Strona 25 z 65

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: środa, 3 maja 2017, 16:49
autor: Doody
Jak wspominałem wcześniej, w przypadku śliwek druga destylacja na PS nie zabije smaku i aromatu a ładnie "ułoży"destylat.
Co do zatapiania pulpy, to ja osobiście wtłaczam ją mieszadłem pod powierzchnię wody jakieś 3-4 razy dziennie. Gdy fermentacja jest burzliwa, wydzielający się CO2 tworzy w beczce warstwę ochronną przed dostępem tlenowych bakterii. Po kilku dniach pulpa się topi i tworzy osad.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: piątek, 5 maja 2017, 15:21
autor: sargas
Jakich drożdży używacie ? W tym roku chce zrobić na szlachetnych bo koledzy z forum twierdzą, że wydajność i jakość będzie lepsza. Do tej pory tylko dzikuski ale skoro może być jeszcze lepiej to spróbuje zgodnie z sugestiami szlachetnych tylko jakich ?

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: piątek, 5 maja 2017, 17:24
autor: wawaldek11
Zalecane są generalnie drożdże do wina. Ostatnio używałem Estelle z firmy LeMag (LeMag2009 na allegro). Ale nie mogę powiedzieć, że są najlepsze, bo nie robiłem "badań porównawczych", Jakość destylatu zależy od wielu innych czynników. Były w użyciu Bayanusy i różne Fruity. Ale różne surówki lądowały razem w kotle do drugiej destylacji i trudno mi coś mądrego o drożdżach powiedzieć.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: piątek, 5 maja 2017, 18:16
autor: mirek109
sargas pisze:Jakich drożdży używacie ?

Śliwki maja swoje drożdże więc po kiego? dodawać chemie?
Nie potrafie zrozumieć tego co koledzy doradzają. Nastaw z jabłek i doradzają koledzy jakieś wynalazki a jabłka maj a swoje drożdże.
Winogrona swoje drożdże posiadają więc po kiego szukać jakichś wynalazków????

Takie moje zdanie.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: piątek, 5 maja 2017, 18:37
autor: Zygmunt
po kiego?
W punktach, czy opisowo? ;P Lepsza kontrola nad fermentacją (czyli mniejsze ryzyko infekcji), mniejsza produkcja produktów ubocznych fermentacji, wyższe odfermentowanie, lepszy bukiet zapachowy, większa przewidywalność produktu końcowego. Co przemawia natomiast nad "swoimi drożdżami" śliwki? Nic oprócz mylnie pojmowanej tradycji, która wynikała nie tyle z lepszych rezultatów, co ze zwykłej... niewiedzy.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: piątek, 5 maja 2017, 18:39
autor: Doody
Mirku, opowiadasz herezje. Oczywiście można fermentować na dziczkach, ale zazwyczaj nic dobrego z tego nie wynika. Po pierwsze można stracić nastaw przez "niewłaściwe" dziczki. Po drugie dzikie drożdże fermentują dużo słabiej niż selekcjonowane drożdże szlachetne. Zazwyczaj nie przekraczają 10%.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: piątek, 5 maja 2017, 18:58
autor: radius
Ja proponuję koledze mirek109 prosty test.
Zrób dwa nastawy na śliwowicę, jeden na dzikusach a drugi na drożdżach Estell lub winnych np. Tokay. Po odfermentowaniu puść każdy na swoim alembiku a potem porównaj wydajność i bukiet zapachowo smakowy każdego z destylatów :)

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: piątek, 5 maja 2017, 22:38
autor: sargas
Miałem w planach zrobić podobny test tylko chce wybrać dobre drożdże szlachetne.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: piątek, 5 maja 2017, 23:12
autor: Imbir
Pomijając już wszystko "inne" to dzięki drożdżakom dodanym mamy 100% pewności że cały cukier zawarty w śliwkach zostanie przerobiony, na pewno nie będzie to miało jakiegokolwiek negatywnego wpływu na destylat. :krzycze: Nie bójcie się tych drożdży !

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: sobota, 6 maja 2017, 18:00
autor: Spiritussamogon
Witam

Ostatnio po lekturze tego tematu i innych odnoszących się do śliwowicy. Stworzyłem opracowanie informacji na temat produkcji śliwowicy. Może przydadzą się te informacje dla osoby która będzie chciała zacząć przygodę z produkcją śliwowicy. Wraz ze wzrostem swojej wiedzy i doświadczenia postaram się aktualizować informacje.

Prośba do moderatora o zapoznanie się z złącznikiem i ocenienie czy warto stworzyć dla niego osobny temat lub wklejenie go w całości w pojedynczym poście.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 7 maja 2017, 07:50
autor: użytkownik usunięty
Wszystko pięknie, tylko gdzie te śliwki ? :D Szkoda, że sezon na węgierkę jest taki krótki, oj szkoda. :ok:

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 7 maja 2017, 09:25
autor: lesgo58
Spiritussamogon pisze: Stworzyłem opracowanie informacji na temat produkcji śliwowicy.
Świetna inicjatywa. Tylko pogratulować... :klaszcze:
Oczywiście to nie wyczerpuje tematu, ale tworzy solidne podstawy.
Tak na szybko to zauważyłem (a raczej nie zauważyłem :D ) kilku niuansów, które byłoby warto uwzględnić w tym kompendium.
Jak tylko się ogarnę... :scratch: to postaram się pózniej je wypunktować.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 7 maja 2017, 10:57
autor: Spiritussamogon
Świadomy jestem, że produkcja śliwowicy i innych alkoholi, to temat rzeka. Niejedna flaszka by pękła na omawianiu tego tematu :pije: . Moim celem jest zawarcie podstawowych informacji i sposobów ułatwiających produkcję tego zacnego trunku w jednym miejscu. By początkujący mogli mieć solidne podstawy i łatwy dostęp do nich, bez ciągłego przeszukiwania forum.

Czekam na każdą sugestię i uwagę o którą można wzbogacić będzie ten zbiór. Szczególnie jeżeli coś przeoczyłem, przy zbieraniu informacji z zacnego forum. Postaram się następnie uzupełnić braki.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 7 maja 2017, 13:56
autor: redhot
Nie da się tego czytać, zdania jak w pierwszej klasie podstawiaka. Słyszałeś o przecinkach? Śliwki w gnój wrzucać? To raczej jakieś luźne notatki a nie opracowanie dla nowych.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 7 maja 2017, 14:05
autor: Optoelektron
redhot pisze:Nie da się tego czytać ...,
Ciężka noc była? Napisz sam lepiej, potem się pochwal - a się nie mądruj :angry: .

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 7 maja 2017, 14:14
autor: Doody
Nie w gnój tylko w obornik... czytaj ze zrozumieniem :hahaha:

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 7 maja 2017, 14:53
autor: użytkownik usunięty
:hmm:
redhot pisze:Nie da się tego czytać
:scratch:
No błagam...

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 7 maja 2017, 17:25
autor: sargas
"Po oddzieleniu wszystkich zepsutych owoców w sposób jak wyżej opisałem. Należy przepłukać śliwki przed przystąpienie do dalszych czynności. Gdy robimy nastaw ortodoksyjny na tym możemy poprzestać" Ja osobiście w ogóle nie myje śliwek bo szkoda mi drożdżaków ale może się powinno myć nie wiem. Jeszcze w kwestii rozdrabniania żeby się fajnie nastaw rozpuścił. Każdą jedną śliwkę dryluje więc mam najwyższej jakości surowiec o robaczywych nie wspominam nawet i decyduje przy tym ile pestek dodać. Kupa roboty ale mój nastaw po skończonej fermentacji praktycznie nie zawiera całych owoców wszystko się prawie że rozpuszcza. Jeśli to przepuścić przez maszynkę jak kolega pisze zapewne efekt jeszcze lepszy ale jak to postawić w bardzo ciepłym miejscu to samo sobie poradzi :) Ogólnie fajny poradnik dla mnie nie musi być pisany z dokładnością do przecinka i poprawną polszczyzną. Ma być prosty i zrozumiały, jak najmniej fachowego żargonu. Myślę że wspólnymi siłami z doświadczonymi kolegami bardzo fajny poradnik stworzycie dla początkujących.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 7 maja 2017, 21:54
autor: Spiritussamogon
Odnośnie płukania owoców. Zaczerpnięte to jest z produkcji win. Celem płukania jest pozbycie się zanieczyszczeni, które mogą być początkiem infekcji. A nastaw na śliwowice jest szczególnie podatny bo nie osiąga dużego procentu.

Drylując śliwki możemy mieć idealny materiał na śliwowice. Ale ja osobiście przy przerobie około 100 kg śliwek, uznałem to za zbyt pracochłonne. Wolę poświęcić trochę uwagi czystości. A zaoszczędzony czas poświęcić na zbiór owoców i zwiększenie przerobu.

Sposób z maszynką jest zaczerpnięty z forum i podany jako stosowana praktyka. Ja osobiście wolę rozdrobnić mechanicznie i pozwolić działać pektoenzymom i fermentacji.

Odnośnie stylu mojej wypowiedzi. Nie jestem erudytą i mam dysleksję. Lubię się wypowiadać w języku łopatologicznym. By każdy zrozumiał o czym mówię. Mimo błędów w mojej wypowiedzi.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: wtorek, 9 maja 2017, 10:30
autor: użytkownik usunięty
Przestańmy sobie wytykać błędy, bo jeszcze ktoś sobie pomyśli, że Polak Polakowi nawet śliwek może zazdrościć.
Niech to ktoś (prze)edytuje i w 1 pakiecie będzie śliwowica od A-Z w kilku wersjach. Pozdrawiam

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: niedziela, 21 maja 2017, 13:31
autor: Spiritussamogon
lesgo58 pisze:Tak na szybko to zauważyłem (a raczej nie zauważyłem ) kilku niuansów, które byłoby warto uwzględnić w tym kompendium.
Jak tylko się ogarnę... to postaram się później je wypunktować.
Lesgo58 z niecierpliwością czekam na wypunktowywanie braków. Chcę powiększy swoją wiedzę o śliwowicy. Przy okazji uzupełnię zbiór informacji.

Tylko szkoda że w tym roku nie będzie surowca na śliwowice :cry: .

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: poniedziałek, 22 maja 2017, 01:30
autor: wawaldek11
Trzeba zrobić akcję ŚLIWKA :) i ściągnąć ciężarówke śliw z południa Europy.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: poniedziałek, 22 maja 2017, 08:45
autor: użytkownik usunięty
wawaldek11 pisze:Trzeba zrobić akcję ŚLIWKA :) i ściągnąć ciężarówke śliw z południa Europy.
Jestem "ZA", ale obawiam się, że brakłoby tej śliwki, bo z tego co zauważyłem, urodzaju na śliwkę w tym roku chyba nie będzie. Pięknie drzewa zakwitły, ale za niedługi czas, przymroziło w nocy i galante chłody wystąpiły za dnia ( południe PL). Pszczółki pochowały się do swoich domków...
No nic, na razie nie s.am żarem, zobaczymy jak będzie. Pozdrowionka

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: poniedziałek, 22 maja 2017, 18:09
autor: sargas
Niestety :( wszędzie wymroziło trzeba będzie się naprawdę nabiegać żeby uzbierać dużo śliwki.

Re: Śliwowica 2009 - 2016

: sobota, 12 sie 2017, 19:13
autor: maniek86
Udało się zebrać 50 kg śliwek, 20 kg mega aromatyczne coś jak węgierki, 15 samosiejka całkiem aromatyczna, 5 kg zielona mega słodka- zamiast dodawać cukru zdecydowałem dołączyć ją do nastawu. Znalazłem też śliwki(10 kg) ,które są duże i słodkie ale mniej aromatyczne( odmiana nie znana). Ciekaw jestem co z tego wyjdzie- napewno nie tradycyjna śliwowica :D

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 00:35
autor: wawaldek11
Taki miks może pozytywnie zaskoczyć :ok:

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 07:26
autor: radius
Tak, jak zaskoczył mnie (i innych także :D ) jakością, mój mix z węgierek + marketowe końcówki po przecenie :ok:

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 09:01
autor: kmarian
Kolego maniek86, rób nastaw. Ja też jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Pewnikiem "śliwkowica". :twisted:
Zawsze uzyskiwałem "ciekawe" trunki, zaś w 2015 roku, taki miks mi nie wyszedł. :(

Mam pytanie: Czy wiecie Koledzy jak w tym roku z węgierką? Obrodziła, czy raczej tak jak reszta owoców?

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 10:48
autor: kwik44
Masz przewagę a'la węgierki. Nie martwiłbym się aromatem. Tylko wytrwaj w postanowieniu i cukru nie dodawaj :)

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 14:31
autor: maniek86
Oczyściłem i na ile mogłem rozdrobniłem ale chyba niezbędne jest mieszadło aby dokończyć dzieło.
Mieszanka pachnie obiecująco, cukru nie dodaje. W zeszłym roku zrobiłem calvados( z małym dodatkiem rodzynek) też bez cukru, fakt gotowane na grzałka ale smak fajny, to doświadczenie uwierdziło mnie w przekonaniu że nie warto dodawać cukru.
Mam nadzieję że w tym roku destylaty owocowe gotowane na płaszczu i półkowej będą jeszcze lepsze.

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 14:48
autor: Doody
Dodajesz pektoenzym? Świetnie "wyciąga" sok z owoców i łatwiej oddziela miąższ od skórek.

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 18:06
autor: maniek86
Doody pisze:Dodajesz pektoenzym?
Niestety nie dodałem, bo nie posiadam :scratch:

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 19:21
autor: Kamal
kmarian pisze: Mam pytanie: Czy wiecie Koledzy jak w tym roku z węgierką? Obrodziła, czy raczej tak jak reszta owoców?
Pod względem węgierki u mnie, to porażka. Praktycznie nie ma w ogóle owoców.
K.

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 20:07
autor: kwik44
No niestety. Wygląda na to, że w tym roku trzeba będzie się skupić na zbożach. Chyba dopłaty do jęczmienia były w tym roku, bo więcej tego niż pszenicy było na polach ;) Ja w każdym razie już mam zamówiony :D

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 21:31
autor: grzesiek03
Mam pytanie: Czy wiecie Koledzy jak w tym roku z węgierką? Obrodziła, czy raczej tak jak reszta owoców?
Śliwy najlepiej z wszystkich pestkowych zniosły przymrozki. U mnie (południowe Mazowsze) śliwek jest sporo, a węgierki wczesnej normalny urodzaj.

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: niedziela, 13 sie 2017, 21:47
autor: Doody
Ja też kupiłem w śmiesznej cenie 0,60PLN/kg i jeszcze mi chłop w tej cenie ześrutował. Zresztą już pracuje w 120l beczce ;)

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: poniedziałek, 14 sie 2017, 20:55
autor: Pretender
Doody
Węgierki ześrutował? Hihi ...

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: poniedziałek, 14 sie 2017, 21:17
autor: Doody
Węgierki, Bułgarki i Rumunki ;)

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: poniedziałek, 14 sie 2017, 21:45
autor: Imbir
kwik44 pisze:No niestety. Wygląda na to, że w tym roku trzeba będzie się skupić na zbożach

Dokładnie o tym samym myślałem, chyba w tym roku sliwkę sobie odpuszczę ewentualnie skuszę się na 100-200kg gruszki, a cały zimowy sezon poświęcę na zboża. W szczególności żyto :scratch:

PS. W wielkopolskich rejonach śliwka na razie nie schodzi poniżej 3zł !!!

Re: Śliwowica 2009 - 2017

: poniedziałek, 14 sie 2017, 22:08
autor: kwik44
Wcześnie jeszcze. Węgierka najwcześniej będzie dobra za miesiąc. Myślę o tej starej, małej. Ja w zeszłym roku kupiłem o 2 tygodnie za wcześnie. Zobaczymy.