Alkohole-Domowe.com

Witam,

Mam obawę co do mojego napitku. Podczas destylacji na filterku pojawia się niebieski osad. Sprzęt jest własnoręcznie robiony (miedziany) i ma już swoje lata na karku. Nastaw jest gruszkowy.
1. Co z tym zrobić?
2. Gotowy produkt, jeżeli śniedź się w nim znajduje nadaje się do ponownego destylowania (śniedź nie przeparuje razem z nim)?
3. Mycie sprzętu - jakieś sprawdzone sposoby pozbywania się śniedzi? Wiem, że kwasek cytrynowy daje sobie świetnie radę ale jak wyczyścić spiralną rurkę w chłodnicy?

Liczę na waszą pomoc bo zapach ma to ładny, nawet bardzo ładny i szkoda by to było wylać ale jak mam się potruć to wiadomo

1. Wrzuć foto sprzętu. Jaki filterek??
2. Nie paruje.
3. Całą chłodnicę zanurz w roztworze. Kawał rury PCV 160, z denkiem i masz naczynie

Śmiało destyluj
Bez obaw nie zatrujesz się.
Zatkać jeden koniec chłodnicy zalać wrzątkiem z kwaskiem i zostawić na parę godz.

Jak chcesz dokładniej wyczyścić miedź, to do kwasku dodaj Oxi, ten do dezynfekcji i wtedy zalej gorącą wodą. Tylko bardzo uważaj przy tym, bo ta mieszanka jest dość "wybuchowa", tzn bardzo mocno reaguje z miedzią, ale za to bardzo dobrze i szybko ją czyści. Ja tak czyszczę moje sprężynki miedziane.

Dziękuję panowie, wyczyszczone i zrobione Wszystko wyszło dobrze