[test]Turbo Double Snake C24 a powiększony nastaw
: poniedziałek, 7 lip 2014, 21:45
Witam.
Jako że postanowiłem zakupić beczkę, to postanowiłem i również sprawdzić jak te drożdże poradzą sobie z około 5 krotnie powiększonym nastawem a że chciałem być oszczędny to użyłem pojedynczej paczki drożdży.
Producent przewiduje pojedyncza paczkę na 6 kg cukru uzupełnione 21 litrami wody, co obiecuje ich przerób w ciągu 24h na 16%. Bardzo szybko jednak zwróciło moją uwagę stosunkowo wysoka masa samej paczki która wynosi 175gr, mając nadzieje, że większość stanowi pożywkę.
A więc do rzeczy nastaw początkowy 30kg cukru uzupełnione do ok 100 litrów nastawu całkowitego w celu zostawienia objętości na piane.
Temperatura startu 27 stopni.
Dzień 0 godzina 19:00 : Wsypanie drożdży i porządne wymieszanie
Dzień 0 godzina ok 22:00 (Nie pamiętam dokładnie która) : W nastawie pojawił się mocny zapach drożdżowy wraz z wysoką pianą
Dzień 1 godzina ok 11:00 : Jako że w nocy zapowiadali spadek do 5 stopni z niepokojem zajrzałem do nastawu, jednakże wbrew moim obawą nastaw pracował niezwykle intensywnie, ale bez nadmiernej piany.
Dzień 3 godzina ok 16:00 : Po kilku dniach wstępne test pokazały 7 blg. Jednakże test był ciut zafałszowany ze względu na zbyt intensywną prace, co nie pozwoliło na odgazowanie całkowicie próbki.
Dzień 5 godzina ok 10 : Nastaw praktycznie kończy pracę. Cukromierz wskazuje poniżej 0, jednakże nastaw wciąż pracuje.
Dzień 6 godzina ok 11 : Ciszaaaa. Nastaw zakończył prace i zaczyna klarować się. Trafi na rurkę w przyszłym tygodniu.
Jak widać, pomimo dość niekomfortowych warunków drożdże ukończyły pracę w niecały 6 dni, pomimo spadków w nocy do dość niskich temperatur. Same drożdże w czasie pracy nie podgrzewały się, pomimo małej izolacji termicznej, ale takiej która nieszczególnie pomagała. Mam nadzieję, że ten mały test tych drożdży przyda się komuś, a zwłaszcza tym, którym nie chcą sypać kilku paczek a chcą przerobić duże ilości cukru.
Postaram się opisać w przyszłym tygodniu efekty organoleptyczne po trafieniu na rurkę.
Jako że postanowiłem zakupić beczkę, to postanowiłem i również sprawdzić jak te drożdże poradzą sobie z około 5 krotnie powiększonym nastawem a że chciałem być oszczędny to użyłem pojedynczej paczki drożdży.
Producent przewiduje pojedyncza paczkę na 6 kg cukru uzupełnione 21 litrami wody, co obiecuje ich przerób w ciągu 24h na 16%. Bardzo szybko jednak zwróciło moją uwagę stosunkowo wysoka masa samej paczki która wynosi 175gr, mając nadzieje, że większość stanowi pożywkę.
A więc do rzeczy nastaw początkowy 30kg cukru uzupełnione do ok 100 litrów nastawu całkowitego w celu zostawienia objętości na piane.
Temperatura startu 27 stopni.
Dzień 0 godzina 19:00 : Wsypanie drożdży i porządne wymieszanie
Dzień 0 godzina ok 22:00 (Nie pamiętam dokładnie która) : W nastawie pojawił się mocny zapach drożdżowy wraz z wysoką pianą
Dzień 1 godzina ok 11:00 : Jako że w nocy zapowiadali spadek do 5 stopni z niepokojem zajrzałem do nastawu, jednakże wbrew moim obawą nastaw pracował niezwykle intensywnie, ale bez nadmiernej piany.
Dzień 3 godzina ok 16:00 : Po kilku dniach wstępne test pokazały 7 blg. Jednakże test był ciut zafałszowany ze względu na zbyt intensywną prace, co nie pozwoliło na odgazowanie całkowicie próbki.
Dzień 5 godzina ok 10 : Nastaw praktycznie kończy pracę. Cukromierz wskazuje poniżej 0, jednakże nastaw wciąż pracuje.
Dzień 6 godzina ok 11 : Ciszaaaa. Nastaw zakończył prace i zaczyna klarować się. Trafi na rurkę w przyszłym tygodniu.
Jak widać, pomimo dość niekomfortowych warunków drożdże ukończyły pracę w niecały 6 dni, pomimo spadków w nocy do dość niskich temperatur. Same drożdże w czasie pracy nie podgrzewały się, pomimo małej izolacji termicznej, ale takiej która nieszczególnie pomagała. Mam nadzieję, że ten mały test tych drożdży przyda się komuś, a zwłaszcza tym, którym nie chcą sypać kilku paczek a chcą przerobić duże ilości cukru.
Postaram się opisać w przyszłym tygodniu efekty organoleptyczne po trafieniu na rurkę.