Strona 1 z 1

Moc nalewki

: piątek, 12 paź 2018, 16:46
autor: DamianN12
1.Witam mam takie pytanie czy istnieje jakiś przyrząd to mierzenia stężenia alkoholowego już słodzonego?
2.Ile może mieć % nalewka gdy owoce zalane zostały ok.70% roztworem alkoholowym a po maceracji owoce zostały zasypane 0,5kg cukru po złączeniu płynów ile to będzie mieć mocy?
3.Czy można osłabić nalewkę wódką po półrocznym leżakowaniu? nie wpłynie to jakoś mocno na smak?
Pozdrawiam.

Re: Moc nalewki

: piątek, 12 paź 2018, 18:25
autor: acurlydrug
2. Trzeba liczyć ilość z procentem wlanego alkoholu, uzyskanej nalewki po wyjęciu /wyciśnięciu owoców. Różnica zmniejsza Tobie %.
3. Skoro nie wiesz jaką moc ma nalewka to skąd wiesz czy ją nie wzmocnisz? Ja bym najlepiej rozcieńczała sokiem.

Re: Moc nalewki

: piątek, 12 paź 2018, 20:32
autor: JanOkowita
DamianN12 pisze:1.Witam mam takie pytanie czy istnieje jakiś przyrząd to mierzenia stężenia alkoholowego już słodzonego?
2.Ile może mieć % nalewka gdy owoce zalane zostały ok.70% roztworem alkoholowym a po maceracji owoce zostały zasypane 0,5kg cukru po złączeniu płynów ile to będzie mieć mocy?
3.Czy można osłabić nalewkę wódką po półrocznym leżakowaniu? nie wpłynie to jakoś mocno na smak?
Pozdrawiam.
ad.1. Nie ma takiego przyrządu
ad.2. Arytmetyka i obliczenia - jedyna metoda. Zależy ile było alkoholu w stosunku do owoców. Ja do słoja wsypuję owoce do pełna i dolewam 70% aż alkohol przykryje owoce. Wychodzi średnio jakieś 45%. Ale to tylko pomiar organoleptyczno-głowiasto-kopiący.
ad.3. Dodając wódkę po prostu rozcieńczasz to co jest. Zależy jak mocny smak owoców chcesz zachować po maceracji.

Re: Moc nalewki

: piątek, 12 paź 2018, 20:52
autor: psotamt
Ogromne wrażenie robi wrzucenie owoców po nalewkach do kotła, rozcieńczenie wodą i przedestylkowanie. Kolega wrzucił jakieś 20 litrów owoców po ratafii, dolał wody i uzyskał w kotle ~ 42 litrów wsadu. Po zagrzaniu ustaliła się temperatura na niecałych 93*C :o Ja przewidywałem, że stanie > 94*C a tu zonk! Ale wódka ratafiowa, bo tak ją nazwaliśmy - przepyszna :D
Tak więc koledzy nalewkarze, każdy litr owoców ponalewkowych wyrzucony do kosza lub dla drobiu, to jakieś 0,2 litra w przeliczeniu na czysty spiryt. I o tę wartość należy zweryfikować ilość czystego alkoholu w danej ilości gotowej nalewki.

Re: Moc nalewki

: piątek, 12 paź 2018, 22:31
autor: Searcher
Ja owoce po nalewce zalewam wódka i w ten sposób uzyskuje wódkę owocowa, idealną tam gdzie nalewka okazuje się zbyt "gęstą". Taką pigwe można i 2 razy zalewać! Ewentualnie gotujemy kompocik np. wisniowy :-)

Re: Moc nalewki

: sobota, 13 paź 2018, 05:58
autor: Jozinek
Ja nie kombinuję tylko 2 l spirytusu + 1 l wody i tym zalewam owoce.Roztwór wyciąga jeszcze sok, owoce zasypuję cukrem w przeliczeniu ok 20 dag na 1 l zlanego "wyciągu".Po rozpuszczeniu cukru zlewam syrop i dodaję do "zlanego" mieszam i odstawiam w gąsiorze 5 l. Po pewnym czasie napełniam butelki i po balu panno lalu.
Czasem jak mam czystą wódkę to idzie proporcja 0,5 l spirytusu + 0,5 l wódki bez wody.
To przepis na dereniówkę, bo ostatnimi czasy tylko taki trunek nalewkowy czynię.

Re: Moc nalewki

: poniedziałek, 18 lut 2019, 18:14
autor: GTpirat
Searcher pisze:Ja owoce po nalewce zalewam wódka i w ten sposób uzyskuje wódkę owocowa
A jak długo moczysz takie owoce w wódce zanim nastąpi konsumpcja? :D

Re: Moc nalewki

: poniedziałek, 18 lut 2019, 22:34
autor: Searcher
Zależy od owocu, pigwowiec po 2 tyg jest OK. Polecam doświadczalnie sprawdzić.

Re: Moc nalewki

: niedziela, 9 lut 2020, 22:14
autor: Robert09
Witam.
Pomoże ktoś ucelować w moc nalewki z aronii? Chcę ucelować w 35%
Skład:
- 2,3kg aronii
- 1,5 l spirytusu 95%
- 0,6l wody
- 1,5 kg cukru /czyli 0.9l/
Wiem, że owoce coś dały, ale i zabrały. Nie chcę wyciskać owoców po zlaniu nalewu. Owoce zamierzam ponownie później zalać.

Re: Moc nalewki

: poniedziałek, 10 lut 2020, 02:52
autor: użytkownik usunięty
W tej chwili masz 31%, to znaczy będziesz miał po wyciśnięciu soku w prasie. Jeżeli będziesz go wyciskał w inny sposób, to możesz go mieć o 5 - 15% mniej i w takiej sytuacji moc nalewki ci wzrośnie, a i tak ta moc będzie nadal umowna, bo owoc owocowi jest nie równy.
Do rzeczy jak chcesz mieć 35%, to musisz albo dodać jeszcze 310ml spirytusu, lub zmniejszyć ilość wody o 540ml, więc zamiast 600ml wody ma być 60ml

Re: Moc nalewki

: poniedziałek, 10 lut 2020, 08:52
autor: Robert09
:poklon; Dziękuję za radę.
Chciałbym jednak nie odciskać nalewu z owoców , które zamierzam ponownie zalać alkoholem. Jaką moc może mieć ten nalew?

Re: Moc nalewki

: poniedziałek, 10 lut 2020, 15:00
autor: użytkownik usunięty
Nie wiem czy się znajdzie śmiałek, który Ci to podliczy.
W takiej sytuacji nie wiesz ile soku samoistnie oddadzą owoce, a ile alkoholu przy tym wypiją...powodzenia :D

Re: Moc nalewki

: niedziela, 8 mar 2020, 20:40
autor: Robert09
japitole pisze:W tej chwili masz 31%, to znaczy będziesz miał po wyciśnięciu soku w prasie. Jeżeli będziesz go wyciskał w inny sposób, to możesz go mieć o 5 - 15% mniej i w takiej sytuacji moc nalewki ci wzrośnie, a i tak ta moc będzie nadal umowna, bo owoc owocowi jest nie równy.
Do rzeczy jak chcesz mieć 35%, to musisz albo dodać jeszcze 310ml spirytusu, lub zmniejszyć ilość wody o 540ml, więc zamiast 600ml wody ma być 60ml
A mógłbyś napisać jak obliczyłeś moc mojej nalewki? I ogólnie jak się to liczy? Chodzi mi o nalewki na owocach, a nie na soku.

Re: Moc nalewki

: niedziela, 8 mar 2020, 23:02
autor: eldier
japitole też mnie to ciekawi, mógłbyś przybliżyć? Własne doświadczenie?

Robert09, nie wiem czy jest sens powtórnie zalewać aronie, ale trzeba przyjąć że w owocach zostanie podobny % jak w nalewie? Najlepiej zalej owoce alko (spirytus+woda) i po zlaniu nalewu zasyp owoce cukrem, postaw w ciepłym miejscu i mieszaj jak Ci się przypomni - nie będziesz musiał wyciskać, a cukier pięknie wyciągnie wszystko z owoców. Jak owoce będą wysuszone jak rodzynki to odcedź wszystko i zmierz ile tego masz. Na tej podstawie wyliczysz moc nalewki.

Jeszcze jedna uwaga, syrop dodawaj stopniowo, bo proponowana ilość cukru wydaje mi się strasznie duża. Dodatkowo warto byłoby dodać trochę soku z cytryny żeby zrównoważyć tę słodycz, bo aronia do najkwaśniejszych nie należy. Na początku do nalewu dolałbym połowę syropu oraz dodał sok z połowy dużej cytryny. Dalej już sobie dopasujesz pod swój smak. Resztę syropu możesz wykorzystać do herbaty albo zrobić likier - dodając odpowiednią ilość spirytusu - pamiętaj o zrównoważeniu kwasowości. Wszystko musi się ze sobą komponować, niezależnie z czego zrobisz ;)
Kolejna rada, moc nalewki ustalaj na smak, a nie na suche liczby. W jednej 35% może być za dużo, a w innej będzie jak kompot.

Re: Moc nalewki

: poniedziałek, 9 mar 2020, 04:56
autor: użytkownik usunięty
Ilość czystego alkoholu
1500ml x 0,95% = 1425
woda - 600ml + 900ml(rozpuszczony cukier z 1,5kg) + 1610ml (sok)
Czyli przy użyciu prasy z 1kg aronii powinno wyjść ok. 700ml soku. Takie są dane dla aronii, ale w życiu może być różnie. Jednak czegoś musiałem się trzymać, więc trzymałem się danych książkowych.
Oczywiście, można bardzo dokładnie obliczyć procent nalewki, dopiero po odciśnięciu soku.
Wracając do obliczeń;
Całkowita ilość wody(rozcieńczalnika) wynosi 3110ml(woda, sok, cukier)
Całkowita ilość płynu(alkohol + rozcieńczalnik) wynosi - 4610
Jak wiemy ile jest płynu i ile czystego alkoholu to: 1425ml alkoholu : 4610ml plynu = 30,9%
Nie wiem czy zrozumiale to opisałem, ale późno jest, a ja jeszcze się nie położyłem, a za chwilę muszę wstać.

Re: Moc nalewki

: poniedziałek, 9 mar 2020, 16:10
autor: Robert09
Napisane jest czytelnie i zrozumiale. Dziękuję.
Znalazłem jeszcze coś takiego:
https://alkohole-domowe.com/nalewka/inf ... lewce.html
Muszę się w to wgryźć. Skoro możemy planować moc wina, to i w nalewkach .... :D

Re: Moc nalewki

: poniedziałek, 9 mar 2020, 16:21
autor: Robert09
eldier pisze: Robert09, nie wiem czy jest sens powtórnie zalewać aronie, ale trzeba przyjąć że w owocach zostanie podobny % jak w nalewie?
Zasugerowałem się przepisem innego użytkownika, dosyć doświadczonego forumowicza, który owoce aronii trzyma w nalewie ok. 3 m-cy i ponownie zalewa alkoholem na kolejne 3 m-ce. Następnie oba nalewy łączy ze sobą.
Zalałem drugi raz te same owoce i powiem, że po miesiącu widać iż sporo naciągnęło. Nalew jest bardzo ciemny i dosyć gęsty. Więc na pewno jakość będzie dobra. Z wiśniami bym tego nie zrobił, one szybko oddają . Co do cukru , to masz rację. Tym razem dam mniej, dosłodzić zawsze można później. ;)