A Lady Marion to co?
Może i legenda. Bylem w ruinach zamku króla Arthura.
Jest miłość i jest pragnienie wolności. Jakże adekwatne do rzeczywistości. Piękna historia.
A muzyka delikatna i łagodna.
Mam nadzieje ze jeszcze jakieś M się znajdzie
Re: M jak kto?
: wtorek, 19 maja 2020, 00:56
autor: rozrywek
Jeszcze M. Podwójne.
Manovar i Marullo. Doskonały vocal, nawiązujący do staroangielskich tradycji.
Tu dla mnie też wyzwanie carry on. Rob swoje i żyj.
Nie moglem się powstrzymać aby nie wkleić tłumaczenia:
Północna Gwiazda
Zawsze prowadzi mnie
Gdy niebo zimą jest szare
A ja czekam na słońce, Gdy wszyscy są jednym
Nie zdradzę
rozmowy o mnie
czekam aż wszyscy wyjdą na manowce
Prowadź mnie, mój synu na zawsze
Prowadź mnie, gdy odejdę
Prowadź mnie, gdy dzień jest długi
Zawsze Prowadź mnie
Tak długo jak jesteśmy razem
Wtedy zawsze prowadź mnie
Ciemność nas otoczyła
Nie zamykamy oczu
Nikt nas nie uziemi
Urodziliśmy się do latania
Już nic nas nie powstrzyma
urodzeni do wzmocnienia
Prowadź mnie, mój synu na zawsze
Prowadź mnie, gdy odejdę
Prowadź mnie, gdy dzień jest długi
Zawsze Prowadź mnie
Tak długo jak jesteśmy razem
Wtedy zawsze prowadź mnie
Tak, bądź moim bratem
Walcz żeby przeżyć
Cały świat nie może nas zmienić
Ze wszystkimi swoimi wypalonymi życiami
Chodź, przyjdź po nas, czekamy
Nie będziemy uciekać i ukrywać się
Prowadź mnie, mój synu na zawsze
Prowadź mnie, gdy odejdę
Prowadź mnie, gdy dzień jest długi
Zawsze Prowadź mnie
Tak długo jak jesteśmy razem
Wtedy zawsze prowadź mnie
Teraz jesteśmy wszyscy razem
zaśpiewajmy waleczną pieśń
sto tysięcy jeźdźców
nie możemy robić źle
Już nic nas nie powstrzyma
Zawsze prowadź mnie
Prowadź mnie, mój synu na zawsze
Prowadź mnie, gdy odejdę
Prowadź mnie, gdy dzień jest długi
Zawsze Prowadź mnie
Tak długo jak jesteśmy razem
Wtedy zawsze prowadź mnie
Re: M jak kto?
: wtorek, 19 maja 2020, 15:55
autor: rozrywek
Jeszcze jedno M.
Skopiuje kawałek Textu. W tych słowach zgadza się dosłownie wszystko, przynajmniej dla mnie teraz:
Światło dnia,
muszę czekać na wschód słońca,
muszę myśleć o nowym życiu
i nie mogę się poddawać.
Kiedy świt nastanie, ta noc też będzie wspomnieniem
i nowy dzień się rozpocznie.
Doody nietrzeźwienie ci wychodzi na dobre. Wspaniały numer.
Ciesze się ze nie jestem sam.
Ciesze się również ze tutaj jest aż tyle osobistości które wiedza co dobre.
Ten tort moja m jest przeogromny. Każdy tutaj niech swoją wisienkę na górę połozy.
Wysublimowany smak. Pieścimy nasze trunki, leżakujemy staramy się. Czekamy latami.
W tym jest piękno. Nie po to aby potem to z musztardówki walnąć w parku.
Te wszystkie wklejane tu utwory świadczą o waszej jakże wysokiej klasie i dobrym smaku.
Szklaneczka wspaniałego dopieszczonego dobra wymaga odpowiedniej oprawy muzycznej.
Dlatego ode mnie następna podwójna M. Nie wisienka, czereśnia, słodziutka dojrzała i pyszna
Mercury i Montserrat Caballé:
Wklejajcie dalej co wam w duszy gra.
Bocian rozłożył skrzydła i poleciał wysoko.
Andrus i acdc. Pozytywnie mnie zaskakujesz coraz bardziej.
Metallica. Ma power. Mimo że James na zerówkach często idzie i przestraja się na C.
Jest moc. To teraz ja Mutter:
Re: M jak kto?
: sobota, 23 maja 2020, 20:21
autor: radius
Skoro ma być "M" to...
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 03:03
autor: rozrywek
Te M które teraz wkleję to jest dopiero M.
Określenia typu zajebiste, fajne, super, hicior. Klawa muza, niezły kawałek, są jak najbardziej nie na miejscu.
Na miejscu jest za to inne określenie, BOSKIE.
Wysłuchajcie do końca mistrza. Ennio Morricone.
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 04:18
autor: bociann2
Mancini Henry... też niezły.
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 04:44
autor: bociann2
Świta już...pora wstawać.. z Mary...
sam nie wiem, koncertowe chyba lepsze, ale teledysk zajefajny, dlatego dałem jako pierwszy
A zamiast porannej kawy, coś innego na obudzenie :
Dzień dobry wszystkim
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 05:19
autor: bociann2
Ciasteczka do kawy
i następny M
I ,choroba, dziś od 10tej...
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 05:34
autor: bociann2
He, to dopiero...
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 15:17
autor: rozrywek
Maleńczuk. Pierwsza szklana Rzeczpospolitej.
Bocian coraz bardziej mnie zaskakujesz. Pozytywnie oczywiście.
Skąd wiedziałeś że lubię Offspring?
Ps: miałem wiele ksyw w życiu. Z różnych środowisk. W jednej pracy zgadnij jak mnie zwali?
Bocian. Poważnie.
Ps2: Ten temat jest bardziej duchowo-kulturowy, mniej alkoholowy.
Rozwijamy się sprzętowo i stylowo. Jak nasze trunki nabierają smaku i ogłady, to tutaj możemy nasze zmysły nie smaku i powonienia, a dusze leczyć i pieścić zmysły które tez mamy.
Dla was jeszcze jedno M:
Accept - Metal Heart
Pociagneli Beethovenem ze Eliza w niebie szczytuje.
Ja jebnięty heavy Metalowiec który kocha Mozarta. To się nie gryzie wcale.
Zobaczcie co zrobili tutaj:
Mam w zanadrzu jeszcze jedno M.
Mistrza gitary klasycznej. Ciekawe kto zgadnie o kim mowa. Tez na M.
Tymczasem pieszczę wasze uszy tym powyżej.
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 15:44
autor: bociann2
Czyli witamy w klubie ja bylem jeszcze Patyk i Szczupły.
A co do Offsping. Hm. Nie wiedzialem. Ale kto nie lubi???
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 16:23
autor: JanOkowita
Ten ma M4, i nie chodzi o mieszkanie
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 16:33
autor: radius
rozrywek pisze:Mistrz gitary klasycznej. Ciekawe kto zgadnie o kim mowa. Tez na M.
No, to nie może być nikt inny jak tylko...
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 17:02
autor: bociann2
Klasa!!! A czy Santana jest na "M"???
Może chyba być...maestro?
Stare, ale ciągle dobre...
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 17:03
autor: rozrywek
Dla konesera jak radius to było banalne pytanie.
Oczywiście ze o niego chodziło
Miałem to potem wkleić, ale cóż.
Teraz mi głupio trochę, przez chwile zapomniałem jakie mózgi i znawcy sztuki tu się logują.
sam sie walę w durny łeb.
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 17:24
autor: lesgo58
No to i ja dorzucę kilka M...
Mangione... Moricone... i na koniec Marsalis & Mahal do spółki z Claptonem
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 17:27
autor: bociann2
Tak "niewiele" trzeba , żeby być Mistrzem:
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 19:32
autor: rozrywek
Leszku ubiegłeś mnie z Erickiem. A miałem w zanadrzu.
Opowiem o spotkaniu z nim.
Mieszkałem na Chelsea wtedy. Na South Kensington. Czasami chadzalem do Pubu niedaleko.
Jedyne miejsce przy takim dwuosobowym stoliku było, zapytałem czy mogę usiąść, on uprzejmie odparł ze tak.
Starszy pan, nie dziadek jeszcze, nieogolony byle jak ubrany w stara marynarkę.
Coś bazgrał sobie sącząc piwko.
Ja wypiłem pinta poszedłem do baru i mowie do barmanki ze ten gość jest strasznie podobny do Claptona jak starszy brat.
A ona............on nie jest podobny.....to Clapton.
Tak głupio mi było z powrotem do stolika wrócić. piłem piwo udawałem ze coś na telefonie robię. On odrywał się od kartki popatrzył w zadumie przez okno i wracał do kreślenia.
Możliwe ze bylem świadkiem kiedy przy mnie pisał jeden z wielkich przebojów, 23 lata temu bylem pierwszy który widział oryginał rękopisu, tworzonego przy mnie.
A ja tam w piątki często bywałem po pracy,piwo, grywałem w snookera, zapewne nie raz tam był obok mnie, tylko siadywał przy oknie.
Ten pub zresztą słynny jest. Tam powstawał Queen, bywali często Gary Moore, George Michael.Madonna mieszkała nade mną piętro wyżej. Bryann Ferry bywał, Paul Young. David Bowie mieszkał kiedyś ulice dalej, Jimi Hendrix bywał w Hotelu obok mnie.
I ja o tym się dopiero dowiedziałem potem, stąpałem tym samym chodnikiem co najwieksze gwiazdy.
Możliwe ze piłem z tego samego kufla co Eric.
Ech dopisze coś jeszcze potem, i dokleję następne M, Mega M. Spotkanie z gwiazda na firmamencie zajebiście jasną.
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 19:35
autor: radius
Koledzy, nie zapominajmy o jednej z polskich ikon muzyki, nomen omen, rozrywkowej
Facet już był prawie po drugiej stronie...
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 20:36
autor: pepe59
Jak na M to Mniej profesjonalnie
Re: M jak kto?
: niedziela, 24 maja 2020, 21:06
autor: zielonka
[youtube][/youtube]a sa też muzy obrazu i sensu- jak ma być refleksja i piękno to każdy powinien zobaczyć i przemyśleć ten piękny film
i ta przecudna Lizbona - marzenie by zobaczyć .
Re: M jak kto?
: poniedziałek, 25 maja 2020, 04:49
autor: rozrywek
Następne m.
W tym głosie i tym kawałku jest coś psychodelicznego.
Ale numer niezły:
Re: M jak kto?
: poniedziałek, 25 maja 2020, 05:48
autor: bociann2
Pora wstawać....
Jakaś melancholia mnie dopadła od rana
Re: M jak kto?
: poniedziałek, 25 maja 2020, 07:07
autor: radius
Skoro ma być M...
Tak bawiliśmy się w latach 70-tych
No i jeszcze jedno M
Re: M jak kto?
: poniedziałek, 25 maja 2020, 09:49
autor: bociann2
M, rzec by można, do kwadratu...
Re: M jak kto?
: poniedziałek, 25 maja 2020, 21:24
autor: bociann2
No, tu M nie ma, ale Panie R , sie nakopałem, ...ale wykopałem i jest
dla mnie to taka mała perełka... Gramy!
Re: M jak kto?
: wtorek, 26 maja 2020, 15:58
autor: rozrywek
Uwielbiam Metellicę. Ale zawsze byłem za muzyką klasyczną, poważną.
Ten utwór uwielbiam. Delikatny początek. Następnie stopniowe dokładanie różnych partii. Dęte, smyczki cała orkiestra dochodzi pomału.
Od dziecka już ten utwór miał na mnie wpływ. Chyba druga melodia po wlazł kotek którą sam zagrałem na pianinie. Jedną ręką co prawda ale zawsze.
Melodia się powtarza 17 razy. Za każdym razem dochodzi coś innego. A na końcu kotły.