Strona 1 z 1

Filtrowanie nalewki orzechowej

: poniedziałek, 26 mar 2018, 21:48
autor: montholio
Witam. Zrobiłem swoją pierwszą nalewkę z orzechów ziemnych z przepisu z forum (https://alkohole-domowe.com/nalewka/prz ... mnych.html). Dziś mija miesiąc jak nalewka jest w maceracie i chciałem ją przefiltrować. Moje pierwsze podejście to filtr od kawy, którym wyłożyłem wnętrze lejka, ale płyn spływał bardzo wolno a po chwili przestał. Potrzebuję pomocy, w jaki sposób mam przefiltrować tą nalewkę? Drugie moje pytanie odnosi się do tej niewielkiej ilości nalewki którą przefiltrowałem gdyż była mętna i kolor jej zmienił się na jasny żółty z intensywnie pomarańczowego czy to normalne przy tego rodzaju nalewce?

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 30 mar 2018, 08:31
autor: zając_poziomka
Odcedź tą nalewkę z orzechów i pozostałych składników i zostaw ją w spokoju, na tydzień, dwa, miesiąc, albo ile będzie trzeba. Po pewnym czasie na dnie odłoży się osad, więc przepuść delikatnie przez filtr, za pomocą cienkiego wężyka, płyn znad osadu. Uważaj, żeby nie zmącić. Wtedy uzyskasz czystą, klarowną nalewkę. A to, co zostanie? Cóż, wypij :) Albo wrzuć z powrotem do kotła, żeby odzyskać cenny alkohol.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 30 mar 2018, 12:02
autor: Pretender
Zlej ją do smukłej butelki i wstaw do lodówki. Niska temperatura pomoże przy klarowanie. Dalej tak jak napisał kolega.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: sobota, 31 mar 2018, 03:18
autor: masterpaw2
Bardzo dobrym rozwiązaniem do wstępnej filtracji jest rękaw serowarski :
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7196826361

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: sobota, 31 mar 2018, 12:56
autor: Pretender
Bardzo dobrym ale drogim

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: sobota, 31 mar 2018, 14:45
autor: masterpaw2
Nooo, kolego Pretender, jeśli weźmiemy poprawkę na to, że jest to wielokrotnego użytku, że jest to sprzedawane na metry (1m około 2 PLN), to wcale nie wychodzi tak drogo :freak: :)

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: sobota, 31 mar 2018, 14:47
autor: Pretender
Haha, czekałem na Twoją ripostę
Z aukcji nie wynika, że sprzedają na metry

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: sobota, 31 mar 2018, 15:34
autor: masterpaw2
Do riposty, to daleka droga jeszcze ;), a to, że sprzedaż jest również na metry wiem z autopsji :ok:

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: niedziela, 1 kwie 2018, 23:07
autor: zając_poziomka
Zastanawia mnie wydajność tych rękawów. Mam worek filtracyjny, ale on działa tak samo, jak każdy filtr. Jak płyn jest w miarę klarowny, to da dobre wyniki, ale jak jest mętny, albo co gorsza gęsty i zawiera sporo "szlamu", to szybko się zapycha i płyn przestaje lecieć. Tego zwyczajnie nie da się przeskoczyć, a filtrowanie pewnych części nalewki nie ma po prostu sensu.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: niedziela, 1 kwie 2018, 23:45
autor: Wald
zając_poziomka pisze:Jak płyn jest mętny, albo co gorsza gęsty i zawiera sporo "szlamu", to szybko się zapycha i płyn przestaje lecieć.
Ważny jest kształt worka filtracyjnego. To działa. Nie błyskawicznie, jak makaron na cedzaku, ale dokładnie, więc powoli. Do 8 litrowego słoja na ogórki, przelewam CO2, na rancie montuję worek filtracyjny, wlewam nalewkę do filtrowania, zamykam zakrętką i wstawiam do lodówki (zimą na balkon). Po 12 godzinach najczęściej płyn jest dokładnie odfiltrowany. Bardzo rzadko trzeba czekać dłużej. Nalewki, miody są czyste i co ważne, nie uszkodzone.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: niedziela, 1 kwie 2018, 23:52
autor: masterpaw2
Zając, koszt takiego rękawu jest niewielki, tak jak pisałem wcześniej około 2pln/m, a naprawdę robi dobrą robotę.
Ps. Na upartego, to i druszlak zapchasz, jak pulpę wlejesz.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 08:23
autor: montholio
Wielkie dzięki za odpowiedzi, ale długo nikt nie odpisywał i poradziłem sobie zwykłym filtrem do kawy, wprawdzie trwało to ze dwie godziny ale jest klarowna ;-) pomimo tego dziękuje wszystkim.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 10:42
autor: wawaldek11
Dwie godziny, to nie jest długo przy filtrowaniu. Moja nalewka na śliwkach przemrożonych klaruje się od wtorku i kapie z prędkością kropelki na kilka minut ;)
Chyba zmienię wkład filtrujący, bo na początku kapie szybciej.
Nie wiem czy są owoce bardziej problematyczne do filtracji niż śliwki?

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 14:44
autor: silvio2007
wawaldek11 nalewka śmietankowo-truskawkowa to istne szaleństwo do filtrowania, najmniej tydzień.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 20:01
autor: dan150
Nalewka śmietanowo-truskawkowa najlepiej filtruje się przez worek filtracyjny stożkowy bawełniany.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 20:50
autor: Wald
Na takie wynalazki, w tym nalewka farmaceutów, mam swój sposób. Sposób podobny jak napisałem wyżej, tyle że słoiki 0,9 litra i filtry do kawy. Wszystko razy ok 10. Czyli 10 do 14 słoików, dwutlenek węgla, filtr do kawy, nalewka, zakrętka i kilka godzin. Ustawione wieczorem, a następnego dnia po pracy już nic z tego nie wyciśniesz. Czynność potarzana do wyczerpania nastawu. Tego nie przyśpieszysz, trzeba dużo cierpliwości, ale mnie chyba jej nie brak.

Uzupełniając mój poprzedni wpis, dodam, że generalnie wszystko klaruję naturalnie. Pomaga mi wyłącznie ojciec czas. Ściągam z nad osadów, a resztę właśnie do worków filtracyjnych. Czasami gdy mam tego dużo, wlewam to do wąskiej butelki i ponownie czekam na wyklarowanie. Dopiero takie resztki idą do "wora".
Trunki z dodatkowego klarowania i filtrowania, nigdy nie trafiają do gąsiorka zasadniczego. To są rzeczy do próbowania, bieżącego spożycia. Po pierwsze jakość, po drugie i trzecie też.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 20:57
autor: Szlumf
@ Wald.
CO2 robisz sam, czy kupujesz?

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 21:03
autor: Wald
Woda z octem 50/50 i szczypta sody oczyszczonej ze spożywczego.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 21:38
autor: zając_poziomka
wawaldek11 pisze:[...]Nie wiem czy są owoce bardziej problematyczne do filtracji niż śliwki?
Moim zdaniem wszystko, co jest na miodzie, klaruje się koszmarnie wolno. I trzeba kilku filtracji, żeby uzyskać czysty płyn.
Ale z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że śliwki też łatwe nie są. Butelkowałem krystalicznie czystą nalewkę. Po 4 miesiącach leżakowania, na dnie butelek, pojawił się osad.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 22:28
autor: wawaldek11
Przy miodzie mam szybką wersję słodzenia: mam w zanadrzu pięciolitrową butlę ze sklarowanym już miodem z alko. Jak trzeba, to chlust i jest słodkie i klarowne. A miód klaruje się kilka lat. Jest gęsty tak pól na pół z alko 60%. Ostatni przy klarowaniu był czysty w środku, a na górze i dole były męty. Środek ściągnąłem wężykiem, reszta poszła do nalewek i dalszego klarowania grawitacyjnego.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 22:31
autor: Szlumf
@Wald.
A jak określasz, że butelka jest już pełna? Ja stosuję kwasek cytrynowy zmieszany z sodą i dodaję wody ale mam z tym kłopot.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: piątek, 6 kwie 2018, 22:45
autor: zając_poziomka
wawaldek11 pisze:Przy miodzie mam szybką wersję słodzenia: mam w zanadrzu pięciolitrową butlę ze sklarowanym już miodem z alko. Jak trzeba, to chlust i jest słodkie i klarowne. A miód klaruje się kilka lat.[...]
Bardzo ciekawy pomysł. Nie pomyślałem o tym, ale ja robię niewielkie ilości nalewek. Zauważyłem jednak, że osad z miodu potrafi się wytrącić nawet kilka razy, podczas zmiany ilości % w nalewce. Np. jak do klarownego płynu dodasz płyn, który zlano wcześniej, to wytrącą się "chmurki", które w końcu osiądą na dnie i trzeba ponownie filtrować.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: sobota, 7 kwie 2018, 00:44
autor: wawaldek11
Jeśli chodzi o zabezpieczanie trunków CO², to na dniach kupiłem autosyfon z PRL-u i czekam na naboje. Jak coś robić, to z hukiem. Jak będzie - zobaczę.
W miodzie są różne składniki, np. pyłek, propolis, wosk i one różnie się rozpuszczają i zachowują w różnych stężeniach i przy zmianach tychże. Zaobserwowałem już wiele dziwnych i ciekawych zjawisk ;)

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: sobota, 7 kwie 2018, 07:12
autor: lesgo58
Kiedyś też zawzięcie filtrowałem. Teraz tylko czas i cierpliwość. Bez filtrowania. Od czasu do czasu lewaruje klarowne z nad gęstego i dolewam do głównego gąsiorka. Pozostałości - tak jak Wald - filtruję za pomocą ręczników papierowych i konsumuję na bieżąco. Jakość nalewek poprawiła się zdecydowanie. Nie ma typowego aromatu maggi i takiego nienaturalnego posmaku.
Po prostu traktuję nalewki jak wino. Staram się o ich jak najmniejszy kontakt z powietrzem.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: niedziela, 6 maja 2018, 13:46
autor: jedrus1
Przez kilka lat zlewałem nalewki znad osadu a pozostałość do jednej butli (bo szkoda wylewać). Wymieniłem właśnie dzbanek filtrujący do wody a do starego wlałem te fusy po kilku dniach na dole uzbierała się czysta i klarowna nalewka o niepowtarzalnym smaku. Polecam ten sposób, wylew dzbanka zakleiłem taśmą żeby procenty nie uciekały.

Re: Filtrowanie nalewki orzechowej

: wtorek, 8 maja 2018, 19:47
autor: wawaldek11
Kolejne potwierdzenie mojej tezy, że zielone orzechy włoskie są wdzięcznym surowcem na nalewki - ja zalewam nawet pięć razy. Ostatnio "znalazłem" butlę z jasnobrązową zawartością - wącham - chyba pigwowiec, liznąłem - sam nie wiem, ale niezłe. Wziąłem buteleczkę do kolegi i dopiero tam rozpoznałem, że to n-ty nalew na zielonych orzechach :)