Strona 2 z 4

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: wtorek, 29 lis 2016, 22:01
autor: Szacho998
Ja wrzuciłem jedną paczkę czyli 4 laski cynamonu, jednego grejpfruta i jeden olejek do ciast pomarańczowy do nastawu 25l i będę destylował na pot still'u zobaczymy co z tego wyjdzie.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 30 lis 2016, 09:39
autor: olo 69
Niezły mix. Perfumy raczej wyjdą. Możesz nie być z tego zadowolony.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 30 lis 2016, 22:31
autor: kopytoszczak
Już któryś król, czy napoleon, czy inny władny wydał dekret, że wódke należy robić ze spirytusu! Co by ją z syfu bozbawić i głowy po niej nie bolały. Dodatki smakowe to do gotowej gorzałki najlepiej dodawać;-)

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: czwartek, 16 lut 2017, 20:45
autor: JAROCE
Trochę odkopie temat.
Planuje wykonać nastaw w proporcjach 21l wody + 6 kg cukru + drożdże Vodka Star + rodzynki + anyż.
Pytanie dotyczy ilości anyżu i rodzynek w takiej ilości nastawu. Jest to pierwszy eksperymentalny nastaw ale nie chcę przesadzić z anyżem bo same rodzynki w większej ilości raczej nie zaszkodzą. Puszczane będzie to na pot stillu z płaszczem.
Czy jest ktoś w stanie pomóc mi z tym problemem?

Re: RE: Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: sobota, 18 lut 2017, 09:25
autor: MaciejZZadupia
JAROCE pisze: 21l wody + 6 kg cukru + drożdże Vodka Star + rodzynki + anyż.
Rodzynki to pewnie jak różne przepisy podają od 100g do 1kg.

Pytanie: jaki trunek chcesz uzyskać?
Anyżówkę, ouzo, czystą z lekkim zapachem anyżu?

Maciej Z Zadupia

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: sobota, 18 lut 2017, 15:59
autor: JAROCE
Chcę uzyskać produkt z delikatnym aromatem . Myślę o następujących proporcjach : 30 - 40 dkg rodzynek i pół łyżeczki anyżu. Najpierw wykonam nastaw a potem razem wszystko do kega ( planuję zostawić rodzynki i je zagotować ).
Zastanawiam się tylko czy po fermentacji zostawić to na tydzień do klarowania, bo przy owocówkach to jest jasna sprawa ale tutaj nie jestem tego pewny.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: czwartek, 23 mar 2017, 15:14
autor: Gumczysław
To ja zapytam co zrobić z pewnym fantem. Mam winko, na dzikich drożdżach robione. A w nim jeszcze winogrona. Za stało się to trochę, no ale cóż. Nastawiłem cukróweczke, z następującym zamiarem: Po fermentacji, do kotła na jedną destylację. Zlanie do gara, rozcienczenie i dodanie owych winogron. Po około tygodniu hopaj siupaj na drugi raz. Zawsze było mi szkoda wyrzucać tego winogrona, bo ładnie pachniało winem. Druga sprawa że zawsze je wyrzuciłem po nie całym miesiącu, a tu już 4 zleciał :) więc ostatecznie może być tak że całe to winko z winogronem wyląduje w kotle. No, ale wracając do nurtującego mnie pytanka. Czy nie lepiej te winogrona od razu wrzucić do nastawu?

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: czwartek, 23 mar 2017, 16:44
autor: Kamal
W nastawie aromat winogron się spłyci.
Więc zrób jak myślisz. Najpierw destylacja, później maceracja, i znowu destylacja. Aromat winogron będzie lepszy. :-)
K.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 mar 2017, 11:51
autor: sargas
A nie lepiej jest zrobić dobrej jakości wódeczkę / spirytus z tego cukru i później dać dodatki ?
Jak kogoś interesuje mam mega przepis na cytrynówkę którą można modyfikować z pomarańczami lub limonką. Można walić z samym lodem nawet 50%
Na drugi dzień igła bo cytryna wspomaga metabolizm alkoholu no chyba że ktoś wiadro wypije bo dziadostwo wyjątkowo pyszne.
Ja ostatnio robiłem z cukrówką i wziąłem nie tą bańkę trochę pozamiatało bo była za mocna a wydawała się taka delikana :)

Re: RE: Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 mar 2017, 11:57
autor: MaciejZZadupia
sargas pisze: Jak kogoś interesuje mam mega przepis na cytrynówkę którą można modyfikować z pomarańczami lub limonką. Można walić z samym lodem nawet 50%
Dawaj. Zobaczymy czy lepsza niż Bodziowa Obrazek

Maciej Z Zadupia

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 mar 2017, 12:36
autor: sargas
Ok wieczorem. Teraz musze spadać.
A tak z ciekawości gdzie jego przepis znajde ?

Re: RE: Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 mar 2017, 12:44
autor: MaciejZZadupia
sargas pisze: A tak z ciekawości gdzie jego przepis znajde ?
Google - > Cytrynówka Bodzia Obrazek

Maciej Z Zadupia

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 mar 2017, 20:31
autor: sargas
Podobny bardzo przepis więc nie będę go tu wrzucał.
Różnica jest taka, że ja trzymam dłużej te skórki w spirytusie lub wódce (24H) i przed połączeniem z wodą sokiem i cukrem podgrzewam trochę te skórki żeby puściły kolor.
Jest jeszcze kilka drobnych różnic w tym w proporcjach ale to kwestia gustu. Nigdy mi przez to nie wyszła gorzka.
Jak ktoś jest zainteresowany to mogę podesłać pełen przepis.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: czwartek, 13 kwie 2017, 20:09
autor: destylacjusz
Kolego lukaniof wielkie dzięki za podsunięcie pomysłu z mandarynkami :ok: jakiś czas temu wypróbowałem ten sposób i jest genialny :klaszcze: ostatnio odwiedził mnie teściu chłop co z nie jednego garnuszka pijał i nawet nie kapnoł sie że pije bimberek :D musze dodać że od tamtej pory nic innego nie robie tak to moim zasmakowało..

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 14 kwie 2017, 17:20
autor: Raknor
A nie ma problemów ze zmetnieniem po rozcienczeniu po 2 destylacji, bo chyba wino z renklod pojdzie na PS i mysle czy nie dodac tych mandarynek.
A i czy poza aromatem wplywa jakos korzystnie na smak? Bo moze lepiej do destylacji dać same skórki a sok do gotowego trunku?

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: sobota, 16 wrz 2017, 16:24
autor: Rebels
Witam.
Ja osobiście lubię cukrówkę tak ok 70%, rozcieńczyć sokiem z tymbarku. Np. jabłko-śliwka-gruszka i odstawić na miesiąc aby się przegryzło. Znajomym smakowało.
Testowałem to w zeszłym roku.

Mam jeszcze ok.3l jest naprawdę rewelka.
Kolor i klarowność - bez uwag.
Smak - niezapomniany.

Polecam

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: poniedziałek, 18 wrz 2017, 12:02
autor: memekt
Witam,
mi ostatnio podeszło: cukróweczka + sok jabłkowy + przyprawa do szarlotki

Polecam jak ktoś lubi cynamon :)

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 22 maja 2019, 21:34
autor: psotnikpiotr
Witam.
Odkopie trochę temat,który już dawno, nie był poruszany. Otóż wykonajem dziś następujący nastaw.
-7kg cukru
-3kg żyta (całe ziarno)
-0,5kg rodzynek
Uzupełniłem wszystko wodą do 32 l. Zapodałem drożdże alcotec vodka turbo. BLG startowe ok. 21.
Jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Szczerze mówiąc drożdże były kilka miesięcy po terminie. Mam nadzieję, że cukier nie pójdzie na marne. Jest jakby trochę zmieniony przepis kolegi Całyxa(pozdrowienia dla forumowego kolegi).
Robiłem już wcześniej podobny nastaw z cukru na życie z dodatkiem przecieru pomidorowego. Powiem wam, że już sam nastaw jest bardzo przyjemny w smaku i zapachu(na drożdżach piekarniczych Saffinstant). Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. Nastawy będę puszczane na pottstillu. Jestem zwykłym pottstillowcem :D
Co koledzy o tym sądzą?
Jestem otwarty na wszelką krytykę.
Pozdrawiam serdecznie.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: czwartek, 23 maja 2019, 14:30
autor: psotnikpiotr
Witam.
Otóż dziś rano sprawdziłem... Nastaw pracuje aż miło patrzeć :) Drożdże, które dałem były sporo po terminie ok. 8 miesięcy (więc długo). Śmiało można dawać drożdże po upływie czasu przydatności. Aaaa... Zaponiałbym dodać, drożdże to Alcotec vodka zalecane do zbożówek.

Pozdrawiam.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: czwartek, 23 maja 2019, 18:18
autor: Góral bagienny
Brawo :klaszcze: Lubię takie eksperymenty mam nadzieje że wyjdzie pyszna okowita :D i dasz znać jaki efekt końcowy

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 maja 2019, 07:23
autor: psotnikpiotr
@Góral bagienny będzie to wszystko puszczane przez pott stilla więc aromaty żytka i rodzynek powinny dość dobrze przejść do destylatu. Końcowy rezultat napewno opiszę :)

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 maja 2019, 08:09
autor: johnex
psotnikpiotr pisze:Drożdże, które dałem były sporo po terminie ok. 8 miesięcy (więc długo). Śmiało można dawać drożdże po upływie czasu przydatności.
Termin przydatności to jedno ale według mnie najważniejsze jest przechowywanie drożdży. Co ciekawe na żadnym opakowaniu drożdży nie znalazłem informacji o warunkach przechowywania. Dopiero na stronie alcoteca przy produktach przemysłowych w karcie specyfikacji dla alcotec48 znalazłem informację:
Shelf life
24 months if stored at < 10°C (50°F)
12 months if stored at < 20°C (68°F)
6 months if stored at < 30°C (86°F)
Opened sack can be kept up to 3 months in a refrigerator, reseal well.
http://alcotec.pl/assets/documents/3704 ... cation.pdf

Czyli nawet drożdże będące w terminie a przechowywane w wysokiej temperaturze mogą nie podjąć pracy.
Mój jedyny nastaw który zatrzymał się na plusowym blg był na drożdżach, które trzymałem latem w szafce kuchennej (czyt. w wysokiej temperaturze). Od tamtej pory wszystkie swoje "odczynniki" - drożdże, enzymy,pożywki itd. trzymam w lodówce.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 maja 2019, 11:20
autor: psotnikpiotr
A moje drożdże były przechowywane w kuchni (temp. ok 22°-23°C) Na przyszłość wszystko będę trzymał w lodówce...

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 maja 2019, 17:33
autor: Góral bagienny
Kolego Psotnik :D Ja też jestem Pot-stillowcem z wyboru a dziś dotarł do mnie alembik 20 l dlatego BARDZO interesują mnie takie eksperymenty Pozdrawiam :)

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: piątek, 24 maja 2019, 18:18
autor: psotnikpiotr
Ahhh.. Kolego zazdroszczę tego cudu techniki :)
Ja narazie nie mogę sobie pozwolić na taki luksus.
Jak narazie to wystarczają mi zbożówki na pott stillu ;)

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: sobota, 25 maja 2019, 16:24
autor: psotnikpiotr
Witam. Oto fotki moich nastawów.
1. Nastaw już w/w z rodzynkami i żytem.
2.Nastaw z 3kg cukru + żyto z poprzedniego nastawu oraz dodałem ok. 3l dundru z poprzedniego nastawu. Jestem ciekaw tego drugiego nastawu dunder powinien zakwasić nastaw. Co koledzy o tym myślą? Tylko proszę mnie odrazu nie karcić, że marnuje zboże (przecież mogło być zatarte). Chciałem spróbować coś bez zacierania.

Pozdrawiam :)

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: sobota, 25 maja 2019, 17:13
autor: Góral bagienny
Jeżeli jakieś smaki zboża pozostaną w destylacie to nie jest marnotrawstwo :)

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: niedziela, 26 maja 2019, 00:17
autor: Kamal
Jakie marnotrawstwo :-P, poprostu ziarno bez zacierania zmodyfikowałeś :)
K.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: wtorek, 11 cze 2019, 22:05
autor: FRUTTI
Pochwale się i ja swoimi eksperymentami. Ostatnio poprosił mnie znajomy o zrobienie mu 10l czystego bimberku z jakimś posmakiem. Dostał 5l ginu, a drugie 5l to wódka wytrawna to znaczy do gotowania cukrówki dodawałem goździki i liście laurowe na 25l zacieru 15 goździków i 5do 8 liści, efekt jaki otrzymałem to szok wódeczka delikatna, nuty dodatków wyczuwalne ale nie przesadnie. Pozdrawiam z krainy dżemów ;)

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: niedziela, 16 cze 2019, 11:02
autor: psotnikpiotr
Witam wszystkich :)
Ostatnio zlalem z nad osodu swój nastaw na zbożu z dodatkiem rodzynek, wcześniej nie było czasu. Otóż bardzo przyjemny zapach oraz smak (delikatne winko zarazem mocne). Zapowiada się niezły trunek końcowy. Owy destylat będzie gościł na weselu szwagierki :)

PS. Zapomniałem dodać nastaw będzie destylowany na pottstillu.

Pozdrawiam serdecznie
Piotr

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: niedziela, 16 cze 2019, 11:10
autor: Góral bagienny
Witam :D
Samo się sklarowało czy użyłeś czegoś?

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: niedziela, 16 cze 2019, 12:58
autor: marcingrzesik
Parę już się robiObrazek
Malina z cytryną
Kokos i rozmaryn
Banan, płatki Jack Daniels i herbata Earl Grey
Nektarynka
Wisnia
Slwiwa
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Sent from my LYA-L09 using Tapatalk

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: niedziela, 16 cze 2019, 19:40
autor: psotnikpiotr
Nie dodaję żadnych specyfików do klarowania. Robię to naturalnie (czas robi swoje).

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 26 cze 2019, 06:25
autor: FRUTTI
psotnikpiotr koniecznie opisz wrażenia organoleptyczne, kiedyś robiłem podobnie, chodź nie do końca. Zacierałem na szybko ziarno i spaprałem sprawę blg5 wiec dodałem cukru trochę wody i drożdżaki. Po 2 tygodniach destylacja na pot sttstillu bez klarowania, efekt końcowy bajka wyszła wódeczka delikatna z wyraźnym aromatem zboża. Myślę że zboże było dużo wyraźniejsze bo zostało zalane wrzątkiem , taka herbata ;) pozdrawiam z krainy dżemów!

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 26 cze 2019, 08:53
autor: psotnikpiotr
Witam.
W najbliższym czasie przepuszczę nastaw.. Narazie jest z tego całkiem niezłe winko. A powiedz mi @frutti raz destylowaleś czy dwa?

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 26 cze 2019, 09:27
autor: FRUTTI
Warto zostawić sobie buteleczkę do leżakowania.
Destylowałem 2 razy , wszystko puszczam podwojenie. Destylowałem kilka razy jednokrotnie z delikatnym refleksem, smakowo wychodzi podobnie. Ale co do samego oczyszczenia destylatu nie jestem przekonany.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 26 cze 2019, 12:38
autor: Kamal
Przy destylacji jednokrotnej, trzeba powoli odbierać i sumiennie przyciąć gony. W zamian mamy więcej troszkę aromatu surowca.
K.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 26 cze 2019, 15:51
autor: KarolinaZawierucha
Ostatnio zlałam po 2 miesiącach swój nastaw na samym zbożu z dodatkiem rodzynek , przepuszczany tylko raz. Bardzo dobry zapach i smak i moc.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 26 cze 2019, 16:22
autor: psotnikpiotr
Dziękujemy koleżance za opis wyrobu końcowego :D
Widzę, że rodzynki i zboże razem dają ciekawe smaki :)
Koleżanko czy mogłabyś troszkę bardziej opisać swój nastaw? Chodzi mi o proporcje.

Re: Cukrówki "smakowe" - z dodatkami.

: środa, 26 cze 2019, 16:59
autor: FRUTTI
Każdy ma swój własny styl gotowania. Najważniejsze żeby gotować pod siebie.
@PSOTNIKPIOTR puść sobie partie 1 raz a drugą 2razy i porównaj.
Dwa razy puszczane na poczatku będzie malo wyrazisty, ale czas zrobi robi swoje. Zobacz że np ŁKNWJ jest proponowana podwójna destylacja. W końcu robimy to dla siebie! Pozdrawiam z krainy dżemów!