Strona 2 z 2

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: poniedziałek, 27 lip 2015, 22:32
autor: Szlumf
k.kolumb pisze:Pewnym pomysłem też jest odejście od kega w stronę spawanego zbiornika. Ale mnie nie udało się znaleźć producenta. Bo te łatwo dostępne mają płaski "dach" i nie wierzę w stabilność takiej budowli.
To może całkowicie odejdź od "pancernych" konstrukcji.
Wariant minimum to bufor podwieszony w kotle. To naprawdę działa równie dobrze jak bufor "klasyczny" a oszczędzasz ze 20cm minimum i sporo kasy.
Wariant maksimum to kocioł z dwóch misek z buforem w środku i lekka rura n.p. szklana lub rura spustowa z nierdzewki lub miedzi. Jak wybierzesz miedź (86zl/mb średnica 60mm) to odpadnie Ci katalizator. Co prawda nie wiem czy taka miedź nadaje się do naszych potrzeb ale myślę, że łatwo to sprawdzić. Głowica typu "młot Thora" lub "miska" z poziomą spiralą. Całość oczywiście podwieszona do jakiegoś stojaka lub jeżeli masz stałą miejscówkę do haka w suficie.
Mój zestaw to kocioł 66l (h=40cm z kółkami) z wymiennymi buforami (3, 5, 10l), rura szklana 58mm i szklany młot Thora z pojemnością regulowaną w trakcie procesu (h=8cm do wypełnienia) lub miska (h=6cm do wypełnienia). Całość ma wysokość 2,5m. Na zmywakach (kłaczki) z OLM otrzymuję 96,6% z całego serca więc na sprężynkach możesz mieć niższy zestaw beż szkody dla jakości.

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: poniedziałek, 27 lip 2015, 23:39
autor: k.kolumb
Dzięki Wam za rady. Ze dwa tygodnie będę je trawił.. :shock:

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: piątek, 31 lip 2015, 10:30
autor: pulse86
@k.kolumb problemem zbiorników innych niż typowy keg jest cena.
Kega kupimy za 140 zł a zbiornik 60 litrów ze stożkami wyjdzie około 450 zł sam materiał nie licząc robocizny.
Lepiej już kupić kega 100 litrów.

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: piątek, 31 lip 2015, 13:49
autor: k.kolumb
U mnie keg 100l=wyburzanie :? . Widziałem u kumpla taką konstrukcję, ale psocenie było przewidziane na etapie projektu architektonicznego. No i lufa prawie do nieba. Ciekawe że nawet cytrynówka odbijała się tam "day after" . Niektóre panie mówią że nie wielkość się liczy i to jest prawda.

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: sobota, 1 sie 2015, 22:32
autor: pulse86
Tak naprawdę każdy patrzy ile guru powie, tyle dam te 10 półek, a w rzeczywistości nie umie tym operować 90 % użytkowników.
Wiem to po tym ile mam pytań na temat prowadzenia procesu.
Nikogo nie obchodzi w zasadzie gdzie jest punkt "G: tylko jakie z niego popłynął korzyści.
Dobra jakość urobku = pochwała dla konstruktora

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: niedziela, 2 sie 2015, 09:10
autor: wojs40
Sądzę że jednak się mylisz, proporcje są odwrotne, 90% umie korzystać z 10 półki, a w zasadzie z termometru umieszczonego na tej wysokości, a pozostałe 10% to ta mniej doświadczona część użytkowników która też w przyszłości doceni termometr umieszczony na wysokości owej 10 półki.
Na początku mojej przygody sam nie mogłem za bardzo pojąć o co w całym tym procesie chodzi, jednak dużo czasu spędziłem na lekturze doświadczonych kolegów i bardzo pomógł mi Lesgo58 za co jestem mu bardzo wdzięczny :respect:

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: niedziela, 2 sie 2015, 09:52
autor: arbaletnik
ministill pisze:Tak naprawdę każdy patrzy ile guru powie, tyle dam te 10 półek, a w rzeczywistości nie umie tym operować 90 % użytkowników.
Wrzucę swoje 5 groszy. Nie tyle nie umie co nie chce z lenistwa. Wszystko jest wyjaśnione i napisane na ten temat. Sprawa jest prosta i oczywista. Owszem czasami trzeba poświęcić trochę czasu i fatygi i przerobić kupiony na Allegro sprzęt, jakby było ciężko - wywiercić otworek nawet niech będzie te 40 cm od dołu kolumny i zamocować tam termometr.Jak sam nie umie to trzeba kogoś poprosić. Bo to fatyga poczytać na temat refluksu, po co on jest i co nam daje.
Ci ludzie to nie są żadni Guru tylko "pionierzy" co wyruszyli za ocean i podbili już dziki zachód, a reszta jeszcze się zastanawia czy warto wypłynąć? albo nie potrafi dopłynąć mając mapę i kompas w ręku. Jeżeli chodzi o mnie to nie miałem żadnych wątpliwości po kilkunastu postach, tylko pokornie czytałem i czytałem wierząc w to co piszą, a w domowym zaciszu praktykowałem i dziś wiem że to działa.

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: niedziela, 2 sie 2015, 11:03
autor: lesgo58
ministill pisze:Tak naprawdę każdy patrzy ile guru powie, tyle dam te 10 półek, a w rzeczywistości nie umie tym operować 90 % użytkowników.
Po pierwsze obrażasz te 90% użytkowników o których wspomniałeś, a po drugie nic nie stoi na przeszkodzie abyś też coś sensownego napisał na temat operowania termometrami, a w szczególności tego w dole kolumny. Tak aby douczyło się te 90% użytkowników.
Fakt - krytykować i wytykać błędy jest o wiele łatwiej... ;)

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: niedziela, 2 sie 2015, 12:10
autor: pulse86
Nie mam celu krytykować kogokolwiek. Tylko o ułatwienie szukania potrzebnej i konkretnej informacji na ten temat.
Gdzie te 10 półek się znajduję, kiedy jest bufor, a kiedy go nie ma ? Druga sprawa to wypełnienie kolumny, których dziś na rynku jest kilka rodzajów, a każde ma inną wysokość półki.

Re: 10 półka, czyli strach ma wielkie oczy.

: niedziela, 2 sie 2015, 17:26
autor: KS2507
k.kolumb pisze:Pewnym pomysłem też jest odejście od kega w stronę spawanego zbiornika. Ale mnie nie udało się znaleźć producenta. Bo te łatwo dostępne mają płaski "dach" i nie wierzę w stabilność takiej budowli. Może Koledzy mają namiary na taki zbiorniczek 50-60l, zwieńczony dennicą lub stożkiem ? Pewnie będzie niższy niż keg z nóżkami, czyli 60 cm.
Wykonuję zbiorniki z blachy walcowanej i dennic stożkowych.
Ostatnio wykonany zbiornik 110L średnica 620mm całkowita wysokość z nóżkami i złączem SMS 50cm.