Alkohole-Domowe.com

Witam Psotników.
Pierwszy raz postawiłem jęczmień ale drożdże dodałem przy 37°C....
Zacier chodzi ale nie wiem czy są to dzikusy czy drożdże??
Pachnie zakwasem do chleba, a szkoda mi nastawy bo wyszło 40blg. Czy zapach zakwasu może oznaczać że jadą dzikusy??
Drugie pytanie dotyczy użytego ziarna, czy musi to być śrut, czy może gniecione ziarno wystarczy??
Pozdrawiam

No jak zacierałeś to w trakcie procesu dzikie drożdże wybiło więc pracują zadane (no jak masz dużego pecha, to bakterie). Ziarno ma być zgniecione żeby był dostęp do skrobii, czy będzie ześrutowane czy połamane na gniotowniku nie ma znaczenia.
40 BLG... coś chyba źle mierzysz...

U mnie przy fermentacji drożdżami koji nastaw pachniał najpierw kiszonką, a po 2-3 dniach ni to zakwasem, ni to winem, ni to chlebem. Także twój zapach raczej w normie

manowar pisze:...40 BLG... coś chyba źle mierzysz...

Mierzy przyrządem ze skalą SG pokazuje 1040 co daje 10blg. O takim https://www.wilko.com/en-uk/wilko-float ... /p/0022575.
Aczkolwiek mogę się mylić

Cholera, żeby tak moje zaciery dochodziły do 40blg to miałbym gwiazdkę co tydzień a nie tylko raz w roku

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Podepnę się pod ten temat, żeby nie tworzyć nowego. Czy ktoś z kolegów zna jakiś sklep internetowy, gdzie można zamówić dobrej jakości zboża (żyto, pszenica, jęczmnień) i kukurydzę? Nie chodzi mi tu o słody, tylko całe, albo jeszcze lepiej ześrutowane ziarna. Są niby na Allegro, ale wszystkie z opisami jako pasza, a to pewnie jakościowo nie najlepsze. Byłbym bardzo wdzięczny.

W Krk masz marxam.pl zakładka piwowarstwo/surowce niesłodowane

Edit: ja zawsze biorę u nich castle malting 45ppm
Jak nie masz śrutownika to moge Ci wypożyczyć

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Super dzięki! Eeee spoko mają opcję śrutowania. Przydałby się jeszcze jęczmień i kukurydza. Ale to już coś.

Ja słody, chmiele, drożdże i całą resztę kupuję tutaj: https://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/, wybór jest po prostu gigantyczny. Paczki przychodzą szybko i jeszcze nigdy niczego nie brakowało, ale o dziwo samych zbóż, ani kukurydzy nie mają.
Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki!

A czy to jakaś różnica?
Ludzie, którzy kupują od rolników, to też kupują głównie ziarno przeznaczone na paszę.
Pytanie jedynie jak takie ziarno jest przechowywane, a to już zależy od sprzedającego...

kondon pisze:A czy to jakaś różnica?

Chętnie bym kupił od rolnika, ale nie znam nikogo takiego w okolicy, poza tym jestem laikiem w tej dziedzinie i nie jestem w stanie rozpoznać np kukurydzy pastewnej od konsumcyjnej. Dlatego moje pytanie do forumowiczów. Do tego od nieraz potrzebuję niewielkie ilości, a od rolnika pewnie najmniejsza jednostka to wór 25kg. No i wygodniej, jak kurier dostarczy pod drzwi. Pozdro

https://alkohole-domowe.com/forum/jaka- ... 21300.html
Jakieś pojedyncze jednostki mogą znać różnicę i mieć możliwość wyboru. Wszyscy raczej biorą to, co jest pod ręką.
25 kg to dla Ciebie dużo? Na ogół to 25 zł. Resztę możesz dać dzikim ptaszkom, aczkolwiek nie wydaje mi się, aby była taka potrzeba

Może masz rację, ale ja perfekcjonista jestem, albo robię na 103%, albo wcale. Zależy mi na jakości. Zanim nastawiłem moje pierwsze wino, to w piwnicy pojawił się sprzęt za ponad 5000 zł (przy winie to naprawdę dużo). Dlatego chciałbym jak najlepszy surowiec. A na domiar złego, to co widzę na Allegro to często są jakieś mieszanki, co już całkowicie je eliminuje. Ja chcę zrobić bourbon, a nie chodować kury, czy inne ptaszki.
25kg faktycznie może nie jest za dużo, ale niekiedy mam przepisy 90% kukurydzy, 5% żyta, 5% jęczmienia. No to jak wezmę wory 25 kg żyta i jęczmienia, to musiałbym zamówić TIRa kukurydzy, o to mi chodziło

No to potrzebujesz tylko kukurydzy. Pozostałe składniki idą w bourbonie jako słody (a te kupisz juz w paszkach od 1kg) i mają za zadanie przerobienie skrobi zawartymi w sobie enzymami

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

kiwitom23 pisze: Są niby na Allegro, ale wszystkie z opisami jako pasza, a to pewnie jakościowo nie najlepsze. Byłbym bardzo wdzięczny.

Na allegro i olx podstawa ogłoszenia są słowa-klucze.
Przeciętny człowiek nie kupuje pszenicy, żyta, czy kukurydzy, bo po co mu ona. Podstawowy klient na takie produkty to hodowca zwierząt. Dlatego masz w opisach "na paszę", bo tak często ludzie wpisują w wyszukiwarki.
Ale to nie znaczy, że to się nie nadaje na zacieranie. Wręcz właśnie zboża paszowe mają niższe walory smakowe, ale więcej skrobi, przez to i większą wydajność.
Kiedy chcę uwarzyć piwo z sorgo, nie mam szansy kupić "sorgo nie paszowe". Chyba, że jestem upadnięty z wysoka na głowę i zapłacę kilkanaście złotych za kilo sorgo w sklepie "wegańskim" lub innym, podobnym miejscu. Przy czym, to "sorgo ze złota" jest z tego samego worka, co na nim było wcześniej napisane "na paszę".
Nie obawiaj się, kupuj śmiało zboża paszowe. Są wystarczającej jakości, lepszych nie znajdziesz. Gwarantuję ci, ze najlepsze burbony robione są właśnie z takich zbóż.

dynio pisze:No to potrzebujesz tylko kukurydzy

Chyba nie całkiem, zobacz te przepisy: https://www.destylatory.pl/zacier-z-kukurydzy.html pszenica i żyto by się przydało. Tylko jęczmień występuje w formie słodu

mirek-swirek pisze: jest z tego samego worka, co na nim było wcześniej napisane "na paszę".

Może masz rację, ale jak widzę 250g pszenicy za 7 zeta (https://allegro.pl/oferta/pszenica-nasi ... 6259053756), to chyba ona nie pochodzi z tego samego worka co pastewna? Nie wiem? Przecież chcąc kupić 25kg takowej, zabulisz tyle co za cały destylator.

Wnioskuję z tego, że jednak chyba nie ma jakiegoś sklepu internetowego, gdzie byłoby wszystko dostępne, tak jak to jest ze słodami. To może macie przynajmniej jakiegoś sprawdzonego dostawcę z Allegro, albo olx? Ważne żeby miał w asortymencie wszystkie rodzaje ziarna łącznie z kukurydzą, bo zamawiając każde ziarno od innego, to z kolei niepotrzebne koszty kilku przesyłek.

Chodowcą jednak zależy żeby pasza miała jednak stosunkowo wysoką zawartość białka w stosunku do skrobi... nie wiem jak inne zboża, ale taki jęczmień w odmianach paszowych zawiera jednak mniej skrobi niż odmiany tzw. browarniane. Z pszenicą może być (ale nie musi) podobnie że odmiany przeznaczone na mąkę mają większą zawartość skrobi niż takie z przeznaczeniem na paszę.

kiwitom23 pisze:

mirek-swirek pisze: jest z tego samego worka, co na nim było wcześniej napisane "na paszę".

Może masz rację, ale jak widzę 250g pszenicy za 7 zeta (https://allegro.pl/oferta/pszenica-nasi ... 6259053756), to chyba ona nie pochodzi z tego samego worka co pastewna? Nie wiem? Przecież chcąc kupić 25kg takowej, zabulisz tyle co za cały destylator.

Pochodzi... mąka biała kosztuje ~2-3zł za kilogram a ta z pełnego przemiału 4-5zł za ten sam kilogram... tylko że ta druga ze względu na prostszy proces technologiczny w produkcji jest tańsza... to samo z cukrem 2,5-3,5 zależy gdzie się kupi a 0,5kg ciemnego trzcinowego idzie za 7zł - a to często jest ten sam cukier tylko że biały został poddany dodatkowo rafinacji (a więc koszt jego produkcji jest większy - fakt można jeszcze upłynnić melasę i zniwelować tą różnicę - ale jednak).

To nie chodzi o to skąd to pochodzi (czy jeden worek czy nie) i ile tak naprawdę kosztowała produkcja - to kwestia ile klient jest w stanie zapłacić za dany produkt. Napis Bio i cena + 100% - bo aktualne to jest modne.

Jak nie masz daleko to podjedź sobie do Proszowic na giełdę EK-ROL w środę (dzień targowy), sporo rolników ma kukurydzę całą i śrutowaną, pszenicę, żyto i jęczmień też powinieneś dostać.
Ewentualnie ul. Pomianowska 3, 32-800 Brzesko - masz młyn, tam mąka żytnia i pszenna pełnoziarnista po 25kg w dobrej cenie.

Mam kawałek do Proszowic, ale widzę że to jedyna taka giełda w promieniu 150 km..... więc chyba sobie podjadę w którąś środę. Dziękuję Ci bardzo za namiar.

rastro pisze:e. Z pszenicą może być (ale nie musi) podobnie że odmiany przeznaczone na mąkę mają większą zawartość skrobi niż takie z przeznaczeniem na paszę.

Akurat białko w mące piekarniczej jest bardzo pożądane bo tworzy siatkę glutenowa.

No właśnie to zależy od przeznaczenia mąki... taka typowa 450 pewnie lepiej gdy ma nieco mniej białka... do pieczywa wprost przeciwnie. W każdym razie dla hobbysty ma to drugorzędne znaczenia. To nie jest różnica 10 czy 20% tylko raczej 2-4%.

Wszystkie zboża są paszowe, jest jeszcze odmiana pastewna ale różnica jest taka że ta odmiana daje większy , nie kiedy różni się delikatnie kolorem. Ta druga odmiana jest raczej bardziej przeznaczona dla bydła. Ale jedna jak i druga to paszę!!! Mało tego jedna i droga nadaje się na wyroby alkoholowe. Teraz jest moda na bio a tak naprawdę nie sadze że produkty które mają nienaganny wygląd ,kształt i kolor są naturalne. Obok domu mam sąd który nie jest pryskany, przycinany, jabłka i gruszki są mniejsze mają parchy na powierzchni ale one są naturalne!

Nie no są jeszcze odmiany browarne - w teorii mają większą zawartość skrobi niż odmiany paszowe.