Alkohole-Domowe.com

Witam szanowne grono psotnicze.
Jestem nowy na forum, i w psoceniu jestem nowicjuszem. Robię winko na własny użytek, ale czas zabrać się za coś więcej.
I tutaj mam do was pytanie.
Przymierzam się do zakupu (budżet ok. 1500 PLN). Na początku myślałem o czymś takim: http://allegro.pl/destylator-keg-50-l-elektryczny-2-lacza-sms-120cm-i6025941282.html# , jednak czytając forum wybrałem to: http://allegro.pl/zestaw-aabratek-keg-50l-destylator-katalizator-sms-i6537226517.html#
Mam zamiar pracować przede wszystkim na cukrówce, ale również jakieś smakowe też będę psocił.
Powiedzcie, czy dobrze wybrałem, czy może coś innego byście zaproponowali. Oczywiście wybieram elektryczne psotne zestawy.

P.S. Życzę Wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku, odkrywania nowych smaków, szlifowania i dzielenia się z innymi wiadomościami z psocenia.

Dobrze, że zapytałeś przed zakupem a nie po. Bo ten pierwszy sprzęt to raczej nie ta epoka i konstrukcja. Drugi zestaw ogólnie mógłby być, bo to taki prosty aabratek. Ale wymagałby kilku drobnych zmian. W tej kasie wziąłbym to http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabratek-ka60g12-destylator-96-p-763.html lub troszkę dołożył i to http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabratek-ka60p13-destylator-96-p-819.html Możesz ponegocjować cenę lub większy keg czy sms'y

Dzięki za odpowiedź.
Ten pierwszy model niestety jest gazowy (ja chcę elektryczny), natomiast drugi przedstawiony przez Ciebie jest trochę za drogi (fajny ale drogi).

"fajny ale drogi" no to porównajmy
http://allegro.pl/zestaw-aabratek-keg-50l-destylator-katalizator-sms-i6537226517.html#
wypełnienie ? Kolumna wypełniona druciakami atestowanymi ze stali nierdzewnej - a za sprężynki w to miejsce wyjdzie z 300
odbiór boczny ? OVM ale bez chłodnicy więc dodaj ze 150
no i drogi kolego grzałki z wtyczkami a grzałki z regulatorem RGN to również ze 150
Więc jak poprosisz w stalówka sklep o popsucie zestawu do stanu jak powyżej to cena spadnie zapewne niżej niż w tym linku.
Fajny i naprawdę gotowy do pracy a nie że kiedyś coś dokupić - a potargować zawsze można.
Zwłaszcza że o ile wiem forumowicze mają tam zniżkę.

Kolega wyżej ma racje niby niuanse, ale kosztowne. Poza tym sterownik termometry wypełnienie i ocieplenie ułatwiają stabilne prowadzenie procesu. Ja kolumnę z miedzi składałem... Mial byc pot still, a potem wyszła kolumna bo inwestuje sie raz na dugi okres czasu... Wydałem ponad 2tys nie żałuję żadnej wydanej złotówki.

To troszkę mi się pomyliło tu masz elektryczną zresztą popatrz sobie na inn http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabratek-ka60p11-destylator-96-p-720.html
I słuchaj tego co kolega wyżej napisał

OK.
Prawie mnie namówiliście na: http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabratek-ka60p13-destylator-96-p-819.html
Też wychodzę z założenia, że nie ma co oszczędzać im lepiej trochę poczekać i kupić sprzęt docelowy. Powiedzcie szanowni koledzy "psotnicy" co sądzicie o miedzianych np.: http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolumny-rektyfikacyjne/16-kolumna-rektyfikacyjna-basic-lmvm.html
Pytam dla tego, że te szczegóły i niuanse tak ważne mieszają mi się i nie wiem jeszcze na co zwracać uwagę.

Powiedzcie szanowni koledzy "psotnicy" co sądzicie o miedzianych np.: http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolum ... -lmvm.html

eeeh i musiał zadać to pytanie - MIEDŹ JEST KŁOPOTLIWA -trza o nią wiecznie dbać a i tak nie ma pewności czy nie zzielenieje i nie z zewnątrz tylko wewnątrz. Poza tym rurka 54 w tej BASIC odbiera Ci kilka stosunków z żoną w miesiącu bo zamiast iść do łóżka ciągle stoisz przy kolumnie i czekasz na koniec procesu. Jakby Ci dali rurę 60 albo 63 i do niej wypełnienie sprężynkowe jak w stalówka sklep to cena wyjdzie wyższa zapewne od KO -więc jak obsługa trudniejsza a wydajność mniejsza przy nawet tej samej cenie to po cholere Ci to? Co do wypełnienia to wolałbym kupić je osobno samemu wybierając producenta bo różnią się między sobą jakością i to znacznie.
P.S.
To jest moje osobiste zdanie na temat miedzi i wiem że nie każdy musi je popierać a wielu wręcz zwalcza.
Ale argumenty w stylu że Szkoci mają 96proc aparatur z miedzi mnie nie przekonują - mają bo mają stare destylarnie a w nowych to już tylko KO i katalizator z miedzi bo łatwo się go wyjma i czyści.
tu link do współczesnego producenta http://stilldragon.com/index.php/configurations.html
miedź użyta w szczątkowej postaci tylko tam gdzie łatwy dostęp albo dla ozdoby.

Kolega sama miedz jako taka to pożądany materiał w tym hobby, ale ta kolumna jest bardzo prosta i droga jak dołożysz to co mam mieć wyjdzie prawie 2k, jak dla mnie to i tak ta OLM ze stalówka będzie lepsza

Kolegi Zielonki nie przekonuje nic, co nie potwierdza jego zdania i na nic argumenty, bo i tak w końcu "zagra koalaka" i wyjdzie z pokoju.

zielonka pisze:Ale argumenty w stylu że Szkoci mają 96proc aparatur z miedzi mnie nie przekonują - mają bo mają stare destylarnie a w nowych to już tylko KO i katalizator z miedzi bo łatwo się go wyjma i czyści.

A w ilu byłeś? Podpowiem szanownemu gronu, że w żadnej, bo znowu nie wie, co pisze. I nikt przemysłowo, czy rzemieślniczo katalizatorów nie "wyjma", bo nie ma po co.

To jest moje osobiste zdanie na temat miedzi i wiem że nie każdy musi je popierać

A gdzie kto był i co widział nic nie wnosi do tematu.

hymmm..... ja powiem tak tych z allegro nie bierz nawet pod uwagę,masz na celowniku dwie bardzo dobre propozycje,zarówno w jednym jak i drugim przypadku będziesz na prawdę bardzo zadowolony.

A powiedzcie. Jak ocieplę zbiornik z tego: http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabratek-ka60p13-destylator-96-p-819.html to wyjdzie tyle co za ten: http://allegro.pl/zestaw-aabratek-keg-50l-30l-destylator-elektryczny-i6564188808.html#thumb/2.
Czy one są porównywalne, wiem, że ten drugi ma wizjer i chłodnicę. Nie wiem czy inne bajery mają takie same. Miało być na początku do 1500, potem doszło do 2000 teraz już jest ponad 2000.

No właśnie znalazłem na allegro. Tylko nie mam wiedzy do porównania tego sprzętu z tym podanym poprzednio. widzę tylko, że ma chłodnicę, jest ocieplony keg i wstawkę szklaną. Na reszcie się nie znam.

http://allegro.pl/zestaw-aabratek-keg-50l-30l-destylator-elektryczny-i6564188808.html?reco_id=83644ad6-d5df-11e6-bf49-02bbbe158b29&ars_rule_id=201&ars_source=ars&ars_socket_id=9

Jak zawsze można wybrać pomiędzy dobrym a dobrym ale żeby nie było niedomówień
Im nowsza destylarnia tym mniej miedzi - a w owocówkach okazuje się że nie zawsze jest wskazana.
Przykłady takich firm można znaleźć jak się nie patrzy tylko w jedną stronę. Na zachód.
Na południe od nas koledzy Czesi uciekają od miedzi, najdoświadczeńsi rosjanie również a i azjaci znają się na alkoholach i też stosują KO. Kanon że bez miedzi smak jest inny się potwierdza i dlatego właśnie oni ją eliminują stosując w małej ilości aby katalizować nie zmieniając zbyt smaku.
Podobno zbudujemy w Polsce w 2017 r destylarnię ciekawe ile tam miedzi zapakują projektanci.
Czy inwestorzy poniższych firm zwariowali i nie wiedzą co czynią ? No tak , nie byłem tam ale czytałem trochę bo umiem.

Właśnie o tym pisałem- nie masz pojęcia w tym temacie, ale że uwielbiasz pluć jadem, to sobie dorobisz ideologię. Nie znając faktów niestety.
Obecnie trzy na trzy craftowe destylarnie w Polsce mają sprzęt... miedziany. W Londynie Polacy otworzyli w 2016 destylarnię ("Bimber distillery") ze sprzętem... no pewnie- miedzianym. Trzech największych światowych producentów gorzelni robi sprzęt... miedziany.

Ale hurr durr Zielonka wie lepiej- pewnie, że Chińczyk zrobi Ci sprzęt z czego chcesz- KO jest tańsze, więc jest na to popyt. Ten sam Chińczyk zrobi to samo w miedzi. I wiesz którą wersję prezentują na Targach? Tak, miedzianą.

Słaba ta destylrnia ze zdjęcia, podłoga nie jest miedziana, alkohol nie ma prawa dobrze smakować.

feniks_34 pisze:A powiedzcie. Jak ocieplę zbiornik z tego: http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabratek-ka60p13-destylator-96-p-819.html to wyjdzie tyle co za ten: http://allegro.pl/zestaw-aabratek-keg-50l-30l-destylator-elektryczny-i6564188808.html#thumb/2.
Czy one są porównywalne, wiem, że ten drugi ma wizjer i chłodnicę. Nie wiem czy inne bajery mają takie same. Miało być na początku do 1500, potem doszło do 2000 teraz już jest ponad 2000.

Te kolumny pracują w innych systemach ta ze stalówki to OLM, ta druga OVM ten pierwszy lepszy i wygodniejszy. Zaletom drugiego są złącza. Pogadaj w stalówce, aby w cenie może dali sms-y na katalizator i głowicę

Obecnie trzy na trzy craftowe destylarnie w Polsce mają sprzęt... miedziany.

"Zapatrzeni w tańcu zapatrzeni w siebie siebie nieświadomi -"
Powtórzę - nie patrzmy tylko w jednym kierunku. Co mogli polacy w Londynie otworzyć jak nie kopię szkockich paści ? Jak się tylko dupę liżekażdemu kto Ci kit wciska to inaczej się nie da.
A ruscy w Chicago jakoś się nie bali i zrobili całą dstylarnię z KO -robią wódkę na oczach klientów i nie muszą nikomu się podlizywać. Świat destylatów nie jest tak jednowymiarowy jak niektórzy myślą i usiłują nam wmówić.
Da się żyć bez miedzi. Naprawdę.
Co do jadu - nic nigdzie i o nikim niedobrego nie napisałem -a hurra durra pozostawiam ocenie czytających.

Pisałem Ci a Ty dalej nie słuchasz,że masz na celowniku dwa bardzo dobre aparaty a ten z allegro zostaw w spokoju.za dużo niewiadomych: wypełnienie kogo? producent pisze że po pierwszym procesie masz wysokiej klasy produkt,ciekawy jestem jakiej klasy?Ja robię 2,5-3 procesów uczciwie dziele frakcje +serce lepsze i gorsze i dopiero COŚ o jakości mogę powiedzieć nie czytaj tych bzdur a producenci z forum kitu nie wciskają tylko sprawdzone elementy i rozwiązania.

Panowie Zygmunt i Zielonka jedno i drugie ma swoje plusy i minusy, także swoje dywagacje przenieście w inne miejsce.
Kolega poprosił o radę i ją otrzymał.
Przepraszam za off top.

OK. Koledzy, nie kłóćcie się. A zestaw z allegro oglądałem, zanim wystawiłeś post. Już wiem, że są lepsze od niego i za tą cenę go nie biorę. Jestem na etapie doskładania tych 400 pln, bo wolę dozbierać tydzień i kupić już przyzwoity sprzęt, który będzie dla mnie laika mało kłopotliwy. I waham się między tymi dwoma co podaliście. Zastanawiam się nad pewnym tematem. Skoro zasypuje się kolumnę miedzią, żeby (w skrócie) odbierała czy poprawiała zanieczyszczenia chemiczne z destylatu i po pewnym czasie należy ją czyścić w różnych roztworach, to co się dzieje z kolumną miedzianą. Na chłopski rozum też będzie aparatura miedziana po pewnym czasie zaśniedziała i do czyszczenia. Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Ten sprzęt z allegro wcale nie jest zły, po prostu jest niski i ma kiepskie wypełnienie (zmywaki) brak mu jednego termometru, a inny można by zmienić na elektroniczny. Jakość i ilość procesów nie ma już z tym nic wspólnego. Jednak lepiej rozważyć inne pokazane sprzęty.
Forma jak rozumiem 2,5 procesu chcąc osiągnąć jakiś tam absolut na czystą to jaki sens ma trzecie gotowanie ? Czy na prawdę ilość włożonej pracy daje wymierne/odczuwalne efekty ?

Czy miedz czy KO wypada od czasu do czasu wyczyścić myślę że większość tego i tak nie robi,ja od 3 miesięcy posiadam nowe organy i też mi się nie chce ale stare raz w roku rozkręcałem i czyściłem.A jak kolumna miedziana Ci ześniedzieje to roztworem z kwasku cytrynowego przeczyścisz i jeszcze będziesz się cieszył jak zobaczysz ile związków siarki i innych zanieczyszczeń pochłonęła miedz.
Zbynek80 ja do tej pory gotowałem 3 razy i dopiero to dawało mi to co chciałem czyli produkt który NIE wymaga filtracji węglem.Ja bardzo długo tu nie zaglądałem ale teraz szybko nadrabiam stracony czas i jeden z kolegów wytłumaczył mi sposób na 2,5 tak też wykonam kolejny proces i bedę miał porównanie.Jeżeli chcesz wiedzieć czy moim zdaniem 3 gotowanie wnosi coś lepszego to przypomnij mi się,naprawdę szczerze odpowiem.

Proces 2.5 robi robotę nie ma dyskusji dobrze prowadzony wedle sztuki miejscowym u mnie pospadały szczęki ... Każdego rodzaju bols krupnik żubrówka się chowają moj produkt smakowo przypomina wujka Vladka dobra sprawa... Ale to był moj pierwszy proces... Jak mowie komuś że to węgla nie widziało nie wierzą... Czytanie ze zrozumieniem forum daje wiedze "absolutna" do stworzenia napitków wszelakich

Produkt z kolumny 120cm z głowicą aabratek po starannym przelocie za pierwszym razem NIE WYMAGA filtracji węglem.
Po drugim razie to po prostu neutralny bezsmakowy alkohol. Jeśli jest inaczej to znaczy że coś jest nie tak po stronie operatora.

Szanowny kol. zielonka,jak to się mówi.... z nie jednej kadzi piwo żłopałem korzystając ze wszystkich lub prawie wszystkich nowości typu: bufor,OLM,głowice puszkowe,ogólnie dysponując sprzętem nie z pierwszej łapanki powiem tak.''O przedgonach dużo już wiemy,i jakoś sobie z nimi radzimy,a pogony ? kiedy kończy się serce a zaczyna pogon? przy destylacji okresowej (naszej) proces jest trochę bardziej skomplikowany,ja pod koniec procesu dostrzegam skok temp.o 0.06 stopnia C. I teraz cały czas badam czy to początek pogonu,czy skok ciśnienia? może ktoś wie to proszę o rade...
Cały sekret polega na tym żeby rozlać 3 kieliszki gotowego produktu i dwa tego samego ale puszczonego przez węgiel a przypadkowi degustatorzy mają wybrać te 3 jako te lepsze. Po tym teście dopiero powiem że produkt jest dobry.
Jeżeli zrobisz taki produkt za 1 lub 2 razem to gratuluje,może to tylko ja szukam dziury w całym?

Hahaha.
Jestem szczęśliwym posiadaczem Aabratka. W sobotę popełniłem pierwsze psocenie (tzw. czyszczące sprzęt). Niestety wszystko poszło do garażu jako wkład do wycieraczek. W tą sobotę będzie już następne do degustacji. Dzięki koledze Jarkowi za pomoc w pierwszym psoceniu. Dziękuję wszystkim, którzy zabierali głos i pomogli mi w wyborze sprzętu.

Witam wszystkich. Podłacze się do tematu żeby nie tworzyć nowego . Szukam też i znalazłem coś takiego : http://psocimy.pl/index.php?id_product=355&controller=product#/moc_grzalki-2x2000/keg-50l_z_izolacja_powlo/termometr-glowica_10_polka_ovm/wypelnienie_kolumny-sprezynki_pryzmatycz . Co o tym szanowni forumowicze myślicie i czy polecicie tego sprzedawcę. A swoją drogą feniks_34 jaki w końcu zestaw nabyłeś jesli nie tajemnica . Pozdrawiam wszystkich Babcia

Propozycja cenowa ok. Sprzedawcy nie znam więc się nie wypowiem. Czy nie lepiej zamówić u kolegi z forum, doradził i nic więcej nie weźmie. Termometr w kegu wymienił bym na elektroniczny.

Ja również polecił bym kolegów z forum i bardziej skupił bym się na OLM niż na OVM dzielenie par nigdy do mnie nie przemawiało,ale to tylko moje zdanie....

Sprzęt jest ok ale trochę drogi poczytaj forum a znajdziesz tu kolegów co ci zrobią sprzęt z OLM i w lepszej cenie.

Dobrze koledzy piszą. Ja osobiście polecam KS2507.

Blażej pisze:Proces 2.5 robi robotę nie ma dyskusji dobrze prowadzony wedle sztuki miejscowym u mnie pospadały szczęki ...

Mógłbym prosić o linka do tego 2,5? Widziałem już gdzieś ten opis na forum, ale kiepsko się jeszcze tu poruszam i nie mogę coś tego teraz znaleźć...

Proszę bardzo: http://alkohole-domowe.com/forum/post80946.html#p80946

Witam, przeglądałem sprzęty które proponujecie bo sam chcę złożyć albo kupić coś swojego i w polecanym linku coś przykuło moją uwagę
http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabrate ... p-819.html
czy nad OLM nie powinien być większy bufor? Skoro moduł ma 25 cm to zostaje tam pewnie ok 20cm wypełnienia a z tego co czytam na forum wynika że powinno być przynajmniej 30cm... Co o tym sądzicie?

20 cm to absolutne minimum - i tak dla niektórych osób jest to zbyt dużo, bo ogranicza ich wysokość pomieszczenia w którym stoi sprzęt: 60 cm keg w standardzie DIN, 20 cm na wypełnienie miedziane i głowica przeważnie niecałe 20 cm. Czyli łącznie już masz prawie 1m, a wysokość pomieszczenia przeważnie 2,20-2,40m czyli zostaje Ci 120-140 cm na wypełnienie nierdzewne - w najgorszym przypadku przyjmując 100 cm wypełnienia poniżej OO zostaje Ci 20 cm nad... Jeśli masz warunki to możesz zrobić i 40 cm nad OO sobie pierwsze przelicz czy cały zestaw z kegiem wejdzie Ci do pomieszczenia - jak będziesz chciał dłuższą to na pewno żaden producent nie będzie robił problemów tylko zapłacisz więcej za wypełnienie i ewentualnie za dodatkowy podział, bo manewrowanie zasypaną kolumną o długości 150 cm już nie jest takie proste, a i wypełnienie lepiej podzielić na segmenty w takim wypadku.

Pytam bo chce złożyć swój sprzęt a warunki nie pozwalają na szaleństwo z wysokością... Wszyscy mi mówią, że nad OLM trzeba zostawić min 30cm a ja walczę o każdy cm...

Pytanie ile pod OLM zostanie Ci rury. Nic na siłę, bez OLM pracuje sie gorzej ale też będzie dobre .

Może pomyśl o niższym kegu? Wiem, że są sporo droższe, ale zyskasz kilkanaście dodatkowych centymetrów.