Strona 1 z 1

Woda miodowa, jak to ugryźć

: środa, 4 gru 2019, 23:00
autor: kedziormaciek
Kilka miesięcy temu pisałem, że jestem pszczelarzem i posiadam około 2000 litrów wody miodowej, czyli po myciu wiader z miodem, po gotowaniu wosku itp. Woda jest w beczkach 120 litrowych, i stoi tam od 2 tyg do 10 lat :) Z forumowiczów nikt nie był zainteresowany więc wczoraj zakupiłem kolumnę aabratek i moim marzeniem jest wydobyć z tego trunek gotowy do spożycia. Najchętniej widziałbym coś około 70% bo jestem nalewkarzem a nigdy nie destylowałem. Proszę, pomóżcie jak się do tego zabrać

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: czwartek, 5 gru 2019, 00:16
autor: eldier
Przefermentuj po prostu i na rurki. Jakie jest blg tej wody? Jak więcej niż 22blg to musisz rozcieńczyć. Później normalnie - napowietrzasz, dodajesz drożdże do miodu np bayanus g995, pożywkę i fermentujesz. Zlewasz znad osadu do kotła - zostaw od góry trochę miejsca, bo może się pienić. Jak będziesz zamawiał drożdże to od razu weź antypianę.
Chociaż wg mnie szkoda z tego robić spiryt, chyba lepiej coś w stylu brandy. Przerób jedną beczkę i zobacz co wyjdzie. Na spirytus zawsze zdążysz przepuścić. Jak już nastaw przerobi to się odezwij w tym temacie to podpowiemy jak do tego podejść ;)
Jak masz tyle wody miodowej to zakładam, że pasieka do małych nie należy? Może chcesz sprzedać forumowiczom miód w cenach pomiędzy hurtem a detalem, bo z tego co się orientuje w hurcie ceny są śmiesznie niskie...

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: czwartek, 5 gru 2019, 07:09
autor: Szlumf
Ja dzielę odpady miodowe na "spirytusowe" i "spożywcze".
Spirytusowe to takie które zawierają jakieś dodatki w postaci n.p. pokarmu pszczelego. Traktuję je jak nastaw cukrowy na spirytus drożdżami turbo. Tylko trzeba uważać bo niektóre gotowe pokarmy zawierają chyba jakiś środek zapobiegający fermentacji i nastaw może nie przerobić do końca. Zdarzało mi się, że nastaw z dużą zawartością zlewek pokarmu wcale nie ruszył.
Spożywcze to popłuczyny ze stołu do odsklepiania i miodarki oraz przegrzany miód po topiarkach czy innych przypadkach. Rozsądne ilości tego typu odpadu mam dopiero pierwszy raz. Część poszła na "miodowicę" na kolumnie półkowej. W wyrobie finalnym da się wyczuć miód ale na razie "dupy nie urywa". Wleję to do beczki dębowej którą planuję nabyć. Z części zrobiłem ocet miodowy. Jest całkiem fajny. Kolejną część przeznaczyłem na coś w rodzaju cydru miodowego. Zrobiłem nastaw w proporcjach "szóstaka" i jak na razie dobrze się zapowiada. Ładnie się sklarował i ma fajny smak. Niedługo go zabutelkuję, domiodzę w celu nagazowania i na lato będzie doskonały.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: czwartek, 5 gru 2019, 09:41
autor: kedziormaciek
A powiedzcie mi czy jest sens rozpoczynać w ogóle fermentację, w momencie kiedy temperatura u mnie w budynku jest teraz w zimę od 10 stopni do 17. Czy to nie zatrzyma procesu ?
Czy fermentacja w temperaturze 10-16 stopni ma sens? Przy obecnych warunkach pogodowych, jestem w stanie prowadzić fermentacje tylko w takich warunkach.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: czwartek, 5 gru 2019, 10:37
autor: wawaldek11
Są drożdże pracujące już od 8*C - Estelle https://allegro.pl/oferta/drozdze-do-br ... 6803903841
Gdyby temperatura drastycznie spadała, to można po ociepleniu beczki zastosować grzałkę akwariową z termostatem. Ale temperatura w okolicach 15*C pozwoli na spokojną fermentację na destylat smakowy.
Na spirytus można użyć drożdży turbo i wystartować z temp. ok. 25*C - intensywna fermentacja utrzyma, a nawet podniesie temp. nastawu.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: czwartek, 5 gru 2019, 11:15
autor: kedziormaciek
BLG mam ponad skale, ponad 40. Taki fermentować czy dolać wodę ?

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: czwartek, 5 gru 2019, 12:09
autor: Szlumf
Dolać wody do blg 20-22. A z drożdży polecam też BC S103. Pracują od 10C i są przeznaczone m.in. do miodów. Na spirytus tak jak Waldek pisze - drożdże turbo i ocieplona beczka. Ja ocieplam matą Alufox kupioną na metry https://allegro.pl/oferta/folia-termoiz ... 7350355604.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: czwartek, 5 gru 2019, 13:16
autor: kazu
W celach spirytusowych rozcieńcz do 25-28 Blg a Bayanusy g-995 lub Lalvin'y 71B poradzą sobie bez problemu, zjedzą cukier do oporu. Tylko pamiętaj o napowietrzaniu nastawów na początku fermentacji no i o odpowiednim dozowaniu pożywek.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: czwartek, 5 gru 2019, 23:48
autor: mtx
kazu pisze:W celach spirytusowych rozcieńcz do 25-28 Blg
Bzdura, taki ulep wyprodukuje tyle syfu, że głowa mała, stanowczo odradzam :!:
Max 23Blg i ani grama więcej.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: piątek, 6 gru 2019, 06:52
autor: kazu
mtx pisze: Bzdura, taki ulep wyprodukuje tyle syfu, że głowa mała, stanowczo odradzam :!:
Max 23Blg i ani grama więcej.
Nie wiem kolego ile wyprodukowałeś nastawów na podstawie miodów czy miodów pitnych ale ja po już ponad setce naprawdę wiem co piszę i żadnego syfu nie będzie.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: piątek, 6 gru 2019, 11:00
autor: mtx
Co innego miód pitny, fermetowany rok w niskiej temperaturze, a co innego nastaw na destylat który przerobi w kilka dni.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: piątek, 6 gru 2019, 12:13
autor: wawaldek11
Kazu - ile Blg ma nastaw po odfermentowaniu z początkowego 25-28? Nie pamiętam czy osiągnął minus, bo dawno to było.
A jakbyś podał Blg dundru, to by mi to coś wyjaśniło :)

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: piątek, 6 gru 2019, 14:04
autor: kedziormaciek
Więc zacząłem fermentację z BLG 25, temp początkowa nastawu 27 stopni. Użyte drożdże Spirit Ferm Turbo 24h. Temp. w pomieszczeniu 16-20 stopni. Po 24h, temp. nastawu 21 stopnie, BLG spadło do 20

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: piątek, 6 gru 2019, 14:38
autor: wawaldek11
Beczki chyba nie ociepliłeś?

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: piątek, 6 gru 2019, 14:52
autor: kedziormaciek
No tak nie bardzo, postawiłem na styropianie. Mam taką folią zagrzejnikową, owinąć jeszcze?

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: piątek, 6 gru 2019, 18:16
autor: wawaldek11
Jeśli w beczce jest jeszcze cieplej niż obok, to warto ocieplić. Pracujące drożdże też trochę ciepła wytwarzają. Poszukaj jakiegoś koca, kurtek - nie musi być ładnie ;)

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: sobota, 7 gru 2019, 09:19
autor: kedziormaciek
Ocieplenie pomogło, temp. nastawu 26 stopni przy 15 w pomieszczeniu. BLG po 45h spadło do 9. Na wtorek planuje puszczać na rurki. Jakieś wskazówki na pierwsze puszczenie? Aparatura: https://allegro.pl/oferta/destylator-ke ... 6764183671

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: sobota, 7 gru 2019, 10:59
autor: psotamt
kedziormaciek pisze:Na wtorek planuje puszczać na rurki.
Chyba trochę za bardzo śpieszysz się. Początkowo fermentacja idzie szybko, szybko spada BLG. Potem coraz wolniej, prawie geometryczne spowolnienie. Daj szansę zejść nastawowi na minus. Może zatrzyma się na -2, może nawet na -4, a może też fermentacja stanąć wcześniej, bo to dość nietypowy surowiec. W każdym razie czekaj aż całkowicie stanie ruch na powierzchni. Potem warto jeszcze nastaw sklarować. W takiej temperaturze jak masz doba powinna styknąć. Jakieś 3 dni do swojego harmonogramu będziesz musiał dołożyć, jeśli nie więcej.
Teraz jak to destylować. Surowca masz dużo, więc może najpierw, by się nie zniechęcić, puść to na wysoki procent. Cała kolumna z wypełnieniem, odbiór przedgonów i potem serca, na końcu pogony które później można wykorzystać. Rozcieńcz serce po paru dniach i sprawdź jak smakuje. Jak dobre - do spożycia, jak niedobre - jeszcze raz rektyfikacja. Choć stawiam, że po pierwszym razie może być fajne.
Potem rób kolejne nastawy i pokuś się na eksperymenty. Wymontuj główną rurę, załóż katalizator ze sprężynkami na kocioł, a na to głowicą z chłodnicą. Nastaw się na dwa procesy, gdzie za pierwszym razem masz wyjąć cały alkohol z nastawu, a za kolejnym oczyścić go, odbierając na takiej samej konfiguracji kolejno przedgon, serce i pogon. Alkohol może być zacny.
Powodzenia

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: sobota, 7 gru 2019, 11:13
autor: Szlumf
Możesz spróbować od razu przedestylować na trunek smakowy na kompletnej kolumnie rektyfikacyjnej post114274.html#p114274. Zanim zrobiłem kolumnę półkową uzyskiwałem na rektyfikacyjnej całkiem dobre trunki. Jak Ci nie podpasuje to wlejesz urobek do kotła i pogonisz na spirytus bez kombinowania ze sprzętem.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: sobota, 7 gru 2019, 11:23
autor: kedziormaciek
ok, w takim razie się wstrzymuję i szykuję kolejny nastaw tym razem zejde do BLG 20, na drozdzach T48

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: sobota, 7 gru 2019, 13:31
autor: kazu
mtx pisze:Co innego miód pitny, fermetowany rok w niskiej temperaturze, a co innego nastaw na destylat który przerobi w kilka dni.
Dobrze prowadzona fermentacja miodu pitnego nie powinna trwać dłużej jak dwa trzy tygodnie a takiego rzadkiego 25Blg to tydzień (bo tak naprawdę to będzie miód pitny po fermentacji) nie wiem co masz na myśli pisząc, że rok. Co innego dojrzewanie.
wawaldek11 pisze:Kazu - ile Blg ma nastaw po odfermentowaniu z początkowego 25-28? Nie pamiętam czy osiągnął minus, bo dawno to było.
A jakbyś podał Blg dundru, to by mi to coś wyjaśniło :)
Takie nastawy czwórniaka spokojnie schodzą poniżej zera. Dundru nie mierzyłem nigdy, ale z ciekawości to zrobię przy okazji :)

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: sobota, 7 gru 2019, 14:05
autor: wawaldek11
Pomyślałem, że w miodzie chyba też są składniki niefermentowalne - tylko ile i czy będzie to zmierzalne/zauważalne w dundrze?

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: sobota, 7 gru 2019, 16:17
autor: inblue
W miodach spadziowych składniki niefermentowalne (niecukry) to maks. 1 Blg.
W miodach nektarowych niecukry są pomijalne (!)
Brzeczka miodowa przeznaczona do destylacji - na "miodowicę" - powinna mieć stężenie piątaka (21-23 Blg).
Zawartość cukrów w brzeczce powyżej 25 Blg (są na to prace naukowe) powoduje znaczny wzrost stężenia tzw. produktów ubocznych.
OFC, jak ktoś umie ciąć frakcje - to może widełki brzeczki podnieść - nie polecam.

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: piątek, 20 gru 2019, 13:27
autor: kedziormaciek
Panowie mam problem. Od 7 dni fermentacja stanęła na 5blg, przeniosłem więc na 3 dni do pomieszczenia gdzie temp. nastawu była około 28 stopni i nic nie ruszyło. Czy puszczać to do destylatora tak jak jest, czy trzeba zrobić jakiś restart ?

Re: Woda miodowa, jak to ugryźć

: piątek, 20 gru 2019, 15:02
autor: psotamt
Ja bym to gotował. Ale nie wylewaj dundru. Zrób eksperyment i odlej kilka litrów dundru po wystudzeniu do szklanego naczynia i daj odrobinę drożdży. Stare drożdże ugotują się i padną, a jeśli jest coś fermentowalnego w dundrze, to nowe podejmą pracę. Może tam już nie ma nic do zżarcia, a może zrobiłeś jakiś błąd podczas opieki nad nastawem. Warto sprawdzić bo surowca masz sporo.