Strona 1 z 1

Nalewka rabarbarowa

: piątek, 17 maja 2019, 06:30
autor: michalbrzeski2
Witajcie.
Chciałbym się podzielić przepisem na nalewkę rabarbarowa.

Składniki;
1 kg rabarbaru
3/4 szkl cukru
0.7 l spirytusu
0.7 l wody (np źródlana)

Przyrządzenie.
Umyć rabarbar ( łodygi bez liści), pokroić w 2-3cm kawałki. Wrzucić do słoika ( 4.25l chyba najkorzystniej wychodzą cenowo ok 6 zł) zasypać cukrem i odstawić w ciepłe miejsce na ok dobę. Później rozcieńczyć spirytus z wodą i zalać rabarbar który powinien już puścić soki.
Pozostawić na tydzień czasu, czasem zamieszać słojem.
Aby uzyskać ładny kolor nalewki wybierajcie czerwone łodygi rabarbaru.
Na zdrowie ;) :pije:

Re: Nalewka rabarbarowa

: czwartek, 30 maja 2019, 22:22
autor: minioch
Gorąco polecam tą naleweczkę z deka robię inaczej i krócej czkam na degustacje.
1 kg rabarbaru ( najlepiej odmiana malinowa)
1 szklanka cukru,
1,5 litra wódki 50%

Łodygi kroimy na kawałki 2-3 cm, zasypujemy na dobę cukrem, po upływie doby zalewamy naszą wódeczką, czekamy kolejne 24 godziny. Zlewamy i degustujemy :-)

Oto foto :D

Re: Nalewka rabarbarowa

: piątek, 31 maja 2019, 02:13
autor: zaradek
Kolorek fajniutki! Czy próbował ktoś najpierw maceracji rabarbaru w alko a dopiero potem dodania syropu cukrowego?

Re: Nalewka rabarbarowa

: piątek, 31 maja 2019, 06:46
autor: michalbrzeski2
@minioch
Filtrujesz nalewkę czy wytworzony osad zostawiasz po rozlaniu ?
@zaradek
Nie próbowałem jeszcze zalewać "czystym" . Zrobiłem tak z pomarańczą, maceracja w 96%. Podczas rozcieńczania powstałe bąbelki wytworzyły bardzo nie klarowny płyn . Pozdrawiam

Re: Nalewka rabarbarowa

: piątek, 31 maja 2019, 13:04
autor: zaradek
Jeżeli już, to bym macerował w 60-70% a potem rozrobił do 30-40%.
Pierwszy raz spróbuję jednak zrobić zgodnie z przepisami (prawie identyczne, aczkolwiek chyba potrzymam rabarbar dłużej niż 24h już w alkoholu).
Dużo soku oddaje rabarbar? Z moich obliczeń wynika, że gdyby ich nie oddawał, to nalewka miałaby około 45% - żeby to "zbić" do 40%, to musiałoby być ok 200ml soku z kilograma. Nie za mocna? Chociaż słodka, to pewnie idealna ;-)

Re: Nalewka rabarbarowa

: piątek, 31 maja 2019, 15:52
autor: michalbrzeski2
Z przepisu który podałem, nalewka wyszła w sam raz. (Pod mój gust słodkości i mocy.). Otrzymałem coś około 1.6 l
Kolejnym razem urzyje sokowirówki do rozdrobnienia rabarbaru. Wsypę cukier i po dobie dodam alkohol. Przy rozlewaniu przefiltruje. Opiszę dokładnie efekt takiego zabiegu i odczucia smakowe. Pozdrawiam.

Re: Nalewka rabarbarowa

: czwartek, 6 cze 2019, 07:40
autor: zaradek
Zrobiłem zgodnie z przepisem:
2,25kg rabarbaru (tyle miałem akurat)
zasypałem ok. dwiema szklankami cukru (dokładnie było to 450g).
Po 24h zalałem 3l destylatu rozrobionego do 50%.
Wczoraj (to jest 4 dni po zalaniu) przelałem przez sita i odcisnąłem rabarbar.
Na mój gust trunek jest zbyt wytrawny - dodałem więc jeszcze 200g cukru.
Całość (ponad 4l - mierzyłem, ale gdzieś posiałem notatki) ma z moich obliczeń jakieś 35%, ale alkohol jest jeszcze mocno wyczuwalny.
Odczekam z półtora tygodnia i spróbuję.
Tak czy inaczej - jeszcze raz dzięki za przepis!

Re: Nalewka rabarbarowa

: czwartek, 6 cze 2019, 08:19
autor: arTii
Też zrobiłem wg przepisu i dla mnie również jest "za kwaśna". Moim zdaniem przed odciśnięciem rabarbaru, należy zlać płyn a rabarbar zasypać ponownie cukrem na 2-3 dni (połową pierwszej ilości). Cukier wyciągnie z rabarbaru jeszcze to co dobre.

Re: Nalewka rabarbarowa

: czwartek, 6 cze 2019, 15:41
autor: zaradek
Może to też zależy od dojrzałości rabarbaru? Mój był taki na-w-pół dojrzały.
Aha - bym zapomniał - do słoja dorzuciłem z 6 truskawek - nie powinny zaszkodzić :-)

Re: Nalewka rabarbarowa

: czwartek, 6 cze 2019, 22:42
autor: minioch
michalbrzeski2 pisze:@minioch
Filtrujesz nalewkę czy wytworzony osad zostawiasz po rozlaniu ?
@zaradek
Nie próbowałem jeszcze zalewać "czystym" . Zrobiłem tak z pomarańczą, maceracja w 96%. Podczas rozcieńczania powstałe bąbelki wytworzyły bardzo nie klarowny płyn . Pozdrawiam
Nic nie filtruje jeżeli chodzi o osad to jest pomijalny.
Co do reszty postów z odciskaniem rabarbaru itp. Itd. Nic nie odciskam tez mi się wydawało ze za duża strata wyrzucać rabarbar nasiąknięty alko, wiec spróbowałem wyciskarką wolnoobrotową i efekt był taki ze dałem sobie spokój bo zarżnął bym sprzęt.
Ja według swojego przepisu nie uważam nawet grama żeby trunek był wytrawny wiadomo rzecz gustu.
Co najlepsze ze nikt nigdy z degustującym nigdy nie wyraził takiej opinii.
Na moje obliczenia moc wychodzi około 40 volt,
Rabarbar musi być malinowy i schłodzony wtedy jest jak oranżada. Lekko kwaskowy i słodki .
Tnie z nóg Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Nalewka rabarbarowa

: środa, 19 cze 2019, 15:25
autor: zaradek
Co do ostatniego zdania - potwierdzam ;-)
Moja nalewka ma niby jakieś 35%, ale żona z sąsiadką się mocno rozweseliły po degustacji.
Ogólnie nalewka wchodzi do mojego repertuaru.
Myślę, że dodanie kilku truskawek lekko podkręca smaczek.
Aha - nie mam pewności, czy miałem rabarbar malinowy, czy inny - no i go nie mroziłem - ale i tak naleweczka jest fajna.

Re: Nalewka rabarbarowa

: czwartek, 27 cze 2019, 15:33
autor: minioch
zaradek pisze:Co do ostatniego zdania - potwierdzam ;-)
Myślę, że dodanie kilku truskawek lekko podkręca smaczek.
Cześć a możesz podać jakaś proporcje co do tych truskawek ile w jakiej formie itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Nalewka rabarbarowa

: sobota, 29 cze 2019, 04:12
autor: zaradek
Do słoja z rabarbarem (miałem go jakieś 2,5kg) dałem z 8 truskawek - czyli bardzo mało, ale jakoś (może podświadomie) czuję truskawkową nutkę.

Re: Nalewka rabarbarowa

: wtorek, 9 lip 2019, 21:40
autor: czamnian
Ze dwa lata temu nastawiłem nalewkę, w trzech słojach, dobrany i posegregowany kolorowo:
Czerwony, zielony oraz pomarańczowawy - efekt na stole urodzinowym - super ! :klaszcze:

Re: Nalewka rabarbarowa

: niedziela, 14 lip 2019, 16:33
autor: arTii
Zrobiłem, ale cukru dałem najpierw tyle co w przepisie, ale jak zlałem nalew, to zasypałem jeszcze rabarbar połową tego cukru. Puścił jeszcze trochę "soków" które połączyłem z głównym nalewem, ale musiałem dodać jeszcze kolejną partię cukru, ponieważ było po prostu kwaśne.
Czyli łącznie dałem 2x więcej cukru niż w przepisie, ale jest pyszny i bardzo zdradliwy.
Smakuje jak dobry kompocik rabarbarowy, ale w związku z faktem, że wyszło mi 36% to potrafi rzucić o ziemię ;)

Re: Nalewka rabarbarowa

: wtorek, 30 lip 2019, 11:41
autor: farał
Witam.
No Panowie widzę że wszyscy najpierw zasypujecie rabarbar cukrem a dopiero potem zalewacie alkoholem no i jakieś szybkie te nalewki, wydaje mi się że to bardzie wychodzi wódeczka smakowa.
Ja osobiście rabarbar w kawałkach zalałem alkoholem mam zamiar czekać 4 tyg i po tym czasie dopiero owoc zasypać cukrem i połączyć słodki sok z wytrawnym alkoholem. Wtedy chyba najwięcej smaku się wyciągnie z rabarbaru, choć może jeszcze zrobię wasza wersje i porównam smaki.

Re: Nalewka rabarbarowa

: sobota, 19 paź 2019, 23:10
autor: czamnian
Kolega farał ma rację, temat mówi o nalewce a nie o wódce smakowej...
Owoce pokrojone (nie poszatkowane) na 2-3cm zasypujemy cukrem na 3-4 dni. Powstały syrop zlewamy, owoce zalewamy spiro, najlepiej 80%, tak żeby było go 1/3 objętości więcej niż owocu. Następnie wlewamy syrop i odstawiamy na Min.3 MIESIĄCE. Po tym czasie filtracja i odstawiamy nalewkę na dojrzewanie na min 6 miesięcy. Ostatni krok to przelanie nalewki do naczynia żeby nie strącić osadu wytrąconego po klarowaniu. Wówczas to dopiero porządna nalewka, a jeszcze taka kilkuletnia to poprostu poezja!

Re: Nalewka rabarbarowa

: wtorek, 22 paź 2019, 03:37
autor: użytkownik usunięty
czamnian pisze: Owoce pokrojone (nie poszatkowane) na 2-3cm zasypujemy cukrem na 3-4 dni. Powstały syrop zlewamy, owoce zalewamy spiro, najlepiej 80%, tak żeby było go 1/3 objętości więcej niż owocu. Następnie wlewamy syrop
To po co go było wcześniej zlewać (ten syrop) :scratch:

Re: Nalewka rabarbarowa

: wtorek, 22 paź 2019, 15:10
autor: czamnian
Bo tak można dawkować spirytus wg ilości syropu na przykład, lub zasypać owoce drugi raz cukrem.