Strona 1 z 1

Słodka cukrówka - destylować czy fermentować od nowa?

: sobota, 1 gru 2018, 10:38
autor: 9kaczor6
Witam,
Popsuł mi się ostatnio cukromierz przez co spartoliłem cukrówkę. Nastaw zatrzymał się na BLG 10. Podejrzewam że startowe blg mogło wynosić 30... Drożdże nie dały rady.
Alkohol jest wyraźnie wyczuwalny ale mimo to zastanawiam się czy to przepedzić czy dolać wody i od nowa drożdży? Nie gotowałem jeszcze słodkiego nastawu i nie wiem co wyjdzie... :(
Szczerze mówiąc wolałbym to przegotować... Jakieś rady?

Re: Słodka cukrówka - destylować czy fermentować od nowa?

: sobota, 1 gru 2018, 11:17
autor: lesu.pl
Gotować możesz zawsze ale ile alko z tego odzyskasz to już inna sprawa. Bez mierzenia blg - zrób tak. Do wody odwarowej (po przejechaniu), możesz bezpiecznie dać nową partię drożdży bez obawy, że nie wystartują. Pozostaje sprawa ile ewentualnie dodać cukru. Orientacyjnie jeśli uzyskasz np 3l spir 95 to znak, że drożdże przerobiły średnio 6 kg cukru. Jeżeli dałeś 10 kg to pozostało w wodzie odwarowej 4 kg. Dasz wówczas jakieś 4 kilo cukru i nowe. Zakładam, że możesz to 95% uzyskać. Powodzenia

Re: Słodka cukrówka - destylować czy fermentować od nowa?

: sobota, 1 gru 2018, 11:26
autor: drgranatt
9kaczor6 pisze:...Szczerze mówiąc wolałbym to przegotować... Jakieś rady?
Moja rada jest taka:
Zrób nowy nastaw o mniejszej objętości i gdy osiągnie +10 Blg to wtedy dodaj tego starego i będzie git. :ok:
O więcej szczegółów dryndnij do mnie.

Re: Słodka cukrówka - destylować czy fermentować od nowa?

: sobota, 1 gru 2018, 11:51
autor: 9kaczor6
Oba pomysły dobre, dziękuję już będę kombinował. Spróbuję to raz przegonić i zobaczę co wyjdzie, a raczej ile tego wyjdzie.. Chyba że rzeczywiście nastaw okaże słaby to zrobię odpęd a wodę odwarową zostawię.

Przekonany byłem, że mam jakiś lipny cukier i z tego co pamiętam wyspałem ponad 50kg, a wody hmm pewnie więcej jak 135l nie było... :/ także trochę sobie teraz roboty narobiłem
Że też do głowy mi nie przyszło żeby sprawdzić ten cukrowmierz.... :@ :@
Swoją drogą nie polecam tych z biowinu. W moim skala się przesunęła.

Re: Słodka cukrówka - destylować czy fermentować od nowa?

: sobota, 1 gru 2018, 11:58
autor: yacequ
9kaczor6 pisze:Że też do głowy mi nie przyszło żeby sprawdzić ten cukromierz....
Polecam ten:
https://www.aliexpress.com/item/Hand-he ... 4c4duvmulV

Re: Słodka cukrówka - destylować czy fermentować od nowa?

: sobota, 1 gru 2018, 12:00
autor: yacequ
lesu.pl pisze:... zrób tak. Do wody odwarowej (po przejechaniu), możesz bezpiecznie dać nową partię drożdży bez obawy, że nie wystartują...
Polecam ten sposób, bezpieczny i skuteczny.

Re: Słodka cukrówka - destylować czy fermentować od nowa?

: sobota, 1 gru 2018, 12:23
autor: rozrywek
Opcje jak sam wiesz masz dwie, rozcieńczyć albo przedestylować.
Z rozcieńczaniem może być różnie, poprzez zawartość alko grzybki mogą niemrawo pracować, przy świeżym nastawie ostro ruszają z kopyta, tutaj może być nieciekawie. Może być problem ze startem, aczkolwiek nie musi.

Na szczęście to zwykła cukrówka, dobrze że nie owoce przy których napracować się trzeba było. :ok:

Opcja druga, destylacja i w tą stronę bym poszedł. :P

Zrobił typowy klasyczny stripping, czyli na ostro odpęd bez refluksu w celu odzyskania alko. Bez refluksu aby nie tracić zbytnio czasu. Bez pitu pitu z frakcjami (przedgonu możesz trochę odebrać, nie zaszkodzi) pociągnął prawie do zera i już.

Pozostały dunder uzupełniony do właściwego Blg i zaszczepiony grzybkami będzie zapitalał jak Rozrywek po autobanie jak mu się strasznie do kibelka chce. Zobaczysz sam. :D
Uzyskaną surówkę, jako mocno zanieczyszczoną dolałbym do następnego (pierwszego) odpędu jako wzmacniacz. Pamiętaj tylko że przy tak wzbogaconym nastawie proces będzie odrobinę inny, zwiększą się parametry odbioru, jak przy drugim razie. :) Alko odzyskasz, stracisz trochę energii i czasu, ale za to...jesteś bogatszy o nowe doświadczenie, a to już coś. :)

Ps: A cukromierzy i alkoholomierzy warto mieć po parę sztuk, po zestawie tych lepszych precyzyjniejszych i po zestawie tych najtańszych, takich za dychę.
Ja ustawiając finalne Blg, szczególnie przy dużych nastawach, weryfikuję wynik dwoma, czy aby na pewno pokażą to samo. :ok: Praca niewielka, wyjąć jeden spławik i wsadzić drugi. Pikuś, a głowa spokojna wtedy. :ok:

Pozdrawiam Rozrywek

Re: Słodka cukrówka - destylować czy fermentować od nowa?

: sobota, 1 gru 2018, 13:38
autor: 9kaczor6
I tak właśnie zrobię ^^ co to stripingu to raczej surowiec rozciencze woda i przegazuje jeszcze raz. Ja akurat jestem za krótka stabilizacja w tym przypadku i odebraniu seteczki przedgonu, a potem pełen ogień.

Wiem wiem, że odbiór się zwiększy. Już raz tak robiłem - wsad ponad 25% szło jak talala hehe.

Poleci ktoś jeszcze jakiś cukromierz? Najlepiej na polskich aukcjach... Nie umie na tym aliexpresie zamawiać :(

Re: Słodka cukrówka - destylować czy fermentować od nowa?

: sobota, 1 gru 2018, 14:54
autor: yacequ
9kaczor6 pisze:Poleci ktoś jeszcze jakiś cukromierz? Najlepiej na polskich aukcjach... Nie umiem na tym aliexpresie zamawiać :(
To proste, jak konstrukcja cepa, wystarczy pierwszy krok - a może masz kogoś znajomego, który kupował ? Poza tym jest Ali po polsku.
Czas oczekiwania - 4 tygodnie, a przed Świętami wydłuży się o 50%, a po Nowym Roku celnicy otworzą Centralny Magazyn Przesyłek z PRC, i będzie Wielka Doopa !
Tu, ale 3 x drożej - ten sam !
https://allegro.pl/refraktometr-cukromi ... 16968.html