Strona 2 z 2

Re: Proces aAbratek 63,5mm LM+OLM +Bufor od ''Akasa''

: piątek, 20 lis 2020, 22:17
autor: nemeto
Tutaj chyba dużo zależy od tego jaki masz prąd w gniazdku. Kiedyś też od razu przechodziłem na moc roboczą, teraz przechodzę na moc mniejszą o 700w od roboczej. Czekam na odpowiedni moment i wchodzę na roboczą. Mimo, że mam normalną kolumnę to w tym temacie kieruję się wskazaniem ciśnienia w kolumnie. Jak osiągnie określony pułap odpalam roboczą. A jeśli chodzi o czas trwa to chwilkę, nigdy nie mierzyłem - tak na oko z 10 min (przynajmniej u mnie).

Re: Proces aAbratek 63,5mm LM+OLM +Bufor od ''Akasa''

: piątek, 20 lis 2020, 22:36
autor: Lukaschels
Ja też odpowiem problemy znikły po zastosowaniu rad kolegi Leszka, oraz katalizatora z wypełnieniem miedzianym.
Ja według instrukcji Akasa, z sterownikiem wyłączam kolumnę. następnym razem spróbuję przejść na roboczą.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Re: Proces aAbratek 63,5mm LM+OLM +Bufor od ''Akasa''

: piątek, 20 lis 2020, 23:16
autor: Szlumf
Po przejściu przy zalewaniu na moc roboczą słup zalania stopniowo rozmywa się i zanika mniej więcej w połowie kolumny. Trwa to dłuższą chwile - tak ze 2-3minuty. Nie widzę wtedy spływu cieczy po ściankach kolumny ale na dole mam spływ flegmy na półkę kołpakową i po kolejnej chwili obserwuję chwilowe podniesienie poziomu na półce więc flegma ze słupa zalania dociera na sam dół. Jednak, ponieważ brak flegmy na ściankach sądzę, że zwilżenie wypełnienia jest gorsze niż przy redukcji mocy do 1/2 roboczej.

Re: Proces aAbratek 63,5mm LM+OLM +Bufor od ''Akasa''

: sobota, 21 lis 2020, 09:57
autor: Carl
Dziękuję za wyjaśnienie :poklon;
@Szlumf, jeśli dobrze zrozumiałem co napisałeś, to po przejściu na moc roboczą słup cieczy początkowo opada, a od połowy kolumny słabnie, jest mniej widoczny - rozmywa się. Niemniej jednak dalej opada - o czym świadczy flegma, którą obserwujesz na półce kołpakowatej. Domyślam się, że przy mniejszej mocy (lub całkowitym wyłączeniu grzania) słup cieczy opada w sposób ciągły do samego dołu.
Bałem się, że przy przejściu na moc roboczą słup cieczy w dolnej części kolumny utrzymuje się nazbyt długo i przy zbyt krótkim czasie stabilizacji po zalaniu można pracować na częściowo zalanej kolumnie - widzę jednak, że takiego ryzyka nie ma.
Mam tu jeszcze pewien brak wiedzy, ponieważ nie bardzo wiem czy w zalaniu kolumny ważne jest tylko wytworzenie słupa cieczy, czy równie ważny jest jego zanik - sposób zmniejszania. Jeśli istotne (istotniejsze) jest jego zmniejszanie, to OK - masz rację i może faktycznie lepiej po zalaniu zmniejszać moc poniżej roboczej, ale czy to jest tak istotne, tego już nie wiem :bezradny:

Re: Proces aAbratek 63,5mm LM+OLM +Bufor od ''Akasa''

: niedziela, 13 gru 2020, 22:32
autor: Jazda
Kolumna "Akas".
Rozgrzewanie 6kW, zalewanie 4kW, stabilizacja i dalsza praca 2kW.
Po 3 krotnym zalewaniu prowadzę 20 min stabilizację. Potem odbieram przedgon z LM, 10-12ml/min, robi to za mnie sterownik: 10 powtórzeń (5min odbiór - 2min przerwy) Trwa to 60min. Pod koniec przedgon mało śmierdzi, wychodzi 500-600ml. Po tym stabilizacja 10min. Następnie odbieram płukanie OLM 50ml i odbieram serce 35ml/min ile się da. Pogon, aż będzie lecieć 10% urobek i koniec. Potem robię 2 rektyfikacje czystą. Pogony zbieram i też przepuszczam 2 raz. Wychodzi super. Urobek zależy od tego jak wyrobi nastaw od 4,5-7,5 z 45L