Strona 1 z 1

Nastawy wieloowocowe.

: środa, 16 wrz 2009, 21:15
autor: Rozio45
Posiadam 300 kg słodkich gruszek i 20 kg śliwek węgierek. Czy można to połączyć i w jaki sposób by wyszło coś dobrego :?:

Re: Jak zrobić dobrą owocówkę

: środa, 16 wrz 2009, 22:54
autor: Calyx
Postudiuj posty Kucyka o nastawach owocowych.
Kombinacja śliwkowo gruszkowa powinna być zacna :)
Co prawda opisane były jabłka i śliwki ale przecież każdy psotnik
charakteryzuje się ogromna dozą kombinacji :D

Działaj :) Calyx

Re: Owocówki wieloowocowe.

: wtorek, 21 sty 2014, 16:58
autor: Wiedźmin
Witam. Posiadam owoce po nalewce, śliwki, pigwa, troszkę truskawek oraz to co zostało po winie z ciemnych winogron (gęsta ciecz z pestkami itp). Wszystkiego będzie z 12k-15kg. Procentów w tych owocach dość sporo, ale nie wiem jak je "wydobyć". Macie jakiś pomysł na wykorzystanie owych owoców? Czy to wszystko zmieszać czy oddzielnie, dodawać cukru i drożdże i klarować czy temat nie warty zachodu. Nie robiłem wcześniej nastawów, a mojego aabratka niedługo będę miał ukończonego więc pomyślałem, że mógłbym coś z tym zrobić. Mam dwa słoje co wino w nich stało, więc miałbym gdzie to nastawić. Proszę o pomysły i uwagi doświadczonych kolegów.

Re: Owocówki wieloowocowe.

: wtorek, 21 sty 2014, 18:45
autor: gr000by
1. Na początku przez sprzęt przepuść cukrówkę na drożdżach Turbo, żeby przeczyścić sprzęt (wyjdzie ci alkohol techniczny).
2. Podziel te cuda na połowę. Do każdej części dodaj 1,5kg cukru rozpuszczone w 12l wody. Dodaj przygotowane owoce z wina i owoce ponalewkowe. Drożdże możesz dodać Bayanus G995 lub jakiekolwiek inne aktywne winiarskie (np. Fermvin, Enovini, Fermicru). Warto dodać też pektoenzymu. Niech stoi dopóki drożdże nie przerobią cukru. Owoce będą wypływać, musisz je zatapiać 1-2 razy dziennie na początku. Po fermentacji filtrujesz i czekasz aż się sklaruje. W miarę klarowne lejesz do destylacji i odbierasz urobek przy w pełni otwartym zaworku odbioru.

Re: Owocówki wieloowocowe.

: wtorek, 21 sty 2014, 19:19
autor: Wiedźmin
Dzięki grOOOby za info skorzystam bo szkoda mi tego wyrzucić..

Re: Owocówki wieloowocowe.

: wtorek, 21 sty 2014, 19:30
autor: PETER29
To i ja podepnę się pod te owocówki. Otóż dostałem w spadku z 300 słoików różnego rodzaju kompotów. Jest wszystko wiśnie, porzeczki, truskawki i śliwki, nawet jagody. Słoiki ze śliwkami prawie wszystkie to galareta. Ma ktoś jakiś pomysł? Fermentować sam sok czy razem z owocami? Grzanie posiadam elektryczne tak ze pulpa odpada.

Re: Owocówki wieloowocowe.

: wtorek, 21 sty 2014, 19:40
autor: gr000by
Możesz zrobić każdy owoc osobno, a możesz wymieszać - wieloowocowe destylaty są naprawdę ciekawe. Rozbełtaj przetwory 2:1 z wodą, te zżelowane i zgalaretowane potraktuj wrzątkiem. Do wszystkiego dodaj pekto i 1-2kg cukru na 10l przetworów. Drożdże winiarskie lub, jak będzie to jeden wielki (powiększony) nastaw, dedykowane Turbo do owoców. Postępuj jak z nastawem owocowym i zatapiaj pulpę. Na koniec filtracja i klarowanie, a później destylacja.

Re: Owocówki wieloowocowe.

: wtorek, 21 sty 2014, 23:15
autor: panta_rei
@gr000by po co tam dodawać cukier... jest go wystarczająco dużo ;-)

Re: Owocówki wieloowocowe.

: środa, 22 sty 2014, 11:58
autor: sokal6
Ja ostatnio robiłem nastaw wieloowocowy z kompotów starych. Na początku myślałem, że też nie będę musiał cukru dodawać, ale po wlaniu wszystkiego do fermentatora okazało się, że blg wynosi tylko 14. Jednak do 25l nastawu wsypałem 1 kg cukru.
Jeśli chodzi o sam smak i zapach po destylacji to całkiem przyjemny, jak kisiel porzeczkowy. Aktualnie leży ze kawałkami dębu średnio i mocno palnego. Kilka kawałków już leżących w burbonie wcześniej.

Re: Owocówki wieloowocowe.

: środa, 22 sty 2014, 13:06
autor: Pretender
PETER29 pisze:To i ja podepnę się pod te owocówki. Otóż dostałem w spadku z 300 słoików różnego rodzaju kompotów. Jest wszystko wiśnie, porzeczki, truskawki i śliwki, nawet jagody. Słoiki ze śliwkami prawie wszystkie to galareta. Ma ktoś jakiś pomysł? Fermentować sam sok czy razem z owocami? Grzanie posiadam elektryczne tak ze pulpa odpada.
To już zależy od ciebie. Policz jaką uzyskasz objętość poszczególnych owoców, bo może się okazać, że nie będzie tego na jeden wsad do kotła. Jeśli będzie wszystko razem fermentował to do beki, mieszadło i pektopol. Blg oczywiście pod kontrolą, korygować wodą i cukrem, tak żeby drożdże miały "dobrze" ;D

Re: Odp: Nastawy wieloowocowe.

: niedziela, 26 sty 2014, 22:23
autor: klodek4
Wiedźmin pisze:Witam. Posiadam owoce po nalewce, śliwki, pigwa, troszkę truskawek oraz to co zostało po winie z ciemnych winogron (gęsta ciecz z pestkami itp). Wszystkiego będzie z 12k-15kg. Procentów w tych owocach dość sporo, ale nie wiem jak je "wydobyć". Macie jakiś pomysł na wykorzystanie owych owoców? Czy to wszystko zmieszać czy oddzielnie, dodawać cukru i drożdże i klarować czy temat nie warty zachodu. Nie robiłem wcześniej nastawów, a mojego aabratka niedługo będę miał ukończonego więc pomyślałem, że mógłbym coś z tym zrobić. Mam dwa słoje co wino w nich stało, więc miałbym gdzie to nastawić. Proszę o pomysły i uwagi doświadczonych kolegów.
Ja bym miał inny pomysł dla Ciebie, na te owoce po nalewkach, redestylacje, wpisz w wyszukiwarkę "redestylacja owoców po nalewkach", zawsze tak robię jak uzbiera mi się tego trochę, możesz łączyć owoce w jakieś kompozycje smakowe, czasami wychodzą ciekawe trunki, poczytaj:grin: