Strona 2 z 2

Re: Spirytus ze zboża...

: sobota, 6 kwie 2013, 19:52
autor: mtx
Powiedzcie czy mogę zrobić tak: dodaje enzym scukrzający...
Tak możesz tak zrobić, tylko pamiętaj i uważaj by podczas rozgrzewania nie przekroczyć 70*C
bo wtedy ubijesz enzymy i nic z tego nie wyjdzie.

Re: Spirytus ze zboża...

: niedziela, 7 kwie 2013, 15:59
autor: shady
Enzym scukrzający dodałem o 9.00. Starałem się podtrzymywać temp. w granicach 60-68 stopni. Co jakiś czas robiąc próby jodowe.

Czy można powiedzieć że ostatnia jest już negatywna??

Re: Spirytus ze zboża...

: niedziela, 7 kwie 2013, 16:21
autor: mtx
No, jest już lepiej, ale jeszcze nie wszystko jest rozłożone, jodyna powinna być bardziej
żółta (taka nawet miodowa), kapnij obok próby samej jodyny na talerz i porównaj kolor.
Ogólnie chyba te Twoje enzymy jakieś słabe są, albo za mało ich dajesz.
Ale ogólnie porównując to zdjęcie i to z wcześniejszych postów to jest lepiej, wydajność
już na pewno będzie większa.

Re: Spirytus ze zboża...

: niedziela, 7 kwie 2013, 18:21
autor: radius
@shady, mtx1985,
Z dwóch powodów używanie do próby jodowej pospolitej jodyny nie jest wskazane:
1) jodyna jest etanolowym roztworem jodu, który w wodzie rozpuszcza się słabo.
Po wkropleniu jodyny do próbki zacieru, ciemnej barwy pierwiastkowy jod może się
wytrącić fałszywie dając pozytywny wynik,

2) do tworzenia niebieskich kompleksów potrzebny jest udział jonów polijodkowych,
których w jodynie może w ogóle nie być.
Dlatego też do takiej próby używa się płynu Lugola (jod rozpuszczony w jodku potasu I2/KI) lub jodowego wskaźnika skrobi http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... &grupa_p=6
Tu też upatrywał bym twoich kłopotów z próbą :)

Re: Spirytus ze zboża...

: niedziela, 7 kwie 2013, 20:10
autor: BartekBartek1
Witam. Znalazłem na forum przepis na żytnią: http://alkohole-domowe.com/forum/zacier ... 24-12.html. Chciałbym zrobić coś takiego tylko z jęczmienia, ale mniejszą ilość (5 kg zboża). I teraz pytanie czy rzeczywiście nie będzie trzeba dodawać słodu? Czy to nie za mało wody? P.S. Będę zacierał w kotle destylacyjnym z płaszczem wodnym. Pozdrawiam Bartek :D

Re: Spirytus ze zboża...

: niedziela, 7 kwie 2013, 21:24
autor: shady
Zacier scukrzałem do godziny 19. Próba cały czas wygląda podobnie jak na ostatnim zdjęciu. Dałem sobie spokój. Być może jest jak pisał radius... lub enzym jakiś trefny. Zobaczymy ile mi wyjcie urobku...

Re: Spirytus ze zboża...

: poniedziałek, 8 kwie 2013, 20:03
autor: shady
Czy enzym scukrzający przed dodaniem do zacieru należy rozrobić w wodzie, czy nie ma to znaczenia w jakiej formie się go doda?

Re: Spirytus ze zboża...

: poniedziałek, 8 kwie 2013, 20:41
autor: mtx
Nigdy nie rozrabiam, zawsze leję bezpośrednio ze strzykawki.

Re: Spirytus ze zboża...

: środa, 10 kwie 2013, 22:33
autor: BartekBartek1
Witam. Chciałbym zrobić zacier zbożowy. Jeszcze nie wiem jakiego zboża użyje. Zastanawiałem się nad przepisem:
- 3 kg słodu samodzielnie wytworzonego;
- 7 kg zboża
- Kostka drożdży
- 30 litrów wody
Słód i zboże wrzucam do wody o temp. 70*. Utrzymuję temp. 65* przez 4 godziny następnie zacier schładzam do 30* i dodaję drożdże. P.S Oczywiście gotowanie w płaszczu wodnym (garnek w garnek). Co sądzicie o tym sposobie? Jaka ,,na oko" będzie wydajność? Czy w aptece można kupić jod? Pozdrawiam Bartek.

Re: Spirytus ze zboża...

: czwartek, 11 kwie 2013, 00:11
autor: mtx
Osobiście obawiałbym się jakości enzymatycznej samodzielnie wytworzonego słodu,
poza tym na 10kg zboża lepiej było by użyć 40l wody (bo przy zacieraniu proporcja
4:1 jest optymalna). No i te drożdże "kostka" - chodzi Ci p piekarnicze (jak rozumiem) :?:
Jeśli tak to kuźwa zlituj się i kup "fermiol" - efekt będzie o niebo lepszy :ok:
Słód i zboże wrzucam do wody o temp. 70*. Utrzymuję temp. 65* przez 4 godziny
Lepiej wrzuć samo zboże (oczywiście ześrutowane) do wody o temp. około 90*C i jak temperatura
tego spadnie do 70*C wrzuć słód i wtedy utrzymauj temp. około 65*C. a jak długo to pokaże Ci
próba jodowa.
Jaka ,,na oko" będzie wydajność?

Na oko to jeden w szpitalu umarł :hahaha: a poważnie, to nie wiadomo bo nie wiadomo jak zadzaiła
ten samorobny słód.
Czy w aptece można kupić jod?
Jod to nie wiem czy w aptece kupisz - ja osobiście łapie jod z powietrza :hahaha:
Sorry wybacz ;) w aptece kupisz jodyne, ale pytaj też o płyn Lugola.

Pozdrawiam :piwo:

Re: Spirytus ze zboża...

: sobota, 13 kwie 2013, 22:48
autor: BartekBartek1
Witam. Zdecydowałem się na enzymy. Tylko gdzie je kupić? Czy te za 5 zł z euro-winu są dobre? Czy taki produkt z jęczmienia i enzymów kupowanych można nazwać prawdziwą whisky? Pozdrawiam Bartek ;)

Re: Spirytus ze zboża...

: piątek, 19 kwie 2013, 10:27
autor: shady
Znowu niestety wyszło marnie w dodatku słabo odfiltrowałem i się trochę przypaliło więc zapach i smak podobny do denaturatu :(

Teraz robię z samej pszenicy ześrutowanej bardzo mocno, chyba drobniej niż kasza manna.
Nastawiłem dwa fermentatory w każdym 5kg śruty oraz 20l wody.

Jeden już mi prawie wyrobił bo bulgotanie praktycznie ustało. Mija 7 dzień od nastawienia.
Na początku było słodkie, teraz już słodyczy nie wyczuwam ale alkoholu też nie za bardzo:( chyba że z 5kg śruty jest go na tyle nie wiele że w 20l wody staje się mało wyczuwalny...
Coś czuję, że tym razem znowu może być porażka... zamówiłem nowe enzymy tym razem z bimberhobby.pl może będzie lepszy efekt. A może po prostu dodawać trochę cukru do zacieru?

Re: Spirytus ze zboża...

: poniedziałek, 22 kwie 2013, 12:27
autor: shady
Jest chyba pewien przełom. Zrobiłem wczoraj zacier tak jak ostatnio ale przy użyciu innych enzymów tych zamówionych z bimberhobby.pl i po całonocnym scukrzaniu wygląda na to że cała skrobia została scukrzona bo lugola nie zabarwia się ani trochę.

Zobaczymy co z tego wyjdzie po fermentacji.

Re: Spirytus ze zboża...

: poniedziałek, 29 kwie 2013, 15:42
autor: BartekBartek1
Witam. W środę zacząłem moczyć ziarno. W piątek zboże rozłożyłem na materiale i 3 razy dziennie polewam wodą. Dzisiaj kiełki mają 1,5-2 cm. Kiedy będzie trzeba słód wysuszyć oraz, kiedy będzie można to zatrzeć z suchym jęczmieniem i żytem. Pozdrawiam Bartek :D

Re: Spirytus ze zboża...

: poniedziałek, 29 kwie 2013, 20:06
autor: radius
BartekBartek1 pisze:Dzisiaj kiełki mają 1,5-2 cm. Kiedy będzie trzeba słód wysuszyć
Już to rób, za chwilę będzie za późno :!:

Re: Spirytus ze zboża...

: poniedziałek, 29 kwie 2013, 22:06
autor: BartekBartek1
Witam. Na forum czytałem, że 2 tygodnie. Kiełki wyglądają tak:
Bez tytułu.jpg
. Czyli w środę będę mógł zacierać, i czy trzeba będzie trzeba słód wysuszyć czy tylko można zmielić i do gara? Pozdrawiam Bartek :D

Re: Spirytus ze zboża...

: wtorek, 30 kwie 2013, 00:21
autor: Zygmunt
To jest już huzar i to dość wyrośnięty. Taki słód używa się na świeżo, jako zielony, do wytworzenia mleczka słodowego i zaciera się nim... ziemniaki. Pogryź parę takich kiełków, zobacz, czy nie są gorzkie.

Polecam bibie o słodowaniu:
http://pl.scribd.com/doc/50623938/Wolfg ... S%C5%82odu

Kunze skupia sie oczywiście na słodzie browarniczym, gorzelniany słoduje się znacznie dłużej. Słodowanie browarniczego przerywa się zanim w ogóle kiełek przebija łupinkę.

Re: Spirytus ze zboża...

: wtorek, 30 kwie 2013, 20:10
autor: BartekBartek1
Witam. Dzisiaj zmieliłem słód i wyszła taka papka. Jest gorzka w smaku i ma dziwny zapach, ale to chyba przez kiełki? Słodu wyszło 2,5kg. Dostanę od kolegi 10kg żyta. Czy jeśli będę gotować to w płaszczu to czy 40l wody to będzie dobra ilość? Mam do dyspozycji 3 wiadra fermentacyjne. Ile zacieru dawać do każdego wiadra, żeby nie wyszło przez rurkę? Pozdrawiam Bartek :D

Re: Spirytus ze zboża...

: środa, 1 maja 2013, 10:11
autor: olo 69
Lepiej szykuj enzymy bo możesz stracić 10 kg zboża. Ja kiedyś zacierałem takim świeżym zielonym słodem i bardzo mało się scukrzyło. Dobrze, że miałem enzymy pod ręką. :)

Re: Spirytus ze zboża...

: środa, 1 maja 2013, 19:17
autor: BartekBartek1
Witam. Dzisiaj zacieram 1,5kg słodu jęczmiennego i 7,5 kg śruty żytniej. Zacierałem to w 43l wody. Oczywiście zacieranie w płaszczu wodnym. Zboże wsypałem o 16.30. Przed chwilą zrobiłem próbę jodową i nie wiem czy można zakończyć zacieranie czy jeszcze trochę zacierać?
DSC_0297.jpg
Pozdrawiam Bartek ;)

Re: Spirytus ze zboża...

: środa, 1 maja 2013, 23:51
autor: rastro
Na moje oko tam jeszcze jest skrobia i to raczej sporo skrobi, generalnie chyba skrobia słabo spęczniała (widać takie farfocle, które zrobiły się prawie czarne).

Re: Spirytus ze zboża...

: czwartek, 2 maja 2013, 09:36
autor: BartekBartek1
Następnym razem będę zacierał dłużej. Człowiek uczy się na własnych błędach :) . Choć następny raz będzie z kukurydzą. Czy takie proporcje będą dobre?:
- kukurydza 7kg
- żyto 1,5kg
- słód jęczmienny 1,5kg
- woda 40l
- drożdże Fermiol 20g
- kwas cytrynowy 20g
- fosforan dwuamonu 25g
Pozdrawiam Bartek ;)

Re: Spirytus ze zboża...

: czwartek, 2 maja 2013, 10:30
autor: radius
@ BartekBartek1 , robisz wszystko na łapu-capu i hurrra, byle do przodu.
Już olo 69 napisał ci, że świeżo zmielonym słodem nie zatrzesz całkowicie skrobi, więc albo naucz się porządnie słodować jęczmień, albo zacieraj gotowymi enzymami, albo w końcu odżałuj te kilkanaście złotych i kup gotowy słód.
Jeżeli kukurydzę chcesz również zacierać robionym przez siebie, świeżo skiełkowanym jęczmieniem, to nie wróżę ci powodzenia. Jeżeli jednak użyjesz gotowego słodu, to na tę ilość zboża proponuję 3 kg.
Kwasku użyj tylko tyle, aby poziom pH przed zadaniem drożdży wynosił ok. 4-5 pH.

Re: Spirytus ze zboża...

: czwartek, 2 maja 2013, 10:50
autor: BartekBartek1
Kolega zjebus zacierał żyto bez użycia słodu i też mu wyszło. Czy taki słód trzeba najpierw wysuszyć i dopiero później zmielić? Pozdrawiam Bartek ;)

Re: Spirytus ze zboża...

: czwartek, 2 maja 2013, 13:19
autor: radius
Nie no, ręce i stringi opadają :twisted: Czy ty kolego zaczniesz wreszcie się dokształcać czytając forum :?:
Czy ty w ogóle wiesz co to jest zacieranie :?: :o Przypuszczam, że wątpię :mrgreen: Kolejne tak lamerskie pytania pójdą w kosz :!: I nie tylko w tym temacie :evil:

Re: Odp: Spirytus ze zboża...

: czwartek, 2 maja 2013, 14:34
autor: Pretender
Izi Radius izi.... nie nerwuj się, bo popadniesz w chorubsko jakieś a przecież my czekamy na Twój koncert ;-)