Strona 1 z 1

własna gorzelnia

: sobota, 14 mar 2009, 20:07
autor: szczub
Pomysł na temat całkiem inny niż te dotychczas na forum.
Załóżmy ze przechodzi ustawa, i legalizuje wytwornie alkoholu z owoców w ilości 1000 litrów rocznie.
Chcemy założyć mini gorzelnie (beta) produkująca śliwowicę. Załóżmy że plac już mamy.
trzeba wiec dowiedzieć sie ile będą nas kosztować drzewa, siłą robocza itp.
Liczmy ze będziemy sprzedawać to 1000 litrów rocznie co daje nam 40 000zl (2000 butelek razy 20 zł) czyli na miesiąc 3333 zł. Doliczając akcyzę (4960 zł/1000 l od 100% alkoholu etylowego zawartego w produkcie, licząc ze śliwowica ma 50 %) po odjęciu tego daje nam to 2900 zł miesięcznie. Następnie odliczamy krus wysokości 293 zł na kwartał. Zostaje nam już tylko 2800 zł.

będzie nam potrzebne 12 ton śliwek, i tu już moja wiedza i umiejętność szukania nie wystarcza.
Jeżeli ktoś z was wie ile trzeba zasadzić drzew żeby uzyskać taką ilość. Ile one będą kosztowały ? ile trzeba zapłacić ludziom żeby je zebrali. i ile by kosztował optymalny destylator na te cele prosił bym o dołączenie się do tematu.

Re: własna gorzelnia

: sobota, 14 mar 2009, 23:02
autor: KGB - pasjonat
Ja też słyszałem cosik o tym ale jest ale ....
Ponoć będzie mógł wyprodukować te 1000 L rolnik i to taki którego to nie będzie podstawowym źródłem utrzymania.
Myślę że rolnicy powyżej 20 - 25 hektarów będą mogli wystąpić o dodatkową takową działalność.

Wszyscy nie będą mogli tego robić i to na pewno.

Warunek jest jeden ? czy jakiekolwiek plany przejdą w naszym zacofanym kraju. :klaszcze: :klaszcze: :klaszcze:

Re: własna gorzelnia

: niedziela, 15 mar 2009, 00:17
autor: clapus
12 ton śliwek?
Licząc, że kupisz je sobie po 60 groszy/kg to trzeba za nie zapłacić 7200zł.
Do tego masz trochę przy tym roboty, musisz zainwestować w jakieś większe sprzęty.

No i oczywiście musisz to jeszcze sprzedać ;D

Jakoś na rolnictwie i pokrewnych w tym kraju kokosów się nie zarobi...

Pozdrawiam.

Re: własna gorzelnia

: niedziela, 15 mar 2009, 00:38
autor: KGB - pasjonat
Ale jesli takowe pozwolenie rolnicy by mieli to i my hobbyści byśmy byli bardziej spokojni a nie znerwicowani... :klaszcze: :klaszcze: :klaszcze: co ostatnio udziela sie na naszym forum. :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Re: własna gorzelnia

: wtorek, 29 wrz 2009, 13:15
autor: copynovack
Odswieżę trochę temat, nasi sąsiedzi zza południowej granicy juz cos takiego mają :odlot: http://www.palirna-stonava.cz/PL/index.php?page=4
Zobaczcie sobie zarąbista sprawa coś takiego mieć w domciu :D

Re: własna gorzelnia

: niedziela, 2 lut 2020, 22:55
autor: michall_181
Minęło przeszło 10 lat od założenia posta... czy ktoś z szanownego grona zgłębiał temat takiego biznesu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: własna gorzelnia

: poniedziałek, 3 lut 2020, 11:36
autor: przegab
Nie bądź taki łapu-capu. Wpisz sobie przypomnienie w telefonie żeby za 10 lat sprawdzić ten wątek.
Znacznie częściej się zmieniają obiecujący zmianę niż same przepisy.

Re: własna gorzelnia

: poniedziałek, 3 lut 2020, 22:56
autor: lesu.pl
Zakładasz destylarnię usługową. klient przynosi coś do przedestylowania. Podpisuje tylko oświadczenie, że dostarczony półprodukt nie powstał w wyniku fermentacji drożdżowej. Ty mu to destylujesz. Zaznaczasz na piśmie, że uzyskany produkt nie jest dopuszczony do spożycia. Nie sprawdzasz, co mu wychodzi - tylko destylujesz i bierzesz kasiorkę za wykonanie usługi. Czyż nie piękne?

Re: własna gorzelnia

: niedziela, 8 mar 2020, 19:27
autor: michall_181
Nie do końca o to mi chodziło ale dzięki za zainteresowanie


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk