Strona 1 z 1

Przedgony, a biokominek

: poniedziałek, 25 kwie 2016, 21:08
autor: scrabie
Koledzy i koleżanki,
Jako, że powróciłem do naszego hobby, a sezon dopiero się rozpoczyna to nazbieram dużo przedgonów( z dawnych czasów, mam już prawie 5 l) i tutaj moje pytanie. Czy ktoś z was używa ich do biokominka?
Czy jest to bezpieczne( chodzi mi o jakieś ewentualne trujące opary, jak to wygląda z chemicznego punktu widzenia)? Litr paliwa kosztuje około 10 zł, więc można trochę zaoszczędzić.
Pozdrawiam
Krzyś

Re: Przedgony, a biokominek

: poniedziałek, 25 kwie 2016, 21:54
autor: Zygmunt
Etanol do biokominków, zmora oddziałów toksykologicznych, kosztuje poniżej 6zł/l na Allegro. Nalej sobie dwie łyżki przedgonu do szklanki i zapal. Zobaczysz, jak to śmierdzi. Pozorna oszczędność.

Re: Przedgony, a biokominek

: poniedziałek, 25 kwie 2016, 22:46
autor: herbata666
No tak samo, jak używanie przedgonu jako płyn do spryskiwaczy (smród w samochodzie gwarantowany).

Re: Przedgony, a biokominek

: wtorek, 26 kwie 2016, 07:31
autor: kmarian
Przegon śmierdzi jak aceton, do spryskiwacza bym go w życiu nie nalał.
2/3 przedgonów + 1/3 oleju jadalnego (starego), wstrząsnąć porządnie by zrobić emulsję, lać w ilości adekwatnej do potrzeb po węglu na grillu, ostrożnie podpalać. Tyle lat to robię i zapach jest o niebo lepszy niż zapach najlepszej rozpałki.
Muszę spróbować w szklance ... zapalić oczywiście. :twisted:

Re: Przedgony, a biokominek

: wtorek, 26 kwie 2016, 11:06
autor: scrabie
Dzięki za odpowiedzi, czyli pozostaje jak do tej pory na podpałke

Re: Przedgony, a biokominek

: wtorek, 26 kwie 2016, 11:33
autor: kmarian
Właśnie spaliłem łyżkę przedgonów z ŁKZWJ. Zaskoczenie ogromne. Zero smrodu. Jedyny niepożądany efekt to przypalony wąs w czasie wąchania. :twisted:
Jutro z działki przywiozę zeszłoroczne przedgony "II stopnia koncentracji" i sprawdzę.

Nie wiem, czym się pali w biokominkach bo temat mi nieco obcy.
Nie wytrzymałem i pojechałem po rozpałkę. Jestem po spaleniu łyżki zeszłorocznych przedgonów. Fiołkami to nie pachnie ale na pewno nie śmierdzi. W stosunku do denaturatu to niebo a ziemia. Spaliny z nad kuchenki gazowej (Gaz ziemny) dają inny zapach ale w intensywności podobny.
Może mój nos szwankuje.
Może koledzy się wypowiedzą w tym temacie.

Re: Przedgony, a biokominek

: wtorek, 26 kwie 2016, 13:04
autor: łmarko
Witam!
Wszystkie przedgony używam do rozpałki oraz do zgrzewania rur z PE.Do zgrzewania potrzebny mi jest spirytus techniczny,więc po co kupować, jak ten jest o niebo lepszy. Cały zysk. ;)

Re: Przedgony, a biokominek

: wtorek, 26 kwie 2016, 13:32
autor: scrabie
Daj znać co wyszło, ja też zrobię test