Strona 1 z 2

Nastaw z pomarańczy

: sobota, 26 sie 2017, 16:32
autor: Doody
Mam pytanie, czy można dodać skórki do miąższu i razem to fermentować? Myślałem, żeby zetrzeć skórkę bez albedo i dodać do nastawu.
Albo zrobić nastaw bez skórek, a na startych skórkach zrobić nalewkę i potem połączyć?

Re: Nastaw z pomarańczy

: sobota, 26 sie 2017, 17:44
autor: Kamal
Skórki lepiej umyć, sparzyć i zetrzeć bez albedo oczywiście. :-) I można fermentować z miąższem.
Druga opcja też jest dobra - połączenie destylatu i nalewki.
K.

Re: Nastaw z pomarańczy

: sobota, 26 sie 2017, 17:54
autor: lesgo58
Doody pisze:Mam pytanie, czy można dodać skórki do miąższu i razem to fermentować?...
Użycie pomarańczy marketowych może skończyć się niemiłą niespodzianką. W nalewkach - w dodatku szybko wypitych - jeszcze się sprawdza. W destylatach zdecydowanie mówię nie!!!
I jeszcze jedna uwaga - używamy pomarańczy jak i wszelkich cytrusów zrywanych i sprzedawanych w sezonie ich dojrzewania. Nigdy kupowanych teraz!!!
P.S. Ideałem byłoby zdobyć pomarańcze zerwane zaraz po dojrzeniu u źródła.

Re: Nastaw z pomarańczy

: sobota, 26 sie 2017, 23:20
autor: rosjan
Lesgo58,
Mówisz nie z powodu chemii, jaka jest w pomarańczach, albo w innych cytrusach, czy też są inne argumenty, które za tym przemawiają? -> zawartość cukru, zła praca z drożdżami, niedobry smak... ?

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 27 sie 2017, 08:32
autor: lesgo58
Tylko i wyłącznie chemii.
Był czas ze eksperymentowałem z cytrusami na różny sposób. Głównie w nalewkach. I wiele razy się naciąłem. Nalewki dobre w pierwszych tygodniach po tym czasie stawały się "chemiczne". Tylko raz trafiłem na cytryny bardzo dobrej jakości. Moja nalewka farmaceutów ma już kilka lat i w dalszym ciągu jest zacna. A trafiały się nawet przypadki, że "wylewałem" nalewki tuż po zrobieniu. Mimo rygorystycznego mycia, wyparzania itp. Najgorsze w tych surowcach jest to, ze my do naszych wyrobów tak naprawdę potrzebujemy m. in. olejków eterycznych, które to nadają trunkom charakterystycznego aromatu i smaku, a które to znajdują się w wierzchnich warstwach skórki. Właśnie tam gdzie znajdują się wszystkie skumulowane pestycydy, fungicydy itp podobne świństwa, które mają spowodować, że wszystkie traktowane owoce będą jednakowe pod względem wizualnym jak i smakowym. Dodatkowo mają pomóc owocom przetrwać nawet kilku miesięcy. Tak więc wnioski nasuwają się same.

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 27 sie 2017, 22:09
autor: Doody
Dziękuję za odpowiedzi i rady. Ponieważ udało mi się zdobyć za śmieszne pieniądze kilkanaście kilogramów pomarańczy, postanowiłem zrobić z nich nastaw obierając skórki bez albedo (albedo do kosza) i miąższ z pomarańczy łącząc ze skórkami. Oczywiście cały proces poprzedziło szorowanie w gorącej wodzie skórek pomarańczy. Przetestuję, dużo nie stracę ;) . Dodałem do tego 12l wody z 3 kg cukru i drożdże....Safspirit grain (bo skończyły mi się wszystkie "fruity". Zobaczymy :)

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 27 sie 2017, 22:36
autor: rosjan
Doody
Napisz jak to pracuje. Sam myślę nastawić pomarańcze i myślę, że jeżeli kupię je w sklepie BIO to nie będzie chemii na skórkach i będzie można wszystko razem skroić do beczki. Jeszcze nigdy nie próbowałem alkoholu z nastawów cytrusowych ...

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 27 sie 2017, 22:57
autor: Kamal
Uważaj bo BIO może być tylko w nazwie i cenie...
Lepiej skórki wyszorować, sparzyć i bezpieczniej będzie je wtedy dać. :-)
K.

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 00:42
autor: Zygmunt
Ciepła woda rozszerza pory skórki cytrusów, przez co substancje, którymi jest ona pokryta wnikają głębiej. Jeżeli myjemy cytrusy, to tylko w zimnej wodzie, najlepiej płynem do tego przeznaczonym (są w dużych sklepach spożywczych). Takiej skórki nigdy nie parzymy, ani nie myjemy w gorącej wodzie!

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 06:48
autor: radius
Zygmunt ma rację. Chyba już kiedyś zamieszczałem ten link, ale warto go przypomnieć - http://www.akademiawitalnosci.pl/jak-sz ... -i-owocow/

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 10:39
autor: lesgo58
A ja zacytuję takie oto przysłowie: "...popsutego to karczma nie zepsuje ale i kościół już nie naprawi...".
Na pewno sposoby o których piszecie mają rację bytu w tych zagonionych i zglobalizowanych czasach, bo chociaż trochę odtrują nam to co chcemy zjeść. Piszę "trochę " bo jestem przekonany, że niestety ale nam nie naprawią całkowicie tego co kto inny zepsuł.
Wracając do naszych nalewek. Dlaczego musimy się silić na robienie czegoś z produktów które nie są z naszego podwórka? Wiadomym jest że spirytus jest świetnym ekstraktorem wszystkiego... Nietrudno więc wyobrazić sobie że na pewno nie ominie trucizn. Nawet w śladowych ilościach. To tak a propos trucizn, ale i na pewno nie pozostanie to bez wpływu na smak.

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 13:56
autor: Doody
Nastaw na razie pracuje na "grainach" jak szalony a zapach pomarańczy roznosi si e po całym domu. Żona już pyta kiedy to będzie do picia ;)
Może będzie niedobre i trujące ale chcę sam si e o tym przekonać ;)

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 16:15
autor: robert4you
Będzie dobre.
Najbardziej śmieszy mnie rozkminianie jak szkodliwa jest trującą chemia która przedostanie się w śladowych ilościach do super prozdrowotnego, a nawet mam wrażenie, czytając to forum , leczniczego alkoholu.

Więc wszystkim ku pamięci - alkohol to 100 stu procentowa trucizna i ciężko tu szukać prawdy objawionej że będzie jeszcze bardziej trująca kiedy zostanie zrobiona z nie eco pomarańczy, obowiązkowo mieszanych budowlanym mieszadłem, o zgrozo bez atestu na kontakt z żywnością.

Litości.......
:hammer:

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 17:01
autor: eldier
No to po co dokładać dodatkowa truciznę?
Mam rozumieć, że będąc w centrum zanieczyszczonego miasta walisz sobie kuracje wziewną z jakiegoś syfu, chlor czy inny arszenik? Bo zanieczyszczone powietrze to za mało...

Poza tym, czy alkohol na pewno jest taki trujący? Generalnie ile badań tyle stanowisk... Nie mówię tu o piciu na umór, tylko o dawkach w małych ilościach. Dodatkowo jest bardzo wiele nalewek, które mają prozdrowotne działanie. Sam za dzieciaka piłem "nalewkę" z kitu pszczelego, nawet teraz w okresie jesiennym przez jakiś czas stosuje kurację. Nie mówiąc już o orzechu na ból brzucha... Tylko że to są ilości w ml, ale najłatwiej powiedzieć, że alkohol to 100% trucizna. A o truciźnie świadczy tylko dawka...

Litości.....
:hammer:

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 17:43
autor: lesgo58
robert4you pisze:Będzie dobre.
Najbardziej śmieszy mnie rozkminianie jak szkodliwa jest trującą chemia która przedostanie się :
Robert - chyba nie przeczytałeś dokładnie mojego postu.
Nic tam nie ma o szkodliwości chemii jako takiej tylko o najważniejszym aspekcie naszych wyrobów - jakości organoleptycznej. Sprawdzone wielokrotnie. Polecam uważnie przeczytać jeszcze raz mój post: http://alkohole-domowe.com/forum/post16 ... ml#p164500

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 18:17
autor: rosjan
À ja lubię się truć alkoholem dobrej jakości (zawsze w granicach przyzwoitości) i nie chciałbym, żeby jakaś chemia popsuła jego smak.
Jak mi się miejsce zwolni to nastawię pomarańcze. Akurat tutaj mam zaufanie do bio i jeżeli coś wyjdzie nie tak, to będzie to moja wina a nie chemii.
Doody, czekam na Twój werdykt :)

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 18:57
autor: robert4you
lesgo58 pisze: Robert - chyba nie przeczytałeś dokładnie mojego postu.
Nic tam nie ma o szkodliwości chemii jako takiej tylko o najważniejszym aspekcie naszych wyrobów - jakości organoleptycznej. Sprawdzone wielokrotnie. Polecam uważnie przeczytać jeszcze raz mój post: http://alkohole-domowe.com/forum/post16 ... ml#p164500
Leszku - ja dokładnie zrozumiałem co napisałeś. Moja wypowiedz nie jest bezpośrednim odniesieniem do twojej wypowiedzi i dlatego nie zastosowałem cytowania. Odniosłem się do wielu innych wypowiedzi gdzie padają pytania o atest mieszadła lub beczki do nastawu z cukru itp. itd.

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 19:01
autor: robert4you
eldier pisze:No to po co dokładać dodatkowa truciznę?
Mam rozumieć, że będąc w centrum zanieczyszczonego miasta walisz sobie kuracje wziewną z jakiegoś syfu, chlor czy inny arszenik? Bo zanieczyszczone powietrze to za mało...

Poza tym, czy alkohol na pewno jest taki trujący? Generalnie ile badań tyle stanowisk... Nie mówię tu o piciu na umór, tylko o dawkach w małych ilościach. Dodatkowo jest bardzo wiele nalewek, które mają prozdrowotne działanie. Sam za dzieciaka piłem "nalewkę" z kitu pszczelego, nawet teraz w okresie jesiennym przez jakiś czas stosuje kurację. Nie mówiąc już o orzechu na ból brzucha... Tylko że to są ilości w ml, ale najłatwiej powiedzieć, że alkohol to 100% trucizna. A o truciźnie świadczy tylko dawka...

Litości.....
:hammer:
Możesz mi napisać jakiej pojemności butelki z alkoholem zawierają truciznę , a jakiej pojemności kompletnie nietoksyczne lekarstwo.

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 22:49
autor: eldier
Oj coś czuje że znowu posty do kosza polecą...
robert4you pisze: Możesz mi napisać jakiej pojemności butelki z alkoholem zawierają truciznę , a jakiej pojemności kompletnie nietoksyczne lekarstwo.
Czyli mam rozumieć, że tyle ile jest w butelce tyle wypijesz? To powiem Ci, że ja zazwyczaj leje w 5l bańki i wg mnie nie jest to trucizna, bo nie trzeba, przecież od razu wychlać całości... Tak jak mówiłem tylko ilość się liczy.
Używasz może czasem cynamonu? Jadasz orzechy brazylijskie albo migdały? Szczaw, szpinak albo rabarbar może od czasu do czasu wpadnie? Ale co tam ja będę mówił o produktach jawnie toksycznych, idąc Twoim tokiem rozumowania to nawet woda jest trucizną...

Litości....
:hammer:

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 28 sie 2017, 23:02
autor: robert4you
Zacznij pić destylowaną to się przekonasz.

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 4 wrz 2017, 18:46
autor: Doody
Wczoraj nastaw z pomarańczy poszedł na rurki. Destylacja na 3 półkach. Zapach nastawu był nieszczególny, połączenie soku pomarańczowego z zapachem starej szmaty ;) Ale destylat pachnie pomarańczą. W 70% destylacie czuć również smak pomarańczy i nutę gorzką (tak jakby z pozostałości albedo). Jednak ta nuta nie jest wadą. Myślę, że poczekam miesiąc do dwóch, jak pojawią się świeże pomarańcze i zrobię "wisielca" wykorzystując ten destylat jako bazę. Może wyjdzie coś interesującego.

Re: Nastaw z pomarańczy

: wtorek, 5 wrz 2017, 20:58
autor: Będziniak
Jestem bardzo ciekawy Twojego eksperymentu z pomarańczami. Panuje opinia, że cytrusy nie nadają się na wina i nastawy. Ja raz zrobiłem wino z pomarańczy i na początku było ok, ale potem było coraz gorsze.

Re: Nastaw z pomarańczy

: środa, 6 wrz 2017, 10:23
autor: Kamal
Bo to są wina raczej do szybkiego spożycia. I warto użyć dedykowanych drożdży do cytrusów. :-)
K.

Re: Nastaw z pomarańczy

: czwartek, 1 lut 2018, 17:41
autor: acurlydrug
Doody pisze: Myślę, że poczekam miesiąc do dwóch, jak pojawią się świeże pomarańcze i zrobię "wisielca" wykorzystując ten destylat jako bazę. Może wyjdzie coś interesującego.

I jakie rezultaty czystego, jak i wisielcowego destylatu?

Re: Nastaw z pomarańczy

: czwartek, 1 lut 2018, 18:15
autor: Doody
Destylat z pomarańczy z supermarketu okazał się wielką porażką. Jednak chemia zawarta zwłaszcza w skórkach, nie tylko nie osłabła ale wręcz z każdym dniem nabierała mocy. Destylat stracił pomarańczowy aromat na rzecz aptecznego a o smaku już nie wspomnę. Na szczęście dodany do rektyfikacji zwrócił bezzapachowy spirytus. Wisielca niestety nie zrobiłem.

Re: Nastaw z pomarańczy

: czwartek, 1 lut 2018, 23:11
autor: rosjan
A ja dam na rurki 50 l przefermentowanego soku z pomarańczy z 15 kg posiekanych cytrusów. Wszystko bez chemii. Operacja za jakiś tydzień. Mam nadzieję, że grzałki nie przypalą - nie będzie klarowania ...

Re: Nastaw z pomarańczy

: piątek, 2 lut 2018, 08:07
autor: voytek.lewy
Gdzie można nabyć cytrusy bez chemii?

Re: Nastaw z pomarańczy

: piątek, 2 lut 2018, 09:27
autor: rosjan
Kupiłem je we francuskim Carrefourze na stoisku z żywnością BIO. Myślę, że i w Polsce, może w większych miastach, można je kupić ;)

Re: Nastaw z pomarańczy

: piątek, 2 lut 2018, 16:45
autor: Będziniak
A ten posmak chemii, o którym piszecie to nie jest przypadkiem pochodna albedo w nastawie ? W moim winie z pomarańczy również narastał wprost proporcjonalnie do czasu.

Re: Nastaw z pomarańczy

: piątek, 2 lut 2018, 17:47
autor: Kamal
Na bazarach z gałązkami sprzedają, te mogą być bez chemii, ale ręki nie daje.
K.

Re: Nastaw z pomarańczy

: piątek, 2 lut 2018, 19:26
autor: redhot
Na bazarach biorą z giełdy, bo sami ich przecież nie uprawiają.... Jedyna opcja to pomarańcze BIO w sklepach ze zdrową żywnością. U mnie w Piasecznie jest sklep który ma cytrusy BIO, siatka 1kg ok. 12zł. Banany BIO są w lidlach, może i pomarańcze mają.

Re: Nastaw z pomarańczy

: piątek, 2 lut 2018, 22:03
autor: rosjan
Nie wiem, czy to chemia, czy też taka jest natura pomarańczy, że z czasem ten specyficzny smak się uwydatnia. Zobaczymy jak będzie z BIO... potrzymam destylat parę miesięcy i jeżeli nie będzie przykrego posmaku, to winna będzie chemia :roll:

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 11 lut 2018, 16:55
autor: rosjan
Właśnie następuje destylacja pomarańczy. Lecą 40% pogony.
Było bardzo mało przedgonów, zaledwie 250 ml, które odseparowałem kropelkowo przy małej mocy (w kotle było ok. 45 l nastawu). Już przy końcu przedgony miały silny zapach pomarańczy. Potem serce do ok. 60% o wyraźnym pomarańczowym smaku. W pogonach tego smaku jest niewiele, jak na razie jest on gorzki. Jestem zaskoczony tą odwrotnością w pojawianiu się smaków.
Może za parę dni/tygodni wszystko się zmieni...?

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 11 lut 2018, 17:03
autor: Kamal
A będziesz trzymać destylat czysty, czy dodasz coś do starzenia?
K.

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 11 lut 2018, 17:37
autor: rosjan
Spróbuję przetrzymać czysty i może rownież pogony obok. Zobaczę po 2-3 miesiącach.
@kamal, miałbyś jakąś sugestię, co by do niego dodać ?

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 11 lut 2018, 21:48
autor: Kamal
Ciekawe mogło by być pieczone drzewo pomarańczy, ale skąd je wziąć? O:)
K.

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 11 lut 2018, 22:30
autor: rosjan
Niezła sugestia :)
Poszukam gdzieś kawałek pomarańczowego klocka ;)

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 11 lut 2018, 23:11
autor: Kamal
Jak byś znalazł to zaopatrzenie zrób większe ;)
Też chętnie przygarnę :-P
K.

Re: Nastaw z pomarańczy

: niedziela, 11 lut 2018, 23:40
autor: wawaldek11
Jak już będziesz rąbał pomarańczowy gaj, to poszukaj też cytrynowego ;)
Trzeba sprawdzić jakie smaki i aromaty wnosi.

Re: Nastaw z pomarańczy

: poniedziałek, 12 lut 2018, 10:08
autor: drgranatt
W ubiegłym roku zrobiłem nastaw z soków pomarańczowych w kartonikach z Hortexu i to było moje ostatnie 2x, pierwszy i ostatni. Destylat robiłem dwoma sposobami i oba nie nadawały się do konsumpcji :womit: Wszystko poszło jeszcze raz na spiryt.