Strona 49 z 65

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 18:37
autor: dynio
Zero wypełnienia, wywalasz wszystko i jedziesz jak na pot still'u. Pierwszy odpęd do 100°c w zbiorniku (nie do 99.5 ale do 100) a drugi z podziałem na frakcje

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 18:39
autor: wierch
Tak zrobiłem tylko ten drugi odpęd mnie interesuje teraz mam około 17 litrów 38 %
Jakie teraz temperatury utrzymywać

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 18:42
autor: Damian1991
Przykładowo 20kg jabłek ile czego bym musiał dać. Jakie jabłka muszą być pokrojone całe rozgniecione?

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 18:44
autor: Góral bagienny
Rozcieńcz do 28% i odbieraj 1.2- 1.5l na godz. nie patrz na temperatury patrz na % ;)

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 18:44
autor: dynio
To Ci powiem że wcale tak nie zrobiłeś wnioskując po % surówki. Powinna mieć 20 do max 30% jakbyś "ciągnął" do końca, a tak straciłeś dużo smaku i aromatów.
Druga: pierwsze 500ml po 100 do osobnych buteleczek (weryfikacja po paru dniach co śmierdzi a co nie) serce do 55-50% , reszta do ponownej destylacji lub rektyfikacji

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 20:30
autor: wierch
Właśnie ciągłemu do końca bo na termometrze było na kolumnie było 98a w kegu ponad 100

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 20:38
autor: Góral bagienny
wierch pisze:Właśnie ciągłemu do końca bo na termometrze było na kolumnie było 98a w kegu ponad 100
Gdzie masz termometr w kegu? chyba za wysoko skoro pokazuje ponad 100st :scratch:
Tez tak mam w 30l kegu i sugeruje się % nie temperaturą jak w nim destyluje.
Ostatnio gotowałem śliwki do 100st w kegu z płaszczem i miałem 28% po 1 destylacji.

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 20:45
autor: wierch
No termometr mam w górnej części .Co do procentów to może bylo 2%

Re: RE: Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 21:21
autor: wierch
dynio pisze:To Ci powiem że wcale tak nie zrobiłeś wnioskując po % surówki. Powinna mieć 20 do max 30% jakbyś "ciągnął" do końca, a tak straciłeś dużo smaku i aromatów.
Druga: pierwsze 500ml po 100 do osobnych buteleczek (weryfikacja po paru dniach co śmierdzi a co nie) serce do 55-50% , reszta do ponownej destylacji lub rektyfikacji

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
A w kanał nic ?z początku chyba 50 wylać?
A pogony idą na koncu więc chyba jak już prawie woda leciała to chyba smaku i aromatu dużo nie stracę skoro pogony wysoko odciąć

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 21:23
autor: Carl
@wierch, a termometr w kręgu prawdę Ci pokazuje? Sprawdzałeś go we wrzącej wodzie?

A pierwszą 50, to na rozpałkę do grilla zostaw

Re: RE: Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 21:26
autor: wierch
Carl pisze:@wierch, a termometr w kręgu prawdę Ci pokazuje? Sprawdzałeś go we wrzącej wodzie?

Wystukane z Tapatalka
W sumie nie sprawdzilem ale napewno jest nie zanurzony w cieczy

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 21:32
autor: michal278
Temperatura wrzenia wody zależy od ciśnienia atmosferycznego, u mnie zdarzało się gotować do 99 stopni ale też do 101.5 :). Warto sprawdzić termometr gotując czystą w miarę wodę jednocześnie sprawdzając ciśnienie atmosferyczne. Potem może brać poprawki. Co do nastawów owocowych. Unikamy cukru i wody. Jabłka warto by były zmielone na pulpe, śliwki ile się da rozdrobnione. Drozdze wysoko aromatyzujace, typu winne- bayanus, Estelle, dedykowane gorzelnicze. NIE UŻYWA SIĘ TURBO.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 21:44
autor: Góral bagienny
No ja raz miałem 103st w kegu a alkoholomierz pokazywał 10% ;)
Więc to raczej nie ciśnienie atmosferyczne :)

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 21:56
autor: Carl
Jak nie jest zanurzony w cieczy, to nie zmierzysz nim jej temperatury, niestety.

Wystukane z Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 22:02
autor: Góral bagienny
Kolego ja to wiem i dlatego piszę żeby przy destylacji na pot-stillu patrzyć na % nie na temperaturę :)
Teraz mam kega z płaszczem i port termometru prawie do spodu kega ale i tak papuga i alkoholomierz jest w użyciu :)

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 22:59
autor: wkg_1
Góral bagienny pisze:No ja raz miałem 103st w kegu a alkoholomierz pokazywał 10% ;)
Więc to raczej nie ciśnienie atmosferyczne :)
To cisnienie w atmosferze kega :D

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: wtorek, 6 paź 2020, 23:09
autor: michal278
Pytanie czy ta temperatura była prawdziwa, a nie zakłamana. Co było gotowane? Przy cisnieniu 119hpa temperatura wrzenia wody to 100.18stopnia Celsjusza.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: środa, 7 paź 2020, 07:14
autor: użytkownik usunięty
michal278 pisze: Przy cisnieniu 119hpa temperatura wrzenia wody to 100.18stopnia Celsjusza.
Serwus.
Czy aby napewno? ;)

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: czwartek, 8 paź 2020, 19:03
autor: fo11rest
Trochę z innej beczki.
Ostatnio kolega chwalił się swoim trunkiem o nazwie Metaxa 12 gwiazdek i mówi że rewelacja. Biorę tą flachę w ręcę i czytam że to jest ze spirytusu i śliwek. Więc stwierdziłem że to gówno nie trunek. Moim zdaniem jest robione to ze spirytu i koncentratu ze śliwek, do tego chwila leżakowania i idzie towar dla naiwnych za 200zł.

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: czwartek, 8 paź 2020, 19:56
autor: przegab
Nie wiem coście pili z kolegą i jak to się skończyło ale Metaxa 12* to inny trunek niż piszesz i o innym okresie leżakowania.

Re: RE: Re: Śliwowica 2009 - 2020

: czwartek, 8 paź 2020, 20:19
autor: dynio
fo11rest pisze:... swoim trunkiem o nazwie Metaxa 12 gwiazdek...
Co znaczy to "swoim"? Sam produkuje metaxe???

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: czwartek, 8 paź 2020, 21:30
autor: .Gacek
Może taką zaprawkę kupił do cukrówki raz puszczonej... A jak z browinu to już w ogóle :womit:

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: czwartek, 8 paź 2020, 21:44
autor: wierch
A w sumie idzie odróżnić?
Może ktoś podpowie
Narazie piłem tylko swoje wyroby i nawet ok nie narzekam.
Tak z ciekawości pytam jak ktoś miał z takowymi farbowanymi styczność

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: czwartek, 8 paź 2020, 22:03
autor: jakis1234
Kiedyś postanowiłem doprawić nalewkę wiśniową zaprawką wiśniową. Nalewka miał być na wesele, owoce były dosyć marne i jakoś tak uważałem, że smak jest za mało wiśniowy. Kupiłem zaprawkę wiśniową, dodałem połowę na 5 litrów. Tego się nie dało pić, jechało chemią tak jak te "nalewki " w marketach. Całe szczęście, że miałem nalewki 20 litrów i zepsułem tylko 5 litrów :). Wyrzuciłem zaprawki i obiecałem sobie, nigdy więcej :)

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: piątek, 9 paź 2020, 05:50
autor: dynio
Też raz zrobiłem z czystego 96.5 bourbon 40% na zaprawce, tak jechało chemią że z powrotem poszło na kolumnę

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: piątek, 9 paź 2020, 09:16
autor: użytkownik usunięty
RAZ kupiłem gotową zaprawkę pigwa, z ciekawości. NIGDY WIĘCEJ!

Re: RE: Re: Śliwowica 2009 - 2020

: piątek, 9 paź 2020, 20:17
autor: fo11rest
dynio pisze:
fo11rest pisze:... swoim trunkiem o nazwie Metaxa 12 gwiazdek...
Co znaczy to "swoim"? Sam produkuje metaxe???

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Źle się wysłowiłem. Chodziło że miał kupioną ze sklepu i z tyłu na etykiecie było napisane że wyprodukowane ze spirytusu. Prawdopodobnie była to podróbka lub jakiś produkt tańszy produkowany dla jakiegoś marketu. Koło prawdziwej metaxy raczej nie stało.

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: piątek, 9 paź 2020, 20:22
autor: dynio
Może to była Metaksa a nie Metaxa??? ;-)

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: sobota, 10 paź 2020, 06:40
autor: lesgo58
Panowie zwolnijcie!!!
Pomyliliście temat. Tutaj jest o śliwowicy!!!

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: sobota, 10 paź 2020, 20:15
autor: fo11rest
Spoko. Wracając do właściwego tematu, to mimo niesprzyjających prognoz i klęski żywiołowej wśród węgierek w lubuskim(najpierw był w maju przymrozek a potem mszyca która opierniczyła wszystkie liście aż się pozwijały, nigdy czegoś takiego nie widziałem), ale moje drzewa okazały się odporne i mam jakieś 5 litrów destylatu do własnego użytku. U znajomych i w okolicy śliwek w tym roku nie było. Więc lepsza węgierka wczesna niż nic. Aromatem specjalnie nie odbiega od tej późnej, ma trochę mniej cukru i tyle.

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: niedziela, 11 paź 2020, 21:26
autor: pete67
Witam serdecznie.
Przy ostatniej i pierwszej próbie robienia śliwowicy dostałem po łbie od żonki :(
i już wiem, że nigdy więcej w kuchni nie nastawię czegoś większego niż 2x 30l wiaderko ( 3x30l też nie)
Pytanie moje wynika z moje niewiedzy i brzmi - jaka jest minimalna sensowna temperatura otoczenia dla nastawu na śliwowicę?
czy październikowe temperatury w nocy w okolicach 5st C nie popsują mi czegoś?
Mam garaż i tak sobie wykombinowałem, że jeśli beczkę z tworzywa 120l postawię na styropianie, obłożę beczkę karimatką czy czymś takim to będzie na tyle ciepło że da radę.
Szukałem trochę, podobnego tematu w odniesieniu do śliwowicy ale nie znalazłem nic co by dało mi jednoznaczną odpowiedź.
Zamierzam nastawić około 70-80kg śliwki, zakup będzie w cenie hurtowej ale i tak szkoda by mi było popsuć dobry owoc.

Jeśli łaska to samo pytanie przy nastawie z jabłek. ma to sens?
czy wspomniane minimum 5st C nie jest zbyt niską temperaturą? Garaż jest nie ogrzewany.

Tak sobie wykombinowałem teraz, że po rozbiciu owoców mógłbym na start kilka litrów wrzątku dodać do owoców i poczekać aż temp stanie nieco wyżej zanim dodam drożdży.
Dzięki piękne za odpowiedź i wybaczcie jeśli temat jest wałkowany a ja się nie doszukałem.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr

Re: RE: Re: Śliwowica 2009 - 2020

: niedziela, 11 paź 2020, 21:52
autor: dynio
wierch pisze:Właśnie ciągłemu do końca bo na termometrze było na kolumnie było 98a w kegu ponad 100
Wracając do tematu:
jeżeli na kolumnie miałeś opary o temp 98°c to ich stężenie miało jeszcze prawie 20%

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Re: RE: Re: RE: Re: Śliwowica 2009 - 2020

: niedziela, 11 paź 2020, 21:55
autor: wierch
dynio pisze:
wierch pisze:Właśnie ciągłemu do końca bo na termometrze było na kolumnie było 98a w kegu ponad 100
Wracając do tematu:
jeżeli na kolumnie miałeś opary o temp 98°c to ich stężenie miało jeszcze prawie 20%

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Cóż na błędach się uczę.
Ale czy te pogony mają już jakiś wpływ na drugą destylację? Skoro i tak się je odcina ponoć wysoko

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: niedziela, 11 paź 2020, 21:59
autor: Góral bagienny
Mają ;). Masz więcej dobroci no i oczywiście aromatu w finalnym produkcie :)

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: niedziela, 11 paź 2020, 22:00
autor: dynio
Pogony odcinasz wysoko przy 50-55% przy destylacji prostej ale w drugiej destylacji. Pierwsza to tzw odpęd i powinno się przy nim z zacieru/nastawu wyciągnąć wszystko co się da (ale trzeba do tego cierpliwości). Opary o temp. 99.5°c mają w sobie jeszcze 5% alko. B.dużo smaku i aromatu kryje się właśnie w tych ostatkach

Ps. Dla przykładu: Dzisiaj robiłem pierwszy odpęd tegorocznej śliweczki i zakończyłem go przy 100.3°c w kegu i 99.8 na szczycie kolumny. Całkowity % urobku wyszedł 21%

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: niedziela, 11 paź 2020, 22:29
autor: wierch
To co przy drugim odpędzie nie zepsuć?

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: poniedziałek, 12 paź 2020, 00:01
autor: wawaldek11
pete67 - co się żonie nie podobało?
Drożdże pracują w temperaturze od 8 czy 9°C. Ale temperatura będzie spadać i oprócz dobrej izolacji warto pomyśleć o dogrzewaniu Grzałka akwariowa lub lepiej przy gęstym przewód grzejny do terrarium owinięty na dolnej części beczki.

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: poniedziałek, 12 paź 2020, 07:15
autor: .Gacek
Grzałkę akwariową możesz również włożyć do plastikowej pięciolitrowej butelki pet i dopiero ją utopić w beczce z nastawem. To pozwoli Ci utrzymać wyższą temperaturę podczas fermentacji i nie przyschną owoce na samej grzałce. Ja preferuję temperaturę powyżej 20 stopni. Im niższa temperatura tym wolniej to wszystko trwa...

Re: RE: Re: Śliwowica 2009 - 2020

: poniedziałek, 12 paź 2020, 13:17
autor: dynio
@wierchu, żeby nie zepsuć to trzeba się przyłożyć do drugiej destylacji:
dynio pisze:...pierwsze 500ml po 100 do osobnych buteleczek (weryfikacja po paru dniach co śmierdzi a co nie) serce do 55-50% , reszta do ponownej destylacji lub rektyfikacji

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka


Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Re: Śliwowica 2009 - 2020

: poniedziałek, 12 paź 2020, 13:26
autor: wawaldek11
.Gacek pisze:Grzałkę akwariową możesz również włożyć do plastikowej pięciolitrowej butelki pet i dopiero ją utopić w beczce z nastawem.
Myślę, że wystarczy butelka litrowa, półtoralitrowa, ale z dużą zakrętką aby przez szyjkę weszła grzałka. Moja grzałka miała dość krótki przewód i obciąłem wtyczkę, przewód od grzałki przeciągnąłem przez otwór w zakrętce. Dolutowałem przewód z wtyczką i zabezpieczyłem termokurczkami z klejem. Ale tego połączenia nie zanurzam w nastawie! Przepust uszczelniłem kawałkiem wężyka silikonowego. Do butelki wrzuciłem kilka kamyków jako dodatkowe obciążenie, bo w gęstym syropie nie chciał się zestaw zatopić.