Strona 1 z 2

Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: środa, 26 lut 2014, 13:57
autor: gr000by
Bazując na danych dostępnych na forum, nie znalazłem za wiele opinii o końcowym produkcie destylacji nastawu z miodu (dostępne są tylko te 1 2 3 tematy, pierwszy jest najobszerniejszy). W którymś z tematów, kol. lesgo58 wspominał coś o takim destylacie, również narzekając na brak porównania doświadczeń. Jako, że znalazłem "miód" sklepowy w dobrej cenie (23zł za 1,9kg w słoiku, ok. 12zł/kg) to zacząłem na małą skalę badanie tego trunku.

Pierwszy nastaw - nastaw testowy:
- 1,9kg miodu rozrobione z wodą do 18BLG;
- po połowie płaskiej łyżeczki pożywek DAF i Activit;
- 1 paczuszka drożdży Fermvin PDM.

Wczoraj rozpuściłem miód w wodzie, BLG początkowe ustaliłem na 18 i dodałem drożdży. Dzisiaj do nastawu trafiły pożywki. Nastaw miodowy fermentuję w wiadrze 10l, planuję gęstwę użyć ponownie do kolejnego takiego nastawu (kupiłem na próbę 2 słoiki miodu). Pierwszy odpęd będzie na kolumnie CM z szybkim odbiorem przedgonu (później tryb potstill) i drugi na potstillu szklanym, chyba, że nie będzie takiej potrzeby - ale to sprawdzę dopiero po pierwszej destylacji :D.

Jak tylko będą jakieś wieści z frontu, to je przekażę.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: środa, 26 lut 2014, 14:05
autor: Kamal
A jaki to dokładnie miód? Chyba producent coś o tym wspomniał?

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: środa, 26 lut 2014, 14:08
autor: gr000by
Nektarowy, wielokwiatowy; mieszanka miodów z UE i spoza UE. W słoiku był całkowicie scukrzony, więc to dobry znak - miód przynajmniej nie był przegrzany. Po upłynnieniu, przy próbie rozpuszczania w wodzie rozpuszcza się prawie jak dobry miód.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 8 mar 2014, 12:40
autor: gr000by
BLG nastawu zeszło do 5 (nastaw nieodgazowany), drożdżom chyba zrobiło się ciut za zimno (17*C) i zwolniły nieco pracę. Mi to nie przeszkadza, jak za tydzień nie skończą, to i za 2-3 tygodnie mogę zabrać się za pierwszą destylację.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 8 mar 2014, 19:53
autor: Lootzek
Jestem bardzo ciekaw co z tego wyjdzie i z uwagą będę śledził temat :). Jeśli efekty będą pozytywne, to mam chyba plan jak może nieco odtwórczo, ale rozwinąć twój eksperyment.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 15 mar 2014, 14:09
autor: gr000by
Nastaw zszedł do 1,5 BLG (po odgazowaniu) i przedestylowałem go, bo następna okazja byłaby za 2 tygodnie, a to trochę za długo dla niego. Wyklarował się dość dobrze, więc zlałem go znad drożdży (zostawiłem 1l nastawu z gęstwą) i przedestylowałem na moim CMie z minimalnym refluksem. Po odebraniu 100ml przedgonów, wyszło mi 1,1 litra 45% trunku. Nie oddzielałem pogonów, bo ich nie wyczułem - pod koniec leciał najbardziej miodowy destylat, który wymieszałem z serduchem. W dundrze rozpuściłem drugi słoik miodu i odstawiłem do chłodzenia. Jak wystygnie dodaję gęstwę i świeżą paczuchę Fermvin PDM, bo coś im ten miód nie smakuje.
No i co do destylatu. Gdybym nie wiedział, że jest to miodowica, to nie stwierdził bym tego na podstawie smaku i zapachu. Jest to bardzo miły w smaku (jak na bimber), delikatnie miodowy, słodkawy alkohol. Wydaje mi się, że za małą aromatyczność odpowiada użycie kiepskiego miodu wielokwiatowego, który aromatem nie powala. Zobaczę jaki wyjdzie destylat z nastawu na dundrze - mam nadzieję, że wyjdzie lepszy. Zawsze mogę przegonić oba destylaty ponownie na potstillu, może wtedy wyjdzie coś ciekawszego.
EDIT: BLG startowe drugiego nastawu wyszło 20 BLG.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 5 kwie 2014, 12:55
autor: gr000by
Miodowica po odetchnięciu porządnie smakuje miodem, ale przesadziłem z pogonami, więc doleję ją do drugiego nastawu do destylacji. Drugi nastaw męczy się niemiłosiernie (5 BLG) na Fermvin PDM, chyba trafiłem na felerną partię. Po destylacji połowę miodowicy zadębię na brandy miodowe, a drugą połowę zostawię czystą jako miodowicę.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 5 kwie 2014, 22:09
autor: Lootzek
To ja w takim razie podzielę się pomysłem który kolebie mi się po łepetynie i o którym wspominałem wcześniej.
Z pewnością jako nasz forumowy guru od zbożówek posiadasz jakiś zapas kukurydzianki, albo surówki z tejże. A gdyby tak połączyć oba smaki, na przykład surówkę miodową i kukurydzianą i razem przegonić albo połączyć oba trunki? Jack Daniels wypuścił miodową wersję swego wyrobu i muszę przyznać że nawet mi smakowała :).

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 5 kwie 2014, 22:56
autor: gr000by
To co wypuścił JD to miodówka na bourbonie. Miodówka, czyli wódka z miodem. Robiłem taki eksperyment, na świeżo bardzo dobrze smakował i będę musial się jutro przejść i go poszukać, żeby powiedzieć ci jak smakuje po 6 miesiącach leżenia w piwniczce.
Z surówką miodową jest o tyle problem, że jest to dość drogi materiał (drogi surowiec), nawet w wersji z taniego miodu marketowego. Ale rozważę ten pomysł, szczególnie, że mam zapas żyta i chcę zrobić partię żytniej z miodem i kminkiem, więc mogę zrobić ją na kilka sposobów.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 5 kwie 2014, 23:06
autor: Lootzek
Zdaję sobie sprawę z wartości surowca i była to tylko mała sugestia co prócz dębienia można jeszcze takowej psotce uczynić. Dzięki za info czym jest rzeczony JD, przyznaję że nie sprawdzałem ;). Za to jeśli trafię gdzieś na niedrogi ale względny jakościowo miód, to nastawię nieduży baniaczek nastawu miodowego i spróbuję połączyć te smaki na etapie destylacji.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: wtorek, 8 kwie 2014, 19:44
autor: hucul
gr000by pisze:Nektarowy, wielokwiatowy; mieszanka miodów z UE i spoza UE. W słoiku był całkowicie scukrzony, więc to dobry znak - miód przynajmniej nie był przegrzany. Po upłynnieniu, przy próbie rozpuszczania w wodzie rozpuszcza się prawie jak dobry miód.
Wybacz Kolego że się wcinam w temat ale skocz na jakieś forum pszczelarskie, n.p; http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/ i zapytaj czy za te pieniądze można kupić miód czy tylko "miut". Z poza UE oznacza zazwyczaj chiński a tam nie ma pszczół.

Pozdrawiam Kolegę z szacunkiem hucul

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: wtorek, 8 kwie 2014, 20:00
autor: gr000by
Rozmawiałem raz o "miodzie" za 8zł/kg w hurcie, a polski miód (na pewno nie najwyższych lotów, ale miód) od polskich pszczelarzy w hurcie widziałem po 13-14zł/kg, więc najgorszego syfu nie wziąłem, ale porównania do miodów z wyższej półki jakościowej też nie ma. Tylko tych lepszych szkoda na takie "marnotrawstwo", wolę z nich robić miód pitny. Ten miód brałem specjalnie do testów, jakby nic sensownego z tego nie wyszło, to wolę stracić "miód" niż miód.

Re: Odp: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: środa, 9 kwie 2014, 07:28
autor: michal278
Grooby zajżyj na forum winne, akcja miód 2014. Warto. Do naszych celów też się nadaje woda po myciu narzędzi pszczelarskich. Popytaj u pszczelarzy. Pzdr

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: środa, 9 kwie 2014, 14:05
autor: gr000by
To już trochę przegiąłeś, bo wraz z manowarem przypominałem o tej akcji na forum i brałem w niej udział (widnieję też na liście, widać niedokładnie czytałeś). Jest to miód zbyt dobry, żeby przerabiać go na destylat. Robię z niego miód pitny i spożywam surowy, bezpośrednio. Wody miodowej ani odpadów miodowych z pasieki nie udało mi się jeszcze załatwić, ale cały czas nad tym pracuję.

Re: Odp: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: czwartek, 10 kwie 2014, 07:50
autor: michal278
Grooby wybacz, manowara widziałem, ciebie przegapiłem. Mam nadzieję że się nie gniewasz. Pzdr

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: środa, 16 kwie 2014, 20:58
autor: gr000by
Przedestylowałem drugi nastaw na pozostałościach podestylacyjnych pierwszego. Przedgony odebrałem oszczędnie i powoli i dopiero zacząłem właściwy koncert. Bawiłem się refluksem, żeby jak najdłużej utrzymać temperaturę na termometrze w głowicy poniżej 90*C. No i bingo - nie dość, że nastawienie na pozostałościach podbiło aromaty miodowe w destylacie, to było to czego szukałem za pierwszym razem i nie mogłem znaleźć w prostej destylacji (minimalny refluks). Serducho leciało mocno miodowe, słodkawe w smaku i dość delikatne jak na jeden przebieg. Pogon odebrałem, gdy smak towaru przestał być zadowalający, było to łatwe do zauważenia w smaku - przestał być wyraźnie miodowy. Nie piszę o mocy i ilości urobku, bo ich nie mierzyłem dokładnie, ale wydajność ilościowa alkoholu z miodu była wyższa niż za pierwszym razem (nastaw miał 0BLG jak przelałem go na klarowanie grawitacyjne w sobotę). Dokupię jeszcze miodu i na pozostałościach zrobię kolejny nastaw, dalej może być ciekawie jak z kukurydzą. Jak dobrze pójdzie, to raz w miesiącu będę destylował i nastawiał takie cudo, w ten sposób będę mógł uzbierać większą ilość destylatu do dalszej obróbki.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: piątek, 18 kwie 2014, 21:22
autor: gr000by
Widzę ciekawą prawidłowość. Pierwszy nastaw na wodzie wystartował z lekkimi oporami na Fermvin PDM, ale ruszył dość żwawo. Drugi nastaw (na dundrze z pierwszego przebiegu) na tej samej gęstwie startował prawie 2 dni i fermentacja się ciągnęła dość długo. Tym razem (trzeci nastaw na dundrze z drugiego przebiegu) na świeżych Fermiolach z paczki 0,5kg też nie bardzo chce wystartować, mimo że cukrówka na nich startowała z kopyta. Cały czas używam tego samego miodu, chyba jednak jakieś syfy zawiera - start z 18BLG dla tych drożdży to do tej pory był pikuś, Pan Pikuś ;). Jak nie ruszą, to mam ostatnią porcję G995 w zapasie...
Przewietrzone serce z wczorajszego destylatu trochę straciło na wyrazistości, ale po tygodniu powinno mu przejść i aromaty powrócą (jak w przypadku pierwszego).

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 19 kwie 2014, 01:06
autor: Partyzant
Destylaty z miodu są o niebo lepsze, z tych od cukru. Fakt że trzeba trochę cierpliwości do fermentacji i do późniejszego spożycia, ale opłaca się ten czas. Nie mówiąc o nalewkach, które wychodzą jak dla mnie bardzo dobre.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 19 kwie 2014, 01:32
autor: sztender
hucul pisze:Z poza UE oznacza zazwyczaj chiński a tam nie ma pszczół.
A to ciekawe. Nie ma w Chinach pszczół? Na jakiej podstawie takie stwierdzenie?

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: piątek, 2 maja 2014, 13:48
autor: gr000by
Nastaw na Fermiolach zszedł do 0 BLG w 2 tygodnie i pachnie dużo lepiej niż na Fermvinach. W smaku nie posiada goryczki i kwaśności, które wystepowały przy Fermvinach. Zlałem go do klarowania, a gęstwę zebrałem i wlałem do butelki - wkrótce odpalam kolejny nastaw eksperymentalny, może się przydadzą.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: niedziela, 25 maja 2014, 14:05
autor: gr000by
Nastaw na Fermiolach poszedł do destylacji. Nie mierzyłem odebranej dobroci alkoholomierzem, ale mogę już podzielić się pierwszymi spostrzeżeniami. Serca na Fermiolach było mniej niż na Fermvinach, ale było tak aromatyczne (Fermviny nawet 1/5 tego poziomu nie uzyskały), że pozostanę przy tych drożdżach. Smakowo - też rewelacja, poczekam aż odetchnie tydzień i przejdę do rozcieńczania. Po zakończeniu odbioru serca wyłączyłem grzanie, a do kotła trafiło serce z pierwszego nastawu (kiepskie smakowo) oraz uzbierane przedgony i pogony z wszystkich destylacji miodowicy. Przedestylowałem to na nieco zwiększonym refluksie i znów wynik kapitalny. Może nie był to już tak delikatny destylat, ale z dundru udało mi się uwolnić jeszcze mnóstwo smaków - będzie surowiec do dębienia na brandy miodowe.
Na dundrze (7 litrów) ruszył nowy nastaw z 1kg cukru - w celu wyciśnięcia reszty aromatów z niego. Równocześnie zrobiłem 10 litrowy nastaw (gęstwa Fermioli z drugiego nastawu) na miodzie odzyskanym z wosku i popłuczyn. Ma 16 BLG i w smaku i zapachu bije na głowę wszystkie nastawy miodowe, które do tej pory robiłem, także te na miód pitny :D.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 31 maja 2014, 15:26
autor: gr000by
Popełniłem dzisiaj nastaw na wodzie z miodem po topieniu wosku - z 7,5l wody wyszło 30l nastawu o BLG 23. Do środka tym razem poszła paczka SpiritFerm Turbo Fruit - ze względu na to, że są to drożdże winiarskie z kompletem pożywek. Już zaczęły się rozkręcać.
Nastaw z cukrem na dundrze osiągnął 10 BLG na Fermiolach, a nastaw z miodu z wosku i popłuczyn idzie uparcie do końca i miał już 5 BLG podczas kontroli.
Rozrobiłem jeszcze uzyskany destylat z drugiego nastawu do 40% - jest bardziej miodowy niż pierwszy, ale też nieco ostrzejszy. W dalszym ciągu będę szukał najlepszego stosunku drożdże/jakość destylatu - dlatego użyłem SF Turbo Fruit, następne w kolejności możliwe że będą drożdże typu Vodka - też w ramach testów. Zaś urobek z przedgonów, pogonów i pierwszego serca, jako ten bardziej "treściwy" i ostrzejszy trafił na szczapy dębowe, które moczyły się w bourbonie i brandy, będzie mógł się spokojnie moczyć przez dłuższy czas, bez obawy o przedębienie.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: czwartek, 26 cze 2014, 17:20
autor: gr000by
I nastawów na wodzie z miodem już nie ma. Zlałem oba i puściłem na raz. Turbo Fruit spisały się doskonale, z 23 BLG zbiły do -1,5 BLG i ładnie się sklarowały. Kolumnę CM na odcinku 60cm dobiłem zmywakami (13 sztuk) zamiast luźno wsadzonej wełny nierdzewnej - to było to, co powinienem dawno zrobić :mrgreen:. Uzyskałem w sumie 5l ~80% serca, które wymaga jeszcze redestylacji (jest nieco ostre, za wcześnie skończyłem odbiór przedgonu), oraz jakieś 2,5l pogonów, które pójdą wraz z przedgonem do przedestylowania z nastawem cukrowym na wcześniejszym dundrze. Obecny dunder się chłodzi i w weekend nastawię na nim partię z miodu rzepakowego (dzięki dulcis_aurum) o BLG startowym 21-23 (części dundru się pewnie pozbędę lub zachowam jako dodatek do zacierania żyta w najbliższym czasie).

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: piątek, 27 cze 2014, 00:35
autor: Partyzant
Schowaj pół litra tego urobku na jakiś czas. Gwarantuje że będziesz zaskoczony... Fakt że na początku jest ostry smak. Ale według mnie, miodowy nastaw po destylacji "to król samogonów - bimbrów"

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: piątek, 27 cze 2014, 07:48
autor: gr000by
Właściwa degustacja urobku z pierwszego tłoczenia odbywa się tydzień lub dwa po procesie, żeby destylat mógł odetchnąć w niecałkowicie zamkniętej butelce. Na początku to mogę jedynie ocenić smak i zapach z grubsza, na czym się już nie raz przejechałem.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 26 lip 2014, 23:19
autor: grzewo1
Dostałem za free 9 słoików 0,9l miodu z pasieki znajomego pszczelarza. Mam zamiar zrobić z tego miodowice. w jakiej beczce to rozpuszczać , żeby blg startowe wyszło ok. 25 ? Chodzi mi oczywiście o pojemność. I drugie pytanie. Czy na aabratku da się zrobić z tego dobry trunek?

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: sobota, 26 lip 2014, 23:33
autor: gr000by
Przydałaby się beczka 50-60l jeżeli zrobisz to na raz, lub fermentator 30l jak podzielisz na dwie partie (np. jedna po drugiej na dundrze), BLG startowe nie wyżej niż 25-26. Na Aabratku wyciągniesz również dobry trunek, o ile nie przesadzisz z wypełnieniem i refluksem - pracuj w trybie potstill z regulowanym refluksem, z niezbyt dużą ilością wypełnienia, odbieraj na smak i zapach, żeby leciała miodowa dobroć ;).

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: niedziela, 27 lip 2014, 10:24
autor: grzewo1
Dzięki za odpowiedź. Nastawię w beczce, mam teraz 60-tkę wolną. Zrobię chyba na krótkiej rurze z trzema zmywakami to smaczek miodu powinien mi przejść.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: niedziela, 27 lip 2014, 12:24
autor: gr000by
Smaczek z miodu przechodzi i na długiej rurze (przeczytaj moje wcześniejsze posty), odbieraj produkt 60-85% i bez problemu będziesz miał miodowicę.
Drugą partię miodowicy (na miodzie rzepakowym) zrobię w ciągu najbliższego tygodnia, nastaw już się w miarę wyklarował i czeka na odpalenie maszynerii. Odbiorę podobnie jak wcześniej serce-surówkę do redestylacji wraz z poprzednim, a przed- i pogony pójdą do kotła z czekającym nastawem cukrowym na dundrze, po odpowiedniej obróbce produkt trafi do dębienia.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: niedziela, 27 lip 2014, 13:25
autor: Emiel Regis
Wczoraj spróbowałem wreszcie destylatu z odsklepin- mieszaniny miodu, wosku, wody i pieron wie czego jeszcze.
Nie filtrowałem, fermentacja i pot still.
Destylowałem dwa lata temu, destylat ma ładny miodowy, dyskretny zapach (mocne oczyszczenie w t6rakcie destylacji, urobek 80%), smak nie bardzo mi odpowiada. Oprócz miodu czuć wosk i jakieś apteczne nuty. Chyba naleję to na jakiś owoc i przedestyluję ponownie.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: niedziela, 27 lip 2014, 14:28
autor: gr000by
Nie odflitrowałeś wosku przed fermentacją czy przed destylacją? Jeżeli to drugie to smak świeczki faktycznie może być nieciekawy (wiem jak smakował nastaw na wodzie miodowej z topienia wosku), pozostaje redestylacja lub dębienie i inna obróbka "smakowa".

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: niedziela, 27 lip 2014, 22:28
autor: Emiel Regis
Nie filtrowałem wcale, to nie zapach świeczki tylko wosku pszczelego. Sam w sobie przyjemny, tutaj jednak za bardzo stężony.
W innych destylatach, np. pszenżycie na miodzie, ten zapach jest niezłym dodatkiem.
Sama redestylacja nic nie da, zrobię chyba ten nalew i dopiero po tym redestyluję.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: niedziela, 27 lip 2014, 23:04
autor: gr000by
Wosk pszczeli, świeczka (w domyśle z wosku pszczelego), jedno i to samo ;), nuta sama z siebie przyjemna i znośna w małym stężeniu. A może dosłodzenie małą ilością miodu poprawiłoby smak tego wynalazku? Skłaniam się do takiej próby na swojej miodowicy, bo przeglądając unijne Rozporządzenie nr 110 (dot. alkoholi), trafiłem na informacje o okowicie z miodu i wśród nich wspomniano możliwość dosmaczenia/dosłodzenia trunku miodem naturalnym. Trochę materiału do obróbki będę miał, więc spróbuję.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: niedziela, 27 lip 2014, 23:21
autor: Emiel Regis
Mnie zapach świeczki kojarzy się całkiem inaczej, z czymś w rodzaju parafiny, zresztą mniejsza o to.
Nie chcę tego niczym tuningować, to ma być czysty destylat. Zrobię próbę z owocami, chociaż zast. się nad użyciem tego jako dodatku do innych destylatów, może nieźle wzbogacić bukiet.

Tak czy owak chodziło mi o to, żeby uważać z odsklepinami, filtracja wydaje się nieodzowna.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: niedziela, 27 lip 2014, 23:31
autor: Partyzant
Taki destylat w dębowej beczce, mógł by zdziwić.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: poniedziałek, 28 lip 2014, 00:34
autor: wawaldek11
Nie robiłem jeszcze destylatu z miodu, ale zastanawiam się czy ten zapach wosku o którym mówicie, to jest wosk czy propolis? Bo w niektórych miodach kit wyczuwam wyraźnie i nie jest to mój ulubiony aromat.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: poniedziałek, 28 lip 2014, 19:11
autor: gr000by
Właśnie skończyłem destylację nastawu miodowego na dundrze miodowym. Wyszło mi 4,5l ~75% serca (odbiór na CMie między 80-88 stopni w głowicy, refluks regulowałem grzaniem - ustaliłem stały przepływ wody) i 1,5l pogonów. Przedgon odbierałem dłużej i na większym refluksie niż ostatnio, urobek od razu pachnie dużo lepiej. Smak i zapach - miodowy, czuć też surowiec miodowy (rzepak), odrobinę wosku i propolisu (specjalnie obwąchiwałem kolejne porcje urobku). Podobnie pachnie poprzedni urobek, tylko jest trochę ostrzejszy ze względu na niecałkowicie odebrany przedgon. Chcę rozrobić serce z pierwszego i drugiego nastawu do 20-30% i puścić razem na kolumnie CM, odbierając porządnie przedgon, a później zmniejszyć refluks i odbierać produkt o mocy 60-85%, by zachować możliwie dużo aromatu miodu.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: poniedziałek, 28 lip 2014, 22:18
autor: Partyzant
Osobiście, nie rozumie po kiego grzyba frakcjonować nastaw miodowy. ( nie chodzi o przed lub po-gony )

Propolis i wosk, to są naturalne "składniki miodu". Fakt że propolis i wosk można oddzielić, ale od smaku miodu w to wątpię.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: poniedziałek, 28 lip 2014, 22:24
autor: gr000by
Pisałem, że je czułem, a nie że oddzielałem. Przy smakówkach mam zwyczaj odbierania destylatu w mniejsze naczynia i próbowania, stąd pisałem o wosku i propolisie, które czułem w niektórych momentach. Odbiór w mniejsze naczynia bardzo ułatwia późniejsze mieszanie i oddzielenie śmierdzących pogonów, dlatego to praktykuję, chociaż nie zawsze mi to wychodzi tak jakbym chciał.

Re: Nastaw z miodu - brandy miodowe, miodowica

: środa, 13 sie 2014, 23:01
autor: gr000by
Pogoniłem surówkę miodową. Rozrobiłem ją do 30 litrów (wsad miał ~27%). Przed odbiorem serca dość długo i powoli odbierałem przedgon (~0,4l; pamiętałem o uwagach dotyczących moich pierwszych destylatów miodowych), po czym przeszedłem do odbioru serca (80-90*C, bardzo długo udało utrzymać mi się temperaturę 81-82*C w głowicy - przy niej leciał najlepszy destylat). Urobek dzieliłem w trakcie destylacji - po odebraniu ~2 litrów wczesnego serca i wzroście temperatury w głowicy do wspomnianych 81-82*C destylat miał najbardziej miodowy smak jaki uzyskałem w destylacie. Odebrałem 3 litry 85% serca z przeznaczeniem na czystą miodowicę. Resztę urobku, który poleciał do 93*C w głowicy (~3l), przeznaczyłem z wczesnym sercem do dębienia. Pogon odebrałem do 96*C w głowicy.
Przedgon i pogon wymieszałem z wcześniejszymi odpadami destylacyjnymi związanymi z miodem oraz nastawem cukrowym na dundrze miodowym (wyszło 16 litrów wsadu o nieznanej mi mocy) i również przepuściłem w podobny sposób. Uzyskałem 0,7l skondensowanych przedgonów, 2l serca oraz 0,5l pogonu - resztę sobie odpuściłem, odbierałem do 95*C w głowicy.

Czystą miodowicę zrobiłem z wspomnianej najlepszej części serca. 5 bardzo kopiatych łyżek miodu gniazdowego rozpuściłem i zagotowałem w części wody i serca, rozrobiłem do 1l wodą i odstawiłem na 24h do powstania osadu, po czym przefiltrowałem przez filtr do kawy (wyszedł kryształ). Serce rozrobiłem wodą z miodem i wodą do 6,4l (~41%), odstawiłem na kilka godzin do ew. pojawienia się osadu/zmętnienia (nie wystąpiły) i zabutelkowałem.
Surówkę do dębienia zrobiłem z wczesnego i późnego serca (pierwszy wsad) i serca (drugi wsad). Po rozrobieniu do 50% wyszło 14 litrów wsadu do dębienia - cały poszedł do słojów z dębem. Dąb (mocno/średnio pieczony, mocno/średnio opalany, nieco surowego) jest m. in. po rumie, winiaku wieloowocowym, bourbonie, owocówkach, więc na efekt dębienia będzie trzeba trochę poczekać. Do części słojów dodałem nieco miodu gniazdowego, w sumie 5 kopiatych łyżek.

Chciałem bardzo podziękować dobrodziejom i mecenasom tego projektu :poklon; , którymi są aronia oraz dulcis_aurum, którzy dostarczyli miodu, wody miodowej oraz odsklepin. Wielkie dzięki :poklon; za możliwość poznania kolejnego destylatu smakowego z rodzimego surowca :).