Alkohole-Domowe.com

Witam, tak jak w temacie, poszukuje czegoś małego do wyciskania owoców po nalewkach, powiedzmy że 2-3l. Stawiam na nierdzewkę, bo łatwiejsza w utrzymaniu czystości, szybciej schnie itp
Co myślicie o tej:
http://spiritferm.biz/pl/p/Prasa-do-wyciskania-soku-SREDNIA/257
Używał ktoś tego, wytrzyma to trochę, bo wydaje się delikatne?

Czy lepiej dołożyć trochę i kupić taką:
https://www.eurowin.pl/pl/p/Prasa-nierdzewna-ramowa-3%2C5-L-/1099
Niby grubsza blacha i śruba trapezowa.

Z góry dzięki

Znajomy ma tę pierwszą (tylko większą) lat kilka i nie ma z nią problemów. Ja mam tę od ok. roku, i oprócz szycia dobrego worka ma się dobrze.

Ja też posiadam tą pierwszą i złego słowa nie mogę o niej powiedzieć. Od kilku lat wyciskam na niej owoce i prasa sprawuje się świetnie. Jak nie produkujesz nalewek w większych ilościach, to śmiało możesz kupować.

Jak dam rade to jutro odbiorę 5l za 310zł z aledrogo. Mam wiśnie 4 dzień fermentacji w miazdze jak odcisnę to się odezwie.

Ja też mam tą pierwszą już 3 lata. Ostatnio zauważyłem, że delikatnie przecieka od spodu kranika. Chyba za mocno wyciskałem...
A może "Dodo tak mają"...?

ramzol pisze:Jak dam rade to jutro odbiorę 5l za 310zł z aledrogo. Mam wiśnie 4 dzień fermentacji w miazdze jak odcisnę to się odezwie.

Pochwal się jak i co, może jakaś fotka i twoja opinia.

Każdy kto odciskał moszcz rękoma po zakupie prasy bedzie zadowolony.
Moszcz z wiśni po kilkudniowej fermentacji odcisnąłem na wiór. Prasa przykręcona do stołu. Moszcz wyciskany na dwa razy. Miękkie owoce prasa ogarnie bez problemu z twardymi bedzie miała problem. Ogólnie jestem zadowolony choć używałem pierwszy raz i dopiero czas zweryfikuje urządzenie. Minusy prasy to rurka odprowadzającą sok, według mnie powinna być zainstalowana pod kątem. Przy końcówce wyciskania sok spływa po rurce pod prasę. Da radę to poprawić co zamierzam uczynić. Otwory w "koszu" są nie oszlifowane od środka, powstała tarka na której można by jabłka zetrzeć. Przy pełnym załadunku prasy trzeba uważać na materiał/płótno, istnieje możliwość podarcia.
Jak oszlifuję "tarkę" i zrobię dzióbek będzie dobrze. Odciśnięcie na wiór tylko przy połowie załadunku. Pełnego kosza nie ściśnie. Fotki wrzucę wieczorem.
Dobrze że nie napisałem kiedy

Cześć. Dzisiaj taka samą odciskaliśmy owoce z nalewki. Fakt, wszystkiego razem było 3 litry, w tym że 2 owoców. Efekty takie, że na samym sitku większość chciała ewakuować się górą, z workiem (ten luźny z Biowinu) poszło lepiej, ale też bez szału, owocki nadal mokre i ogólnie jestem niekontent...

Jakieś rady, co mogę robić źle?

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka