Strona 1 z 1

Spirytus w plastiku

: wtorek, 5 lip 2022, 18:05
autor: Wiktur
Witam wszystkich. Pytanie zgodnie z temat mianowicie chciałabym dowiedzieć się na ile bezpieczne jest użycie jako bazy do nalewek, spirytusu, który przechowywany był około 4 lata w plastikowym pojemniku. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 6 lip 2022, 07:40
autor: rozrywek
A jaki to był pojemnik?

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 6 lip 2022, 12:22
autor: użytkownik usunięty
Serwus :ok:
@Wiktur
Nawet jeśli był przechowywany w pojemniku z tworzywa sztucznego, przystosowanego do spożywki, nie używałbym właśnie ze względu na wymieniony- długi okres kontaktu spirytusu z tym tworzywem. Uważam, że najlepsze do tego celu są pojemniki wykonane ze szkła lub stali nierdzewnej.

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 6 lip 2022, 16:49
autor: rozrywek
@defacto.
Ależ wszyscy się zgadzamy że szkło jest najlepsze.

Ale jeśli ten plastik był konkretnie spożywczy, to nie ma zagrożenia dla zdrowia, a jedynie to że będzie plastikiem capić.
Ale wcale nie jest powiedziane że musi..chociaż 4 lata, poczekajmy na odpowiedź, co to za pojemnik.

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 6 lip 2022, 18:15
autor: czytam
Na lotniskach sprzedawane są mocne alkohole w butelkach plastikowych, więc są plastiki przeznaczone do przechowywania tegoż.

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 6 lip 2022, 21:36
autor: użytkownik usunięty
rozrywek pisze:
Ale jeśli ten plastik był konkretnie spożywczy, to nie ma zagrożenia dla zdrowia, a jedynie to że będzie plastikiem capić.
Ale wcale nie jest powiedziane że musi..chociaż 4 lata,...
Pełna zgoda :ok:
Poczekajmy

Re: Spirytus w plastiku

: piątek, 8 lip 2022, 15:16
autor: Wiktur
Na początek przepraszam za zwłokę ale miałem pilne sprawy rodzinne. Chciałbym jednak sprostować mój post. Początkowo dostałem informację od wujka że spirytus leży 4 lata jednak okazało się że może to o być okres nawet 15 lat (!). W załączeniu przesyłam zdjęcie pojemnika

Re: Spirytus w plastiku

: piątek, 8 lip 2022, 23:31
autor: HeniekStarr
Załączanie zdjęć musisz jeszcze poćwiczyć ( zrób zdjęcie telefonem, wyślij do samego siebie jako MMS i będziesz miał skompresowana wersję, w rozmiarze akceptowalnym przez ustawienia forum). Moim zdaniem, niezależnie od rodzaju plastiku, jeżeli spirytus leżakował w nim tyle lat, to umyj nim sobie komorę silnika w samochodzie.

Re: Spirytus w plastiku

: piątek, 8 lip 2022, 23:38
autor: Góral bagienny
Dobre rady zawsze w cenie :D
Rozrób ten spiryt do około 20% poniuchaj i tyle ;)
Jak capi to na techniczny jak nie to zużyj :D
Nie tyle plastiku jemy, pijemy w innych przetworach :?

Re: Spirytus w plastiku

: sobota, 9 lip 2022, 00:36
autor: Wiktur
IMG_20220709_003319.jpg
Mam nadzieję że tym razem udało mi się poprawnie przesłać zdjęcie. Dodam, że butelka jest szczelnie zamknięta i nigdy nie była otwierana.

Re: Spirytus w plastiku

: sobota, 9 lip 2022, 09:12
autor: Doody
Wygląda na to, że jest to naczynie przeznaczone do alkoholu i powinno być dla niego neutralne.

Re: Spirytus w plastiku

: sobota, 9 lip 2022, 09:20
autor: czytam
Oczywiście pędzący ludzie mają różne obawy - kwas pruski z pestek, aluminium z kotła, grynszpan, bisfenol... a dziwnie pomijają szkodliwość samego alkoholu. Jak się lękasz - wylej, jeżeli nie - wypij.

Re: Spirytus w plastiku

: sobota, 9 lip 2022, 11:21
autor: użytkownik usunięty
@Wiktur
Kup sobie 20 kg cukru, 2 paczki drożdży i zrób nastaw a prosta kolumna z głowicą aabratek po sfermentowaniuniu i sklarowaniu tegoż nastawu- uważam, że da Ci po 2 rektyfikacjach lepszy urobek niż ten wyleżakowany syf zza wielkiej wody.
Pozdrawiam

Re: Spirytus w plastiku

: sobota, 9 lip 2022, 22:58
autor: Góral bagienny
:o :o :o Kupić krowę by napić się mleka :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 13 lip 2022, 12:46
autor: Wiktur
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Butelkę otworzyłem. Zapach pozostał niezmienny ale posmak jest plastikowy. Czy to dyskwalifikuje zdatność trunku czy wpływa tylko na walory smakowe?

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 13 lip 2022, 16:13
autor: użytkownik usunięty
Serwus :ok:
Wiktur pisze: Czy to dyskwalifikuje zdatność trunku czy wpływa tylko na walory smakowe?
Przez tak długi okres jakaś, minimalna część tego tworzywa, zapewne wchłonęła się w ten spirytus. Stąd wspomniany przez ciebie, plastikowy posmak. Czy to go dyskwalifikuje, to zależy wyłącznie od ciebie.

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 13 lip 2022, 16:36
autor: jakis1234
Otruć się nie otrujesz, no chyba że alkoholem ;), ale jaka przyjemność z picia czegoś takiego?
Trzeba by go przepuścić przez kolumnę.

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 13 lip 2022, 17:17
autor: Wiktur
Chciałbym potraktować ten spirytus jako bazę do nalewek. Założyłem że po sporządzeniu gotowej nalewki i odpowiednio długim leżakowaniu posmak plastiku zniknie

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 13 lip 2022, 17:28
autor: rozrywek
Ile tego spirytusu jest?
Jeśli to tylko jedna butelka, to ja bym sobie głowy nie zawracał.
Nie do nalewki, a do dezynfekcji.

Re: Spirytus w plastiku

: środa, 13 lip 2022, 18:38
autor: Wiktur
Spirytusu jest około 4 litry

Re: Spirytus w plastiku

: czwartek, 14 lip 2022, 08:42
autor: zaradek
Może wystarczy przepuścić to przez filtr węglowy?

Re: Spirytus w plastiku

: czwartek, 14 lip 2022, 10:22
autor: użytkownik usunięty
Po rozcieczeniu do 40% i konkretnym schłodzeniu?

Re: Spirytus w plastiku

: piątek, 15 lip 2022, 00:08
autor: zaradek
Najlepiej

Re: Spirytus w plastiku

: czwartek, 14 mar 2024, 10:26
autor: ManiekIronman
Kupiłem kiedyś w sklepie ładną plastikową litrową butelkę do napojów.
Robiłem imprezę dla znajomych. Jako dekorację do tejże butelki wlałem 96% wsadziłem alkoholomierz, zakręciłem butelkę. Ładna dekoracja.
Po kilku dniach alkoholomierz wyjąłem, a o butelce ze spirytusem zapomniałem. Po ok. 3 miesiącach przypomniałem sobie o niej. Zmatowiała. A więc plastik wszedł w reakcję z alkoholem.
Do trzymania mocnych trunków tylko szkło.

Re: Spirytus w plastiku

: czwartek, 14 mar 2024, 14:02
autor: tanczacy-z-drozdzami
Jeżeli to pachnie plastikiem to ja bym nie pił, szkoda życia. Szczególnie, że alkohol jest najlepszym sposobem aby wszelkie rozpuszczone toksyny wprowadzić do krwioobiegu.

Na butelce powinieneś mieć gdzieś (pewnie na denku) wybite co to za tworzywo. Obstawiam PP/HDPE. Nawet w tabelach dla odporności tworzyw na chemikalia nie piszą, że jest odporne tylko że degraduje się powoli.