Pierwsze krople na aabratku
: niedziela, 16 lut 2020, 21:41
Cześć wszystkim. Jestem nowy na forum i dopiero zaczynam swoją przygodę. Postanowiłem zbudować aparaturę aabratek i się udało. Keg 30 l 20 cm wypełnienie sprężynkami miedzianymi 120 cm wypełnienie sprężynkami nierdzewnymi, zawór precyzyjny i grzane na taborecie gazowym. Dodatkowo zrobiłem chłodnice do destylatu i chłodzenie w obiegu zamkniętym - chłodnica samochodowa plus pompka. Na początek zrobiłem najprostszą cukrówkę Założyłem to wszystko do kupy i przystąpiłem do działania. Wszystko szło książkowo tak jak wyczytałem na forum - temperatura na zbiorniku utrzymywała się 89,5 na górze kolumny utrzymywała się temperatura 78,4 i bardzo stabilnie prawie do samego końca oczywiście przy 50C na szczycie kolumny. Odkręciłem zawór do chłodnicy odebrałem pierwsze 150 podpałki i zacząłem odbierać destylat. Pierwszy litr odebrałem 96% drugi litr odebrałem 95% trzeci litr odebrałem 92% kolejne pół litra odebrałem 76% i przy tym zaczęła już rosnąć mi temperatura - ostatnie pół litra 55%, ale one zmętniało. Przez cały proces starałem się odbierać 25 ml na minutę. Wszystkie pomiary były robione przy 21C i tu mam do was parę pytań. Czemu ostatnia butelka zmętniała i czy to się nadaje do spożywania i co ewentualnie można z nią zrobić? Czy te pół litra 76% można zmieszać z tymi powyżej 90? Czy popełniłem jakieś błędy, podkreślam że to moje pierwsze kapanie.