Strona 1 z 2
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: czwartek, 19 mar 2020, 16:49
autor: użytkownik usunięty
Czy zakażony nastaw zszedłby z 22 do 4blg w 4 doby?
Poza tym węgiel w płynie ma usunąć z alkoholu produkty uboczne fermentacji, pozostawiając czystszy nastaw. Ale skoro piszemy o odwrotnej sytuacji, możemy mieć do czynienia z paradoksem.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: czwartek, 19 mar 2020, 18:20
autor: użytkownik usunięty
Nie twierdzę, że ten nastaw jest zakażony. Ten nastaw śmierdzi jajem a ja chcę się dowiedzieć czemu, żeby również inni nie popełnili jakiegoś błędu. Hipotezę o zakażeniu wysnuł kol. @japitole. Odpowiedziałem. Po wtóre, Twój post znowu jest szybciej. Wyprzedzasz mnie
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: czwartek, 19 mar 2020, 19:39
autor: Puzii
defacto pisze:Twój post znowu jest szybciej. Wyprzedzasz mnie
Ja po prostu z góry wiem o co chcesz zapytać
A tak serio to akceptacja postów, pewno dlatego..
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: sobota, 21 mar 2020, 11:12
autor: użytkownik usunięty
Kontynuując wątek, nastaw zszedł do 0blg i nadal pracuje. Natomiast w aromacie prócz jaj, pojawiła się lekka octowa kwaśność, umiarkowanie wyczuwalna na cukromierzu ale w smaku przypomina tylko pół słodkie wino bez kwasów czy jaj.
Czy jest sens czekać do końca fermentacji?
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: sobota, 21 mar 2020, 11:17
autor: Puzii
defacto pisze:
Czy jest sens czekać do końca fermentacji?
Jest, zostaw to w spokoju, już Ci to wiele osób napisało
Sklaruje się, to na rury i będziesz Pan zadowolony
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: poniedziałek, 30 mar 2020, 18:58
autor: użytkownik usunięty
Dziwna sprawa z tym nastawem, gdyż mimo tego smrodu, drożdże wypracowały cały cukier w 9dni, po czym nastaw zaczął się klarować i 6 dni później pierwsza partia poszła na rurę. Początkowo obawiałem się problemów z klarowaniem ale okazało się, że prawie cały węgiel w postaci drobnego pyłu, wraz z martwymi drożdzami osiadł na dnie fermentora. Szczerze, spodziewałem się porażki a tymczasem, wyszła całkiem zacna suróweczka.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: poniedziałek, 30 mar 2020, 20:06
autor: Puzii
Khm khm....
że tak sobie zażartuję: A nie mówiłem
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: poniedziałek, 30 mar 2020, 20:49
autor: moszeusz
To może ja opiszę co - nieco swoich doświadczeń: zrobiłem 2 nastawy (Drożdże BL) - (1) 7 kg cukru dopełnione do 26 litrów w wiaderku fermentacyjnym oraz (2) 10 kg cukru dopełnione do ok 37 litrów w zbiorniku nierdzewnym. Pierwszy miał temp startową ok. 30 stopni, drugi natomiast 27 stopni. Dodałem po 4 g drożdży/litr . Nastaw pierwszy nie przekroczył 34 stopni podczas pracy, podczas gdy drugi miał ponad 36 stopni. I tak, pierwszy pachnie ładnie, jak tani szampan, drugi natomiast daje jajem i innymi siarkopodobnymi zapachami. Sytuacja taka powtórzyła się już drugi raz. Przypuszczam, że większa temperatura fermentacji znacząco wpływa na obecność siarki w nastawie.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: piątek, 10 lip 2020, 12:16
autor: RRSC
A co sądzicie o sterylizacji beczek lampą UV ?
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: piątek, 10 lip 2020, 14:31
autor: nemeto
A po co sterylizować, tyle nastawów co zrobiłem i ani jeden nie został zakażony. Beczka myta tylko letnią wodą z Purem czy Ludwikiem. Ale zawsze podczas pracy przykryta deklem.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: piątek, 10 lip 2020, 14:59
autor: użytkownik usunięty
Bakterio i wirusobójcza to napewno. Jak zadziała np na pleśń?
Jakby dostarczyć odpowiednią dawkę, natężenie i czas ekspozycji, to kto wie?
Tylko czy jest sens inwestować w sprzęt jak pirosiarczyn lub inna chemia w odpowiedniej dawce zrobi to taniej i może szybciej? No nie wiem. Choć jeszcze mi się zakażenie nie zdarzyło, uważam, że sterylizacja zawsze ma sens, niekoniecznie lampką UV.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: sobota, 11 lip 2020, 09:33
autor: rozrywek
Z innej beczki. Albo i z tej beczki.
Wiele osób robi podstawowy błąd, z czym parokrotnie się spotkałem.
Mianowicie umyje beczkę, fermentator czy inny zbiornik i zostawia.
Następnie przy robieniu nastawu za miesiąc nie umyje wszystkiego jeszcze raz. Tylko uważa że było czyste.
Po opróżnieniu potraktować piro, oraz bezpośrednio zaraz przed nastawieniem nowego. I porządnie spłukać.
Pleśń to też grzyby. Tylko że te naszym przyjacielem nie są.
Higiena to podstawa.
Jak grzyb na ścianie. Zamiast to oczyścić to wieszamy obraz.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: środa, 15 gru 2021, 16:08
autor: Adam Gie
Hej podczepię się pod temat higieny. Przede mną wykonanie pierwszego nastawu cukrowego. Sprzęt już cały skompletowany, czekam tylko jak będzie dłuższa chwila wolnego czasu. Mam 2 świeżo kupione fermentory (narazie 2 wiaderka po 25 litrów). Pomysł jest taki żeby je potraktować parownicą Karchera. Myślicie, że to wystarczy, czy odkażać czymś bardziej?
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: środa, 15 gru 2021, 19:23
autor: Góral bagienny
Gorąca (50stopni) woda z ludwikiem w zupełności wystarcza
Ja dodatkowo dezynfekuje przedgonem, ale moje wiaderka i beczki mają już sporo rys w środku.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: środa, 15 gru 2021, 19:30
autor: kiwitom23
Pirosiarczan potasu, najlepszy środek, jest tani i kompletnie neutralny, do tego nie trzeba do spłukiwać wodą.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: środa, 15 gru 2021, 20:00
autor: seneka
Moim zdaniem dezynfekcja wiader powinna wejść Ci w krew niezależnie czy nastawiasz czy zacierasz. Możesz też użyć OXI ONE.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: czwartek, 16 gru 2021, 10:59
autor: AAmatorek
A stosował ktoś knoty siarkowe? Działa to? Widzialem gdzieś na Youtube jak stosowali . Ale do wiaderka to wystarczy gorąca woda i płyn do naczyń tak ja @góral pisal. Będziesz miał odpady to będziesz nimi robił dezynfekcje
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: czwartek, 16 gru 2021, 16:57
autor: Adam Gie
Parownicą byłoby najwygodniej, bo w zasadzie jedyne czego potrzebuję to woda, a strumień pary to bardzo wygodne czyszczenie. Wolę coś przesadnie wyczyścić niż później użerać się z zepsutym nastawem. Zgodnie z radami wypróbuję piro albo oxi.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: czwartek, 16 gru 2021, 17:21
autor: Góral bagienny
No fakt do wymycia ludwikiem lub innym detergentem potrzebujesz z 5l tegoż
Możesz i kwasem siarkowym dezynfekować tylko PO CO
Od kilkudziesięciu lat nastawiam i nigdy nic innego nie stosowałem
Woda +ludwik i gdy beczka, wiaderko są już porysowane to na wszelki wypadek przedgon.
Nie popadajmy w paranoję
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: czwartek, 16 gru 2021, 17:36
autor: seneka
Może to i rzeczywiście nadmierna przesada ale ja tam wolę dmuchać na zimne. Tym bardziej że wsypaniu kilku gram proszku zalanie tego ciepłą wodą i potrząchanie beczką to żadna robota i zajmuję chwilę czasu
.
Re: Czy nastaw się zepsuł?
: czwartek, 16 gru 2021, 18:24
autor: Adam Gie