Alkohole-Domowe.com

https://cyfrowa.rp.pl/technologie/32854 ... c-kaca/amp


Właśnie wyczytałem ciekawy wątek. Brytyjski naukowiec wynalazł syntetyczny alkohol, który nie powoduje kaca oraz nie uszkadza organów wewnątrznych.
A może wystarczyło by pić po prostu mniej i lepszej jakości alkohol (mam tu na myśli oczywiście swój własny wyrób) po co odrazu pić jakiś syntetyczny syf.

Jak dla mnie to wszystko co syntetyczne to szkodzi. Jestem za tym co naturalne. I zawsze będę wspierał ludzi, którzy żyją zgodnie z naturą.

Pozdrawiam

Nie ma kaca nie ma zabawy

,,Dzięki temu David Nutt mógł rozpocząć selekcję i tworzenie molekuł alkoholu działającego jedynie na te receptory, które odpowiadają za przyjemne skutki spożywania napojów wyskokowych.''
Taki Deprim wg mnie.

Czyli nowoczesny alkohol Pana Davida będzie miał tylko dobry wpływ na człowieka. Toż to cud po prostu! Będzie można pić do woli i zero skutków ubocznych.

PS. Mógł też odrazu dołożyć do tego jakiś syntetyczny składnik, który powodował by, że alkohol by nie uzależnionał. Wtedy to już można się bawić i bawić

Teraz się ledwo co hamuję a co to by było gdybym umiał to produkować... koniec świata...

Chcecie pić alkohol po którym nie ma kaca? Proponuje propanotriol.

Najważniejsze to pić z umiarem i przede wszystkim z głową. To jest klucz do tego aby nie było kaca, choć znam ludzi, którzy po trzech kieliszkach na następny dzień umierają...

psotnikpiotr pisze: Jak dla mnie to wszystko co syntetyczne to szkodzi. Jestem za tym co naturalne. I zawsze będę wspierał ludzi, którzy żyją zgodnie z naturą.

α-Amanityna - to jest naturalne... więc pewnie zupełnie nieszkodliwe. Smacznego o to Ergotamina i L-atropina też są całkowicie naturalne.