Strona 1 z 1

Jak prowadzę swój proces destylacji

: wtorek, 21 cze 2016, 11:30
autor: Drupi
Proces można prowadzić tak:
1.Wlać nastaw 45L.
2 Rozgrzać pełną mocą na 2 grzałki.
3 Jak temperatura dojdzie do 85 *C puścić wodę chłodzącą i zalać grzałkami 3 razy
4 Godzinę stabilizować.
5 Odebrać przedgon 200 ml. "rozpałki" + 300 ml. tego lepszego.
6 Zamknąć zawór LM i otworzyć obniżony i ciągnąć serce do skoku na 10-tej półce o 0,40 *C.
7 Pogony oddzielnie.
Drugie gotowanie podobnie tylko przedgonu 100 ml przed procesem i 100 ml. w czasie procesu.

Re: Jak prowadze swój proces.

: wtorek, 21 cze 2016, 12:52
autor: Szlumf
Drupi pisze: Ciągnę SERCE dotąd aż stanie się to nie opłacalne .........
Możesz konkretniej - jaka prędkość na koniec, jaka temperatura w kotle? Jaki nastaw i jakie uzyski?

Re: Jak prowadze swój proces.

: wtorek, 21 cze 2016, 13:27
autor: Zbynek80
U mnie Aabratek OLM 245cm z Kegiem 50L 2x2kw Sprężynki pryzmatyczne miedziane i stalowe. Do tego regulator mocy i term 4 kanałowy na Ds18b20
Grzanie max mocą do zalania, potem 2,2kw. Stabilizacja od ok 30min do 60min zależnie co mam w między czasie do roboty. Odpływ wody chłodzącej ok 45-50*C Po stabilizacji opróżniam jeziorko LM jak i z fajki OLM później ustalam odbiór przedgonów z LM 10ml/min 200ml przedgon techniczny, i 200ml przedgon spożywczy. Później ustawiam 1 kroplę na 5 sek i ciągnę to do końca procesu uleci mi ponad 100ml niezłego karmelowo,jajecznego syfu. Opróżniam jeszcze fajkę i ustalam odbiór na poziomie ok 25-28ml/min i tak ciągnę do 95* potem zmniejszam od 12ml/min później jeszcze do 8 i 6 ml/min Ciągnę do 98-99*C zależnie od humoru.
Uzyskany urobek rozcieńczam do 25-35% zależnie od ilości i puszczam jeszcze raz. Proces praktycznie tak samo, przedgonu po 100 ml. Tym razem prędkość odbioru, korekty robię dokładniej praktycznie co stopień według tabelki Akasa. Ciągnę do 97-98*C w kegu. Temp na 10p raczej nie zaprzątam sobie głowy.
Teraz będę chciał zrobić takie lepsze pierwsze gotowanie aby na nim skończyć. Mam zamiar podkręcić moc do 2,4kw co pewnie może mi da realnego 2,2kw i stałe korekty według tabelki Akasa.

Re: Jak prowadze swój proces.

: wtorek, 21 cze 2016, 23:48
autor: herbata666
Zbynek80 pisze: Uzyskany urobek rozcieńczam do 25-35% zależnie od ilości i puszczam jeszcze raz.
Proponuję albo do max 20%, albo w okolicy 50%, 30% jest chyba najgorszym rozwiązaniem.

Re: Jak prowadze swój proces.

: środa, 22 cze 2016, 00:52
autor: Zbynek80
Czemu konkretnie ? Choć rozumiem, że urobek może być gorszy w smaku bo kiedyś puściłem na 2 raz 40% to było ostre i piekące. Ale czy 50% daje jakieś dobre efekty ?
Zażyło mi się puszczać 2 raz 20% no ale to kolejna dodatkowa robota a urobku niewiele więcej niż z nastawu a jednak kolumna generuje kolejne straty przy drugim razie więc puszczam troszkę większy %

Re: Jak prowadze swój proces.

: środa, 22 cze 2016, 07:32
autor: radius
Zbynek80 pisze:Czemu konkretnie ?
Przeczytaj o współczynniku lotności i rektyfikacji a stanie się jasność :)
http://bimber.ovh.org/przemyslowo3.html

Re: Jak prowadze swój proces.

: środa, 22 cze 2016, 13:03
autor: kopytoszczak
super lektura :klaszcze:

Re: Jak prowadze swój proces.

: niedziela, 26 cze 2016, 10:29
autor: rozrywek
Drupi, nie napisałeś kiedy odcinasz pogon. Sprawa jakże kluczowa

Re: Jak prowadze swój proces.

: piątek, 1 lip 2016, 14:30
autor: Drupi
Wystarczy na końcu nie dopuścić do skoku temperatury, częściej zmniejszając odbiór.

Re: Jak prowadze swój proces.

: sobota, 2 lip 2016, 20:44
autor: rozrywek
Drupi, dzięki za odpowiedź.
Jest tak: Kwestia urobku i jego osiągów, moim zdaniem nie jest miarodajna, i nie można jej liczyć w mililitrach!
Większość pędników, podchodzi do tego w nieprawidłowo. Podam przykład " Osiągnąłem 2L serca, dobre, pijalne, ale nie tego oczekiwałem...... "
A kto kazał ci walić do głównego zbiornika wszystko jak leci? Bo Serce?
Już dawno pisałem o sercu jako o trzech fazach, przed-serce, serce i po-serce. Środkowe, jest serduszkiem, takim mniam, mniam.
Wszystkie trzy wymienione składają się na serce o którym każdy pisze, ale nie widzi i tego nie czuje. Nie czuje!!!.
Dlategóż owóż och, ech ach jestem pot still fanem, oraz metod, w których nie aparatura ma kluczowe znaczenie, a OPERATOR!!!.

Zwrócić należy uwagę na sam proces, a nie książkowe wskazania.
Książkę w rękę weź, na proces patrz, odpoczywaj, miarowe kapanie naprawdę odpoczynek daje, spokój ciszę, pomysły, przemyślenia, oraz........................................................Zycie.
Ps: Książka musi być średnia, bo jak się czepisz Forsytha, Ludluma, czy Higginsa, O Folettcie nawet nie wypominam, to przeczytasz dobrą powieść, ale wysadzisz w powietrze dom.
Dlatego podejdźmy do mojego postu z przymrużeniem oka, ale jednak w miarę rozsądnie.

Re: Jak prowadzę swój proces destylacji

: poniedziałek, 17 sty 2022, 08:09
autor: lesgo58
Jeszcze w kwestii prowadzenia procesu i negatywnej bądź pozytywnej roli wskazań termometrów w czasie trwania procesu.
Gdy podejdziemy do wskazań termometrów w sposób zbyt ogólny, bez analizy przyczyn ich nietypowego zachowania możemy nieświadomie doprowadzić do strat na jakości, ilości bądź obydwu skutków na raz.
Poniżej zrzut dzisiejszej prognozy pogody i tabela zależności temperatury wrzenia etanolu względem ciśnienia atmosferycznego.
W czasie wzrostu ciśnienia atmosferycznego różnica temperatur między początkiem procesu a końcem może dochodzić nawet do 0,6*C. Co może w konsekwencji skutkować stratą w ilości uzyskanego urobku. Jednak bez utraty jakości.
W sytuacji odwrotnej - czyli przy ciśnieniu malejącym można stracić na jakości.
Prognoza pogody.JPG
1. Ciśnienie a temperatura wrzenia etanolu.ods

Re: Jak prowadzę swój proces destylacji

: poniedziałek, 17 sty 2022, 09:03
autor: rastro
Swoją drogą ma ktoś jeszcze dojścia do możliwości badań chromatograficznych czy został tylko PSSE Katowice i własny nochal?