Alkohole-Domowe.com

Witam kolegów. Otóż uzyskałem podczas swojej rektyfikacji troszkę alkoholu 95 procentowego na kolumnie aabratek. Odbiór nastąpił z głowicy, dwukrotna rektyfikacja z dokładnym odbiorem przedgonu i pogonu (odbiór prowadzę dodatkowo do 200ml butelek bo mam ich dość sporo).

Uzyskany alkohol rozcieńczam do 55% wdl. wskazań najtańszego alkoholomierza, woda o niskiej zawartości minerałów (Żywiec Zdrój - minerały coś ponad 200),po rozcienczeniu alkohol jest czysty, klarowny, ogółem bajka.
Wymyśliłem sobie, że zaprawię alkohol trawa Żubrowa. Otóż włożyłem do każdej butelki po 3-4 trawki i szczyptę cukru. Jakież było moje zdziwienie, że alkohol zmetniał w pokojowej temperaturze (nawiasem mówiąc, w takiej była rozcieńczana).
Pyt1. Czy trawa Żubrowa może powodować początkowe zmetnienie. Dodam że po samym rozcienczeniu alkohol był czysty dopiero po ok12h zauważyłem zmetnienie.
Pyt2. Czy lepszym sposobem nie będzie zrobienie zaprawki wdl. różnych innych przepisów z forum.
Poniżej umieściłem zdjęcie.
https://zapodaj.net/f559eb50bd7af.jpg.html

A próbowałeś dodać tylko samej trawy? Cukier nie jest taki czysty jakby się wydawało, jak masz okazję to zrób dwie próbki z samą trawą i cukrem, będziesz wiedział co spowodowało zmętnienie.

Mnie nigdy nie zmętniała. Dziwne zjawisko.

Może tę trawę żubr świeżo osikał mętnym moczem
Ale ja nigdy nie zauważyłem takiego zjawiska, a próbowałem z kilkoma trawkami i przygotowaną wcześniej esencją.

A słodzi się żubrówkę? Smaczne efekty?

brzoski pisze:A słodzi się żubrówkę? Smaczne efekty?

Cukier do żubrówki jest jak sól do potrawy. Daje się tzw. szczyptę. Tą szczyptą w moim przypadku jest łyżka stołowa płaska na 5-litrowy gąsiorek. Ja żubrówkę robiłem z wódki ze spirytusu z glukozy i zwykle nie ma ona słodkiego posmaku. Ale gdy słodki posmak w wódce jest wyraźny, z cukru można zrezygnować.

Co do cukru to dodałem go naprawdę szczyptę. Ale zauważyłem dwa inne zjawiska:
1. Tylko cześć butelek zmętniała. Dodam, że taka sama ilość trawy i taki sam destylat o takiej samej mocy, jedyna rzecz to cukier - stosowałem miarę pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym czyli szczypta na oko.
2. Przed momentem sprawdziłem we wszystkich butelkach zmętnienie znikło. Patrzyłem z niedowierzaniem i poklepałem je "od tylu" w celu wymieszania. Od tego momentu minęło ok. 1h i mętny kolor nie powrócił.
Jeszcze spróbuję ja zamrozić i zobaczyć co się stanie. AB

Nawiasem mówiąc może woda w Puszczy zmętniała żubr się napił i taka sytuacja.... 9