Strona 1 z 1

Absurd w UK? Zostały skradzione tablice rejestracyjne!

: wtorek, 2 lip 2019, 15:08
autor: lesgo58
Żyję już na tym świecie sporo czasu. I muszę ze smutkiem stwierdzić, że pewne rzeczy są nadal poza zasięgiem mojej percepcji.
W czy rzecz?

Co ma zrobić osoba (matka z niemowlakiem) przebywająca za granicą (Londyn) i będąca w potrzebie? Zostały skradzione tablice w samochodzie. Jest zgłoszenie na policję. Nie ma więc możliwości poruszania się samochodem i powrotu do kraju. Po zgłoszeniu sprawy w konsulacie powiedziano, że oni takimi sprawami się nie zajmują. Skierowali do wydziału komunikacji właściwemu dla miejsca rejestracji samochodu. W wydziale komunikacji powiedziano, że osoba powinna się u nich stawić z pełną dokumentacją i tłumaczeniami. Wtedy wydadzą nowe tablice. No i w końcu (przy odrobinie szczęścia) będzie można - po kilku tygodniach - wrócić samochodem do kraju.

Re: Absurd?

: wtorek, 2 lip 2019, 16:09
autor: MalyJack
Myślę, że konsulat podszedł do tego olewająco. Pytanie czy do konsulatu było skierowane żądane na piśmie, czy tylko wymiana zdań telefonicznie? Słowo pisane ma inny skutek.
Znane są mi przypadki korespondencyjnego pozyskania np. wtórnika dowodu rejestracyjnego za pośrednictwem konsulatu (w Niemczech).

Re: Absurd?

: wtorek, 2 lip 2019, 16:27
autor: lesgo58
No właśnie - córka tylko dzwoniła. Głównie zasięgnąć informację - co ma robić?
I tak jak piszesz ( i znając życie) - po prostu ją zlano.
Pisemne żądanie - to dobry pomysł. Gdyby nie czas, którego jest mało. A oni pewnie mają też - obok olewania petentów - swoje ustawowe terminy.

Re: Absurd?

: wtorek, 2 lip 2019, 17:15
autor: zlomnik
Tradycyjnie po polsku, czyli sposobem.
1. Sprzedać auto sąsiadowi z UK, niech idzie do DVLA i przerejestruje je na siebie, tablice plastikowe dostanie od razu w kiosku obok. Droga droższa, bo będzie trzeba zrobić MOT i ubezpieczyć. Plus jest taki, że nie trzeba będzie robić przeglądów w PL i się bując z autem kilka tysięcy kilometrów.
2. Sprzedać auto fikcyjnie w Polsce, tzn. na przykład Tobie, niech wyśle wszystkie kwity (karta pojazdu, OC, dowód), rejestrujesz w wydziale komunikacji na siebie z oświadczaniem o braku tablic, dostajesz nowe i wysyłasz kurierem do UK. Opcja tańsza, no ale masz wszytskie ograniczenia związane z posiadaniem samochodu z PL rejestracją w UK.

Opcja legalna, to zgłoszenie na Policję, tłumaczenie kwitka o zgłoszeniu i wysłanie razem z pełnomocnotwem celowym do Ciebie, potem wniosek o wtórnik tablic i załatwione. Konsulat tu niepotrzebny, ale policja jest niezbędna. Z resztą zgłoszenie sie przyda, jak ktoś sobie na te blachy paliwo zatankuje. Dla ozdoby sie tablic nie kradnie.

Re: Absurd?

: wtorek, 2 lip 2019, 17:25
autor: lesgo58
Dzięki za porady.
No właśnie obraliśmy tę drugą opcję.

Re: Absurd?

: wtorek, 2 lip 2019, 21:23
autor: PierwszyWolnyLogin
A tablic "pamiątkowych" nie można zrobić za kilka zł?
W sumie przecież ważne, żeby wyglądały, prawdopodobieństwo, że ktoś będzie je z lupą oglądał jest nikłe...

Ps. https://allegro.pl/oferta/tablice-jak-p ... 8223111971
Zapytać na ile dokładnie potrafią "podrobić" i z bani...

PWL

Re: Absurd?

: wtorek, 2 lip 2019, 23:48
autor: MalyJack
PierwszyWolnyLoginie,, ale jak poszło w system o tablicach, to jest większe ryzyko z kontrolami. Złomniki dobrze pisze o polskim sposobie, na skróty. I to jest dobre rozwiązanie.

Re: Absurd?

: środa, 3 lip 2019, 01:33
autor: .Gacek
Kolego @zlomnik opcja numer dwa jest jak najbardziej legalna... ☺ Wszyscy "koledzy" tak kupują auta (pojazdy specjalne również - tutaj jest jakas "specjalność - zaleznosc" chyba głównie chodzi o smieciarki ) W dodatku jest jedną z najszybszych w dodatku najprostszych metod szybkiego zbytu (przerejestrowania) pojazdu.
Co do konsulatu to w Londynie dalej jest PRL... niestety...

Re: Absurd?

: środa, 3 lip 2019, 04:49
autor: lesgo58
Koledzy - muszę coś uściślić. Obrałem drogę jak najbardziej legalną, czyli ostatnią z propozycji kolegi złomnik. Bo tylko takie rozwiązania mnie interesują. Zresztą samochód jest na moje nazwisko. Córka tylko go użyczała.
Początkową opcję z konsulatem obraliśmy jako najbardziej logiczną. Obywatel Polski przebywa czasowo za granicą i ma problemy. Myślałem w mojej naiwnosci, że m.in. oni tam są po to aby obywatelom pomóc w potrzebie.
PierwszyWolnyLogin pisze:A tablic "pamiątkowych" nie można zrobić za kilka zł?
...
Zapytać na ile dokładnie potrafią "podrobić" i z bani...

PWL
Pudło. :shock:
Nie interesują mnie takie rozwiązania. To nie moja bajka.

Re: Absurd?

: środa, 3 lip 2019, 06:46
autor: bociann2
"Myślałem w mojej naiwnosci, że m.in. oni tam są po to aby obywatelom pomóc w potrzebie."

No nie. Oni są po to, zeby tam być. I tyle

Re: Absurd?

: środa, 3 lip 2019, 07:41
autor: niebieski-n2
Wybrałeś wtórnik tych samych tablic?
W systemach Policji figurują jako utracone, przy każdej kontroli problem i niepotrzebna strata czasu.

Re: Absurd?

: środa, 3 lip 2019, 07:59
autor: lesgo58
Jeszcze nic nie wybrałem, bo dowód rejestracyjny jest w drodze. Na razie szukam jak najbardziej optymalnej opcji. Głównie chodzi o czas. Rozważam wszystkie warianty.
Bo niestety ale córka jest uziemiona w Londynie. Dobrze, że pojechała tam w interesach i będzie do końca lipca.
A gdyby była na wczasach i trzeba by było na dniach wracać?
P.S. Może ktoś by podpowiedział jak gadać w urzędzie? Co by mnie po swojemu nie chachmęcili. Samochód jest na mnie. Ja jestem w Polsce. Samochód w Londynie. Mamy zgłoszenie do policji londyńskiej. Dowód pewnie dotrze do mnie w poniedziałek.

Re: Absurd w UK? Zostały skradzione tablice rejestracyjne!

: środa, 3 lip 2019, 08:18
autor: zlomnik
To nie jest sprawa dla służb konsularnych, mają mieć po tablicy z każdego powiatu na takie wypadki? To jest rzecz do załatwienia w 30 minut. Jak samochód na Ciebie, to z kwitkiem przetłumoczonym przysięgle z Policji UK idziesz do WK i na miejscu dostajesz:
a) nowe tablice, jeśli za nie zapłacisz (opłata jak przy przerejestrowaniu)
b) tablice czerwone, jeśli będziesz chciał wtórnik posiadanych numerów (ta opcja jest tańsza od opcji "a" o naklejkę).
Miejsce aktualnego przebywania samochodu jest nieważne, nie musisz mówic, że nie przyjechał już lawetą do PL.

Re: Absurd w UK? Zostały skradzione tablice rejestracyjne!

: środa, 3 lip 2019, 08:30
autor: lesgo58
zlomnik pisze:To nie jest sprawa dla służb konsularnych, mają mieć po tablicy z każdego powiatu na takie wypadki?
Z jednej strony masz rację.
Jednak po coś są te służby?

Przecież można to załatwić sposobem jak to robią np. Niemcy gdy kupujesz u nich samochód i chcesz przejechać do Polski. Dostajesz specjalne na tę okoliczność tablice z krótką ważnością i spokojnie możesz wrócić do kraju.
I tak powinno być w konsulatach. Powinni mieć jakąś tam liczbę takich tablic (ich liczba powinna wynikać ze statystyki skradzionych tablic na danym terenie) i wydawać w razie potrzeby.
Prosto - czysto i bez stresu.

Re: Absurd w UK? Zostały skradzione tablice rejestracyjne!

: środa, 3 lip 2019, 09:11
autor: marcingrzesik
Nie mam pojęcia w czym problem. Jest tyle firm które robią tablice rejestracyjne, dać numery a oni zrobią to w jeden dzień. Jechać do Polski i odebrać właściwe oczywiście dobrze mieć kwit z policji w razie w

Sent from my LYA-L09 using Tapatalk

Re: Absurd w UK? Zostały skradzione tablice rejestracyjne!

: środa, 3 lip 2019, 11:05
autor: zlomnik
...i się narazić na areszt, bo szkoda 2 min w necie poszukać.

Kod: Zaznacz cały

Art. 306b. § 1. Kto dokonuje zaboru tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego, umożliwiającej dopuszczenie tego pojazdu do ruchu na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie odrębnych przepisów, albo [u]taką tablicę podrabia lub przerabia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.[/u]
lesgo58 pisze:
zlomnik pisze:To nie jest sprawa dla służb konsularnych, mają mieć po tablicy z każdego powiatu na takie wypadki?
Z jednej strony masz rację.
Jednak po coś są te służby?
Pokazuje to, że mentalnie to jesteśmy w PRLu i mamy mentalnośc niewolnika. Jak pan urzędnik nie pozwoli i nie pomoże, to siedźmy i płaczmy. Wszytsko jest do rozwiązania od razu, masz kwit z Policji i załatwiasz to w 10 minut jak się umówisz w WK online.

Re: Absurd w UK? Zostały skradzione tablice rejestracyjne!

: środa, 3 lip 2019, 11:46
autor: lesgo58
Kolego nie wiem czy zauważyłeś, ale w Londynie trudno o WK właściwy dla mojego samochodu. Jedynym urzędem gdzie mogę się udać jest Konsulat albo Ambasada. Okazało się, że te urzędy nie sa do tego aby pomóc. Oni wogóle nie są przygotowaniu w temacie pomocy współobywatelom na obcej ziemii.
Jestem jednak optymistą i dość zaradną osobą i mam w zanadrzu następne opcje. Zamawiam szybki lot powrotny do Polski. Zostawiam samochód na płatnym parkingu. Daję do tłumaczenia dokumenty angielskie. I "w 10 minut" mam sprawę załatwioną. Aha zapomniałem, że trzeba wrócić do Londynu po samochód. I tak po dwóch tygodniach mogę cieszyć się samochodem. Można oczywiście szybciej. Wystarczy dysponować odpowiednią gotówką. I trafić na szybkie i dyspozycyjne loty. Szybkich i dyspozycyjnych urzędników itp.
Jest jeszcze jedna opcja - wysyłam dokumenty listem (kilka dni w jedną stronę) ryzykując ich stratę po drodze. W Polsce daję do tłumaczenia wszelkie angielskie dokumenty. I "w 10 minut" mam sprawę załatwioną. Zostaje tylko odesłać dowód rejestracyjny z tablicami(ponownie ryzykując ich zagubienie) i w niecałe 2 tygodnie cieszysz się, że w końcu można wrócić do domu.
To takie proste.
Jeśli takie moje postępowanie jest dowodem na siedzenie i płakanie świadczące o mentalności PRL-u to gratuluje dobrego samopoczucia.

Re: Absurd w UK? Zostały skradzione tablice rejestracyjne!

: czwartek, 4 lip 2019, 00:59
autor: kokornik
No a co by było, jakbyś napisał markerem na kawałku kartonu nr rejestracyjny, przykleił z przodu z tyłu i pojechał do domu? Aresztowali by cię zaraz? Przy zatrzymaniu mówisz że spałeś na parkingu i zaj..ali...

Re: Absurd w UK? Zostały skradzione tablice rejestracyjne!

: czwartek, 4 lip 2019, 07:08
autor: lesgo58
kokornik pisze:No a co by było, jakbyś napisał markerem na kawałku kartonu nr rejestracyjny, przykleił z przodu z tyłu i pojechał do domu? Aresztowali by cię zaraz? Przy zatrzymaniu mówisz że spałeś na parkingu i zaj..ali...
Do momentu ponownego założenia brakujących "blach" nie możemy poruszać się danym pojazdem. Za jazdę bez chociażby jednej rejestracji grozi nam mandat w wysokości 100 zł, a nawet zabranie dowodu rejestracyjnego auta. Na nic nie zdadzą się również domowe sposoby takie jak np. kawałek kartonu z numerami, położony za szybą.

I to jest najbardziej optymistyczna wersja. Bo co tam mandat 100zł?
Wersja pesymistyczna...? Nie potrafię sobie wyobrazić, bo nigdy nie jechałem bez legalnych tablic przez całą Europę.

P.S. Sprawa jest w trakcie rozwiązania. Dziękuję za wszystkie podpowiedzi i porady.
Temat do zamknięcia.

Re: Absurd w UK? Zostały skradzione tablice rejestracyjne!

: czwartek, 4 lip 2019, 21:01
autor: lolek78
Ja bym jechał po co Vin i dowód no i ważne ubezpieczenie. To nie wschodnie rejony. Takie rzeczy się zdarzają. Auto nie kradzione, więc bez obaw. Tam wszystko szybko wyjaśnią, jak była zgłoszona kradzież tablic. To nie średniowiecze, są telefony. Tylko dobrze by mieć telefon przyjmującego zgłoszenie o kradzieży tablic.