Strona 1 z 2

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: poniedziałek, 18 sty 2016, 20:35
autor: ustianowski
No i o to chodzi, po prostu przyznać się do błędu. Pewnie każdemu z nas nie raz coś nie wyszło. A z biegiem czasu zdobędziesz potrzebne ci doświadczenie, a następne procesy będą coraz łatwiejsze. Najważniejsze jest opanowanie sprzętu, im szybciej to zrobisz, tym szybciej będziesz mógł cieszyć się dobrą jakością twoich wyrobów. :ok:

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 19 sty 2016, 09:24
autor: rozrywek
Ustianowski, nie pewnie, a z pewnością. Każdy popełnia błędy, a zawodowcy przez rutynę popełniają większe. I to tak banalne że mózg się lasuje. Wiem po sobie :D
Zielik93 a każda nasza porażka, każde niepowodzenie tylko nas wzbogaca, ja doświadczam tych porażek cały czas. Owszem, możliwe że zbyt wysoko podnoszę poprzeczkę, ale tak naprawdę to nie ma zbyt wysoko podniesionej poprzeczki, także pędź ile wlezie, a jak coś nie wyjdzie to przepuścisz to jeszcze raz i tyle. :ok:

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: niedziela, 24 sty 2016, 23:15
autor: zielik93
No powiem Panowie nastaw ładnie pracuje, 12kg cukru, 36l wody i 2 opakowania Black Bull. Ładnie pracuje.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: poniedziałek, 25 sty 2016, 10:13
autor: jurek1978
Dlaczego aż 2 paczki dałeś Turbo na 12 kg cukru ?

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: poniedziałek, 25 sty 2016, 12:22
autor: zielik93
Bo nie otrzymałem odpowiedzi czy mam dać jedną czy dwie i dałem dwie, na pierwszy nastaw.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: poniedziałek, 25 sty 2016, 18:18
autor: genas.1970
Czytam, czytam i się wtrącę, jedna paczka drożdży powinna być użyta i powodzenia. Ja od roku jakoś tak zacząłem i też były obawy ale strach ma wielkie oczy. Ale przy okazji zapytam kolegów o zmianę stopni z farenhaita na celcjusza, jeden z termometrów mi nagle przeskoczył i trzy procesy mnie to już dobija. Jest to zwykły tablicowy, z tyłu cztery przyciski, i dusiłem w różnych konfiguracjach i brak rezultatu.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: poniedziałek, 25 sty 2016, 18:24
autor: zielik93
Dzięki wielkie kolego, następny nastaw zrobię z jednej paczki i także na 50l kega . Zamówiłem 10 paczek różnych drożdży i zobaczymy które mi podejdą do gustu. Myślicie że źle zrobiłem dając dwie paczki drożdży?

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 26 sty 2016, 16:19
autor: jurek1978
Nie tyle źle co strata kasy :)
Ja właśnie wczoraj nastawiłem nastaw na 1 paczce Turbo + 26 kg cukru i dopełnione wszystko do 95 litrów łącznie.
Dodałem przecieru z biedronki za 1,7 zł jako pożywkę. Standardowo gotuję co 7 dni a tą beczkę będę gotować aż w następną sobotę czyli po 12 dniach. Więc myślę że ładnie przerobi - zwłaszcza że dobrze pracują :)

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 26 sty 2016, 17:22
autor: zielik93
No następnym razem też zrobię z jednej paczki. Rozmnożę wcześniej je w litrowym słoiku i dodam do na stawu. Powiedz mi klarujesz czymś swoje nastawy? Na jakim sprzęcie gotujesz ?

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 26 sty 2016, 18:09
autor: jurek1978
Nie klaruję już - szkoda dla mnie czasu, sił i pieniędzy :).
Sprzęt to aabratek 63mm
1 litr miedzi od Pilipka i chyba 3 litry sprężynek KO od Pilipka.
Klarowałem ale widać nie mam takiego wyczulonego nosa żeby wyczuć różnicę :)

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 26 sty 2016, 18:15
autor: Pretender
genas.1970 pisze:...Ale przy okazji zapytam kolegów o zmianę stopni z farenhaita na celcjusza, jeden z termometrów mi nagle przeskoczył i trzy procesy mnie to już dobija. Jest to zwykły tablicowy, z tyłu cztery przyciski, i dusiłem w różnych konfiguracjach i brak rezultatu.
Wrzuć zdjęcie, może ktoś poradzi.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 26 sty 2016, 19:46
autor: genas.1970
Pretender pisze:Wrzuć zdjęcie, może ktoś poradzi.
:oops: Muszę opanować najpierw sztukę załączania zdjęć, ale już to nadrabiam.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 26 sty 2016, 20:04
autor: spiduniu
Może wyciągnij baterię i przy pierwszym uruchomieniu będzie opcja wyboru jednostki pomiaru.


Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 26 sty 2016, 22:04
autor: HomoChemicus
zielik93 pisze:Rozmnożę wcześniej je w litrowym słoiku
To najprostszy sposób na ubicie drożdży.
Pożywki są w paczce w takiej ilości, że ciśnienie osmotyczne w czasie takiej operacji rozniosłoby komórki drożdży w drobny mak.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 26 sty 2016, 23:41
autor: zielik93
Skoro tak mówisz to nie będę tak robił, tylko dam paczkę do całej beczki z nastawem 47l

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: czwartek, 28 sty 2016, 19:48
autor: genas.1970
spiduniu pisze:Może wyciągnij baterię i przy pierwszym uruchomieniu będzie opcja wyboru jednostki pomiaru.
W weekend sprawdzę, może coś się zmieni, dam znać czy pomogło.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: piątek, 29 sty 2016, 10:20
autor: zielik93
Dziś wróciłem do domu z uczelni sprawdzam nastaw a tu po 6 dniach 12 kg nadal pracuje , pokazuje 8 blg

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: piątek, 29 sty 2016, 17:07
autor: greg0004
Raczej nastaw się na 3 tyg wraz ze wstępnym klarowaniem zanim zaczniesz coś gotować.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: piątek, 29 sty 2016, 18:22
autor: zielik93
To co tu wszyscy piszą że tydzień i gotują, nie ma szans na takie coś.

A tutaj złożony dzisiaj sprzęcik
http://zapodaj.net/3a6d3ee152308.jpg.html
http://zapodaj.net/155e1d9f2ce08.jpg.html

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: piątek, 29 sty 2016, 19:36
autor: genas.1970
greg0004 pisze:Raczej nastaw się na 3 tyg wraz ze wstępnym klarowaniem zanim zaczniesz coś gotować.
Dokładnie jak mówi greg, zrób trzy nastawy tydzień po tygodniu i wtedy masz pole manewru. Jak zrobisz jeden i czekasz, to niedobrze, musisz się nauczyć cierpliwości to nie piekarnia ;)

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: niedziela, 31 sty 2016, 20:11
autor: zielik93
Witam serdecznie wszystkich kolegów.
Kolumna dostarczona, skręcona i czeka na pierwsze gotowanie.
Mój pierwszy nastaw to;
12kg cukru
2 paczki drożdży black bull
dopełnione do 46l wody
Cały nastaw pracował 8 dni , zapach przyjemny mało intensywny. BLG zeszło do minusa gdyż cały cukromierz zanurza się w nastawie. Zlałem znad osadu (było na spodzie beczki nawet sporo białego syfu ), teraz dodam rozrobiony bentonit i za tydzień będę w domu to przegotuje pierwszy raz.

Dziś także nastawiłem kolejny nastaw składający się z:
12kg cukru
dopełnione do 46l
1opakowanie Moskva Style
Wszystko ruszyło już po 20minutach , pięknie pracuje nastaw.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: sobota, 6 lut 2016, 16:48
autor: genas.1970
Hej, zielik93, i co tam z twoim nastawem i gotowaniem?

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: niedziela, 7 lut 2016, 23:17
autor: zielik93
na razie stoi. rozwiązywałem problem z zasilaniem bo w domu na wsi była stara miedziana instalacja i musiałem pociągnąć przewód z siły gdzie mam bezpieczniki 35. W sobotę będzie pierwsza próba.

Mod.
Pisz staranniej.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: sobota, 13 lut 2016, 19:55
autor: zielik93
Witam serdecznie brać psotniczą, i przepraszam adminów na post pod postem, ale nie chciałem kasować poprzedniego oraz dodawać nowego.
Dziś miałem zaszczyt przegotować mój pierwszy zacier i rozdziewiczyć aparaturę Zygmunta.
Nastaw był 12kg cukru i dopełnione do 46l wody(możliwe że wyniki mnie nie do końca zadowoliły bo wziąłem proporcje na oko a nic nie liczyłem następnym razem będę wszystko obliczał, w sumie mam być inż budownictwa i matmę umiem xd:)
Nastaw stał 2 tygodnie z racji sesji i braku czasu. Ładnie sklarowany, przejrzysty.
Nastaw załączyłem o godzinie 10.40 2x2kw. O godzinie 11.38 kolumna pięknie się zalała pogotowałem ok 3 minuty , odłączyłem grzałkę i zaczęła się stabilizacja. Do końca procesu jechałem tylko na 1 grzałce , i chyba nie do końca zrobiłem dobrze i nie zrozumiałem doboru mocy grzania, może mogłem zostawić jedną i drugą ra regulatorze też coś tam dogrzewać, ale tu możliwe popełniłem błąd , moze ktoś mi rozjaśni co i jak z tym doborem mocy.
Temperatura teoretycznie stabilizowała się na poziomie 72,8 na górnym termo, i 73,18 na dolnym.po 50minutach stabilizacji(może za długo to trwało? nie wiem), ogólnie temperatura się utrzymywała , lecz źle są przemyślane sądy u Zygmunta, koszulki termokurczliwe nagrzewają się od nakrętek, puszczają i kręcą się nie trzymając się w korpusie( kusiło mnie i co chwile je dotykałem przez co zmieniała się temp.na wyświetlaczu i ta tem stabilizacji potem wynosiła 73,4, bo wiadomo ruszyłem i błąd odczytu sądy może być, muszę użyć czegoś by nie ruszały się sondy, na jednej użyłem pocipol ale nie pomogło.
Więc po 50min stabilizacji puściłem przedgony 400ml(w sumie już po 150 był ładny zapach), no i jak Zygmunt pisał, pierwszy litr należy wylać, dlatego odpadu mam 1,3l(przedgony i reszta po stabilizacji ).
Następnie odbierałem serce, zakończyłem gdy temp. na dolnym termometrze sądy zmieniła się z 73,4 na 74. W sumie pogonów nie odebrałem, jak zakończyłem na tych 74 stopniach w kegu termometr pokazywał 95stopni( tutaj nie do końca rozumiem po co ten termometr i jak i do czego go prawidłowo używać , wskazywaną przez niego temperaturę). Jak zacząłem odbierać serce to mogło być coś koło 78stopni na termo.na kegu ale nie pamiętam bo nie zapisałem.
Pogony poszły z całą resztą z kega do kratki , nie odebrałem bo mało co leciał już z rurek i wyłączyłem.
Nastaw miał początkowe blg 22(12kg cukru i dopełnione do ok 46l wody)
Szybkość odbioru nie sprawdziłem , w poniedziałek pędę ponownie , to podstawię litrową butelkę i sprawdzę. W sumie od odbioru serca zacząłem 13,25 a proces zakończyłem 17,35.
W sumie uzbierałem 1,3 l przedgonów i ponu który przeznaczyłem na out , oraz 4l serca
Jak szybko wrzucę mały filmik który nagrałem.

Obrazek

A tutaj filmik 40sec ,trzeba go pobrać.


http://przeklej.org/file/q9YKCL/pierwsze.gotowanie.mp4

Zapraszam do komentowania, udzielania rad, każda uwaga jak i pochwała wskazana, człowiek się uczy:)

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: sobota, 13 lut 2016, 20:00
autor: Kula
OCIEPLIĆ KOLUMNĘ

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: sobota, 13 lut 2016, 20:59
autor: Zygmunt
Spokojnie mogłeś grzać większą mocą, co z resztą przewidziałem w instrukcji:

Obrazek

Jeżeli miałeś problem z sondami termometru, to tak jak rozmawialiśmy- można zawsze termometr wymienić, masz 2 lata gwarancji. Obudowa sondy kategorycznie nie powinna spadać z tulejki.

Następnym razem moc dobierz regulatorem tak, żeby pracować na maksymalnej możliwej, zwiększysz sporo odbiór. Zobacz, przy jakiej mocy zalewa i obniżaj moc tak, aż we wzierniku ustanie bulgotanie. Zalanie opisane jest na stronie 12 instrukcji.

Trzymaj większy reżim temperaturowy- jeżeli widzisz, że temperatura rośnie- zmniejsz odbiór (instrukcja, strona 7).

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: sobota, 13 lut 2016, 21:18
autor: zielik93
Rozumiem, a co z tym termometrem w kegu, do jakiej temp. w nim odbierać ? A co do sondy no to najwyżej jednak wyślę wam skoro wiadomo ze temp. to podstawa. A co z zacierem za mało miał %? miałem nadzieje że uzyskam te 6l serca z 50kega, wiadomo umiejętności też na to wpływają.
Mam areometr , na wodzie pokazuje 0, a w dzisiejszym urobki zatapia się cały, na sklepowe 40 pokazuje 40, więc co jest grane :D areometr na skali ma 99%

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: środa, 17 lut 2016, 18:25
autor: genas.1970
Tu jeszcze przy pomiarze procentów urobku temperatury grają rolę i ciśnienia, ale się możesz cieszyć, że tak ci idzie i lepiej nikomu nie mów że kapie 99%, bo to mało prawdopodobne.

To zupełnie nieprawdopodobne - MANOWAR

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: sobota, 27 lut 2016, 17:38
autor: zielik93
Witam, niestety chyba napewno popełniłem jakieś błędy. Dziś robiłem 80 l nastawu. Każdy był robiony 15kg cukru i 40l wody . Otrzymałem 9.5l czystego serca z dwóch kegów, czy tylko mi się wydaje ze to stanowczo za mało ?

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: sobota, 27 lut 2016, 19:22
autor: HomoChemicus
Po pierwsze uzyskałeś 98L nastawu.
Po drugie powinno wyjść około 15l spirytusu.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: sobota, 27 lut 2016, 21:32
autor: zielik93
No właśnie a tyle nie wyszło.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: sobota, 27 lut 2016, 21:59
autor: jpiwek
A nastaw cały przerobiony? Jakie blg? Jaka temperatura na kotle jak kończyłeś?

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: niedziela, 28 lut 2016, 10:27
autor: zielik93
Blg początkowe 28, końcowe 2, temp w kotle 100.
W ogóle jak obliczyć ile % ma nastaw po ocenie blg , że z 24blg schodzi na -4?

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: wtorek, 1 mar 2016, 22:06
autor: bogoria
Witam
Jestem świeży na tym forum, więc i pytanie być może durnowate. Nie bardzo ogarńiam forum, więc proszę o wyrozumiałość. Chciałbym kupić od razu coś porządnego i pogubiłem się w tych wszystkich kolumnach. Jaka jest róznica między aabratkiem a kolumną nixona. Boję się spraedawców naciągaczy. Co sądzicie o tej ofercie
Destylator, głowica Nixona – Stone'a, aabratek ,
http://olx.pl/oferta/destylator-glowica ... eemFH.html
Będę wdzięczny za pomoc, ewentualnie pokierowanie gdzie szukać info. Czy na takiej kolumnie też można robić smakówki. Proszę o wyrozumiałość i o nieopierdzielanie mnie.. Pozdrawiam

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: środa, 2 mar 2016, 00:21
autor: zielik93
Według mnie różnica jest taka, iż polega ona na wyglądzie oraz możliwości wysokościowe pomieszczenia, Nixona masz prostą kolumną a w aAbratku głowicę jednak masz pod kątem. Jeśli źle mówię proszę poprawić:)Jak na moje dobrze to wygląda. Tylko ten termometr w kegu mógłby być elektroniczny. Smakowe jedziesz normalnie na LMie czy to śliwowica czy wiskat.

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: środa, 2 mar 2016, 00:27
autor: jpiwek
Jak chcesz kupić cos porządnego i nie dać sie wydymać to na pewno nie z tego linku.
debil z olx pisze:Zastosowany w kolumnie sterownik wraz z elektrozaworem pilnują zadanej temperatury na poziomie 78,3 stopnia
Po tym zdaniu już wiesz, że sprzedawca to kretyn i nie ma pojęcia i szukaj dalej. Nie mozna w ten sposób sterować kolumną z taki słabym termo regulatorem jaki tam jest na fotkach. Każdy aabratek jest kolumna nixona-stona, a nie każdy n-s aabratkiem. N-S to po porstu skraplacz w głowicy i odbiór par albo cieczy z niej. Inaczej niż w zimnych palcach (nie polecany stary typ kolumny).

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: środa, 2 mar 2016, 20:42
autor: seneka
Poszukaj na forum jest tu paru polecanych konstruktorów.Ja osobiście polecam KS2507

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: środa, 2 mar 2016, 21:58
autor: bogoria
Wiem, że możecie po mnie pojechać. Na moje problemy zgłosił się kilku producentów. Nie będę wymieniał kto, ale po ich propozycjach i kilku odpowiedziach pojawiły się jeszcze wątpliwości czy stal kwasiak, czy miedź. Każda pliszka swój ogonek pewnie chwali. To nie jest wydatek 10 zł, więc dopytuję. O wypełnieniach już chyba załapałem. Co do termometru na 10 półce chyba też. Reszta to na razie amba, ale mam nadzieję, że dzięki lekturze forum i tego nauczę się pozdrawiam Bogdan

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: czwartek, 3 mar 2016, 09:18
autor: ansyn
bogoria pisze:Wiem, że możecie po mnie pojechać. Na moje problemy zgłosił się kilku producentów. Nie będę wymieniał kto, ale po ich propozycjach i kilku odpowiedziach pojawiły się jeszcze wątpliwości czy stal kwasiak, czy miedź. Każda pliszka swój ogonek pewnie chwali. To nie jest wydatek 10 zł, więc dopytuję. O wypełnieniach już chyba załapałem. Co do termometru na 10 półce chyba też. Reszta to na razie amba, ale mam nadzieję, że dzięki lekturze forum i tego nauczę się pozdrawiam Bogdan
Jak tam wybrałeś już coś? Ja też mam dylemat, ostro optuję za miedzią od Zygmunta ale gdzieś pojawia się światełko o kwasówce (ze względów finansowych). Stal mimo wszystko chyba troszkę taniej wyjdzie. Czy użytkownik niedoświadczony taki jak ja zauważy różnicę na kolumnie z miedzi, a na aabratku?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

edit. chyba sam sobie odpowiedziałem... Mam nadzieję, że Zygmunt nie będzie miał mi tego za złe ale grafika pochodzi ze strony destylatorymiedziane.pl
1.png

Re: Po długich rozważaniach nastapił zakup psotnika

: czwartek, 3 mar 2016, 19:52
autor: Kula
Ciekawe jak będzie wyglądał wykres na kolumnie ze stali z katalizatorem miedzianym :freak: