Alkohole-Domowe.com

Witam.
Mam do Was pytanie o to czy mój nastaw wystartuje i czy drożdże sobie poradzą.
Do rzeczy:
Do beczki z 37l wody dodałem 12 kg cukru (rozpuszczonego w 8l wody i zaprawionego 60 gr. kwasku cytrynowego -cukier inwertowany )
blg 21. Temperatura nastawu 22,70 C .
O 22:00 14.04.2020 dodałem węgiel aktywny w płynie. A następnie 1 paczkę drożdży : PROFESSIONAL VODKA PURE YEAST.
Dzisiaj (15.04. ) o godzinie 6:00 nic się nie zmieniło blg 21, temp nastawu 22,00 i zero reakcji na tafli nastawu.
1.Czy to jeszcze wystartuje?
2. Czy tylko 1 paczka tych drożdży to nie za mało jak na tak duży, objętościowo nastaw ?
3. Czy prawidłowe było dodanie węgla aktywnego?

Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

Daj mu jeszcze trochę czasu, a czy dobrze napowietrzyłeś nastaw przed zadaniem grzybków?
Jedna paczka powinna sobie poradzić, tylko będzie opóźniony start i w ogóle fermentacja się nieco przedłuży.
Jeszcze drobiazg - dlaczego dodałeś kwasek? Na opakowaniu w instrukcji nie napisano, że należy go dodawać

@ Razer
Hej, napowietrzone było na pewno bardzo dobrze z racji tego że mieszałem nastaw (mieszadło do farb + wkrętarka) w celu wychłodzenia
Natomiast kwasek dodałem do cukru w trakcie jego rozpuszczania aby uzyskać cukier inwertowany. - ponoć polepsza jakość destylatu

Slant pisze:Witam.
O 22:00 14.04.2020 dodałem węgiel aktywny w płynie. A następnie 1 paczkę drożdży : PROFESSIONAL VODKA PURE YEAST.

Ile waży 1 paczka drożdży i po co dodawałeś węgiel?

@drgranatt
Waga netto 75 gram
Węgiel aktywny w płynie dodałem w celu polepszenia nastawu. Ostatnio przeczytałem artykuł na portalu A.D. i chciałem przetestować

@Slant, z tym węglem to niepotrzebnie a drożdży na taką ilość to za mało. Musisz dać dwie paczuszki i Blg zwiększyć do +25.

@drgranatt
Dzięki za pomoc. Dzisiaj po pracy sprawdzę czy coś ruszyło a jak nie to zastosuje Twoje wskazówki.

drgranatt pisze:@Slant,Musisz dać dwie paczuszki i Blg zwiększyć do +25.

Doktorze, jeśli autor tematu robi wszystko (tak zakładam) by uzyskać łagodny produkt końcowy, (inwertuje cukier, daje niskie blg startowe, dodaje płynny węgiel), Ty mu radzisz aby podnosił blg do 25 i za przeproszeniem spier.....ł dotychczasowe zabiegi???
@Slant, zadając mniejsza niż zalecana ilość drożdży (nie zalecane ), trzeba się nieco uzbroić w cierpliwość.... Wiadomo, że w pierwszej fazie swojej działalności grzybki się namnażają i skoro jest ich mniej na początku, to potrzebują więcej czasu by ich populacja była wystarczająco duża do opanowania nastawu. Ważne też, w takiej sytuacji jest dodanie w 3 / 4 dobie od startu jakiejś pożywki dla drożdży by zapewnić im odpowiednie warunki do ciężkiej bądź co bądź pracy
PS. Założę się, że drożdże już podjęły wyzwanie.

@masterpaw2
Dzięki za odzew
Przychodzę po pracy do domu i pierwsze co, to od razu biegnę do beczki, spoglądam do środka, no i ... It's alive ... Co prawda pojawił się kożuch na tafli ale szybko go "rozbiłem" cukromierzem (zamieszałem). Przyłożyłem ucho do środka beczki i słyszę jak coś zaczyna delikatnie "pyrkać" więc chyba chłopaki podjęli wyzwanie.
Masterpaw2 czy w obecnej sytuacji nadal muszę dodać pożywkę ? Jeżeli tak, to czy nadaje się taka pożywka https://destylacja.com/pl/p/NUTRITION-20g-/689 ? A jeżeli nie, to może Activit ? I czy mam dodać tyle ile zalecają na opakowaniu producenta ?
Pozdrawiam.

masterpaw2 pisze:

drgranatt pisze:@Slant,Musisz dać dwie paczuszki i Blg zwiększyć do +25.

Doktorze, jeśli autor tematu robi wszystko (tak zakładam) by uzyskać łagodny produkt końcowy, (inwertuje cukier, daje niskie blg startowe, dodaje płynny węgiel), Ty mu radzisz aby podnosił blg do 25 i za przeproszeniem spier.....ł dotychczasowe zabiegi???

Ja nie radzę tego jak mówisz s....ł tylko proponuję a co wyjdzie to kolega opisze, mam nadzieję.

Slant pisze:Masterpaw2 czy w obecnej sytuacji nadal muszę dodać pożywkę ? Jeżeli tak, to czy nadaje się taka pożywka https://destylacja.com/pl/p/NUTRITION-20g-/689 ? A jeżeli nie, to może Activit ? I czy mam dodać tyle ile zalecają na opakowaniu producenta ?

Kolego nic nie musisz - mozesz , drożdżaki się namnożą ale później bez odpowiednich składników będzie im ciężko dociągnać fermentację od oczekiwanego przez nas końca.
Nada się jedna i druga.
Z tego co pisałeś Twój nastaw ma około 52l (w tym 12kg słodyczy), a drożdży dałeś na połowę tej wielkości, więc rachunek jest prosty...., połowa zalecanej dawki odżywki (część już poszła razem z grzybkami) .

Doktorze
Sam napisałeś

@Slant,Musisz dać dwie paczuszki i Blg zwiększyć do +25.

Tak powinien dać dwie paczuszki (nie zrobił tego), więc napisałem jak powinien postępować dalej, ale absolutnie nie podnosić blg. Jego założeniem (powtarzam jak sądzę) było uzyskanie łagodnego "finału" to po drugie, po pierwsze chyba wszyscy wiemy, że chłopakom jest łatwiej wystartować z niższego blg początkowego, szczególnie w przypadku gdy mamy połowę zalecanej ich dawki.

@masterpaw2 dziękuję za sugestie, na pewno je zapamiętam i w razie potrzeby wdrążę w życie.
@drgranatt jeżeli kogoś to będzie interesować to z przyjemnością opiszę efekt końcowy

Może napiszę więcej o co mi chodzi: Nie chcę robić typowej, szybkiej „cukrówy”.
Moim celem, jest maksymalne zbliżenie się (jak na moje warunki) do jak najbardziej: idealnego, najczystrzego , najmniej "śmierdzącego" nastawu, który po metodzie 2,5 (4,5) da mi vódkę, którą będę się delektował. Z opinii innych Użytkowników forum, wiem że to prawie nie osiągalne ze względu na surowiec. Niestety na chwilę obecną, mogę „tworzyć” tylko z tego, ale już nie długo będę się udzielał w działach o owocówkach i zacierach

Drożdże wybrałem celowo NIE TURBO, ze względu na to, iż turbo (moim zdaniem) generują za dużo smrodku, który ma późniejszy wpływ, na jakość nastawu a zarazem produktu końcowego. Uważam że w naszym hobby powinno się nie spieszyć i być cierpliwym.

Inwertowany cukier oraz aktywny węgiel - miało ułatwić pracę drożdżom.
Temperatura dodania drożdży, także była nie przypadkowa. Chciałem aby „mali przyjaciele” pracowali w spokoju i aby się nie „stresowali”. – Ogólnie wszystko co najlepsze dla nich !!!

Pytanie zadałem na forum dlatego, że pierwszy raz miałem styczność z drożdżami „nie turbo” i nie wiedziałem czego się mogę po nich spodziewać. Czy poradzą sobie z tak dużo, objętościowym nastawem.

Dzięki masterpaw2 dowiedziałem się że można dodać pożywki w trakcie fermentacji aby polepszyć pracę „małych przyjaciół” . Także znowu czegoś nowego dowiedziałem się

Pozdrawiam

masterpaw2 pisze: Doktorze
Sam napisałeś

@Slant,Musisz dać dwie paczuszki i Blg zwiększyć do +25.

Tak powinien dać dwie paczuszki (nie zrobił tego)...

Źle wyraziłem się, moja wina, bo chciałem napisać że następnym razem może tak zrobić a nie teraz.

@Slant napisze Ci z własnego doświadczenia, ja używałem drożdży Prestige Turbo Pure 48. Startowałem z blg ~20. Temperatura nastawu podczas pracy w granicach 14°C. Bardzo spokojna praca, blg na poziomie - 4 po równych 3 tygodniach (ilość do przerobienia 20kg cukru). Do odpędu podchodzę jak do normalnej rektyfilacji, później drugie gotowanie surówki.

W mojej ocenie wódeczka wychodzi bardzo łagodna. Za pierwszym razem jak zaczęło kapać musiałem podstawić alkoholomierz bo nie wierzyłem że to ma pełną moc.. Nic nie piecze, łagodne. Wcześniej robiłem nastawy 25blg i różnica ogromna.

@aakk
Dzięki za wskazówki. Czyli jednak niskie blg i niska temperatura startu ma sens Ogólnie to bałem się startu tych drożdży w takiej temperaturze w tak objętościowym nastawie. Póki co "chłopaki " się rozkręcili i dzisiaj rano ładnie pyrkali . Także już jestem pełen optymizmu.

Jest tu parę nieścisłości. Dobra temperatura startu jest bardzo ważna.
Parę błędów jest.
Ale to wszystko można naprawić.
Powiem tak: sprint. Jest strzał i ostry start a potem biegniesz do mety. To sobie w pełnym słońcu dobiegaj. Już tę metę widzę jak zrywają tę taśmę.
Pisałem o blg innym. Efektywniejszej przenośni użyję:
Nawalę ci wielką michę kaszy. Z sosem. Kupa żarcia. I co? Głodny byłeś a już ci się jeść odechciało.
Chcę jeść ale nie żreć. ...one też

@rozrywek
Czyli sugerujesz że lepiej jest stopniowe dodawanie cukru a nie wszystko od razu?
I czy naprawić swój błąd mogę poprzez dodanie w odpowiednim czasie pożywki?