Strona 3 z 7

Re: Drożdże Black Label Turbo

: czwartek, 11 maja 2017, 21:02
autor: kamilpl82
Z tego co mi opisał to temp. otoczenia w dzień19-23 w nocy 16-19

Re: Drożdże Black Label Turbo

: czwartek, 11 maja 2017, 22:26
autor: golec269
Zauważyłem, że te drożdże lubią dość wysoką temperaturę pracy około. 30C, wtedy pracują na maxa. Jak ppiszczałm w 25C to strasznie się ślimaczyły. Oczywiście jeśli damy zgodnie z ulotką to przerobią, ja jednak preferuje nastawy na zmniejszonej ilości drożdży.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: piątek, 12 maja 2017, 23:49
autor: olo 69
Mi te drożdże ślimaczyły się bardzo. Dałem na paczkę 90 gram 10 kg cukru i 38 litrów wody, temp. około 25C. Pracowały prawie 14 dni. Ale destylat wyszedł bardzo miękki w smaku. W ogóle nie czuje się procentów. Można pić bez zapijania. Tak miękkiej wódki na T48 nie udało mi się zrobić.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 30 wrz 2017, 13:39
autor: kooalla
W czwartek przygotowałem nastaw 3x 8kg cukru rozpuszczone w 7 l wrzątku i każde wiadro rozcieńczone wodą do 26l.
Dwie paczki drożdży podzieliłem na 3x po 60g. Temp. ok. 32-33 stopnie, po kilku minutach pojawila się lekka piana.
Teraz pracują bez piany, jedynie mocno wydzielaja dwutlenek węgla.
Zmiksowałem banana, bardzo zleżały i 50g kwasku cytrynowego w 250ml wody, otrzymaną ilość podzieliłem na 3 części i dodałem do nastawu.
Po 24h BLG 24, po następnych 3h czyli 27h od nastawu BLG 20, dziś BLG 12 po 40h pracy.
Wydaje mi się że bardzo ładnie pracują, jak na ilość zadanych drożdży. BLG startowe blisko 24-25.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 30 wrz 2017, 15:38
autor: Slodziaksos
W poniedziałek nastawiłem 50 kg białego . Miałem w sumie około 175 l cieczy . Wczoraj (piątek) było minus 4 blg.
Temperatura startu około 27 stopni.
Pomieszczenie nieogrzewane.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: poniedziałek, 18 gru 2017, 16:13
autor: michal278
Jakby kogoś interesowało to mam nadwyżkę na zbyciu tych grzybków.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Drożdże Black Label Turbo

: czwartek, 4 sty 2018, 19:41
autor: zarazek4
Grzybki jeszcze aktualne ?

Re: Drożdże Black Label Turbo

: czwartek, 4 sty 2018, 21:53
autor: gadaka
Tak, pisz na PW

Re: Drożdże Black Label Turbo

: piątek, 5 sty 2018, 22:34
autor: michal278
Też jeszcze mam.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 27 sty 2018, 20:50
autor: kamilpl82
Nastaw 250L wody cukier 70kg BLG startowe 22, temperatura startowa pomiędzy 30 a 35 stopni celcjusza po 24h temperatura 42 stopnie i drożdże pracują, po kolejnych 12h zaczyna spadać 41 niecałe. Zbiornik 315litrów ocieplony styropianem 10cm do okoła.
Zapomniałem dopisać że drożdży było dodanych tylko 350gram.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: niedziela, 28 sty 2018, 10:55
autor: makar
Ktoś ma jeszcze grzybki do odsprzedania ?

Re: Drożdże Black Label Turbo

: niedziela, 28 sty 2018, 11:16
autor: drgranatt
@ kamilpl82, opisz wszystko co i jak gdy już chłopaki zmęczą się i padną :ok:

Re: Drożdże Black Label Turbo

: niedziela, 28 sty 2018, 14:15
autor: gadaka
@kamilpl82 jak z zapachem nastawu?

Re: Drożdże Black Label Turbo

: niedziela, 28 sty 2018, 15:49
autor: masterpaw2
Robię bardzo podobne co do wielkości nastawy, 50kg cukru, 170l wody i max 250g BL. Temperatura startowa około 25/27°, temperatura otoczenia(obecnie) zaledwie kilka stopni powyżej 0.
Przez pierwszy tydzień asekuracyjnie wsadzona grzałka akwarystyczna ustawiona na 22°.
Po tygodniu dość intensywnej pracy BLG z prawie 23 spadło do około 0, jeszcze dwa dni podtrzymania temperatury na poziomie około 17° i zero wspomagania. Po kolejnym tygodniu BLG - 3.5,temperatura nastawu to niespełna 10°(co po przeliczeniu daje piękne - 4).
@gadaka, zapach przez pierwsze dni dość intensywny, ale bardzo przyjemny.
Po przerobieniu, surówki wyszło blisko 26l, średnio ze wsadu (47/48l) uzysk około 6,5l, bardzo dobrej jakości.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: niedziela, 28 sty 2018, 16:09
autor: michal278
Ja robiłem paczka na 200l wody plus 76kg glukozy. Schodzilo po 5 dniach na minus. Więc tydzień i zabawa z 1/3 opakowania to zabawa.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Drożdże Black Label Turbo

: niedziela, 28 sty 2018, 16:24
autor: gadaka
@masterpaw2 przy takiej temperaturze zapach będzie ok, ciekawi mnie jak się zachowują przy temperaturach bliskich ugotowania jak u Kamila.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: niedziela, 28 sty 2018, 16:27
autor: kamilpl82
gadaka pisze:@kamilpl82 jak z zapachem nastawu?
Bardzo intensywny, rzekłbym że bardziej intensywny niż zazwyczaj.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: wtorek, 30 sty 2018, 06:09
autor: michal278
Te drożdże lubią chłody, u mnie stała beczka w piwnicy w lato i podłogówke mam, oczywiście wyłączona ale swoje chłodzi.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 12:59
autor: kamilpl82
No i stało się, to co nie miało się stać :angry: , a mianowicie nastaw stanął na 10BLG, ewidentnie go ugotowałem, ale nic straconego.
Nastaw puszczę na rurę, a na dundrze nastawie kolejny nastaw, i ponowie eksperyment z wysoką temperaturą, drożdże zadam przy 33stopniach Celsjusza, z tym że góra fermentora będzie obrana z ubranka w postaci 10cm styropianu.
Po obraniu góry zyskam jakieś 625cm2 (50cm x 125cm) powierzchni do wymiany ciepła

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 15:59
autor: masterpaw2
@kamilpl82, a nie lepiej byłoby spróbować restartować nastaw? Moim zdaniem szkoda roboty z puszczaniem takiej ilości i przy takim BLG na rurki. W sumie niczym nie ryzykujesz, jak drożdżaki podejmą pracę i przerobioną cukier, tylko zaoszczędzisz kupę czasu. A kolejne testy zrobisz już na nowym nastawie.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 16:05
autor: kamilpl82
Już kończę odbiór, teraz tylko cukier schładzanie i ponownie drożdże.
Ps nie nawidzę restartów.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 16:41
autor: masterpaw2
Skoro piszesz, że już kończysz odbiór, to zakładam, że masz potwora nie zbiornik ;) i cały nastaw wchodzi na raz, jeśli się nie mylę to zmienia postać rzeczy :ok:

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 16:50
autor: kamilpl82
Mój fermentor jest za razem kotłem dlatego jest ocieplony, robię cztery do pięciu takich nastawów i na rok mam spokój, mam spirytu do nalewek i na inne wymyślajki, a co najlepsze to nawet sprzętu nie muszę mieć zrobię szybki odpęd na Ps, a jak przerobię wszystko co potrzebuje to pożyczam kolumnę i wtedy mam tydzień zabawy.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 18:20
autor: masterpaw2
Brawo Ty :ok:, czemu do tej pory nie pochwaliłeś się tym potworkiem? Jak rozwiązujesz przy cukrówkach problem z osadem, czy nie widzisz problemu i gotujesz wszystko razem?

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 18:22
autor: gadaka
@kamilpl82 u mnie ostatnio BL doszły przez przypadek do 38 stopni ale na szczęście zatrzymały się na - 2 blg

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 18:36
autor: kamilpl82
Koledzy a czym tu się chwalić, zrobiłem tak dla wygody, fermentuje i gotuje w tym samym zbiorniku, robię szybki odpęd i mam surówkę, jak nazbieram odpowiednią ilość surówki pożyczam sprzęt i robię dwie rektyfikacje, a jakiś problemów nie zauważyłem,fakt że surówka wali drożdżami, ale to dla mnie tylko baza do dalszego działań.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 18:39
autor: kamilpl82
gadaka pisze:@kamilpl82 u mnie ostatnio BL doszły przez przypadek do 38 stopni ale na szczęście zatrzymały się na - 2 blg
Ja nie pomyślałem :hammer:, bo wystarczyło podłączyć pompę z chłodnicą i zbić temperaturę.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 18:41
autor: gadaka
A ja zapomniałem ustawić alarm :hammer:

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 19:07
autor: kamilpl82
Zobaczę jak chłopaki sobie poradzą z odkrytą górą. Ale i tak widać że lubią ciepełko i są dość odporne czyli idealne do nastawów powiększonych.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 19:30
autor: masterpaw2
kamilpl82, skoro tak Ci jest wygodnie i uzyskujesz, to czego oczekujesz tylko pogratulować.
Wracając do tematu BL, z niedzieli na poniedziałek zrobiłem nastaw nieco inaczej, tak by uzyskać dokładnie na cztery wsady do kotła. Mianowicie 160l wody, 50kg cukru i 250g BL, całość 190l.
Temperatura startowa nieco wyższa niż zwykle, bo w granicach 33°, beczka na styropianie, ocieplona grubym wełnianym kocem, temperatura otoczenia to zaledwie 4/6°, bez żadnego dogrzewania. Pierwsza kontrola nastawu wczoraj wieczorem tj. po blisko 5 dniach pracy, i bardzo miła niespodzianka, BLG z blisko 24 spadło do niespełna 6, a temperatura 29° i ciągle dość intensywnie chłopaki pracują. Podejrzewam jednak, że końcówkę fermentacji trzeba będzie wspomóc dogrzewaniem, ale to się dopiero okaże.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 22:32
autor: michal278
Na paczce napisane jak wół 3.5-5g na litr nastawu. Czemu wszyscy kombinują? Piszecie tu na - 2, tu na 10, paczka drozdzy 200l wsadu i 5 dni max fernentacji.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Drożdże Black Label Turbo

: sobota, 3 lut 2018, 23:12
autor: kamilpl82
Przeczytaj cały temat a zrozumiesz, dlaczego staneły.
Kilogram drożdży na 200l, nikt ci nie zabroni.
I najlepiej puścić na Ps :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Re: Drożdże Black Label Turbo

: niedziela, 4 lut 2018, 01:25
autor: masterpaw2
michal278 pisze:Na paczce napisane jak wół 3.5-5g na litr nastawu. Czemu wszyscy kombinują?
Ano po to, drogi patrioto, żeśmy Polakami i skoro ćwierć paczki drożdży zrobi tą samą robotę, co cała, to po co przepłacać?

Re: Drożdże Black Label Turbo

: niedziela, 4 lut 2018, 21:25
autor: michal278
Może i robią ale 5g robi to w 5 dni, a 1g w miesiąc pewnie. Ja tu nie widzę żadnej oszczędności, pojemnik zajęty, w tym czasie można trzy razy ugotować i mieć potem czas na inne zajęcia.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Drożdże Black Label Turbo

: poniedziałek, 5 lut 2018, 03:09
autor: masterpaw2
Michaś, mówimy jeszcze cały czas o hobby...., czy już o produkcji.......? ;)

Re: Drożdże Black Label Turbo

: poniedziałek, 5 lut 2018, 09:55
autor: herbata666
Panowie spokojnie, każdy ma prawo do własnych doświadczeń i prób. Ja sam dość dużo kombinowałem z rożnym dawkowaniem grzybków i po kilku letniej praktyce stwierdzam, że trzymam się dawkowania producenta (po coś w sumie on to pisze na opakowaniu). W większości przypadków jak robię z zalecanych dawek nie zdarzyło mi się żeby nie było -4 na koniec. Szczególną uwagę zwrócił bym tylko na czas schodzenia od 5 do -4 Blg niektórym drożdżom zajmuje to bardzo długi czas.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Drożdże Black Label Turbo

: poniedziałek, 5 lut 2018, 11:02
autor: drgranatt
Na opakowaniu drożdży napisane przez producenta jest (jak wół): 6 kg cukru rozpuścić w gorącej wodzie i uzupełnić do 25 litrów roztworu oraz dodać 90 gram drożdży czyli 3,6 g/litr nastawu. Pisze także o 2,8 g/litr. Gdy dostosujemy się do zaleceń producenta to otrzymamy roztwór na poziomie +22 Blg a grzybki przerobią nam w kilka dni do -4 Blg przy temperaturze 20-30 °C a dla dla czystej fermentacji nie przekraczać 30°C. Producent zaleca także aby grzybki zapodać przy temperaturze nastawu poniżej 39°C. Grzybki te nie są odporne na zbyt wysokie %%. Jeżeli zapodamy za dużą ilość cukru to nigdy nastaw nie zejdzie do -4 Blg bo wcześniej stężenie alkoholu zabije je. Bezpieczne początkowe stężenie dla nich to +26 Blg.
Można zatem spokojnie zwiększyć ilość cukru z 6 do 8 kg ale wtedy proces fermentacji będzie trwać trochę dłużej.
michal278 pisze:Na paczce napisane jak wół 3.5-5g na litr nastawu. Czemu wszyscy kombinują?...paczka drozdzy 200l wsadu i 5 dni max fernentacji.
Ano dlatego, że skoro 200 litrów nastawu zostanie przerobione przez 720 lub nawet 560 gram drożdży, ale kilka dni dłużej to po kiego dawać 1000 gram. No chyba, że ktoś ma ciśnienie i chce bardzo szybko...

Podaję opis w oryginale:

Black Label Turbo Yeast is a temperature tolerant turbo yaeast that is suited for mash, fruit Schnapps and alcohol base. Dosage is maximum 3,6 gram yeast per liter fermentation, but when used for 15-15,5% alcohol base, dosage is often only 2,8 gram per liter. Black Label Turbo Yeast easilly produce 17,5% ethanol and often 1-2% more.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: poniedziałek, 5 lut 2018, 12:13
autor: masterpaw2
herbata666 pisze:Szczególną uwagę zwrócił bym tylko na czas schodzenia od 5 do -4 Blg niektórym drożdżom zajmuje to bardzo długi czas.
I tu jest pies pogrzebany, moim zdaniem kluczowe jest zapewnienie drożdżakom na tym etapie odpowiednich warunków (temperatura), gdyż jak wszyscy wiemy grzybki nie wytwarzają już tak dużej ilości energii (jak na początku fermentacji) aby samoistnie utrzymać odpowiednią temperaturę, szczególnie w chlodniejszych okresach.

Re: Drożdże Black Label Turbo

: czwartek, 8 lut 2018, 06:28
autor: użytkownik usunięty
Witam, czy ma ktoś może nadwyżkę BL do zbycia. Jesli tak to poproszę o pw. Pozdrawiam

Re: Drożdże Black Label Turbo

: wtorek, 2 paź 2018, 19:17
autor: mirek-swirek
No i masz babo placek.
Nastawiłem jak zwykle. Dodałem 170g drożdży Black label turbo, bo tyle mi zostało. Ale ponieważ zawsze dodawałem 200 i nastaw działał bez zarzutu, uznałem, że może sie uda. Niestety, nie udało się.
Minęło 1,5 doby, a nastaw nie fermentuje. Tzn. coś tam się dzieje. jakaś plama drożdzowa z bąbelkami na środku nastawu jest. Pachnie drożdzami. Ale to nie to co zwykle.
Wszystko zrobiłem tak samo, jak zawsze - 90 litrów nastawu, Blg 24, temperatura startu 27 stopni, dobrze napowietrzona woda. miało jak zwykle pracować 2 tygodnie.
Jedyne co było inne niż zawsze, to drożdże "nie wiem czemu" stały sobie przez co najmniej ostatnie 6 tygodni w otwartym słoiku. I to im chyba zaszkodziło.
Teraz mam do Was pytanie.
Czy zamawiać nowe BLT na restart? Ile ich użyć na restart?
Mam w domu 100g bayanusów wiec i tak mi ich na ew. restart nie wystarczy. Dzisiaj musze zamówić nowe drożdże, bo jak tego nie zrobię to mi się nastaw popsuje. A trochę mam aktualnie problem z poruszaniem się i nie bardzo mam jak podskoczyć do stacjonarnego sklepu i kupić cokolwiek na restart.

Moge ew. zagotować nastaw w kegu i zanim zacznie się psuć, to znów kilka dni minie...