Alkohole-Domowe.com

Witam.
Borykam się z problemem tego typu: Próbuję zrobić mocny nastaw z proporcji 30kg cukru, 72 litry wody. Wiem że ludziom z takich proporcji wyrabia nastaw do -4-5 blg. Ale nie u mnie. Cała operacja wygląda tak: odważam 72kg wody co w przeliczeniu daje tyle samo litrów, rozpuszczam w tej wodzie 30kg cukru i mieszam intensywnie wiertarką z mieszadłem do kleju około 5 minut. Sprawdzam czy cukier się rozpuścił, jeśli tak - dodaję drożdże i mieszam jeszcze intensywnie z trzy minuty. Temperatura nastawu 30 stopni, zanurzona grzałka ustawiona na 26 stopni. W początkowej fazie nastaw się nie przegrzewa osiąga 26-27 stopni. Później temperatura stabilna około 25 stopni do samego końca. Ale mimo tych wszystkich zabiegów i tak nastaw zatrzymuje się około 3blg na plusie. Prób było kilka, nawet przy ostatnim razie zakupiłem dodatkowo pożywkę i dodałem ją razem z cukrem i wyszło jak zawsze, czyli lipa.

Jakie masz drożdże? Bo zawartość alkoholu na koniec wychodzi prawie 14%

Chyba jednak 20%.

ALCOTEC 48 pure TURBO

Spróbuj temperaturę grzałki obniżyć do 20°C

Szlumf pisze:Chyba jednak 20%.

Z 30 BLG?

Z 30blg coś wychodzi delikatnie ponad 20 %

To jakieś nowe odkrycie. Jak Wy to obliczacie?

Mod.
Nie cytuj posta poprzedzającego.

Zobacz drożdże aloctec 23%, jak chcesz wysoki % alkoholu. Ale już użyj glukozy.
K.

arkdom pisze: To jakieś nowe odkrycie. Jak Wy to obliczacie?

Obliczam po staremu . Wody jest 72l. Z 30kg cukru drożdże w warunkach idealnych wyprodukują nieco ponad 18l spirytu 100%. Czyli na koniec będzie 72l + 18l = 90l nastawu. Stąd 18/90x100%= 20%.

Szlumf pisze:

arkdom pisze: To jakieś nowe odkrycie. Jak Wy to obliczacie?

Obliczam po staremu . Wody jest 72l. Z 30kg cukru drożdże w warunkach idealnych wyprodukują nieco ponad 18l spirytu 100%. Czyli na koniec będzie 72l + 18l = 90l nastawu. Stąd 18/90x100%= 20%.

30kg cukru= 18l płynu (1kg cukru po rozpuszczeniu ma objętość 0,6l)
1kg cukru= 1l ~55% alkoholu.
Objętość całkowita= 72l wody + 18 "litrów" cukru= 90l
(18l * 55%)/ 90l= 11%

Eee, Zygmunt, chyba coś pokręciłeś To Szlumf ma rację
Licząc, że cukier nie zastanie do końca "przerobiony" przez grzybki i z 1 kg uzyska się tylko 0,5 litra spirytusu, to 15 litrów spirytusu w 90 litrach nastawu, da nam ok. 16% nastaw. W warunkach idealnych (0,6 litra spirytusu z 1 kg cukru) będzie to ok. 20%

Zygmunt pisze: 30kg cukru= 18l płynu (1kg cukru po rozpuszczeniu ma objętość 0,6l)
1kg cukru= 1l ~55% alkoholu.
Objętość całkowita= 72l wody + 18 "litrów" cukru= 90l
(18l * 55%)/ 90l= 11%

Wszystko dobrze do ostatniej linijki. Powinno być:
(30kg*1l/kg*55%)/90l=18,3%
Ja liczę, za Cieślakiem, 0,6l alkoholu z kilograma cukru, więc wyszłoby równo 20%.
Te 0,6 należy brać do mocy nastawu/wina/piwa. Natomiast 0,55 to uzysk po rektyfikacji.
A swoją drogą po co tak alkoholizować nastaw? Wiąże się z tym sporo problemów. O nie przerobionym cukrze już napisałeś. O większych smrodach przy rektyfikacji możesz poczytać. Jednym słowem lipa. Dużo wysiłku i mniejszy uzysk. Nie powinno się przekraczać w nastawach na destylację 15%. Łatwiej dla drożdży (mniej się pocą przy pracy i nastaw mniej śmierdzi) , łatwiej dla operatora, więcej czystszego końcowego produktu. Te 24% należy bardziej traktować jako chwyt marketingowy.

kol.czytam dobrze radzi. Przy takich ciężkich warunkach dla drożdży łatwiej o procesy gnilne i więcej produktów przemiany materii drożdży w 1 litrze nastawu. Przecież chodzi chyba o jak najlepszy efekt końcowy? Więc warto trzymać się zasady 1 kg cukru + 4 litry dobrze napowietrzonej (bogatej w tlen) wody.

JanOkowita pisze:Przecież chodzi chyba o jak najlepszy efekt końcowy? Więc warto trzymać się zasady 1 kg cukru + 4 litry dobrze napowietrzonej (bogatej w tlen) wody.

A jeszcze lepiej 1 kg glukozy + 3 litry dobrze napowietrzonej wody

Ja kiedyś liczyłem metodą lesgo58:
30 kg cukru razy 0,6 litra spirytusu razy 96,6% urobku z domowej kolumny. Całość dzielona na litraż całkowity nastawu cukrowego.

Edit

W sumie to jest prawie to samo co wyżej tylko lekko wynik rozmyty.
30x0,6x96,6/90=19,32

JanOkowita pisze: Przecież chodzi chyba o jak najlepszy efekt końcowy?

Nie zawsze czasem idzie o ,, by dużo z kega dało i mocno w łeb pizgało"

No tak- szkolny błąd. Mea culpa, wracam do zeszytu

Ja korzystałem z kalkulatora, ale policzyłem "na piechotę" i faktycznie inaczej wychodzi.
Co ciekawe wyniki z "mojego" kalkulatora wyszły takie same jak z kalkulatora z tego wątku: wzor-na-ilosc-cukru-w-nastawie-t15301.html