Strona 1 z 1

Foremki blaszne

: wtorek, 1 lip 2014, 18:19
autor: jajek12
Cześć. Czy miewacie problem z wyjęciem chleba z foremek blaszanych? Często mi się zdarza, że muszę okroić foremkę nożem dookoła, bo się chleb przykleja. Oczywiście smaruję smalcem (oliwą też próbowałem). Raz mniej, raz bardzie, czasem prawie wcale. Jakie macie patenty?
Pozdrawiam. jajek12

Re: Foremki blaszne

: wtorek, 1 lip 2014, 18:43
autor: Trener
Na blaszane patentu nie mam, ale lepszym patentem wydają mi się foremki z silikonu. Są elastyczne, chleb odchodzi bez problemu, nic się nie przypala, nie ma problemów z myciem i do tego są bardzo wytrzymałe (długowieczne).
Chleb 1.jpg
Chleb 2.jpg
Chleb 3.jpg
Chleb 4.jpg

Re: Foremki blaszne

: wtorek, 1 lip 2014, 21:14
autor: mago13
Wyłóż foremkę papierem do pieczenia.

Re: Foremki blaszne

: wtorek, 1 lip 2014, 21:16
autor: drgranatt
jajek12 pisze:Cześć. Czy miewacie problem z wyjęciem chleba z foremek blaszanych?... Jakie macie patenty?
Patent jest bardzo prosty. Do wysmarowanej smalcem foremki nakładasz odmierzone, wstępnie uformowane i oprószone w mące ciasto (nie za dużo mąki) a po upieczeniu chlebek sam wypada z foremki :ok:

Re: Odp: Foremki blaszne

: wtorek, 1 lip 2014, 22:29
autor: michal278
Polecam olej w spray. Jak coś daj na pw to ci mogę sprzedać.

Re: Foremki blaszne

: wtorek, 1 lip 2014, 22:44
autor: franta
Jajek - drgranatt dobrze prawi, nie wiem czy dodajesz do swojego chleba oliwę, bo ja tak i tą samą oliwą wysmarowuję formę delikatnie obsypując mąką, nadmiar wysypuję. Jeszcze nigdy mi się nie przykleiło do foremki.

Re: Foremki blaszne

: wtorek, 1 lip 2014, 22:51
autor: Zygmunt
Masełko+ tarta bułka.

Re: Foremki blaszne

: wtorek, 1 lip 2014, 23:09
autor: PETER29
Osobiście nie piekę chlebka ale znajomy który piecze na okrągło wykłada foremki pergaminem. Ponoć pomaga.

Re: Foremki blaszne

: środa, 2 lip 2014, 09:41
autor: HomoChemicus
Też miałem ten problem, pergamin też nie był najlepszy. Dobrym wyjściem są sylikonowe foremki, lub nasmarować foremkę i czymś wysypać. Ja polecam otręby.

Re: Foremki blaszne

: środa, 2 lip 2014, 17:57
autor: maro_1955
Ja podobnie jak Zygmunt smaruję formę masłem i sypię mąką, której nadmiar wysypuję.

Re: Foremki blaszne

: piątek, 3 kwie 2015, 19:54
autor: scalak
Witam
Piekę chleb ponad 10 lat. Z powodu problemów zdrowotnych córki musiałem piec chleb żytni w 100%. Przerabiałem pieczenie w
foremkach silikonowych, z piekarni polowych 12 cm wysokich i co mi się spodobało na Allegro.
NAJLEPIEJ sprawdzają się foremki kupione na Allegro z blachy cynowanej, ryflowanej wymiar: 350 x 120 x 75 mm w cenie 6,90 za sztukę.
Smaruję foremkę cieniutko smalcem, wkładam dużą łychą ciasto, wygładzam mokrą łychą i do piekarnika 30 stopni na dwie, trzy godziny.
Gdy ciasto wyrasta centymetr do krawędzi foremki piekarnik na cały gwizdek, na 70 min. Nawet gdy przegapię wyrastanie i ulewa mi się z foremek, chleb sam wyskakuje po upieczeniu. Foremek do chleba nigdy nie myję, piekę w każdy poniedziałek i piątek po trzy foremki
Piekę dla dziesięciu osób, w tym czwórka wnucząt. Do foremki nakładam 1,4 kg ciasta.
Pozdrawiam wszystkich zdrowo myślących i zdrowo pijących.
scalak

Re: Foremki blaszne

: piątek, 3 kwie 2015, 21:48
autor: W_TG
Ja również olej + mąka Ale czasem przywrze. Wtedy obkroję i stawiam do góry nogami na silikonowej stolnicy. Po kilku minutach odparuje i wypadnie. Zresztą po upieczeniu i wyjęciu z formy dodatkowo jeszcze dopiekam w piekarniku ~~10-15 min.

Re: Foremki blaszne

: piątek, 3 kwie 2015, 22:12
autor: boxer1981228
My w pracy pieczemy brązowy chleb codziennie i używamy do foremek tłuszczu w sprayu nazywa się Puratos SPRAYLIX i chlebek wypada praktycznie po odwróceniu foremki nie mogę wstawić fotkę jak wrócę do domu z pracy.

Re: Foremki blaszne

: sobota, 4 kwie 2015, 12:58
autor: klepa
Scalak?!
Czy to ten scalak, który przed laty zamiast śliwowicy zrobił "oprysk na owady" i zastanawiał się na Czarnej Oliwce, czy go do Olzy nie wylać?! :D

Re: Foremki blaszne

: sobota, 4 kwie 2015, 17:29
autor: scalak
Klepa
Chyba ten.
W 2005 i 2006 udzielałem się Czarnej Oliwce, w galerii na dole stoi moje sombrero , ale jak wiesz po przerobieniu dwóch beczek śliwek walczyłem z nimi tak dzielnie że wylądowałem z delirkom na Nowowiejskiej. Tylko Olza się nie zgadza bo przez Raszyn nie płynie.
Ale gdy pod koniec piłem pogony, to rzeczywiście much jakby mniej było.

Re: Foremki blaszne

: sobota, 4 kwie 2015, 18:10
autor: scalak
Klepa Olza też się zgadza.
Tylko nie wylać do Olzy, a wlać do Olzy.
Olza to ciągnikowy opryskiwacz.
Ale Ty masz pamięć...

Re: Foremki blaszne

: sobota, 4 kwie 2015, 18:33
autor: klepa
Aaaa... A mnie się wtedy jakoś tak zrymowało, że Scalak jest z Cieszyna i stąd ta Olza. Był to jeden z lepszych autoironicznych tekstów bimbrowniczych, jakie wówczas czytałem. :) Tak czy siak, dużo zdrówka i nie zaśmiecam tematu.
Foremki, oczywiście natłuściwszy wprzódy, wysypujemy mąką, a nadmiar - strząsamy.
Wszystkim miłośnikom chleba i do chleba: Fajnych Świąt!

Re: Foremki blaszne

: sobota, 4 kwie 2015, 23:01
autor: scalak
Nic mąką nie obsypuję.
Warunek - foremka z blachy ryflowanej, na zdjęciu z dzisiejszym chlebem.
Ciasto z samej żytniej mąki. więc większego klajstru nie ma.
Chleb musi być upieczony, spód ma dzwonić. (zdjęcie spodu chleba) w tle święconka
Nigdy chleba nie dopiekałem po wyjęciu z formy.
Chleb upieczony się kurczy i sam się odkleja.

scalak

Re: Foremki blaszne

: niedziela, 5 kwie 2015, 07:22
autor: lesgo58
Zastanawiałem się cały czas o jakich foremkach mówisz, a tu niespodzianka. :)
Używam takich samych i potwierdzam - sprawdzają się znakomicie.
Smaruję także smalcem (co do smalcu - to widać że ten zwyczaj jest szeroko stosowany)