Strona 29 z 65

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: sobota, 4 sie 2018, 00:09
autor: Adaszcz31
No i machina ruszyła. Pierwszy nastaw.
Dodajecie wody do nastawu? Mi wyszło takie gęste, że nie mam jak zmierzyć blg.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 5 sie 2018, 23:17
autor: Adaszcz31
Czy to możliwe, żeby od piątku wieczorem blg spadło z 22 do 12? Czy raczej źle mierzyłem na początku?

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 02:40
autor: masterpaw2
Jak najbardziej możliwe, odpowiednie warunki, drożdżaki potrafią wynagrodzić błyskawiczną, efektywną pracą.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 07:55
autor: Adaszcz31
Warunki mają idealne, w piwnicy 23C niemniej szczerze się zdziwiłem, że po 2 dniach jak się nachyliłem nad beczką to mnie przytkało. Myślałem, że bayanusy są wolniejsze.
Teraz się zastanawiam czy już odławiać pestki :)

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 10:00
autor: Bodzios13likes
Hej u mnie też machina ruszyła, nie zapominaj o mieszaniu, pestki same na dno opadną. Ja wody i cukru nie dodaje, pierwszy nastaw tak zrobiłem i coś poszło nie tak.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 12:21
autor: Adaszcz31
Bodzios13likes pisze:Hej u mnie też machina ruszyła, nie zapominaj o mieszaniu, pestki same na dno opadną. Ja wody i cukru nie dodaje, pierwszy nastaw tak zrobiłem i coś poszło nie tak.
Dzięki. Pestki już na dnie. Pierwszy nastaw więc mieszam i wącham po kilka razy dziennie. :klaszcze:

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 12:29
autor: użytkownik usunięty
Czy odmiana śliwki- Lepotica, jest dobrym "materiałem" do naszego hobby?

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 12:55
autor: Pretender
Rób, nie marudź . Jeszcze powiedz, że masz je za darmo

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 13:00
autor: Adaszcz31
defacto pisze:Czy odmiana śliwki- Lepotica, jest dobrym "materiałem" do naszego hobby?
Ja też się zastanawiałem i po radach kolegów się zdecydowałem. Jak na razie pracuje i pachnie super. Zobaczymy jak wyjdzie po gotowaniu. Na pewno się pochwalę. We wrześniu planuje nastaw na węgierce polskiej.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 14:57
autor: użytkownik usunięty
Pretender pisze:Rób, nie marudź. Jeszcze powiedz, że masz je za darmo
:D
Aż tak dobrze nie jest.
Zakupiłem, bo dobrej cenie była. Więc ostatnie 25kg umyłem, wydrylowałem, zmiksowałem, dodałem odpowiednią ilość gorącej wody a po wystudzeniu 4kg cukru i pektoenzym. Nazajutrz wycisnąłem z pulpy sok i tak powstał nastaw o stężeniu cukru 20blg.
Uwodniłem G995 i po 4h wszystko ładnie ruszyło.
Rewelacji nie będzie. Dodatkowo przeszkadzał mi nieco aromat powideł, który średnio jakoś przypadł mi do gustu- stąd pytanie czy nadają się do naszego hobby.
Natomiast same powidła- pychotka.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 15:06
autor: lesgo58
Nie sugeruj się żadnymi zapachami czy aromatami, bo one nie mają żadnego znaczenia. Poza nowym doświadczeniem, które może okazać się przydatne przy ocenie następnych nastawów.
Po prostu zrób regularny nastaw i spokojnie go oddestyluj. Ten rok jest dobry dla owoców. W moim rejonie mają mało soku ale są bardzo ekstraktywne.
I z poczuciem winy muszę przyznać, że w tym roku wszystkie dostępne mi owoce są przeznaczone na wina, który to napój jest u mnie na pierwszym miejscu.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 16:35
autor: Adaszcz31
Ja poleciałem bez drylowania.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: poniedziałek, 6 sie 2018, 23:11
autor: Adaszcz31
Ale numer. Blg 0. Na prawie 60kg owoców dałem 6kg cukru. Przerobione w 3 dni a ja zakładałem 3 tygodnie

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: wtorek, 7 sie 2018, 06:55
autor: użytkownik usunięty
:shock:
Wiedziałem, że bayanusy to żarłoczne stworzenia, jakby nigdy cukru nie widziały.
Ale żeby aż tak?
Ładnie :ok:

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: wtorek, 7 sie 2018, 08:34
autor: acurlydrug
U mnie na fermiolach po 3 tygodniach widać, że się powoli klaruje. Odmiana nie wiem jaka, nie pytałam - ciemne, ale dość małe.
Defacto, jaka u Ciebie dobra cena była? Ja brałam po 1,90/kg.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: wtorek, 7 sie 2018, 12:40
autor: użytkownik usunięty
Witam.
Brałem po 1,80zł/kg.
Jestem po "obchodzie" stoisk i straganów. Ceny spadają, jest spory wybór, a to cieszy.
Pokazała się już węgierka, ale do pełnej dojrzałości potrzebuje jeszcze z 10 dni dobrej pogody. Pozdro

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: wtorek, 7 sie 2018, 21:01
autor: radom1987
Ludzie pilna sprawa. Mam możliwość dostania za darmo śliwek węgierek (podobno) tylko, że robaki mieszkają podobno w nich. I teraz pytanie. Czy z robakami brać śliwy i ładować do beczki czy szukać czegoś zdrowego??

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: wtorek, 7 sie 2018, 21:39
autor: radius
Brać :ok: Robaczki ani nie zjedzą, ani nie wypiją za dużo :mrgreen:

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: wtorek, 7 sie 2018, 21:48
autor: kmarian
radom1987 pisze:... Czy z robakami brać śliwy i ładować do beczki czy szukać czegoś zdrowego??
Kolego szanowny, jak tam mieszka robaczek to na pewno to jest zdrowe. A jak radius napisał - co taki robaczek Ci wypije tego nastawu?
Patrz tylko, żebyś zgniłków nie nastawiał. :twisted:

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: wtorek, 7 sie 2018, 22:37
autor: kwik44
Tylko pamiętaj: nie pij takiej śliwowicy z robaczkiem w piątek! :mrgreen:

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: wtorek, 7 sie 2018, 22:46
autor: szatajoh
kwik44 pisze:Tylko pamiętaj: nie pij takiej śliwowicy z robaczkiem w piątek! :mrgreen:
13
to też ważne. :o

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: środa, 8 sie 2018, 05:23
autor: radom1987
Koledzy dziękuję wam ślicznie. Myje dziś beczki i za kilka dni atakuję sad bo śliwki jeszcze kwaskowate lekko.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: środa, 8 sie 2018, 07:29
autor: Adaszcz31
Panowie, klarować w jakiś sposób nastaw przed pędzeniem czy odebrać tylko grubsze i jechać...? Chodzi mi o drożdże, czy bez klarowania nie zostanie posmak drożdżowy?

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: środa, 8 sie 2018, 09:05
autor: Doody
Odcedź to co pływa i zlej nastaw znad osadu na dnie, wtedy na pewno będzie dobrze.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: piątek, 10 sie 2018, 19:31
autor: przemek_maly
Witam.
Szukałem dużo na temat tych robaków.
U mojego taty rosną 3 piękne węgierki, gałęzie aż się łamią od owoców. Tylko że te drzewa nigdy nie widziały oprysków, więc średnio 1/4 jest taki jegomość malutki. Mówicie, że nie przejmować się tym wcale?

Jeszcze jedno, mam aabrateka czy dam radę na tym wyprodukować sliwkową perfume?
Jechać z otwartym zaworem, wyjąć wypełnienie, przykręcić głowicę prosto do kotła? Czytałem o tym, ale rad tyle co wątków.

Pisz staranniej - MANOWAR

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: piątek, 10 sie 2018, 20:29
autor: czytam
Nie przejmować się tym wcale.
Dasz radę.
Pierwsza destylacją z głowicą przykreconą do kotła. Druga z wypełnieniem. Po stabilizacji i odebraniu przedgonów zawór otwarty na maksa i kontrola nosowo paszczowa. Jak nie będzie Ci odpowiadało, to przymknięcie zaworu, stabilizacja i odbiór reszty alkoholu w trybie kolumna.
Można też po otwarciu zaworu odbierać do mniejszych butelek (0.5...0.75...1.0) i po kilku dniach ocena i mieszanie.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: piątek, 10 sie 2018, 21:41
autor: Szlumf
przemek_maly pisze:Witam.
.....Jeszcze jedno, mam aabrateka czy dam radę na tym wyprodukować sliwkową perfume?
Jechać z otwartym zaworem, wyjąć wypełnienie, przykręcić głowicę prosto do kotła? Czytałem o tym, ale rad tyle co wątków.
Jak słusznie napisałeś rad tyle co wątków. Jak śliwek masz dużo to przeprowadź kilka destylacji z różnym zestawm sprzętowym i sam wybierz co Ci najbardziej odpowiada. Ja na kolumnie rektyfikacyjnej, po licznych próbach, wybrałem do owocówek destylację na pełnej kolumnie tzn. identycznej jak do rektyfikacji.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: sobota, 11 sie 2018, 20:40
autor: Będziniak
Dzisiaj 50kg śliwek przeszło przez mikser. Zapłaciłem na targu 1,8 pln/kg. Na wszystkich stoiskach pisało, że węgierki, nawet jak były wielkości jabłek... Mogłyby tylko więcej poleżeć na krzaku bo nie wszystkie są dojrzałe.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: sobota, 11 sie 2018, 22:52
autor: przemek_maly
Ok spróbuję na pełnym sprzęcie tzn aabratek wypełnieniem. To coś co już troszkę znam. Szkoda tyle darmowych śliwek zmarnować. Tylko jedno pytanie mnie jeszcze nurtuje, czy na gazie nie przypale wsadu. Grzanie na 50»60%?. Mam kocioł z grubym dnem. Normalnie 1:20 to rozgrzewanie, wydłużyć do 2 godzin?

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: sobota, 11 sie 2018, 23:38
autor: Imbir
Drogo... w wlkp są teraz po 1.5-1 zł za Kg, na wtorek zamówiłem 300kg :P :P :P :P

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 08:03
autor: patison
Witam, dostałem od znajomego 70 kg śliwek, ale twardych a w smaku jeszcze kwaśne i nie wiem czy takie nadają się na nastaw na śliwowicę.
Możecie coś poradzić ?

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 08:41
autor: Nierdzewny

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 10:32
autor: psotamt
Zrobiłem i ja :mrgreen: To moja pierwsza śliwowica :oops: Wczoraj nabyłem owoce drogą kupna po 1,5 PLN'a na kilo, wyjąłem pestki i do beczki. Pekto, mieszadło, drożdże, cukru nic i robota leci. Dziś piękny, prawie bordowy kolor nastawu, zapach... śliwkowy :D Jak drożdże skończą robotę, wleję z litr spirytusu i na półki.
Nie mam tylko pojęcia jak długo drożdże będą ten nastaw przerabiać :scratch: Śliwki dość słodkie, miękkie, enzym rozpaćkał je szybko. 25 kilo śliwek już bez pestek, paczka drożdży Turbo fruit yeast. Ktoś podpowie?

P.S. Nie w temacie, ale wzięło mnie na sesję foto... Oby było po wsze dni nasze :D
Chleb po wsze dni.jpg

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 10:44
autor: lesgo58
psotamt pisze: Nie mam tylko pojęcia jak długo drożdże będą ten nastaw przerabiać :scratch:
:respect: za chlebek.
Co do nastawu. W obecnych warunkach 7-10 dni i po fermentacji. Dolej od razu spirytusu. Potrzymaj 2-3 dni i na rurki. dłużej nie ma co, bo ryzykujesz zakażenie.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 11:56
autor: kwik44
Ostatnio przy moreli estelle zeżarły mi cały cukier w niecałe 3 dni... Ale zawsze lepiej dać trochę więcej czasu na estryfikację.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 15:17
autor: psotamt
Dzięki za rady panowie. Pozostaje czekać cierpliwie i szukać kolejnych śliweczek :)
Tylko wkurza mnie ta czapa która ciągle na wierzchu się tworzy. Rozwalać to, czy zostawić?

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 15:21
autor: lesgo58
Zanurz ze dwa razy i zostaw w spokoju.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 16:14
autor: użytkownik usunięty
A ja wczoraj byłem w Łącku (mam 90km do Łącka) i tamtejsze węgierki jeszcze nie są gotowe.
Gospodarz kazał mi przyjechać na początku września.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 17:05
autor: kwik44
I dobrze gadał. Ja czekam aż dojrzeją te małe i z nich trochę upędzę.

Re: Śliwowica 2009 - 2018

: niedziela, 12 sie 2018, 18:32
autor: lesgo58
Dobrym i sprawdzonym sposobem na określenie dojrzałości owocu jest przeprowadzenie testu skrobiowego. Test popularny u sadowników.
Po przekrojeniu na pół owoc zanurzamy odkrytą częścią w płynie lugola. Można wylać trochę płynu na talerzyk i tak zanurzyć owoc. Stopień odbarwienia pokazuje nam stopień dojrzałości. Im mniej odbarwiony tym owoc bardziej dojrzały. Brak jakiegokolwiek zabarwienia miąższu oznacza owoc przejrzały.