrozumiałem, że wlewasz do pełna 55% surówkę, odbierasz przedgony i następnie serce bez zmniejszania %? Z tego co wiem to wiele osób tak robi. Tyle, że moim zdaniem, wymaga to dokładnego odbioru frakcji przy pierwszym gotowaniu nastawu cukrowego. Ponadto może powodować powstanie problemów związanych z mocnym wsadem i trzeba odpowiednio zmodyfikować prowadzenie procesu.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 09:10
autor: yacequ
@lesgo58 - dziękuję, odpowiedź wielce satysfakcjonująca !
@Szlumf - dzięki, o tym pomyśle nie słyszałem, lecz jeśli nie okaże się zbyt trudny (mam doświadczenie), to spróbuję swych sił, ale to raczej wymaga opinii Leszka (wybacz).
Ad meritum, miałem na myśli odlanie z KEG'a 2/3 surówki 55% po odbiorze przedgonów (30 l), uzupełnienie pozostawionej ilości do 45 l i normalną gonitwę, zaś identycznie zamierzałem uczynić z pozostałą ilością odlaną do naczyń, podzieloną na dwie gonitwy.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 09:16
autor: yacequ
Airacobrator pisze:dodatkowe rozgrzewanie kotła, nie wiem tylko czy to ma wpływ na jakość alkoholu.
Dzięki, na jakość z pewnością nie ma, ma natomiast na liczbę procesów.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 10:03
autor: lesgo58
Szlumf pisze: Czy dobrze zrozumiałem, że wlewasz do pełna 55% surówkę, odbierasz przedgony i następnie serce bez zmniejszania %?
Wydawało mi się oczywistym sposób podany przez jacka. Jednak się myliłem.
Opisując dokładnie - sposób polega na tym, że gotujemy pełen zbiornik wsadu 55%. I po całej procedurze odebrania przedgonu dzielimy go na mniejsze porcje.
Ja osobiście - po wielu mało satysfakcjonujących wtopach - nigdy nie zalecam pełnej rektyfikacji na poszczególnych stężeniach wsadu. Czyli mamy wsad 55% i po odbiorze przedgonów od razu odbieramy gon. Póżniej rozcieńczamy ten gon i postępujemy identycznie. Końcowy rektyfikat na mój gust różni się i to bardzo. Gdzieś to już opisywałem.
Najlepsze efekty (ciągle w/g mnie) przynosi stopniowy odbiór przedgonów i dopiero po tym odbiór właściwego gonu.
Już lepsze efekty (dla tych co się śpieszą i są mniej cierpliwi) to po rektyfikacji surówki w pełnym reżimie omijając gotowanie wsadu o stężeniu 55% ) robimy następne gotowanie wsadu z rozcieńczonej surówki od razu do 20%. Po odebraniu przedgonów od razu przechodzimy do odbioru gonu.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 11:00
autor: yacequ
lesgo58 pisze:Ja osobiście - po wielu mało satysfakcjonujących wtopach - nigdy nie zalecam pełnej rektyfikacji na poszczególnych stężeniach wsadu. Czyli mamy wsad 55% i po odbiorze przedgonów od razu odbieramy gon. Później rozcieńczamy ten gon i postępujemy identycznie. Końcowy rektyfikat na mój gust różni się i to bardzo. Najlepsze efekty (ciągle w/g mnie) przynosi stopniowy odbiór przedgonów i dopiero po tym odbiór właściwego gonu.
No i o to chodziło! Postąpię zatem zgodnie z instrukcją Guru, którego serdecznie pozdrawiam! Bardzo pomógł mi w fazie mojego raczkowania... Za Twoje zdrowie, Leszku!
PS.
Panie i Panowie,
przyszedł mi do głowy szalony pomysł, a mianowicie uważam, iż wszystkie tematy zasługują na stworzenie Wielkiej Encyklopedii Gonitwy Polskiej Czarnego Forum, toż to byłaby lektura! Może jak będę na emeryturze w następnym wcieleniu, pomyślę o tym...

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 11:21
autor: krzysiek1404
Taka encyklopedia to super pomysł. Popieram.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 14:50
autor: mateos11
lesgo58 pisze: Już lepsze efekty (dla tych co się śpieszą i są mniej cierpliwi) to po rektyfikacji surówki w pełnym reżimie omijając gotowanie wsadu o stężeniu 55% ) robimy następne gotowanie wsadu z rozcieńczonej surówki od razu do 20%. Po odebraniu przedgonów od razu przechodzimy do odbioru gonu.
A czy to nie będzie odbiór przedgonu w podobnym stężeniu co miał nastaw? A już raz odbieraliśmy przedgon w niskim stężeniu procentowym. Czy może takie rozcieńczenie surówki spowoduje lepsze rozbicie przedgonu i dokładniejszą seperacje?Więcej się go pozbędziemy w niższym stężeniu?

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 19:25
autor: yacequ
Przymierzam się do zakupu bufora u Franzmastera (gdzie kupiłem swój sprzęt - KEG 50, OLM, bez MSR):
https://www.olx.pl/oferta/bufor-stabili ... wl7ih.html,
a po przeczytaniu wielu wątków na CF, mam kilka pytań praktycznych:
1. czy bufor pracuje w kolumnie razem z katalizatorem ?
2. czy termometr w buforze niezbędny ?
3. czy do pracy kolumny z buforem potrzebny jest otwór rewizyjny w KEG’u (nie mam) ?
4. czytałem, iż pożądana jest większa średnica wewn. bufora – Franzmaster proponuje wersję poszerzoną 76 mm wewnątrz (kolumnę mam 63,5)
5. czy coś jeszcze ?
Dziękuję i pozdrawiam,
Jacek
PS.
post136688.html?hilit=bufor%20stabilizu ... ny#p136688 - przeczytałem, ale post sprzed 4 laty, aktualny ?...

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 4 lis 2018, 20:56
autor: prolog1975
1. Może jak masz dużo miejsca w górę.
2. Dla mnie niezbędny mając go znając kolumnę patrzę na niego a nie na keg. Dodatkowo na początku staram się osiągnąć możliwie największy % a to pokazuje termometr.
3. Nie, choć ja wolę bufory na szerokim dnie.
4. Niekoniecznie, można stosować przewiewiniejsze wypelnienie np. miedź lub zmywaki KO. Do 63mm wystarczy w środku fi 70 dla spokoju. Osobiścje przy tych samych średnicach kolumny i wewnetrznej bufora zalewanie u mnie miało miejsce jak za dużo do kega wbilem. Plus grubszej rury to podanie większej cieploty do bufora.
5. Fajnie jak bufor ma spust do zbiornika i na zewnątrz tak by w czasie odbioru przedgonu mieć bufor otwarty i nastepnie go zamknąć. Takie rozwiazanie ułatwia bawienie się metodą 2.5.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 5 lis 2018, 08:40
autor: lesgo58
mateos11 pisze:...
A czy to nie będzie odbiór przedgonu w podobnym stężeniu co miał nastaw? ...
Oczywiście masz do pewnego stopnia rację. Dlatego zaznaczyłem, że ten sposób jest dla leniwych, niecierpliwych i mający trudności z za wysoko wspawanymi grzałkami.
Z własnego doświadczenia wiem, że to stężenie jest w miarę optymalne na oczyszczenie surówki. Próbowałem w innych stężeniach i zawsze "ujawniały" się kwiatki.
Oczywiście każdy może próbować swoich stężeń. Odbiór przedgonów to tak jak destylacja owocówek każdy na własną rękę szuka swojego Grall'a.
Gwarantowaną metodą na idealnie czysty spirytus jest "metoda 2,5" z trzykrotnym odbiorem przedgonów, a jeszcze lepiej (to Ci co mają bufor) z pięciokrotnym odbiorem przedgonów.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 5 lis 2018, 10:45
autor: yacequ
yacequ pisze:Przymierzam się do zakupu bufora.
Dziękuję za "pochylenie się nad tematem" - już nieaktualny z przyczyn obiektywnych.
Pozdrawiam,
Jacek

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 5 lis 2018, 12:57
autor: irek89
Złożyłem dziś kolumnę i zmierzyłem (wodą) pojemność jeziorka w głowicy. Wyszło mi aż 390 ml. Zbiornik mam 62 litry jeśli dobrze pamiętam. Jednorazowo chce gotować 50 litrów. Jak mam prowadzić proces z tą wielkością jeziorka przy pierwszym gotowaniu a później tez przy 2,5?

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 5 lis 2018, 13:14
autor: Airacobrator
Proponuję by kolega dodał, że jeziorko 0,39 litra jest w głowicy typu UFO. I do tego czy istnieje jakaś regulacja pojemności tego jeziorka? To forum również cierpi na brak wróżów i telepatów (przepraszam za uszczypliwość) ;)

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 5 lis 2018, 13:29
autor: lesgo58
Tak duże jeziorko? :scratch: Był jakiś powód zrobienia tak dużego jeziorka.
A masz je może regulowane?

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 5 lis 2018, 13:36
autor: irek89
Błąd w obliczeniach. Celowałem w ponad 200. Jeziorko jest dwustanowe. Zero i 390. Dodam tylko, że mam bufor ponad 4 litry

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 5 lis 2018, 14:17
autor: lesgo58
Ustaw maksymalnie 100ml.
Reszta już standardowo. Do wyboru - po przeprowadzonej stabilizacji - odbiór przedgonu kropelkowo, zrzutami bądź w sposób łączony. Nie ma znaczenia czy gotujemy nastaw czy surówkę. Praktycznie każdy sam dochodzi po poznaniu sprzętu do jak najbardziej optymalnego prowadzenia procesu.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 5 lis 2018, 16:32
autor: irek89
Nie da się ustawić 100 ml bo mam dwustanowe

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 5 lis 2018, 16:40
autor: lesgo58
Irek. Dobra nie rozwadniajmy głównego tematu. Zapraszam na priw, albo załóż osobny wątek.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 12 lis 2018, 17:12
autor: yacequ
lesgo58 pisze:Najlepsze efekty (ciągle w/g mnie) przynosi stopniowy odbiór przedgonów i dopiero po tym odbiór właściwego gonu.
Za chwilę rozpocznę próby metodą 2,5 (KEG 50), a mam małe wątpliwości, mianowicie:
1. Przedgony odbieramy najpierw z LM (tu już "podpałki" raczej nie będzie), a potem z OLM ?
2. Jakie ilości LM/OLM (szacunkowo) - kierujemy się zmysłami, odbierając małe próbki ?
3. Co potem z nimi robimy ? (do następnej pierwotnej destylacji nastawu ?)
Dziękuję za wskazówki,

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 12 lis 2018, 17:30
autor: lesgo58
Przedgony zawsze odbieramy z LM'a. OLM służy tylko i wyłącznie do odbioru gonu.
Przedgony odbieramy tylko i wyłącznie na zmysły organoleptyczne. Mając OLM nie musimy być aż tak restrykcyjni w odbiorze przedgonów. Jednak zawsze obowiązuje zasada - im lepiej to zrobimy tym wynik końcowy jest lepszy. Dlatego gdy zaczynamy odbiór gonu to robimy to do małych buteleczek celem późniejszej weryfikacji. W ten sposób dowiesz się czy masz wprowadzić poprawki do odbioru przedgonów czy nie.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: poniedziałek, 12 lis 2018, 21:35
autor: yacequ
Czytać, czytać, czytać... i stosować !
lesgo58 pisze:Niestety nie sposób tego wyliczyć. Można tylko na węch i smak. Jednak jest to niedoskonały sposób. Dlatego wymyślono OVM i OLM. Po odbiorze przedgonu ujściem w głowicy w ilości np. 100ml( w zależności od tego ile odebrałeś przedgonu w pierwszym odpędzie), można spokojnie przejść do odbioru serca przy pomocy OVM lub OLM. Po dobrej stabilizacji kolumny ( w moim przypadku trwa to w zależności jaki jest wsad i w jakiej ilości - od 30 minut do nawet 1 godziny) możemy spokojnie od razu bez ryzyka po odbiorze przedgonu zacząć odbierać serce. Resztki przedgonu - nawet jak jeszcze są to spokojnie będą gromadziły się w górze kolumny w tzw. buforze między OVM a głowicą i nie będą zanieczyszczać serca. Możemy je dodatkowo odebrać po kropelce w czasie odbioru serca. Jedno nie będzie przeszkadzać drugiemu.
I o to chodziło, chapeau bas, Leszku !

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: wtorek, 13 lis 2018, 07:03
autor: lesgo58
Dla uściślenia. Sposób odbioru przedgonów - przedstawiony przeze mnie - jest jednym z wielu. I jako taki może być stosowany tylko jako punkt odniesienia. Gdyż ten sposób jest dopasowany do mojego sprzętu i mojego temperamentu. Osobiście, na przestrzeni lat zmieniałem go wielokrotnie. Powodem była albo zmiana sprzętu, albo tylko jego modyfikacja. Czy też szukanie sposobu na optymalną fermentację.
Każdy powinien obserwując swój sprzęt i porównując to co kapie dopasować odbiór przedgonów do swoich upodobań i targetu jaki sobie założył.
Rektyfikacja w zasadzie jest bardzo powtarzalna. I stosując się do kilku podstawowych zasad odbywa się prawie z automatu.
Ale pod jednym warunkiem; dobra znajomość sprzętu. A jak jeszcze włączymy faktor myślenia w czasie procesu to sukces murowany... :-)

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: wtorek, 13 lis 2018, 20:09
autor: yacequ
No to się zaczęło... Zacząłem gonitwę standardową metodą 2,5 Leszka, czyli 9,3 l spirytusu 96% i 7,4 l wody, wykonałem kilka przedgonów (LM) o pojemności 50 ml - pierwsze dwie próbki okropne (zapach kauczuku, podłej chemii i diabli wiedzą czego), trzecia już znośna, czwarta i piąta prawie OK. Dolałem 29 l gorącej wody i do dzieła. Pierwsze 3 przedgony podobnie paskudne, kolejne prawie OK. Serduszko inaczej "bije", ten zapach (a właściwie brak), smak - całkiem odmienny od surówki z pierwszej gonitwy. Co mnie zaskoczyło, to zmiana refluksu na mojej kolumnie - przy zwykłej metodzie miałem 1:4, teraz 1:5, a dodatkowo konieczność niezwykle precyzyjnego ustawienia zaworka OLM, bo inaczej temperatura szybko skacze w górę. Z tego wniosek, iż ta metoda to maraton... Ale zostanę przy niej !
Pozdrawiam Guru :respect: .

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: wtorek, 13 lis 2018, 20:28
autor: Roman_Piotrowicz
Zastanawia mnie tylko, dlaczego RR się zmienia... Teoretycznie powinno być takie same z różnym stężeniem wsadu.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 18:16
autor: yacequ

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 19:41
autor: Drupi
Widać z tego że II gotowanie jest konieczne. Ale ja metodą na 20 % ( bez metody 2,5 ) też osiągałem takie wyniki jak, @ yacequ w tej drugiej tabelce. A ciekawe gdyby porównać z tabelkami Lesgo 58 czy też, w surówce jest tyle przekroczenia przedgonów ? Nie wiem gdzie to poszukać. Nigdy nie badałem surówki, a mocno staram się do robienia nailepszego nastawu, i czym słabszy % nastawu, tym lepszy smakowo produkt, ale bez przesady z tą słabością % i blg.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 19:50
autor: aronia
Takie szybkie pytanie: czy próbki pochodziły z całości urobku czy był to jakiś "fragment"?

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 20:18
autor: yacequ
Fragment, ale reprezentatywny, bowiem cały proces był prowadzony z zachowaniem surowego reżimu. Z całości byłoby możliwe, lecz nieco niedogodne, bo kilka ml z każdego słoja, więc uznałem, że mogę sobie darować. Wsad zawsze był jednakowy.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 20:26
autor: yacequ
Drupi pisze:Widać z tego że II gotowanie jest konieczne. Ale ja metodą na 20 % ( bez metody 2,5 ) też osiągałem takie wyniki.
Zdecydowanie konieczne, już organoleptycznie można było stwierdzić znaczącą poprawę destylatu z 2.5. Też myślałem o takiej metodzie, ale destylowanie wsadu 55% powoduje lepsze, wg. mnie, oddzielenie przed i pogonów. Być może mylę się, ale nie zmierzam tego weryfikować.
Pozostanę przy metodzie 2.5. Guru to Guru !

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 20:56
autor: niebieski-n2
Się tak nie podniecaj

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 21:38
autor: Szlumf
yacequ pisze: Fragment, ale reprezentatywny, ............................
Nie masz dużego gara by zlać doń całe serce i pobrać naprawdę reprezentatywną próbkę? Serce zmienia się w trakcie odbioru po mimo, że temperatura na 10-tej jest stała i nawet nie drgnie.

Mod.
Nie cytuj, cytatów.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 21:51
autor: yacequ
Szlumf pisze:Nie masz dużego gara by zlać doń całe serce i pobrać naprawdę reprezentatywną próbkę? Serce zmienia się w trakcie odbioru
Masz rację, zmienia się, ale zmienia się w promilowym zakresie, zatem nie było to dla mnie takie ważne, zrobiłem to z ciekawości i dla potwierdzenia tezy o przewadze Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy...

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 22:08
autor: .Gacek
@niebieski-n2
Czy Ty wiesz co to są za emocje kiedy się próbuje pierwszy raz ogarnąć cały proces od początku do końca jednocześnie trzymając w dłoni telefon czytając kompedium i gapić się jak szpak w gnat na termometr? Wąchając co chwilę nadgarstek z roztartym destylatem? Wymieniać buteleczki z markerem w łapie?
Byłem tak samo podniecony i podejrzewam też szersze grono o to samo ☺ Do tej pory mam motyle w brzuchu gdy zaczynam rozgrzewać wsad a to dopiero kilka procesów za mną...
Przechodząc do tego etapu to jakbyś z czinkłaczento i to 700-tki usiadł za kierownicą merca e320 z dobrą mapą...
Kibicuję @yacequ :ok:

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: piątek, 23 lis 2018, 22:29
autor: yacequ
.Gacek pisze:Czy Ty wiesz co to są za emocje, kiedy się próbuje pierwszy raz ogarnąć cały proces od początku do końca, jednocześnie trzymając w dłoni telefon, czytając kompendium i gapić się jak szpak w gnat na termometr?
Chapeau bas za ten post, wolę z mądrym zgubić, niż z nieroztropnym znaleźć ! A nierozsądnych na tym (i nie tylko) forum jest ci dostatek.

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 25 lis 2018, 16:50
autor: wkg_1
yacequ pisze:Co mnie zaskoczyło, to zmiana refluksu na mojej kolumnie - przy zwykłej metodzie miałem 1:4, teraz 1:5, a dodatkowo konieczność niezwykle precyzyjnego ustawienia zaworka OLM, bo inaczej temperatura szybko skacze w górę.
A czy w obu przypadkach - tzn. przy zwykłej metodzie i przy 2,5 tak samo zalewałeś kolumnę ? Masz pewność, że grzałeś tą samą mocą (spadki napięcia - te sprawy ... ). Mierzyłeś wydajność kolumny ? Może to wydajność a nie RR uległa zmianie ...

Re: Kolumna a rektyfikacja. Kompendium wiedzy w pigułce.

: niedziela, 25 lis 2018, 22:04
autor: yacequ
Procedura zalania w obydwu przypadkach identyczna, moc 2kW po stabilizacji - przez kilka gonitw niezmienna.
Odbiór surówki 1.5 l/h, odbiór 2.5 max. 1.25 l/h - w dodatku należy bardzo precyzyjnie ustabilizować odbiór destylatu, kilka kropel więcej powoduje szybki wzrost temperatury na 10. półce ! Wydajność kolumny zmierzyłem raz na samym początku, potem zaniechałem - może rzeczywiście wypełnienie ubiło się zbytnio, nie mam dzielonej kolumny.