Alkohole-Domowe.com

Ja bym wziął pod uwagę Krupnik Biały lub Śliwkowy produkcji Polmosu Łańcut, niebieski czysty Absolut, Kurę (tak, jest taka wódka jak Kura), Wyborową i Stumbrasa.

Serwus, do tego co proponują koledzy dodałbym wódkę J.A. Baczewski.

A ja do swojego zestawienia dopisałbym jeszcze Estate Vodka (też z Polmosu Łańcut).

Ode mnie Wyborowa, Stock ewentualnie Lubelska 3 zboża . Chociaż dawno nie piłem żadnej to nie wiem jak z ich jakością teraz.

Właśnie nigdy nie wiadomo jak z jakością. Jak kupowałem wódkę na wesele i poszedłem do makro rozejrzeć sie co do cen, to miła pani przy kasie stwierdziła żebym tu nie kupował ponieważ zdążają sie podróbki markowych wódek. Na ile to prawda to nie wiem taki mialem przypadek. W końcu kupiłem w hurtowni absoluta

Miałem w rodzinie kiedyś chemika ( niestety pare lat temu rozwiódł się z ciotką , i ślad po nim zaginoł) co tak przygotował z Psotki spirytus, że nikt nawet jedna osoba nie rozpoznała że to z bimberku powstało. Było to ponad 20 lat temu, na moim weselu. Niestety nikt w tych czasach nie był w stanie wydusić z niego jak on to robił, a teraz to już całkiem nie możliwe bo nie wiadomo gdzie mieszka. Trzeba wziąć pod uwage jaka była technika produkcji kiedyś a jaka jest dziś, a mimo to robił czysty absolut bez jakiegokolwiek posmaku, ile by tego nie wypił nie było wcale kaca. Gdybym miał możliwość kontaktu z nim oj miałbym o czym pogadać. A to co robił było lepsze niż najlepsza wódka ze sklepu. Być może żeby zrobić bez posmakowy spirytus trzeba mieć i wiedze chemiczną.

A jeśli chodzi o wódke ze sklepu to najlepsza dla mnie jest Żubrówka biała.

Głowę daję że nie wiesz co wybrać po tylu radach. Tak to jest na forach, co głos to inna rada, a z drugiej strony o gustach się nie dyskutuje.

Ale tak to będzie musiał spróbować max 20 rodzajów, a tak to by musiał ze 100

Czysty pszeniczny, Nemiroff Wheat.

inblue pisze: Cenowo powiedzmy do 50 PLN za butelkę będzie jak najbardziej ok.

Masz duży budżet skoro chcesz dać 5 dyszek za butelczynę. Ja bym postawił na Absolut, Finlandię/ale tu zdarzają się partie nie do przełknięcia, przynajmniej białej Finlandii/,a z trochę tańszych wódek jak już ktoś polecił czarny Smirnoff.

Z tańszych to spolica biała była nawet, Pan Tadeusz, Biała Dama.
Bols kiedyś był dobry. Ale, czy nadal to nie wiem.
K.

Na moim weselu był Maximus, ktoś obeznany w temacie powiedział mi , że jest z tej samej fabryki co Finlandia. Wszystkim bardzo smakowało, nikt nie haftował mogę polecić.

U mnie na weselu był Nawigator - dwa lata temu wszyscy chwalili, że dobra

Pan Tadeusz alb Stock i w miarę elegancko bo nie za tajnie i w miarę"smaczne";)

Autora tematu już z nami nie ma także możemy wrócić do pędzenia. Sklepowa wóda mnie mierzi, nawet jak tylko o tym czytam.

rozrywek, ale my odpowiadamy nie autorowi tematu, tylko koledze inblue, na post z 6 maja

Pomyśl też o weselu tylko na sokach warzywno-owocowych i białym małżeństwie . Oczywiście to tylko żart

Na wesele to trzeba brać rozsądnie dobrą wódkę w rozsądnej cenie.
Ja na swoje kupowałem Bols - ale to było 6 lat temu no i jak się kupuje 200 butelek to nawet 5 zł x 200 robi różnicę.
Oczywiście nie ma co za bardzo schodzić z ekonomią w dół

Polecam Victory ziemniaczaną z Polmosu Stalowa Wola. Mnie na wesele córki, które miałem tydzień temu udało się kupić taką z datą produkcji 09.2013. Goście byli zachwyceni jakością, nikt nie miał zaburzeń żołądkowych, a manager hotelu rzekł że to było pierwsze od kilku lat wesele na którym w męskiej łazience było czysto.
Tyle że nie jest tak łatwo kupić odleżakowaną.

też dobra wódka

http://www.bdsklep.pl/wratislavia-500ml-wodka,id-45344

Bardzo dziękuję wszystkim za sugestie.
Właśnie takich wypowiedzi oczekiwałem - prostych, rzeczowych bez marketingowego bełkotu.

Przy okazji doszedłem do wniosku, że nie ma co się zbytnio spinać
i iść w koszty, bo ludzie i tak nie zawsze docenią to co dobre - Baczewski jest m.in. dostępny w pewnym dyskoncie,
więc psychologia tłumu mogłaby zrobić swoje.

Kolejność (wg mojego gustu) jest następująca:
- Stumbras Centenary,
- Nemiroff Wheat,
- Kura.

Baczewski - dooobry, ale nie na tego typu imprezy.

Spróbuję jeszcze paru gatunków,
ale chyba już tylko dla spokojności własnego sumienia

Ja kupowałem Finlandię W cenie 40zl za litr kolorowej. A biała to 35zl. Było to niestety 7 lat temu. Ale i tak 3 zl drożej było niż bols.

Ja kupowałem Stocka, sąsiad jest przedstawicielem handlowym w tej branże, poszukaj w tym kierunku, można złapać na prawdę dobrą cenę.

Jak kogoś stać to Finlandia jak najbardziej będzie ok, tylko zwykła 40%. Byłem kiedyś na weselu gdzie serwowano Finlandie 101 50,5% - o godzinie 22 pół wesela już niedomagało..

Witam. Mam pytanie od odnośnie wódki weselnej. Zdecydowałem się na absoluta w 0.5l butelkach. Dziś byłem negocjować cenę i kupiłem jedną flaszkę, czy normalnym jest to ze akcyza jest z 2015 roku a data produkcji na foli obcisnietej na korku to ciąg znaków H20160309 9:55 ? Czy absolut zdarza się wadliwy? Ktoś coś może na ten temat mi doradzić? Kupuje prawie 20 kartonów.

Normalnym, to nie powód do niepokoju. Przerabiam właśnie ten temat "od drugiej strony". Ważność znaków akcyzy w przypadku wyrobów spirytusowych lub winiarskich wynosi 24 miesięcy. W tym okresie podmiot, który otrzymał te znaki zobowiązany jest je nanieść na te wyroby. Po upływie 24 miesięcy znaki te tracą ważność i podlegają zwrotowi. Banderolka z 2015 spokojnie mogła być naklejona w marcu 2016. Dla spokoju jeszcze sprawdź numer banderoli:

www.banderolaakcyzowa.pl

Innego sposobu - poza identyfikacją wizualną butelki- na wyeliminowanie podróbki raczej nie masz. W przypadku Absoluta sprawdź plastikową, zrywalną folię na kapslu, poprawność etykiet i ich lokalizacji.

Kolego matt_matt tak jak ci pisze Zygmunt wszystko jest ok. Gdyby nastąpiła odwrotność dat to na bank nielegalna rozlewnia, po za tym każda banderola musi(!!!!!) mieć inny numer. Byłem kiedyś na weselu gdzie banderole miały ten sam numer

Wódka nazywa się Jagiełło z rozlewni tej samej costumbras. Cena za pół litra to ok. 21 zł. Butelka jest z dozownikiem. U mnie w rodzinie wszystkim smakuje. Opakowanie zbiorcze po 16 sztuk i jest takie samo jak z stumbrasa .
Pracując 1,5 roku jako kierowca w alkoholach przerzuciłem tego troszkę. Jeżeli smak się nie zmienił przez rok to u mnie na weselu za 10 miesięcy prawdopodobnie będzie ta wódka. Tania, dobra i z dozownikiem - goście nie rozleją za dużo