Strona 1 z 1

Koncentrat śliwkowy???

: wtorek, 17 lip 2018, 22:15
autor: Mateusz88
Witam serdecznie bimbrową brać...

Mam pytanie organizacyjne.. W moim regionie aktualnie jest nawał śliwek, materiału jest nie do przerobienia brakuje mi już beczek a szkoda żeby tyle owoców się zmarnowało. Przyszła mi do głowy taka myśl... gdyby do beczki 50L (bo taka jedna wolna mi została) wsypać około 40-50 kg śliwek (po prostu tyle, ile wejdzie), zasypać to cukrem i zostawić - niech stoi. Potem, za jakiś czas... niech to będzie nawet miesiąc czy dwa, nawet pół roku, wlać to do dużej beczki, zalać wodą i doładować matką. Myślicie ze ruszy??.

Pozdrawiam.

Re: Koncentrat śliwkowy???

: wtorek, 17 lip 2018, 23:29
autor: masterpaw2
Mati, ruszy, ale na kompostownik ;), szkoda owoców.
Nie masz czasu gotować, rób nastawy, po oddzieleniu od przefermentowanych owoców może to stać choćby i do zimy. Pogonić zawsze zdążysz.

Re: Koncentrat śliwkowy???

: wtorek, 17 lip 2018, 23:32
autor: wawaldek11
Witam.
I mam pytanie - wiesz jak powinno się robić śliwowicę? Ja robię mniej więcej tak jak ty planujesz robić koncentrat. Tylko cukru do 10% wagowo. Bez wody. Daję drożdże i sobie fermentuje. A z wodą i dużą ilością cukru otrzymasz bimber śliwkowy.

Re: Koncentrat śliwkowy???

: środa, 18 lip 2018, 05:30
autor: Mateusz88
masterpaw2 właśnie problem w tym że nie mam beczek na nastawy i stąd pomysł z tym koncentratem, tym bardziej że jak Waldek poniżej zauważył - tak się robi nastaw na śliwowicę. Ale nic, beczki się już organizują i może nie będzie tak źle, aczkolwiek przydał by się plan B. :)
Waldek, jak chodzi o śliwowicę to właśnie robi się taki koncentrat. Same owoce, cukier i bez wody. Podobno nawet się nie dryluje śliw. To wszystko ma stać z 6-7 miesięcy i goście to przepuszczają. Z tym że trzeba mieć na czym to puścić. Podobno że w parniku z podwójnym dnem z tym jadą żeby się nie spaliło. Ale jak to wygląda, jak jest chłodzone itp. to nie powiem bo nie wiem. :)

Re: Koncentrat śliwkowy???

: środa, 18 lip 2018, 06:31
autor: kwik44
Jak masz nadmiar śliwek to po co cukier? Śliwy do beczki, drożdże i przefermentować. Połowę przedestylować szybko na potstill i bez cięcia frakcji dodać do tego co zostało. Tak zakonserwujesz drugą część. Poczytajcie posty Emiela. I najlepiej konserwować samo wino śliwkowe.

Re: Koncentrat śliwkowy???

: środa, 18 lip 2018, 07:34
autor: czytam
Do dłuższego przechowywania nastaw powinien mieć co najmniej 12% (BLG startowe powyżej 20). Wtedy alkohol go skutecznie konserwuje. Można dodawać cukru ale można też odcisnąć gęste, przedestylować z częścią rzadkiego i dodać do nastawu przeznaczonego do przechowania. Dobrze jest też zlać nastaw znad osadu drożdżowego.

Re: Koncentrat śliwkowy???

: środa, 18 lip 2018, 09:01
autor: Mateusz88
A gdybym je w takim razie od razu zalał czystym alkoholem po pierwszym przepuszczeniu?. Zostało mi z ostatniego razu ze 3 litry z cukrówki.

Re: Koncentrat śliwkowy???

: środa, 18 lip 2018, 09:10
autor: Kamal
Jak skończy fermentować, to wtedy odciskasz pulpę i dodajesz alkohol, aby zakonserwować.
K.

Re: Koncentrat śliwkowy???

: środa, 18 lip 2018, 10:54
autor: masterpaw2
Mateusz88 pisze:masterpaw2 właśnie problem w tym że nie mam beczek na nastawy i stąd pomysł z tym koncentratem, tym bardziej że jak Waldek poniżej zauważył - tak się robi nastaw na śliwowicę.
Mati wszystko się zgadza, zważ tylko na to co wawaldek11 pisze
wawaldek11 pisze:Ja robię mniej więcej tak jak ty planujesz robić koncentrat. Tylko cukru do 10% wagowo. Bez wody. Daję drożdże i sobie fermentuje.
A o czym Ty nie wspomniałeś - drożdże.

Re: Koncentrat śliwkowy???

: czwartek, 19 lip 2018, 16:46
autor: radom1987
Kolego jak masz nadmiar śliwek to się podziel z innymi ;) Powiedz gdzie mieszkasz a na pewno ktoś się zgłosi i z chęcią odbierze od Ciebie ten ciężar jakim są śliwki za drobną opłatą bądź za flaszkę jakiś smakołyków :D