Strona 2 z 3

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: wtorek, 29 wrz 2020, 18:12
autor: robert4you
Minęło 14 dni.

Beczki wyglądają tak:

ObrazekObrazek

Która jest mieszana, a która nie?

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: wtorek, 29 wrz 2020, 18:20
autor: użytkownik usunięty
Serwus.
Nie mieszany z lewej strony :ok:

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: wtorek, 29 wrz 2020, 23:31
autor: akczak
Drugi nie mieszany. Pozdrawiam

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 30 wrz 2020, 08:55
autor: robert4you
Nie mieszany to ten bardziej klarowny

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 30 wrz 2020, 10:37
autor: akczak
A to dziwne robiłem podobny eksperyment i "leniwa" cukrówka pracowała dłużej niż mieszana która już się zdążyła wyklarować zanim tamta skończyła pracować.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 30 wrz 2020, 11:47
autor: moszeusz
Ja mam podobne doświadczenia co akczak. Zwykła cukrówka pracowała 3,5 dnia a nie mieszana prawie tydzień.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 30 wrz 2020, 13:56
autor: rastro
Ale to też pewnie kwestia drożdżaków jak i ich ilości... nie wszyscy dają paczkę na 25l a to nieco zmienia czas fermentacji bo jest ich mniej na jednostkę cukru, jest mniej pożywek itp.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 30 wrz 2020, 14:42
autor: robert4you
Ale obydwie beczki były na tych samych drożdżakach.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 30 wrz 2020, 15:23
autor: rastro
Raczej mi chodziło że koledzy mogą używać innych i w innych proporcjach warunkach itp. stąd im mieszany się klaruje po dwóch 3-4 dniach a nie mieszany pracuje inaczej... bo grzybki mają przez dłuższą chwilę dostawy cukru tyle że w mniejszych ilościach.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 30 wrz 2020, 17:53
autor: wkg_1
rastro pisze:bo grzybki mają przez dłuższą chwilę dostawy cukru tyle że w mniejszych ilościach.
I to chyba im lepiej robi ... następnym razem tak spróbuję !

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 30 wrz 2020, 20:12
autor: rastro
Ale ja nie mówię że to gorzej, tylko że istnieje pewne prawdopodobieństwo że mogą pracować dłużej bo początkowo mają mniej cukru i później skazane są na przerabianie cukru który rozpuszcza się na bieżąco. Żeby to pobadać dokładniej to trzeba by było zrobić jakieś zestawy testowe w różnych kombinacjach drożdże, cukier blg. startowe i całkowite, do tego w miarę kontrolowane warunki albo chociaż żeby były one takie same dla różnych nastawów. Bo porównywanie powiedzmy mojego nastawu Twojego i Roberta jest zupełnie bezcelowe... bo nic nie wiemy o ich parametrach jak i o parametrach otoczenia, a nawet jeżeli byśmy mieli to jak miarodajne porównanie będzie co najmniej trudne.

No ale to takie moje teoretyzowanie...

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 30 wrz 2020, 22:42
autor: robert4you
Jedna tylko generalna uwaga.
Najpierw do beczki dajemy gorącą wodę, a dopiero potem wsypujemy cukier, nie odwrotnie.


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: czwartek, 1 paź 2020, 01:16
autor: tomhas
robert4you pisze:Jedna tylko generalna uwaga.
Najpierw do beczki dajemy gorącą wodę, a dopiero potem wsypujemy cukier, nie odwrotnie.
A ja zrobiłem odwrotnie.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: sobota, 10 paź 2020, 16:00
autor: .Gacek
Z racji dzisiejszego wielkiego lenistwa, i ja postanowiłem, że zrobię cukrówkę na lenia.
Do beczki wlałem 12 litrów wody o temperaturze 30 stopni. Powoli wsypywałem cukier robiąc tak jakby kółka. Zależało mi na tym aby cukier powoli i spokojnie opadał na dno. Doprawiłem całość dwiema stołowymi, wręcz czubatymi łyżkami black labeli. Dam znać :ok:

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: sobota, 10 paź 2020, 16:57
autor: robert4you
WNIOSKI

1 cukier przerobiony "do końca"
2. surówka wyraźnie lepsza w smaku i zapachu
3. z 60l nastawu uzyskałem ok 0,8 litra produktu więcej

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: sobota, 10 paź 2020, 18:27
autor: .Gacek
Robert pamiętasz temperaturę początkową? Jakich drożdży używasz?

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: sobota, 10 paź 2020, 21:30
autor: Szlumf
Ja musiałem się dzisiaj wspomóc mieszadłem i grzałką. Drożdże przestały pracować. Blg -2 i skorupka cukru na dnie. Temperatura 17C. Nastaw z 85l wody i 25kg cukru. Drożdże "100 Turbo Yeast". Może błędem było podanie drożdży i rozmieszanie by rozpuścić pożywki przed dodaniem cukru. Drożdże podałem w 29C a po dodaniu cukru spadło do 27C. Pracowało ładnie i temperatura dobiła do 35C gdy się trochę przestraszyłem i zdjąłem część ocieplenia. Powoli temperatura spadała i byłem pewien, że wszystko w porządku gdy dziś sprawdzałem blg w praktycznie sklarowanym nastawie. A tu niestety tylko -2blg. Sprawdziłem dno beczki kijkiem i niestety wyczuwalna skorupka z cukru.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: sobota, 10 paź 2020, 22:24
autor: robert4you
Takie drożdże

https://www.destylacja.com/drozdze-gorz ... -pack.html

Start w ok 30 st.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: sobota, 10 paź 2020, 22:34
autor: .Gacek
Robert te drożdże od starowara to są na 99% Black Label z worków ze Szwecji.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: sobota, 10 paź 2020, 22:51
autor: robert4you
Być może. Jadę na nich od pewnego czasu i jestem bardzo zadowolony. I do tego CCC.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: poniedziałek, 12 paź 2020, 09:53
autor: Lukaschels
zrobiłem jak autor postu, temperatura wody 22 stopnie, dobrze napowietrzona, a jednak drożdże miały ponad 24 godzinny lag, nigdy tak długo nie czekałem na start

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: poniedziałek, 12 paź 2020, 14:21
autor: tomhas
Lukaschels pisze:drożdże miały ponad 24 godzinny lag
hmm dziwne, a co to za drożdże?

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: poniedziałek, 12 paź 2020, 14:26
autor: Lukaschels
dwie paczki coobry 8, możliwe że trochę ich było za mało bo według przepisu powinno być na 60 litrów ja dałem na 90.
ale wcześniej z taką samą ilością cukru i wody przy wcześniejszym rozpuszczeniu cukru pracowały bardzo mocno już po kilku godzinach

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: poniedziałek, 12 paź 2020, 18:00
autor: tomhas
Ważne, że ruszyły i pracują :) Zdaj relację z przebiegu fermentacji.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: wtorek, 27 paź 2020, 09:12
autor: Lukaschels
Całość zakończyła się po 2 tygodniach, cukrówka miała bardziej wina i nie było praktycznie zapachów.
Czy sam destylat był ostatecznie lepszy, nie wiem mam ciągle zbyt małe doświadczenie. Za to przedgonów zebrałem ok 400 ml mniej niż zwykle, a sam zapach pierwszych 50 ml przedgonu wydawał się mniej intensywny

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: czwartek, 29 paź 2020, 17:43
autor: użytkownik usunięty
Serwus.
Tydzień temu nastawiłem wino hibiskusowe, któremu kończy się pierwsza partia cukru - 13Blg.
Myslalem, co by drugą partię cukru uzupełnić w sposób, w jaki temat ten przewiduje. Oczywiście chcę to zrobić powoli, tak żeby nie dopuścić do nadmiernej erupcji CO2 . Co myślicie. Da radę?

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: czwartek, 29 paź 2020, 17:58
autor: freek
Defacto, nie robiłem tak ale myślę, że jak miód na lenia grzybki jedzą to tutaj wygłodniałe sie chwycą mocno za białe co nie co. Próbuj i opisuj.
Swoją drogą to można by było cukier wsypać do nastawu na wino na raz, a nie dzielić na partie ze względu na wysokie blg - gdyby eksperyment sie udał oczywiście.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: czwartek, 29 paź 2020, 18:16
autor: tomhas
defacto pisze: Da radę?
Jaką masz temp otoczenia?

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: czwartek, 29 paź 2020, 18:43
autor: użytkownik usunięty
Nastaw pracuje w temperaturze pokojowej :read: i raczej osłonięte jest od nagłych przeciągów, zmian temperatury etc

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: czwartek, 29 paź 2020, 18:58
autor: tomhas
Da radę.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: niedziela, 1 lis 2020, 18:52
autor: użytkownik usunięty
Serwus.
Dałem się skusić i mam to, co chciałem.
Przed dodaniem cukru, mierzyłem Blg płynu- wyniosło 0. Ruch w rurce powodowany był jak sądzę, resztkowym cukrem pochodzącym od rodzynek. Tak czy inaczej nastaw stoi, co gorsza pozbawiłem go poduchy CO2 i teraz pewnie patologii spodziewać się można ;/
Cóż, zaczekam jeszcze 12h jeśli nie ruszy, syropu cukrowego dolać zmuszony będę. U mnie to nie zadziałało :bezradny:

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: poniedziałek, 2 lis 2020, 20:42
autor: rozrywek
Dlaczegóż pozbawiłeś to oto poduchy co2?
Trza było poczekać. Ale nie gorączkuj się. Dwutlenek szybko się wytwarza.
Higienę zachowałeś to dolej syropku i wolniutko powinno ruszyć.
Oczywiście cudów się nie spodziewaj. Nie będzie z kopyta.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: wtorek, 3 lis 2020, 09:44
autor: użytkownik usunięty
Serwus
650g cukru na dnie fermentora nie ruszone. Do tej reszty z paczki, dolałem troszkę nastawu, rozpuściłem i jako żywo dolałem. Miło mi było po 20 minutach dla ucha miły bulgot usłyszeć. Głodne bestie czekały. Na szczęście, patologii na powierzchni nie stwierdzono.
rozrywek pisze:Dlaczegóż pozbawiłeś to oto poduchy co2?
Napewno nie zrobiłem tego celowo. Samo otwarcie fermentora i skromny podmuch świeżego powietrza może to spowodować. Nie wiem, czy liczyć mam na ten cukier z dna, niemniej szykuje się kolejna partia cukru. Tym razem już wcześniej rozpuszczę go :ok:
Będzie to ostatnia partia.

Dosładzanie nastawu metodą na lenia

: wtorek, 21 gru 2021, 16:27
autor: To-masz
Witam
W ostatnim czasie chcąc sobie ułatwić robotę wypróbowałem nową metodę dosładzania nastawu. Zamiast wcześniej robić syrop cukrowy a potem dolewać go do nastawu cukier sypię bezpośrednio do balona, potem pokręcę trochę balonem i tak to zostawiam. Na drugi dzień znowu trochę pokręcę balonem i gotowe. W ten sposób już dwa razy robiłem wino i wydaje mi się, że przefermentowało tak samo jak zawsze i nie ma różnicy. Może to nie jest odkrycie Ameryki ale wydaje mi się, że wygodniej jest po prostu wsypać cukier do balonu niż mieszać syrop, a potem zmywać naczynia po tym syropie.
Co o tym sądzicie?

Re: Dosładzanie nastawu metodą na lenia

: wtorek, 21 gru 2021, 20:15
autor: Góral bagienny

Re: Dosładzanie nastawu metodą na lenia

: środa, 22 gru 2021, 00:12
autor: rozrywek
Jak ci wygodniej bełtać ciężkim szklanym balonem, niż drewnianą łyżką cukier w garnku, twoja wola panie. Bez sensu kompletnie, ale cóż, twoje prawo.
Umycie garnka i łyżki to faktycznie wymaga poświęcenia.
Jak ci się balon z rąk wyśliźnie to zmienisz zdanie.

A link do tematu wrzucony przez @górala bagiennego traktuje o czymś innym, tam nie chodzi o lenistwo, a stabilizację blg.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: środa, 22 gru 2021, 20:55
autor: To-masz
Niby tak, ale dosypać cukru to tak jak napić się wody z kranu a rozrbiać syrop to już biurokracja i obliczenia.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: czwartek, 23 gru 2021, 10:11
autor: jakis1234
To-masz, oczywiście, że łatwiej jest dosypać cukier niż bawić się w jego rozpuszczanie, studzenie syropu itp.
Ciekawe więc dlaczego nikt do tej pory nie wpadł na takie uproszczenie?
A może jednak wpadł i okazało się, że to gorsze rozwiązanie?
Staramy się robić wszystko, żeby drożdżom ułatwić pracę i żeby one odwdzięczyły się jak najlepszymi rezultatami.
Doświadczenia winiarzy pokazały, że syrop cukrowy jest łatwiej przyswajalny przez drożdże, że przerabiają go lepiej.
Poradzą sobie z cukrem wsypanym bezpośrednio, ale efekt będzie gorszy.
Jeżeli chcesz, to nikt Ci nie broni tak robić, ja jednak zostanę przy trudniejszej metodzie i będę nadal robił syrop cukrowy.

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: czwartek, 23 gru 2021, 10:36
autor: Lukaschels
Ja robię od roku w ten sposób, mam mniej roboty , mniejszy skok temperatury w przypadku ostrego ruszenia drożdży, praca jest powolna i stabilną praktycznie bez wonna.
Zazwyczaj 2 tygodnie pracy , tydzień klarowania. W zimę pod koniec dogrzewam pasem.

Kilka razy próbowałem z rozpuszczaniem cukru, oprócz większej ilości pracy nie zauważyłem negatywów

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

Re: [Eksperyment] Cukrówka bez mieszania.

: czwartek, 23 gru 2021, 11:06
autor: Izzo
Ciekawe, czy jeszcze nikt z mieszających cukier nie wpadł na pomysł, by używać syropu na podkarmianie pszczół...