Strona 1 z 1

Co z młótem? Gdzie wyrzucać

: sobota, 25 kwie 2020, 10:58
autor: MASaKrA_Domingo
Tak, ja wiem, że osobom mieszkającym na wsi to pytanie wydaje się wręcz głupie, ale kieruję je do kolegów, którzy jak ja będą pędzić w bloku. Co robicie z pozostałościami po zacierach lub też pulpą owocową? Pojemniki bio mają małą pojemność niestety. Jak Wy to rozwiązujecie?

Re: Co z młótem? Gdzie wyrzucać

: czwartek, 30 kwie 2020, 19:05
autor: Będziniak
Na pewno nie spuszczać w kanalizacji. Proponuję się zaopatrzyć w jakieś wygodne pojemniki/wiadra i wylewać gdzieś. Ja pędzę na ogródkach działkowych i wylewam na jakiś nieużytkach zarówno ziarno jak i owoce po śliwowicach itp. Widzę jak wszystko po czasie zamienia się w ziemię :)

Re: Co z młótem? Gdzie wyrzucać

: czwartek, 30 kwie 2020, 19:38
autor: Góral bagienny
Ja młóto rurką 32mm spuszczam i leci więc nie rozumie dlaczego nie do kanalizy :scratch:

Re: Co z młótem? Gdzie wyrzucać

: czwartek, 30 kwie 2020, 19:46
autor: Mrzon
Witam, jeżeli ktoś nie ma możliwości więc kanał jak najbardziej, natomiast jeżeli chodzi o kompostownik to sugeruję młóto przemieszać co by się jakiś lokator w kompostowniku nie pojawił jak mała myszka hehehe

Re: RE: Re: Co z młótem? Gdzie wyrzucać

: czwartek, 30 kwie 2020, 20:23
autor: Kòpôcz
Góral bagienny pisze:Ja młóto rurką 32mm spuszczam i leci więc nie rozumie dlaczego nie do kanalizy :scratch:
A to młóto wysłodzone? Wysłodziny są jak glina, po prostu zapychają kanalizę. 8 kg młóta by trzeba rozłożyć na jakieś 10 zrzutów, więc na samo spłukanie młóta wody pójdzie więcej, jak do schłodzenia brzeczki.

Re: Co z młótem? Gdzie wyrzucać

: czwartek, 30 kwie 2020, 21:02
autor: donald1209
Krosno i okolice. Przyjmę każdą ilość pod borówki amerykańskie.