Klarowanie metodą wirówkową a może i więcej...
: poniedziałek, 14 gru 2009, 14:30
Miałem sen twórczy, genialny sen. Sniło mi się piękne urządzenie do klarowania zacierów, win, piw itp. ale też i mętnych nalewek...
Szkic jest słabej jakości bo rysowałem zaraz po przebudzeniu.
Urządzenie działa na zasadzie, znacznej oczywiście, siły odśrodkowej i w łatwy i szybki sposób wyklaruje duże ilości zaciaru (25L do 100L - większe ilości wymagają większego silnika i cięższego cokoliku żelbetowego jak też grubszych łańcuchów).
Jak widać z rysunku główne elementy to części z demobilu kolejowego (tu można pytać Kucyka jak, gdzie i kiedy i za ile):
1. stary silnik do małego elektrowozu na stały prąd;
2. stare szyny kolejowe szerokotorowe.
Silnik elektrowozowy na stały prąd daje szansę łatwej regulacji obrotów a chodzi oto aby bardziej zaawansowani mogli kontrolować szybkość obrotową wirówki taką wajchą z np. tramwaju lub elektrowozu.
Sam silnik musi być przymocowany do cokołu żelbetowego aby nie poleciał z towarem, jak helikopter do góry, jak też aby wytrzymał małe niedokładności w wyważeniu ładunków.
Może być tylko problem ze znalezieniem dużej ilości grubego kabla i doprowadzeniu go do zasilania trakcji ale tu też Kucyk poradzi. Drugi problem to oczywiście pomieszczenie, kuchnia chyba odpada...
Z mojego snu wynika, że przy obrotach 3400 na minutę, wirówka wyklaruje każdy, nawet najgęściejszy zacier w ciągu 5 do 10 minut. Czy ktoś wie jak szybko wyklaruje przy np. 6000 obrotach na minutę lub 12000? Chyba bardzo szybko...
Mam tu pytanie: Jeśli alkohol jest lżejszy od wody to czy tą samą metodą nie można odwirować samego alkoholu? Woda osiadłaby na dnie a na wierzchu byłaby czysta gorzała a może spirytus 96%? Oszczędzilibyśmy na destylacji.
Czekam na odpowiedzi, konstruktywne rady i ewentualne zmiany w konstrukcji.
Juliusz
ps. Posiadający mało miejsca (m2, m1) np. w mieście, mogą projekt zeskalować i zastosować silnik tramwajowy i podłączyć się to trakcji tramwajowej.
Szkic jest słabej jakości bo rysowałem zaraz po przebudzeniu.
Urządzenie działa na zasadzie, znacznej oczywiście, siły odśrodkowej i w łatwy i szybki sposób wyklaruje duże ilości zaciaru (25L do 100L - większe ilości wymagają większego silnika i cięższego cokoliku żelbetowego jak też grubszych łańcuchów).
Jak widać z rysunku główne elementy to części z demobilu kolejowego (tu można pytać Kucyka jak, gdzie i kiedy i za ile):
1. stary silnik do małego elektrowozu na stały prąd;
2. stare szyny kolejowe szerokotorowe.
Silnik elektrowozowy na stały prąd daje szansę łatwej regulacji obrotów a chodzi oto aby bardziej zaawansowani mogli kontrolować szybkość obrotową wirówki taką wajchą z np. tramwaju lub elektrowozu.
Sam silnik musi być przymocowany do cokołu żelbetowego aby nie poleciał z towarem, jak helikopter do góry, jak też aby wytrzymał małe niedokładności w wyważeniu ładunków.
Może być tylko problem ze znalezieniem dużej ilości grubego kabla i doprowadzeniu go do zasilania trakcji ale tu też Kucyk poradzi. Drugi problem to oczywiście pomieszczenie, kuchnia chyba odpada...
Z mojego snu wynika, że przy obrotach 3400 na minutę, wirówka wyklaruje każdy, nawet najgęściejszy zacier w ciągu 5 do 10 minut. Czy ktoś wie jak szybko wyklaruje przy np. 6000 obrotach na minutę lub 12000? Chyba bardzo szybko...
Mam tu pytanie: Jeśli alkohol jest lżejszy od wody to czy tą samą metodą nie można odwirować samego alkoholu? Woda osiadłaby na dnie a na wierzchu byłaby czysta gorzała a może spirytus 96%? Oszczędzilibyśmy na destylacji.
Czekam na odpowiedzi, konstruktywne rady i ewentualne zmiany w konstrukcji.
Juliusz
ps. Posiadający mało miejsca (m2, m1) np. w mieście, mogą projekt zeskalować i zastosować silnik tramwajowy i podłączyć się to trakcji tramwajowej.