Alkohole-Domowe.com

Witam. Macie na to jakieś sposoby? Już kilka dni jestem jakbym spadł z 5 piętra . Gorączka a unikam leeków przeciw goraczkowych bo od nich można dostać wrzodów.

Na temperaturę możesz wlać do miseczki kieliszek octu i dolej letniej wody również kieliszek. Nasmaruj sobie skronie, nadgarstki. Temperatura na pewno spadnie ale zabieg trzeba powtarzać.

Łyżka smalcu z gęsi + łyżka miodu + 150 ml gorącego mleka + 2 ząbki czosnku posiekane. Wszystko zmieszać, wypić na gorąco i do łóżka. Przedtem warto namoczyć stopy w gorącej osolonej mocno wodzie. I koniecznie wełniane skarpety do łóżka. Tak przez 2 dni i staniesz na nogi.

No i stara metoda, na dziś zapomniana. Po takiej miksturze, pod kołdrę, nawet pod 2 albo 3 i porządnie się wypocić. Potem zdjąć z siebie mokre odzienie, ubrać suche i odpoczywać, spać. Zabieg jednorazowy, najlepiej przed spaniem.

Drupi, od grypy, nie wyleczonej, można dostać zawału, "wybór należy do Ciebie". Sprawdzony sposób, sto ml, no może 50 ml, koncentratu % na stopy i na to skarpetki, do tego 50 ml na klatę i plecy (wklepane), do tego 50 ml, no może 100 ml, malinówki do środka (organizmu) i do tego sposób kolegi kmarian. Jak nie pomoże, to konował. Co do czosnku, świetne efekty daje jego żucie, ale truchło wypluwasz. Czosnek zjedzony trawisz i wydalasz z potem i nawet żona Ci szklanki nie poda, a to ważny parametr diagnostyczny. Jak Ci przyniesie tę szklankę i chce Ci się tylko pić, to jeszcze jesteś chory, a jak nie to .... wstajesz do roboty! Zdrówka życzę.

moje 3 sposoby:
1) jak mnie "bierze" to na kolację 2-3 kromki chleba+masło(prawdziwe) na to czosnek (siekany-drobno lub przeciskany przez praskę jak dla mnie to 3-6 ząbków i na to pasztet i ser. (Tylko polski czosnek)
2) jak rozebrało to tak samo 2 -4 posiłki dziennie (strasznie się capi)
3) profilaktyka czosnek przez praskę + sok z cytryny. Robię tą miksturę na jesień- przepis w google, po 1 łyżeczce dziennie 2-4 razy na tydzień.
Pozdro. Zdrowiej!!!

Ale na grypę najlepsze jest właśnie wyleżenie w łóżku, temperaturę też należy zbijać (jak zaczyna być zdecydowanie za wysoka bo 37,5 to jeszcze nie gorączka). Najgorsze co można zrobić to "Gripex" lub podobny specyfik, co to likwiduje objawy, i do biura czy innej roboty, to właśnie wtedy dochodzi do powikłań spowodowanych niedoleczoną grypą (czy jakąś inną chorobą).

Apap bierz jest bezpieczny, wrzody tak od ibuprofenu
i zacznij pić regularnie witamine C, ja przetrwałem jako jedyny dwie epidemie w domu, gdzie wszyscy zdychali.
Od wrześnie nie bolało mnie gardło... a przeważnie brałem po 2,3 antybiotyki przez zime

Nie wiem jak z grypą ale na przeziębienie działa cuda : Dwa obrane i pokrojone korzenie imbiru + dwie łyżki naturalnego miodu + dwie obrane cytryny + 2 łyżki tumeriku i troche wody. Wszystko zbledować i łykać. Ryj wypala niesamowicie ale robi swoje! Pozdrawiam

kup kwas askorbinowy(to jest wit c) i pomarańcze . Wyciskaj pomarańcze i do tego płaska łyżeczka od herbaty kwasu askorbinowego. I tak co półgodziny. Musisz jak gdyby napełnić sie wit C. Gdy organizm bedzie nasycony wit C wywoła Ci lekką biegunke. Tak się broni organizm przed przedawkowaniem C. Wtedy zmniejszysz dawkę do płaskej łyżeczki na godzinę. Zwykle wystarcza jeden dzień na wyleczenie ( od rana do wieczora)
Potem już regularnie wieczorem łyżeczka kwasu plus sok pomarańczowy. Profilaktycznie.

Grypy akurat, w jeden dzień nie wyleczy nawet wit. C. Niemniej suplementacja tą witaminą jest podstawą. Nie wolno zapominać o innych witaminach, takich jak D, B itd. Najlepiej w sezonie podwyższonego ryzyka, zażywać multiwitaminy dla sportowców albo dla młodzieży 60+ (VitVital i podobne).
No i tu nie mogę pominąć zdrowotnego działania nalewek: dziki bez, głóg, czarna porzeczka czy najbardziej bogata w wit C - dzika róża.
W czasie choroby jednak unikać alkoholu (wybija witaminy w organizmie).

Wielkie dzięki wszystkim. Rady przydadzą się mnie i innym. Ostatnio miałem grypę gdzieś ok. 10 lat temu, i pewnie dlatego jest to takie uciążliwe. Co roku się szczepie przeciw grypie, jednak jak się dowiedziałem w tym roku jest wirus typu B, i dlatego szczepionki są mało skuteczne.

Zawsze szczepionki są robione ze szczepów bakterii grypy która panowała wcześniej! Poczytaj o tym. Nigdy się nie szczepiłem, a grypę miałem ... niestety nie pamiętam kiedy

chudi pisze: ... niestety nie pamiętam kiedy

W tym przypadku zalecam lecytynę.
Przestałem wierzyć w szczepionki, przestałem chorować. Dlaczego?