Strona 2 z 2

Re: The Spiral Still

: środa, 3 wrz 2014, 14:32
autor: Pretender
.... i kilometr przedłużacza lub niewielkie ognisko ;P

Re: The Spiral Still

: środa, 3 wrz 2014, 14:41
autor: radius
Ech, wystarczy maszynka na denaturat (lub przedgony ;) ) :D

Re: The Spiral Still

: środa, 3 wrz 2014, 15:44
autor: wawaldek11
Niekoniecznie mniammm ;)
Trunek ze spirala (nie lubię określenia SS) ciepły, świeży, na pomoście może Ci nie smakować :o Ale na pewno obserwatorom opadłyby kopary :mrgreen:
Smakówki wymagają czasu do nabrania "ogłady".

radius pisze: Rumy z tego aparatu smakują zajebiście :odlot:

Dzięki za uznanie :D
Ale sprzęt, to nie wszystko - ważny jest dobry surowiec na rum czy inne trunki.
stuf pisze:... Nie zrozumiałem tylko jednego. Czy zwykły ściemniacz do żyrandola nada się?
To zależy od mocy ściemniacza i grzałki.

Odbiór przedgonów realizuję w "automacie" :)

Re: The Spiral Still

: środa, 3 wrz 2014, 19:07
autor: Pretender
Nie bądź taki skromny, surowiec surowcem, ale operator najważniejszy ! :D

Re: The Spiral Still

: poniedziałek, 27 paź 2014, 21:29
autor: bbaarrtt
Witajcie, Pozwolę sobie odświeżyć troszeczkę temat z kilkoma uwagami dla innych chcących iść w SpirallStill. :D
Niedawno popełniłem aparaturę tego typu zbudowaną na PepsiKegu i rurce miedzianej fi 10mm na spiralę wznoszącą(4m) i chłodnicę(6m). I teraz przechodząc do sedna sprawy - kiedy aparatura działała w mieszkaniu( temperatura rzędu 23 C) bez większego problemu mogłem uzyskać <~90% (przy odpowiednio małym grzaniu), natomiast problem pojawia się kiedy temperatura otoczenia sięga ~8C. Przy takiej temperaturze reflux działa wyśmienicie jednak nie idzie wyregulować mocy grzania tak aby kapał produkt przyzwoitej jakości, kiedy moc grzania jest za mała spirala wznosząca schładza wszystko i nic nie kapie; kiedy odpowiednio zwiększam moc pojawia się problem bo spirala wznosząca co pewien czas "pluje" wypychaną flegmą która powinna wrócić do kotła obniżając tym samym moc jak i jakość produktu końcowego.
Do głowy przychodzi mi klika rozwiązań:
- zwiększenie średnicy rurki która będzie spiralą wznoszącą, (najdroższe rozwiązanie)
- dodanie odstojnika który przyjmie "wypluwaną" flegmę i dalej puści szlachetniejszy produkt końcowy.
- dodanie deflegmatora, który teoretyczne powinien na wstępie zawrócić część flegmy dzięki czemu spirala wznosząca będzie zawierała mniej płynu.

Jakie są wasze opinie i doświadczenia na ww. temat? Udzieli, ktoś konstruktywnej krytyki. ;)

Re: The Spiral Still

: poniedziałek, 27 paź 2014, 23:43
autor: aronia
Ze względu na zbyt duży refluks dochodzi do zalewania, więc rozwiązanie z większą średnicą rurki jest jak najbardziej ok. Dodanie odpowiedniego deflegmatora(i częściowe skrócenie części wznoszącej) też powinno pomóc w tej sytuacji. Odstojnik byłby chyba najgorszym pomysłem. Samo skrócenie też powinno pomóc aczkolwiek takie zmiany mogą być kłopotliwe w odwracalności.

Re: The Spiral Still

: wtorek, 28 paź 2014, 02:36
autor: wawaldek11
Aronia dobrze radzi zwiększyć średnicę rury. Odstojnik chyba niewiele pomoże, bo pary i tak będą się skraplać we wznoszącej i spływać w dół. Może flegma ma w którymś miejscu "pod górkę", robi się syfon i stąd prychanie.
Sam korzystam z dwumetrowej rury o średnicy 22mm i o zalewaniu nic nie wiem :D .
Przy niższych temperaturach otoczenia ocieplam tę rurę, aby zmniejszyć refluks i uzyskać słabszy, ale aromatyczniejszy destylat.
Jaką mocą grzejesz?
Fotki mile widziane...

Re: The Spiral Still

: wtorek, 28 paź 2014, 08:56
autor: stuf
Nie chcę się chwalić - ale się pochwalę :P Ja u siebie nie zauważyłem takiego problemu a proces odbywał się przy 10 st. C. -> http://alkohole-domowe.com/forum/spiral ... 11782.html

Re: The Spiral Still

: wtorek, 28 paź 2014, 18:11
autor: bbaarrtt
Dziś spróbowałem najszybszego w wykonaniu: odstojnika i tak jak było powiedziane - nic nie daje. ;) zostaje zalany względnie szybko bez większego wpływu na woltaż.
Docelowo aparatura będzie działała w mieszkaniu stąd nie chciałem skracać spirali wznoszącej, a w ciągu najbliższych dni dorobię deflegmator, który z pewnością pozytywnie wpłynie na pracę zarówno w chłodniejszych jak i cieplejszych pomieszczeniach. Zamierzam również dokupić szerszej rurki miedzianej przynajmniej z 2m na lepszą spiralę wznoszącą.
Moc grzania mogę tylko oszacować teoretycznie (miernik chwilowo odmówił posługi) na około 450W przy niższej jak pisałem wszystko zostaje skroplone.
Tak czy inaczej muszę przyznać, że *w smaku wychodzi bardzo delikatna psota z *delikatnym przyjemnym zapachem wsadu - w pełni pijalna po pierwszym razie i rozcieńczeniu. Mimo niesprawnego refluxu. Moc jaką obecnie uzyskuję oscyluje 75-85% czyli taki typowy pot-still do spirallStilla jeszcze brakuje. ;P
Co do zdjęć to jeszcze nie wrzucam - bo obecnie wszystko wygląda "tragicznie" tj, jak na razie wstępne testy, kilka modyfikacji i pochwalę się aparaturą. (chyba, że macie ochotę na poprawę humoru to wrzucę niebawem) :P

* Być może to zasługa drożdży czyli Alcotec Vodka star oraz Alcotec 48 Turbo pure ( tj 2 powiększone nastawy fermentujące w temp 15C ).

Re: The Spiral Still

: wtorek, 28 paź 2014, 21:03
autor: aronia
Pytanie czy chcesz na tym otrzymywać coś zbliżonego do spirytusu czy smakówki - zdecydowanie zaglądnij do linku podesłanego przez stuf-a. Jeżeli dołożysz deflegmator(wypełniony) to będziesz mógł skrócić spiralę wznoszącą zachowując %.

Re: The Spiral Still

: wtorek, 28 paź 2014, 22:15
autor: bbaarrtt
Spirall Still wybrałem głównie aby robić "spirytus" na nalewki, a czasem zrobić coś smakowego na owocach czy zbożach, ponadto urzekła mnie jego "bezobsługowość" i niezależność od wody mimo długiego czasu pracy. Kiedyś planuję przejść na prawdziwą kolumnę - ale na to jak pozwolą warunki. ;)

Re: The Spiral Still

: niedziela, 31 mar 2019, 16:03
autor: PierwszyWolnyLogin
Cześć.
Przeorałem forum pod kątem "jaka aparatura" i skupiam się nad spiralka...

Do czego: głownie zapachówki. Destylaty z owoców, wytłoków winogron etc. Ew. spirytus do nalewek - tu mogę destylować 2-3 razy jeśli trzeba. Jeśliby robienie czystego alkoholu było problemem to mogę zrezygnować - kumpel robi to genialnie, mogę mu wsad podrzucić :)

Jako zbiornika użyje szybkowara 35l. Akurat wejdzie na raz zawartość typowego fermentora. No i jako szybkowar może się do czegoś jeszcze przydać. Zbiornik będzie zaizolowany kocem gaśniczym, grzanie płytka elektryczną 1.5-2kW z regulacją mocy.

Jedną rzecz chciałbym zmienić względem podstawowego projektu - wydajność. Nie zależy mi na kilku l/h, ale na tym, żeby cały wsad przedestylował się w kilka godzin. Czyli nastawiam np. 6 rano, wczesnym popołudniem gotowe, można sprzątać. Nie odważę się zostawić aparatury pracującej na noc...

W związku z tym chciałbym wprowadzić drobne zmiany w podstawową konstrukcję. I tu wątpliwości. Proszę o analizę pomysłów i komentarz :)

1. Spirala wznosząca się z rurki powiedzmy 16mm, na szczycie połączona redukcyjnie z rurką 8mm w dół. Chłodzenie powietrzem. To wersja najprostsza...
2. Jak v.1 ale zamiast drugiej spirali chłodnica nierdzewna chłodzona wodą.
3. Zamiast pierwszej spirali kawałek kolumny z rurki miedzianej 28mm. Do takiej rurki można już jakiś wsad wepchnąć... Do tego krótsza spirala wznosząca i chłodnica nierdzewna chłodzona wodą.
4. Jak poprzednio ale dłuższa kolumna - np. 1m, potem spirala pod górę i druga w dół ew. chłodnica...

Jeśli dobrze rozumiem o szybkości destylacji decydują tu: moc grzania i moc chłodzenia. Jeśli chłodnica będzie za słaba to zamiast skroplin ucieknie nam alkohol w postaci pary... Jeśli moc grzania będzie zbyt niska to alkohol skropli się w pierwsze części spirali i wróci na dół...

Chciałbym zrobić sobie sterownik ogarniający cały proces. W związku myślę, żeby użyć trzech termometrów - pierwszy we wlocie do kolumny / pierwszej spirali - mierzący temperaturę par bezpośrednio nad wsadem. Drugi termometr na szczycie instalacji, trzeci na wylocie z chłodnicy - pozwoliłby ocenić wydajność chłodzenia i ew. automatyczna regulację przepływu wody...

Pora na podsumowanie wątpliwości:
- którą wersje konstrukcyjną wybrać?
- jakie zastosować długości kolumny i spiral?
- czy ze względu na wydajność zastosować chłodnicę nierdzewną zamiast drugiej spirali miedzianej?
- czym połączyć szybkowar z wlotem do aparatury - nie będę stawiał całości na szybkowarze, destylator będzie miał własną konstrukcję,
Wężyk silikonowy???

To chyba tyle wątpliwości :) Proszę o komentarze :)

P.W.L.

Re: The Spiral Still

: niedziela, 31 mar 2019, 23:20
autor: wawaldek11
Jak masz dostęp do wody chłodzącej, to coś w tym stylu: mini-pot-still-z-plaszczem-t18071.html?hilit=still
Ja korzystam ze spirala z konieczności - nie mam w bimbroforni bieżącej wody. Jak się jednak zdecydujesz na spiralstilla, to polecałbym zrobić z KO chłodnicę destylatu - miedż w części "opadającej" potrafi dodać trochę niebieskozielonych syfków.
Napisz co wybrałeś, to podrzucę parę uwag o spirallu ;)

Re: The Spiral Still

: poniedziałek, 1 kwie 2019, 09:21
autor: PierwszyWolnyLogin
Dzięki za odzew!
Możesz napisać jaką masz spiralkę? Średnica, długość etc. Jaką moc grzałki i jaka z tego wynika wydajność? Robisz tylko smakowe, czy coś na podobę spirolu też się da?

Najlepsze z prostych rozwiązań to chyba metr rurki powiedzmy 60mm, połączyć to z gotowa chłodnicą z nierdzewki. Szczyt "kolumny" uzupełnić wewnętrzną chłodnicą, żeby w razie potrzeby wymusić skraplanie się par. Ew. jakiś wkład do rury wetknąć...

Na ciepło powinna przepuścić więcej aromatów, z chłodzeniem czystszy alkohol...

PWL

Re: The Spiral Still

: poniedziałek, 1 kwie 2019, 14:20
autor: wawaldek11
Spirala używam do odpędu do 0%. Drugi raz robię na aabratku - przedgony klasycznie kropelkowo, serce bez refluksu do ok. 94*C w kotle i końcówka znów z refluksem na spirytus. Tak robię owocówki i zboża, a czasem rum i glukozówkę. Spirala mam na kotle z płaszczem. Wydajności nie podam, bo kocioł ok. 45l gotuję do 24h. Termostat wyłącza grzanie ok. 500W gdy temp. w kotle 100*C. Średnia moc surówki ok. 30%. Refluks można regulować poprzez izolowanie rurki wznoszącej.
download/file.php?id=14371 na początku stosowałem taki zestaw do odbioru przedgonów.
download/file.php?id=9837 to jeszcze z tymczasowym płaszczem - gar z solanką.